a waga stoi w miejscu...

XmonisiaX · 2012-05-31, 20:24

niestety nie znalazłam istniejącego tematu w którym uzyskałabym odpowiedz na nurtujący mnie problem....
więc

od 2 tygodni jestem na diecie (wiem że to nie długo ale jakaś różnic powinna być no) i jak do tej pory nic nie schudłam. waga stoi w miejscu

Co stosuje? a wieć
1. Nie jem żadnych słodyczy... nic (żadne batony, czipsy, lody, itd)
2. Pije tylko wodę niegazowana zwykłą, lub p z cytryną (żadnych gazowanych itp)
3. Przestałam nawet słodzić kawę i nie dodaje śmietanki
4. Odstawiłam wszelkie pieczywo ( ewentualnie 1 kromka razowego ale to chyba tylko ze 2 razy przez te 2 tygodznie)
5. Jem co 3-4 godziny i małymi porcjami
6. i co najważniejsze ruszam sie
właśnie od 2 tygodzni chodzę do pracy i to myślałam że mi pomoże bo pracuję 8 h i to w ciągłym ruchu... wykładam towar w sklepie samoobsługowym także trochę latania jest (i zaznaczam że nic nie dojadam... kurde no nawet nie mam ochoty na jakies batony jak się na to napatrze w robocie) a po pracy często wychodzę na rolki (conjamniej 40 min) albo rower (1h) albo spacer ze znajomymi. a dodatkowo robię jakieś brzuszki i ćwiczenia na nogi bo to najbardziej chciałąbym wyszczuplić...

no a waga stoi w miejscu.... jak ważyłam 69kg tak tyle ważę

a tak wg co myślicie o moich wymiarach
wzrost 171cm
waga 69kg
biust 94cm
talia 74cm
pepek 87cm
biodra 102

udo 59cm booże jak je wyszczuplić ????
łydka 37cm

PROSZĘ Was o jakieś rady i opinie...

XmonisiaX · 2012-06-01, 19:03

poradzi mi ktoś coś??? proszę

**201704210903** · 2012-06-02, 07:15

moze za malo jesz - zeby stwierdzic na pewno musialabys podac jadlospis z 1 dnia

malutka20068 · 2012-06-02, 07:33

Właśnie, podaj swój przykładowy jadłospis, bez tego nie da się pomóc.

dorotek88 · 2012-06-02, 10:15

Tak jak mówią dziewczyny podaj jadłospis, najlepiej z 2 dni

Oblicz sobie kaloryczność posiłków jakie zjadasz zazwyczaj w ciągu dnia, być może jesz za mało i organizm przestawił się na program "przetrwanie ciężkich czasów" i ostro zwolnił metabolizm.

A może, jeżeli nie ćwiczyłaś tyle wcześniej, wyrabiasz sobie mięśnie które ważą więcej niż tkanka tłuszczowa i nie powinnaś sugerować się wagą? (chociaż przy niskokalorycznej diecie to raczej niemożliwe).

XmonisiaX · 2012-06-02, 13:46

dziękuję wam za odpowiedzi

a no to tak:
śniadanie: jajko, i kanapka z szynką pomidorem sałatą ogórkiem, no i herbata

II śniadanie: ostatnio np serek wiejski,

Obiad: to co ugotuje mama, ale np zupa ogórkowa lub brokułowa ( talerz) i raczej tylko jedno danie bo 2 to tylko w weekendy ( ale jak jest to np ćwiartka kalafiora 1-2 ziemniaki i kotlet)

Kolacja; staram się jeść najpóźniej do 19. ostatnio jadałam jogurt taki 7 zbóż, a czasem "Ale ziarno "

chciałabym sobie właśnie obliczyć ile jem przez cały dzień kalori ale nie bardzo potrafie no bo nie wiem jak mam policzyć np kanapke ?
osobno każdy listek sałaty plasterek pomidora??? albo jak liczyć zupe ?

no i co o tym myślicie ??

