Jem za mało? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka

Notka

Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-06-14, 17:41   #1
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580

Jem za mało?


Hej, witam serdecznie !
Zawsze trzymałam wagę ok 54-55 kg jedząc wtedy, gdy byłam głodna i to, na co miałam ochotę. A że apetyt mam niewielki, to i mało jadłam zwykle, ale nie odmawiałam sobie, gdy miałam ochotę zjeść więcej czy wszamać coś słodkiego.
Przed rokiem miałam problemy ze stawem biodrowym i brałam leki, po których moja waga w szybkim tempie doszła do 64 kg. Do tego leki zwiększyły mój apetyt i pożerałam porcje 2x większe niż przed braniem leków.
Ok, wyzdrowiałam, leki odstawione, waga ani drgnie, bo nawyki jedzeniowe z choroby zostały. Słodycze, tłuste żarcie, porcje 2x większe, mnóstwo białego pieczywa.
Postanowiłam, że wrócę do poprzedniego stanu. Jadłam niewiele, tyle, żeby nasycić głód, a nie oczy. Robię tak do teraz. Jem tyle, by nie być głodną, ale stale słyszę, że jem zbyt mało, zwłaszcza teraz, gdy mam stresy i nieszczególną ochotę na jedzenie.
Tak przykładowo na śniadanie jem o 7 rano, musli z jogurtem lub mlekiem, do tego jakiś owoc, szklanka herbaty czerwonej, zielonej albo yerba mate. Jeżeli odczuwam głód w okolicy godziny 11, to jem jakiś jogurt, owoc, czasami kanapkę, jak ją zdążę zabrać z domu, albo serek wiejski, bo lubię. No i piję sok owocowy. O tej godzinie zdarzają mi się rozmaite batoniki musli np. Na obiad (ok. 16)staram się zjeść coś z makaronem pełnoziarnistym, ryżem brązowym, kaszą (wybieram gryczaną, jaglaną albo kuskus), soją no i do tego jakieś warzywa, wiadomo. Zdarzają się zapiekanki z serem żółtym albo pleśniowym i warzywami. Zdarzają się faszerowane papryki i pieczarki. Sałatki warzywne. No i ok 19 kolacja, jakieś jajko na miękko + pieczywo pełnoziarniste i obowiązkowo sok warzywny. Przez cały dzień staram się pić wodę niegazowaną. Oprócz wody, soków (które sama wyciskam) i herbat rzadko piję coś innego, chyba że mam ochotę wieczorem na czekoladę na gorąco, albo na uczelni na kawę.
Jeżeli w ciągu dnia mam ochotę na coś słodkiego, czy pójść na lody, spełniam tę zachciankę. Jeżeli jestem głodna, jem. Jak nie, to nie jem, nie zmuszam się. A potrafię nie jeść cały dzień, gdy się czymś martwię, to wtedy pilnuję, żeby przynajmniej dużo pić wody i soków.
Tak myślę, że to za mało, ale kurczę, ja nie potrafię dużo jeść. Czy to źle? Czuję się dobrze, wyniki mam rewelacyjne, włosy mi nie wypadają. Ot żyję w zgodzie ze sobą hehe. Powinnam zmusić się, żeby jeść więcej?
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-14, 18:32   #2
aduunia
Raczkowanie
 
Avatar aduunia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: niewielkie miasto
Wiadomości: 96
Dot.: Jem za mało?

W czym masz problem? jesz 4 razy dziennie plus przekaski. Wg ciebie to za malo? Jaka wiec jest odpowiednia ilosc dla studentki?
aduunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-14, 18:50   #3
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
Dot.: Jem za mało?

Cytat:
Napisane przez aduunia Pokaż wiadomość
W czym masz problem? jesz 4 razy dziennie plus przekaski. Wg ciebie to za malo? Jaka wiec jest odpowiednia ilosc dla studentki?
Dla mnie jest ok, ale ciągle słyszę, że się głodzę.
Dzięki za opinię
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-14, 23:05   #4
eddin
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 415
Dot.: Jem za mało?

Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Dla mnie jest ok, ale ciągle słyszę, że się głodzę.
Dzięki za opinię
Też myślę, że jesz ok
eddin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-15, 15:36   #5
mysz_89
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 57
Dot.: Jem za mało?

A co dzisiaj zjadłaś
mysz_89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-15, 22:34   #6
camelia111
Zakorzenienie
 
Avatar camelia111
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 603
Dot.: Jem za mało?

Uważam, że jest za mało pomiędzy śniadaniem a obiadem - II śniadanie powinno być dużym posiłkiem. Ja 3 godziny po I śniadaniu już odczuwam ssanie w żołądku. No ale każdy organizm jest inny, skoro masz się dobrze, jesz to co lubisz, na co masz ochote, nie odmawiasz sobie niczego - to po co ten wątek? Obiady bardzo fajne, w moim stylu
camelia111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-15, 23:35   #7
mysz_89
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 57
Dot.: Jem za mało?

Ja po zjedzeniu jogurtu z Muesli nie odczuwam głodu do obiadu,jeśli mam czas w ogóle na zjedzenie czegoś
mysz_89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-06-16, 08:18   #8
Kucharka2013
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 900
Dot.: Jem za mało?

Może za mało odżywcze, dieta powinna być zróżnicowana, aby głodnym nie być a aby była skuteczna.
Kucharka2013 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-16, 11:49   #9
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Jem za mało?

Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Hej, witam serdecznie !
Zawsze trzymałam wagę ok 54-55 kg jedząc wtedy, gdy byłam głodna i to, na co miałam ochotę. A że apetyt mam niewielki, to i mało jadłam zwykle, ale nie odmawiałam sobie, gdy miałam ochotę zjeść więcej czy wszamać coś słodkiego.
Przed rokiem miałam problemy ze stawem biodrowym i brałam leki, po których moja waga w szybkim tempie doszła do 64 kg. Do tego leki zwiększyły mój apetyt i pożerałam porcje 2x większe niż przed braniem leków.
Ok, wyzdrowiałam, leki odstawione, waga ani drgnie, bo nawyki jedzeniowe z choroby zostały. Słodycze, tłuste żarcie, porcje 2x większe, mnóstwo białego pieczywa.
Postanowiłam, że wrócę do poprzedniego stanu. Jadłam niewiele, tyle, żeby nasycić głód, a nie oczy. Robię tak do teraz. Jem tyle, by nie być głodną, ale stale słyszę, że jem zbyt mało, zwłaszcza teraz, gdy mam stresy i nieszczególną ochotę na jedzenie.
Tak przykładowo na śniadanie jem o 7 rano, musli z jogurtem lub mlekiem, do tego jakiś owoc, szklanka herbaty czerwonej, zielonej albo yerba mate. Jeżeli odczuwam głód w okolicy godziny 11, to jem jakiś jogurt, owoc, czasami kanapkę, jak ją zdążę zabrać z domu, albo serek wiejski, bo lubię. No i piję sok owocowy. O tej godzinie zdarzają mi się rozmaite batoniki musli np. Na obiad (ok. 16)staram się zjeść coś z makaronem pełnoziarnistym, ryżem brązowym, kaszą (wybieram gryczaną, jaglaną albo kuskus), soją no i do tego jakieś warzywa, wiadomo. Zdarzają się zapiekanki z serem żółtym albo pleśniowym i warzywami. Zdarzają się faszerowane papryki i pieczarki. Sałatki warzywne. No i ok 19 kolacja, jakieś jajko na miękko + pieczywo pełnoziarniste i obowiązkowo sok warzywny. Przez cały dzień staram się pić wodę niegazowaną. Oprócz wody, soków (które sama wyciskam) i herbat rzadko piję coś innego, chyba że mam ochotę wieczorem na czekoladę na gorąco, albo na uczelni na kawę.
Jeżeli w ciągu dnia mam ochotę na coś słodkiego, czy pójść na lody, spełniam tę zachciankę. Jeżeli jestem głodna, jem. Jak nie, to nie jem, nie zmuszam się. A potrafię nie jeść cały dzień, gdy się czymś martwię, to wtedy pilnuję, żeby przynajmniej dużo pić wody i soków.
Tak myślę, że to za mało, ale kurczę, ja nie potrafię dużo jeść. Czy to źle? Czuję się dobrze, wyniki mam rewelacyjne, włosy mi nie wypadają. Ot żyję w zgodzie ze sobą hehe. Powinnam zmusić się, żeby jeść więcej?
Jak dla mnie nie jesz malo... raczej zdeke syfiasto. Za malo bialka, warzyw, tluszczy wszelakich.

