DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy - Strona 79 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury

Notka

Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-03-29, 12:58   #2341
aktoto
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: bydgoszcz
Wiadomości: 9
GG do aktoto
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy

witam, dziewczyny, mam pytanie
z natury jestem szatynka, od kilku lat farbuje na rozne rudosci, ostatnio najczesciej karmelowa czekolada welli albo shangri la od loreala, obie wychodza bardziej miedziane niz na opakowaniu, czy moglybyscie doradzic mi, jak z rudego dojsc do czegos takiego jak L 7.1 Islande Popielaty Blond albo wellaton 7/3?
jestem po kapieli rozjasniajacej na 3%, efekt: bardzo delikatnie rozjasnione wlosy farbowane, odrost bez zmian, trzymalam 30min,
z gory dziekuje i pozdrawiam
aktoto jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-29, 13:17   #2342
sylvia_doll
CORELIPS
 
Avatar sylvia_doll
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: wwa
Wiadomości: 8 342
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez malamyszka20 Pokaż wiadomość
A jaki rozjasniacz polecacie?

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Chodzi mi o dobry rozjasniacz do kapieli rozjasniajacej... Pomoze ktos?

Jaki kolor docelowy pragniesz uzyskać? W jakim stanie są obecnie Twoje włoski?


Chantal lub Vincent Ledier - właśnie do kąpieli rozjaśniającej będę używała za 2 tygodnie.

Edytowane przez sylvia_doll
Czas edycji: 2013-03-29 o 13:24
sylvia_doll jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-29, 17:16   #2343
dianesullivan
MiaSmith
 
Avatar dianesullivan
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 146
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy

czesc
mam pytanie do rozjasniajacych wlosy i farbujacych bo szukam po internecie i nie moge sie dowiedziec stosowala moze ktoras z was farbe biokap i moze mi powiedziec, czy mozna uzyskac z niej sredni blond? kolorek ponoc wychodzi mocno ciemniejszy niz na opakowaniu, a ja nie chce ze swojego naturalnego, ciemnego blondu robic brazu
dianesullivan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-30, 10:26   #2344
SceneQueene
Zakorzenienie
 
Avatar SceneQueene
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 19 655
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez anytka19 Pokaż wiadomość
Kiedyś już rozjaśniałam lekko włosy też Joanna ale z innej serii i z włosami nic mi się nie stało ;x już i tak nie mam zamiaru więcej rozjaśniać bo w blondzie wyglądam jak debil aktualnie mam taki rudy, ale nie jestem w stanie go określić, miał być czerwony wyszedł bardziej miedziany. Tu masz link do zdjęcia i sama oceń http://1.bp.blogspot.com/-mVUVN4zj7z...-18-56_203.jpg
A przy okazji dzisiaj przed myciem nałożyłam na włosy naftę do której dodałam odżywkę, na to olejek arganowy, który stosuję cały czas. Zostawiłam to na jakąś godzinę i normalnie umyłam włosy. Troszkę mniej się ciągnęły przy czesaniu. Jeżeli nafta pomoże to na pewno Wam napiszę, a zaznaczę jeszcze, że pomogła mi z przetłuszczaniem i wypadaniem
ladny kolorek, chociaż... pięknie Ci było w czerni
widzę Cię też w karmelowym brązie/blondzie.
__________________
Każdy problem da się rozwiązać, o ile ma się odpowiednio duży plastikowy worek.

OkiemJulii
FB
Insta
FAQ1 - Jak szybko zapuścić włosy?
FAQ2- dekoloryzacja, kąpiel rozjaśniająca, likwidacja odcieni, numery farb
SceneQueene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-30, 14:00   #2345
paulitka88
Przyczajenie
 
Avatar paulitka88
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 28
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy

Witam wszystkie Panie Zrobiłam wczoraj dekoloryzację Elgonem, kupiłam 3 komplety i w zasadzie różnica jest niewielka Trzymałam to śmierdzące coś na głowie przez trochę ponad pół h, pod foliowym czepkiem i jeszcze zawinęłam głowę ręcznikiem, coby było cieplej, no ale niestety efekt ledwo widoczny. W świetle dziennym na zewnątrz owszem, czerń zeszła i widać ciemny brąz, wwpadający w rubin z takimi bordowymi prześwitami, ale do swojego naturalnego niestety nie wróciłam Po spłukaniu smrodku nałożyłam saszetkę szamponu Elgon, potem jakiś olejek farnacuski, który miał mi zakwasić włos i tyle. MImo tych dwóch preparatów zastosowanych po deko, smród dalej się utrzymuje, od rana boli mnie głowa, jest nie do wytrzymania
Rozmyślam teraz, czy lepiej iść na rozjaśnianie do fryzjera, czy też robić sobie sukcesywnie kąpiele rozjaśniające, jak myślicie?

Wrzucam też fotki, nie zwracajcie uwagi na stan włosów, bo czarne są po podcięciu u fryzjera, z odżywkami, a reszta na czysto:
1 i 2 - sprzed dekoloryzacji
3 - po deko w pomieszczeniu
4 - po deko w świetle dziennym
5 - taki kolorek chciałabym osiągnąć
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC_0361.jpg (82,6 KB, 17 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_0363.jpg (86,8 KB, 19 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_0380.jpg (95,1 KB, 17 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_0385.jpg (117,0 KB, 33 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg pon0.jpg (19,7 KB, 17 załadowań)
paulitka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-30, 15:04   #2346
MarzenQa92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 106
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy

dziewczyny robilam jzu kapiele rozjasniajace. Odrosty (10cm) mam na poziomie 6, a reszte wlosow 5. Cos ala czerwien. Chce ja wykonac jeszcze raz. Ostatnio wyszla mi marchewa. Teraz tez zapewne tak bedzie. Chcialabym cos w stylu blondu na poziomie 7-8. Tylko pytanie

Jaka farbą zgasic ta rudosc? Moze to byc blond w cieplej tonacji. Z przeblyskiem rudego. Nie przeszkadzalo by mi to?

Pisalam jakis czas temu o sobie. I zastanaiwma sie wlasnie nad tym blondem lub jasniejsza czerwienia. Ale blond chyba bedzie latwiejszy w utrzymaniu
MarzenQa92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-30, 15:39   #2347
dianesullivan
MiaSmith
 
Avatar dianesullivan
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 146
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez paulitka88 Pokaż wiadomość
Witam wszystkie Panie Zrobiłam wczoraj dekoloryzację Elgonem, kupiłam 3 komplety i w zasadzie różnica jest niewielka Trzymałam to śmierdzące coś na głowie przez trochę ponad pół h, pod foliowym czepkiem i jeszcze zawinęłam głowę ręcznikiem, coby było cieplej, no ale niestety efekt ledwo widoczny. W świetle dziennym na zewnątrz owszem, czerń zeszła i widać ciemny brąz, wwpadający w rubin z takimi bordowymi prześwitami, ale do swojego naturalnego niestety nie wróciłam Po spłukaniu smrodku nałożyłam saszetkę szamponu Elgon, potem jakiś olejek farnacuski, który miał mi zakwasić włos i tyle. MImo tych dwóch preparatów zastosowanych po deko, smród dalej się utrzymuje, od rana boli mnie głowa, jest nie do wytrzymania
Rozmyślam teraz, czy lepiej iść na rozjaśnianie do fryzjera, czy też robić sobie sukcesywnie kąpiele rozjaśniające, jak myślicie?
zostalabym przy kapielach to zajmie wiecej czasu ale czasem dluzej to dla wlosow lepiej i zdrowiej
dianesullivan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-03-30, 16:15   #2348
ewi156
Raczkowanie
 
Avatar ewi156
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Małopolska :)
Wiadomości: 112
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy

Cześć W tamtym tygodniu miałam robiona dekoloryzacje i położony na to kolor. W rezultacie fryzjerka nałożyła na moje włosy farbe z Londy nr 16 "średni blond", który wg mnie nie wygląda jak średni blond raczej jasny brąz. I tu pojawia sie moje pytanie Jeśli będę je chciała jeszcze rozjaśnić do upragnionego odcieniu to czy wystarczy, ze nałożę farbę, czy bez ponownego rozjaśniania się nie obejdzie?
__________________
"Nawet jeśli wszyscy już w Ciebie zwątpili, pokaż że się mylili, nie czekaj ani chwili dłużej..." - Magik.