bbss · 2012-06-02, 14:50

Czasami tak bywa, że na początku diety organizm "broni się" jak może w nadziei, że jednak znowu dostarczysz mu dużo cukru, tłuszczu itd. Nie załamuj się, nie rezygnuj tylko przetrzymaj swój organizm - wcześniej czy później sie podda i zacznie spalać nagromadzone zapasy - szybciej niż myślisz. Głowa do góry

coca_cola · 2012-06-02, 15:27

To ja się podłączę, ponieważ mam ten sam problem.
Od miesiąca ćwiczę i stosuję dietę (zdarzyło się kilka 'wpadek'

,ale niewiele, 2-3), waga stoi w miejscu. I w sumie samą wagą bym się nie martwiła, ale cm też nie ubywa.
Mój przykładowy plan z wczoraj:
Śniadanie (ok.8.30): musli fitella z jogurtem naturalnym
II Ś (ok. 11): jabłko (po II śniadaniu na bieżni 20 minut biegu szybkim tempem + 25 minut wchodzenia pod górkę)
Obiad (ok. 13.30): kotlet mielony z 50g ryżu + surówka
"Przekąska": kanapka z serkiem topionym i pomidorem ok. 15.20
Podwieczorek (ok. 16): 85g tuńczyka z pomidorami i cebulką
Kolacja (ok. 19): serek wiejski z pomidorem i ogórkiem

Właściwie śniadania i kolacje są zawsze takie same, zmieniają się tylko II śniadania i obiady. Zamiast podwieczorku często po siłowni piję koktajl białkowy. A i oprócz biegu ćwiczę potem siłowo na sprzętach.

Więc co robię źle?
Z góry dziękuje za pomoc

dorotek88 · 2012-06-02, 15:43

XmonisiaX,
Policzyłam tak na szybko kalorie z Twojego jadłospisu (wzięłam pod uwagę zupę jako obiad, pominęłam plaster pomidora i sałatę) za pomocą portalu ilewazy.pl (bardzo polecam!) i wyszło mi dużo mniej niż 1000 kalorii (dokładnie 768 kcal, ale pewnie to bardzo niedokładne bo nie wiem z czego była zupa i np. jaką bułkę jadłaś):
http://dziennik.ilewazy.pl/mojeprodukty/06951a

To dużo za mało! W jednym z podwieszonych na tym forum wątków jest podane jak liczyć swoje zapotrzebowanie kaloryczne. Biorąc pod uwagę Twoją wagę wynika z tego, że na same życie, nie robiąc nic, potrzebujesz conajmniej ok. 1500 kcal, a biorąc pod uwagę Twoją pracę i uprawianie sportu dochodzi do tego kolejne kilkastet (zapewne ok. 300-400) kalorii. Więc moim zdaniem nie powinnaś schodzić poniżej 1500 kcal.

Szczególnie Twoja kolacja i II śniadanie wyglądają mizernie :-( Myślę że powinnaś wprowadzić więcej węglowodanów złożonych (płatki pełnoziarniste bez cukru, kasze np. gryczana, ryż brązowy, makarony razowe, pieczywo razowe).
No i może - nie tyle w związku z dietą co ze zdrowiem - trochę więcej warzyw (np. w formie sałatki, np. z brokuła, albo z sałaty z czymś tam), bo ten plasterek na kanapce i trochę w zupie to za mało. I owoców.
życzę powodzenia

bbss · 2012-06-02, 17:12

Cytat:

Napisane przez coca_cola

To ja się podłączę, ponieważ mam ten sam problem.
Od miesiąca ćwiczę i stosuję dietę (zdarzyło się kilka 'wpadek'

,ale niewiele, 2-3), waga stoi w miejscu. I w sumie samą wagą bym się nie martwiła, ale cm też nie ubywa.
Mój przykładowy plan z wczoraj:
Śniadanie (ok.8.30): musli fitella z jogurtem naturalnym
II Ś (ok. 11): jabłko (po II śniadaniu na bieżni 20 minut biegu szybkim tempem + 25 minut wchodzenia pod górkę)
Obiad (ok. 13.30): kotlet mielony z 50g ryżu + surówka
"Przekąska": kanapka z serkiem topionym i pomidorem ok. 15.20
Podwieczorek (ok. 16): 85g tuńczyka z pomidorami i cebulką
Kolacja (ok. 19): serek wiejski z pomidorem i ogórkiem

Właściwie śniadania i kolacje są zawsze takie same, zmieniają się tylko II śniadania i obiady. Zamiast podwieczorku często po siłowni piję koktajl białkowy. A i oprócz biegu ćwiczę potem siłowo na sprzętach.

