Zdrowsze życie

[angelaaa94]

Witam dziewczyny . Mam 16 lat, lekką nadwagę i coś trzeba z tym zrobić.
Myślę że wy mnie zrozumiecie najlepiej, w końcu macie ten sam problem .
Moim celem nie jest robienie sobie diety (np. kopenhaskiej itd) tylko odrzucenie tego co nas utuczyło.
więc jeśli ktoś chciałby odrzucić TE produkty i zadbać trochę o siebie to proszę się przyłaczyć .
ja O D R Z U C A M :
-cukier
-ser żółty [wy nie musicie, ja go nie chcę -.- ]
-czerwone mięso (jem sporadycznie)
-parówki [blee
- ziemniaki [ nie jem juz 2,5 miesiaca jest ok )
-chipsy, paluszki,chrupki itd itd
-słodyczeeeeeeeeeee
-zamieniłam hrbate zwykłą na zieloną/białą <3 KOCHAM!

Może ktoraś z was dorzuci jeszcze jakieś minusowe potrawy, które trzeba odrzucić?
wybaczcie ale wszystkiego nei pamiętam.




Pozdrawiam

[cerveza]

Patrząc na Twój podpis : 171cm/59kg muszę stwierdzić, że nadwagi tu nie ma żadnej, jesteś zapewne szczupła, a przy 52 kg będziesz miała niedowagę.

Możesz odrzucić produkty z białej mąki i zamiast nich jeść te z pełnego ziarna.

[angelaaa94]

Napisane przez cerveza

Patrząc na Twój podpis : 171cm/59kg muszę stwierdzić, że nadwagi tu nie ma żadnej, jesteś zapewne szczupła, a przy 52 kg będziesz miała niedowagę.

Możesz odrzucić produkty z białej mąki i zamiast nich jeść te z pełnego ziarna.

ok, wiedzialam ze to tak będzie .. no więc..to prawda..nie wyglądam jak 100 kg krowa, ale moje uda, biodra,brzuch(3 wałeczki) dają wiele do myslenia...
i nie chodzi tu tylko o ODCHUDZENIE SIĘ DO skóry i kości a zdrowszy tryb życia = np. bez cukru .



PS. Moja koleżanka ma 176 i waży 53 kg i wygląda zdrowo ..

[cerveza]

Napisane przez angelaaa94

ok, wiedzialam ze to tak będzie .. no więc..to prawda..nie wyglądam jak 100 kg krowa, ale moje uda, biodra,brzuch(3 wałeczki) dają wiele do myslenia...
i nie chodzi tu tylko o ODCHUDZENIE SIĘ DO skóry i kości a zdrowszy tryb życia = np. bez cukru .



PS. Moja koleżanka ma 176 i waży 53 kg i wygląda zdrowo ..

To skoro masz otłuszczone ciało, jak mówisz, to jaki jest sens zakładać, "muszę schudnąć x kilo?" to jest bzdura kompletna, bo przy odchudzaniu nie powinno się patrzeć na wagę, tylko na obwody. Waga Ci nie daje żadnej informacji, bo nie wiesz, czy tracisz wodę, mięśnie czy tłuszcz.
I możesz jeść zdrowiej, ale nie jedz mało, jedz normalnie i ćwicz siłowo/cardio i wysmuklisz ciało. Ale tak jak mówię, bzdurą jest założenie "schudnę jeszcze 7 kg", bo Ty nawet nie wiesz ile to jest 7kg i z czego to 7kg Ci spadnie.

A koleżanka Twoja - nie wiem jaki ma %bf, więc ciężko powiedzieć jak wygląda.