Kolejna sprawa - od tluszczu sie nie tyje (oczywiscie abstrahujac od abstrakcji typu "5000kcal tluszczu dziennie ). Gdyby sie tylo, to ja bym wygladal jak szafa trzydrzwiowa, a mi jednak chyba troche blizej do modela bielizny Calvin Kleina

Suma sumarum - kalorycznie normalny dzien nie wydaje mi sie u Ciebie problemem. Jesli masz stres i nic nie jesz, to moze wtedy byc problem?
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-16, 15:08   #10
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
Dot.: Jem za mało?

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Jak dla mnie nie jesz malo... raczej zdeke syfiasto. Za malo bialka, warzyw, tluszczy wszelakich.

Kolejna sprawa - od tluszczu sie nie tyje (oczywiscie abstrahujac od abstrakcji typu "5000kcal tluszczu dziennie ). Gdyby sie tylo, to ja bym wygladal jak szafa trzydrzwiowa, a mi jednak chyba troche blizej do modela bielizny Calvin Kleina

Suma sumarum - kalorycznie normalny dzien nie wydaje mi sie u Ciebie problemem. Jesli masz stres i nic nie jesz, to moze wtedy byc problem?
o tłustym mówiłam w kontekście śmieci typu fast food. Bo to jednak ani zdrowe, ani potrzebne.
Lubię sobie jedzonko polać olejem lnianym czy kokosowym. Nie wiem czy to dobrze. I grzanki z oliwą z oliwek.

No przy stresie jakoś jeść nie mogę.

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

Cytat:
Napisane przez Kucharka2013 Pokaż wiadomość
Może za mało odżywcze, dieta powinna być zróżnicowana, aby głodnym nie być a aby była skuteczna.
Rano owoce, w południe też się staram, na obiad warzywa obowiązkowo być muszą też, wieczorem sok warzywny. Tylko ogromnie jestem zabiegana więc nie zawsze mam czas, żeby to było coś wymyślnego, ale by było, to o to akurat dbam. Postaram się włączyć tego do diety jeszcze więcej )).

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Cytat:
Napisane przez mysz_89 Pokaż wiadomość
A co dzisiaj zjadłaś
Dzisiaj rano owsianka + jabłko i garść migdałów, tak o godzinie 7.30. W południe szklanka kefiru i dwa kawałki kruchego ciacha z truskawkami (efekt wizyty u mamuśki ). Na obiad był omlet z cebulą,szczypiorkiem i pomidorami + brązowy ryż + sałatka grecka. Kolację dzisiaj niestety trochę później zjem, bo ok. 20, w planach 2 kromki chleba orkiszowego z serkiem wiejskim i rzodkiewką, kalarepa i szklanka soku z marchwi i selera.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-17, 19:25   #11
klora
Rozeznanie
 
Avatar klora
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 975
Dot.: Jem za mało?

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Jak dla mnie nie jesz malo... raczej zdeke syfiasto. Za malo bialka, warzyw, tluszczy wszelakich.

Kolejna sprawa - od tluszczu sie nie tyje (oczywiscie abstrahujac od abstrakcji typu "5000kcal tluszczu dziennie ). Gdyby sie tylo, to ja bym wygladal jak szafa trzydrzwiowa, a mi jednak chyba troche blizej do modela bielizny Calvin Kleina

Suma sumarum - kalorycznie normalny dzien nie wydaje mi sie u Ciebie problemem. Jesli masz stres i nic nie jesz, to moze wtedy byc problem?
Na moje oko tu jest konkretna tłuszczofobia i dietetyczne myślenie
__________________


klora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dietetyka


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:14.