Więc co robię źle?
Z góry dziękuje za pomoc

Największym wrogiem odchudzania jest cukier

Zdziwiłabyś się gdzie go można znaleźć. Osobiście odradzam wszelkie płatki śniadaniowe nawet te "fit" - to ściema, zastąp je lepiej prażonymi na suchej patelni płatkami owsianymi, otrębami. Jeśli jogurt naturalny to tylko ten 0% cukru. Mięso polecam grilowane lub smażone na minimalnej ilości tłuszczu - popularny "mielony" to kiepski pomysł

Panierka też nam najlepiej nie robi przy dietce. Rozważ też pomysł niełączenia pewnych produktów - czyli np. mięso z warzywami ale bez makaronu, albo makaron z warzywami ale już bez ryżu. Pieczywo zastąp pełnoziarnistym, ja wyrzuciłam już dawno wyroby z białej mąki z menu. Warzywa powinnaś jeść w ilościach zdecydowanie większych, owoce polecam na czczo rano - przed śniadaniem.
Sama stosuje dietę Montignaca - uważam ją za jedną z najbardziej sensownych i najmniej rujnujących organizm. To działa

Jeśli ćwiczysz na siłowni, to zamieniasz tłuszcz na mięśnie, dlatego też możesz nie widzieć różnicy na wadze i w cm.

**201704210903** · 2012-06-02, 18:59

od razu mowie, ze nie ejstem specjalista od diet, ale czytalam kilka watkow o dietach - moge sie myslic, ale wg mnie
"śniadanie: jajko, i kanapka z szynką pomidorem sałatą ogórkiem, no i herbata" wyglada ok
"II śniadanie: ostatnio np serek wiejski," dodalabym ziarna slonecznika, pestki dyni i pare orzechow
"Obiad: to co ugotuje mama, ale np zupa ogórkowa lub brokułowa ( talerz) i raczej tylko jedno danie bo 2 to tylko w weekendy ( ale jak jest to np ćwiartka kalafiora 1-2 ziemniaki i kotlet)" wg mnie zupa to za malo, powiennas zjesc mieso i warzywa
"Kolacja; staram się jeść najpóźniej do 19. ostatnio jadałam jogurt taki 7 zbóż, a czasem "Ale ziarno "" powiennas zjesc wiecej na kolacje

wydaje mi sie ze za malo jesz jak na swoja wage - ja przy wadze 58 kg stosowalam jadlospisy z watkow o redukcji, w ogole nie bylam glodna, a chudlam, dodam, ze jadlam 2 razy wiecej od Ciebie

2012-05-31, 20:24	#1
XmonisiaX Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 36	a waga stoi w miejscu... niestety nie znalazłam istniejącego tematu w którym uzyskałabym odpowiedz na nurtujący mnie problem.... więc od 2 tygodni jestem na diecie (wiem że to nie długo ale jakaś różnic powinna być no) i jak do tej pory nic nie schudłam. waga stoi w miejscu Co stosuje? a wieć 1. Nie jem żadnych słodyczy... nic (żadne batony, czipsy, lody, itd) 2. Pije tylko wodę niegazowana zwykłą, lub p z cytryną (żadnych gazowanych itp) 3. Przestałam nawet słodzić kawę i nie dodaje śmietanki 4. Odstawiłam wszelkie pieczywo ( ewentualnie 1 kromka razowego ale to chyba tylko ze 2 razy przez te 2 tygodznie) 5. Jem co 3-4 godziny i małymi porcjami 6. i co najważniejsze ruszam sie właśnie od 2 tygodzni chodzę do pracy i to myślałam że mi pomoże bo pracuję 8 h i to w ciągłym ruchu... wykładam towar w sklepie samoobsługowym także trochę latania jest (i zaznaczam że nic nie dojadam... kurde no nawet nie mam ochoty na jakies batony jak się na to napatrze w robocie) a po pracy często wychodzę na rolki (conjamniej 40 min) albo rower (1h) albo spacer ze znajomymi. a dodatkowo robię jakieś brzuszki i ćwiczenia na nogi bo to najbardziej chciałąbym wyszczuplić... no a waga stoi w miejscu.... jak ważyłam 69kg tak tyle ważę a tak wg co myślicie o moich wymiarach wzrost 171cm waga 69kg biust 94cm talia 74cm pepek 87cm biodra 102 udo 59cm booże jak je wyszczuplić ???? łydka 37cm PROSZĘ Was o jakieś rady i opinie...