`Mógłby być już piątek`
ewi156 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-30, 16:44   #2349
SceneQueene
Zakorzenienie
 
Avatar SceneQueene
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 19 655
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez ewi156 Pokaż wiadomość
Cześć W tamtym tygodniu miałam robiona dekoloryzacje i położony na to kolor. W rezultacie fryzjerka nałożyła na moje włosy farbe z Londy nr 16 "średni blond", który wg mnie nie wygląda jak średni blond raczej jasny brąz. I tu pojawia sie moje pytanie Jeśli będę je chciała jeszcze rozjaśnić do upragnionego odcieniu to czy wystarczy, ze nałożę farbę, czy bez ponownego rozjaśniania się nie obejdzie?
A jaki kolorek miałaś przed deko i jakie masz swoje naturalki?
__________________
Każdy problem da się rozwiązać, o ile ma się odpowiednio duży plastikowy worek.

OkiemJulii
FB
Insta
FAQ1 - Jak szybko zapuścić włosy?
FAQ2- dekoloryzacja, kąpiel rozjaśniająca, likwidacja odcieni, numery farb
SceneQueene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-30, 16:51   #2350
ewi156
Raczkowanie
 
Avatar ewi156
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Małopolska :)
Wiadomości: 112
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez SceneQueene Pokaż wiadomość
A jaki kolorek miałaś przed deko i jakie masz swoje naturalki?
I to jest bardzo dobre pytanie Ogólnie bardzo eksperymentowałam z kolorami głownie brązami a nawet (o matko!) czernią. Dodam jeszcze, że sama bawiłam się z drogeryjnymi rozjaśniaczmi co skutkowało rudymi plamami :/ Koniec konców kolor ściągalam z średniego brązu z ww plamami Co do naturalek to mam taki mysi blond/ ciemny blond
__________________
"Nawet jeśli wszyscy już w Ciebie zwątpili, pokaż że się mylili, nie czekaj ani chwili dłużej..." - Magik.





`Mógłby być już piątek`
ewi156 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-30, 16:52   #2351
SceneQueene
Zakorzenienie
 
Avatar SceneQueene
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 19 655
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy

A chcesz mieć średni blond, tak? Moim zdaniem jak farba się porządnie wypłucze- możesz spróbować go nałożyć bez deko/rozjaśniania, powinien wyjść. Może trochę ciemniej, ale tak.
__________________
Każdy problem da się rozwiązać, o ile ma się odpowiednio duży plastikowy worek.

OkiemJulii
FB
Insta
FAQ1 - Jak szybko zapuścić włosy?
FAQ2- dekoloryzacja, kąpiel rozjaśniająca, likwidacja odcieni, numery farb
SceneQueene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-03-30, 17:04   #2352
ewi156
Raczkowanie
 
Avatar ewi156
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Małopolska :)
Wiadomości: 112
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy

Hmm no tak cos takiego mi sie marzy:
Ale moje włosy jakoś tak nie wyglądają
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 861475_Y5J3XSA58VD6LIKKLBZV162PN5TO6H_wellaton-right-70-rgb_H160534_L.jpg (28,7 KB, 17 załadowań)
__________________
"Nawet jeśli wszyscy już w Ciebie zwątpili, pokaż że się mylili, nie czekaj ani chwili dłużej..." - Magik.





`Mógłby być już piątek`

Edytowane przez ewi156
Czas edycji: 2013-03-30 o 17:07
ewi156 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-30, 18:01   #2353
SceneQueene
Zakorzenienie
 
Avatar SceneQueene
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 19 655
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy

aaa bo to siódemeczka jest! wiele dziewczyn na Wizażu już pisało, że 7 uwielbiają wychodzić ciemniej. może spróbuj znaleźć ciut jaśniejszą farbę, poziom niżej- wtedy na ciut ciemniejszych dobrze wypłukanych włoskach ma szansę tak wyjść.
__________________
Każdy problem da się rozwiązać, o ile ma się odpowiednio duży plastikowy worek.