2012-06-01, 19:03	#2
XmonisiaX Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 36	Dot.: a waga stoi w miejscu... poradzi mi ktoś coś??? proszę

2012-06-02, 07:15	#3
201704210903 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-10 Wiadomości: 12 461	Dot.: a waga stoi w miejscu... moze za malo jesz - zeby stwierdzic na pewno musialabys podac jadlospis z 1 dnia

2012-06-02, 07:33	#4
malutka20068 Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-03 Wiadomości: 1 118	Dot.: a waga stoi w miejscu... Właśnie, podaj swój przykładowy jadłospis, bez tego nie da się pomóc. __________________ 20/40 waga: 51->53,5->54,5->55,5

2012-06-02, 10:15	#5
dorotek88 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-02 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 285	Dot.: a waga stoi w miejscu... Tak jak mówią dziewczyny podaj jadłospis, najlepiej z 2 dni Oblicz sobie kaloryczność posiłków jakie zjadasz zazwyczaj w ciągu dnia, być może jesz za mało i organizm przestawił się na program "przetrwanie ciężkich czasów" i ostro zwolnił metabolizm. A może, jeżeli nie ćwiczyłaś tyle wcześniej, wyrabiasz sobie mięśnie które ważą więcej niż tkanka tłuszczowa i nie powinnaś sugerować się wagą? (chociaż przy niskokalorycznej diecie to raczej niemożliwe).

2012-06-02, 13:46	#6
XmonisiaX Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 36	Dot.: a waga stoi w miejscu... dziękuję wam za odpowiedzi a no to tak: śniadanie: jajko, i kanapka z szynką pomidorem sałatą ogórkiem, no i herbata II śniadanie: ostatnio np serek wiejski, Obiad: to co ugotuje mama, ale np zupa ogórkowa lub brokułowa ( talerz) i raczej tylko jedno danie bo 2 to tylko w weekendy ( ale jak jest to np ćwiartka kalafiora 1-2 ziemniaki i kotlet) Kolacja; staram się jeść najpóźniej do 19. ostatnio jadałam jogurt taki 7 zbóż, a czasem "Ale ziarno " chciałabym sobie właśnie obliczyć ile jem przez cały dzień kalori ale nie bardzo potrafie no bo nie wiem jak mam policzyć np kanapke ? osobno każdy listek sałaty plasterek pomidora??? albo jak liczyć zupe ? no i co o tym myślicie ??

2012-06-02, 14:50	#7
bbss Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: hyhy Wiadomości: 1 153	Dot.: a waga stoi w miejscu... Czasami tak bywa, że na początku diety organizm "broni się" jak może w nadziei, że jednak znowu dostarczysz mu dużo cukru, tłuszczu itd. Nie załamuj się, nie rezygnuj tylko przetrzymaj swój organizm - wcześniej czy później sie podda i zacznie spalać nagromadzone zapasy - szybciej niż myślisz. Głowa do góry

2012-06-02, 15:27	#8
coca_cola Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-12 Wiadomości: 2 539	Dot.: a waga stoi w miejscu... To ja się podłączę, ponieważ mam ten sam problem. Od miesiąca ćwiczę i stosuję dietę (zdarzyło się kilka 'wpadek',ale niewiele, 2-3), waga stoi w miejscu. I w sumie samą wagą bym się nie martwiła, ale cm też nie ubywa. Mój przykładowy plan z wczoraj: Śniadanie (ok.8.30): musli fitella z jogurtem naturalnym II Ś (ok. 11): jabłko (po II śniadaniu na bieżni 20 minut biegu szybkim tempem + 25 minut wchodzenia pod górkę) Obiad (ok. 13.30): kotlet mielony z 50g ryżu + surówka "Przekąska": kanapka z serkiem topionym i pomidorem ok. 15.20 Podwieczorek (ok. 16): 85g tuńczyka z pomidorami i cebulką Kolacja (ok. 19): serek wiejski z pomidorem i ogórkiem Właściwie śniadania i kolacje są zawsze takie same, zmieniają się tylko II śniadania i obiady. Zamiast podwieczorku często po siłowni piję koktajl białkowy. A i oprócz biegu ćwiczę potem siłowo na sprzętach. Więc co robię źle? Z góry dziękuje za pomoc

2012-06-02, 15:43	#9
dorotek88 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-02 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 285	Dot.: a waga stoi w miejscu... XmonisiaX, Policzyłam tak na szybko kalorie z Twojego jadłospisu (wzięłam pod uwagę zupę jako obiad, pominęłam plaster pomidora i sałatę) za pomocą portalu ilewazy.pl (bardzo polecam!) i wyszło mi dużo mniej niż 1000 kalorii (dokładnie 768 kcal, ale pewnie to bardzo niedokładne bo nie wiem z czego była zupa i np. jaką bułkę jadłaś): http://dziennik.ilewazy.pl/mojeprodukty/06951a To dużo za mało! W jednym z podwieszonych na tym forum wątków jest podane jak liczyć swoje zapotrzebowanie kaloryczne. Biorąc pod uwagę Twoją wagę wynika z tego, że na same życie, nie robiąc nic, potrzebujesz conajmniej ok. 1500 kcal, a biorąc pod uwagę Twoją pracę i uprawianie sportu dochodzi do tego kolejne kilkastet (zapewne ok. 300-400) kalorii. Więc moim zdaniem nie powinnaś schodzić poniżej 1500 kcal. Szczególnie Twoja kolacja i II śniadanie wyglądają mizernie :-( Myślę że powinnaś wprowadzić więcej węglowodanów złożonych (płatki pełnoziarniste bez cukru, kasze np. gryczana, ryż brązowy, makarony razowe, pieczywo razowe). No i może - nie tyle w związku z dietą co ze zdrowiem - trochę więcej warzyw (np. w formie sałatki, np. z brokuła, albo z sałaty z czymś tam), bo ten plasterek na kanapce i trochę w zupie to za mało. I owoców. życzę powodzenia

2012-06-02, 18:59	#11
201704210903 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-10 Wiadomości: 12 461	Dot.: a waga stoi w miejscu... od razu mowie, ze nie ejstem specjalista od diet, ale czytalam kilka watkow o dietach - moge sie myslic, ale wg mnie "śniadanie: jajko, i kanapka z szynką pomidorem sałatą ogórkiem, no i herbata" wyglada ok "II śniadanie: ostatnio np serek wiejski," dodalabym ziarna slonecznika, pestki dyni i pare orzechow "Obiad: to co ugotuje mama, ale np zupa ogórkowa lub brokułowa ( talerz) i raczej tylko jedno danie bo 2 to tylko w weekendy ( ale jak jest to np ćwiartka kalafiora 1-2 ziemniaki i kotlet)" wg mnie zupa to za malo, powiennas zjesc mieso i warzywa "Kolacja; staram się jeść najpóźniej do 19. ostatnio jadałam jogurt taki 7 zbóż, a czasem "Ale ziarno "" powiennas zjesc wiecej na kolacje wydaje mi sie ze za malo jesz jak na swoja wage - ja przy wadze 58 kg stosowalam jadlospisy z watkow o redukcji, w ogole nie bylam glodna, a chudlam, dodam, ze jadlam 2 razy wiecej od Ciebie

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)