OkiemJulii
FB
Insta
FAQ1 - Jak szybko zapuścić włosy?
FAQ2- dekoloryzacja, kąpiel rozjaśniająca, likwidacja odcieni, numery farb
SceneQueene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-30, 18:14   #2354
ewi156
Raczkowanie
 
Avatar ewi156
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Małopolska :)
Wiadomości: 112
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy

No z tą różnica, że fryzjerka nałozyła mi farbę z Londy a to jest dopiero podobno tragedia. A nie spali mi to wtedy włosów? Bo czytałam kiedyś, że może tak być jak się nałoży za jasna farbę na już farbowane włosy
__________________
"Nawet jeśli wszyscy już w Ciebie zwątpili, pokaż że się mylili, nie czekaj ani chwili dłużej..." - Magik.





`Mógłby być już piątek`
ewi156 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-30, 18:19   #2355
malamyszka20
Zadomowienie
 
Avatar malamyszka20
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 145
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez sylvia_doll Pokaż wiadomość
Jaki kolor docelowy pragniesz uzyskać? W jakim stanie są obecnie Twoje włoski?


Chantal lub Vincent Ledier - właśnie do kąpieli rozjaśniającej będę używała za 2 tygodnie.
A wiec moje wlosy sa na zdj.1 a 2 to kolor jaki chcialabym uzyskac. Naturalny moj kolor to ciemny braz,a teraz farbuje Garnierem na taka czerwien jakby na moim naturalnym kolorze. Te u dolu sa nieco ciemniejsze bo 2 lata temu farbowalam na czarno. Myslalam o deko, a pozniej kapiel, ale zastanawiam sie czy bez kapeili dalo by rade zeby nie nieszczyc wlosow tylko od razu farba, tylko tez nie wiem jeszcze jaka...Zgory dzieki za rady
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg WP_001218.jpg (83,3 KB, 29 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg fc3d05bb0843654194233eb9c5789cba,62,37.jpg (20,1 KB, 13 załadowań)
malamyszka20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-30, 18:43   #2356
dianesullivan
MiaSmith
 
Avatar dianesullivan
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 146
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy


ma ktos moze pojecie o tej farbie : https://encrypted-tbn1.gstatic.com/i...XdJiVqQ5j1LiMA
tym odcieniu, albo czyms bardziej miodowym?
dianesullivan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-30, 18:50   #2357
201802131425
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 326
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez SceneQueene Pokaż wiadomość
ladny kolorek, chociaż... pięknie Ci było w czerni
widzę Cię też w karmelowym brązie/blondzie.
Dzięki sporo osób jest tego zdanie ;p ale ja już mam dość poza tym mam wysokie czółko i przy czerni mam wrażenie, że przez kontrast ono jest mocno widoczne, a kiedyś nawet tego nie zauważałam
Blond odpada bo zawsze mi żółć na głowie wychodzi, a próbowałam różnymi farbami, poza tym nie pasuje mi ;p brąz to moje naturalne więc zostaje rudy który lubię
201802131425 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-30, 19:01   #2358
SceneQueene
Zakorzenienie
 
Avatar SceneQueene
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 19 655
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez ewi156 Pokaż wiadomość
No z tą różnica, że fryzjerka nałozyła mi farbę z Londy a to jest dopiero podobno tragedia. A nie spali mi to wtedy włosów? Bo czytałam kiedyś, że może tak być jak się nałoży za jasna farbę na już farbowane włosy
Nie nie spali. Chyba że chciałaś farbę nakładać z oxy 12, ono pali. Ale na 6/9 spokojnie da radę.

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Cytat:
Napisane przez malamyszka20 Pokaż wiadomość
A wiec moje wlosy sa na zdj.1 a 2 to kolor jaki chcialabym uzyskac. Naturalny moj kolor to ciemny braz,a teraz farbuje Garnierem na taka czerwien jakby na moim naturalnym kolorze. Te u dolu sa nieco ciemniejsze bo 2 lata temu farbowalam na czarno. Myslalam o deko, a pozniej kapiel, ale zastanawiam sie czy bez kapeili dalo by rade zeby nie nieszczyc wlosow tylko od razu farba, tylko tez nie wiem jeszcze jaka...Zgory dzieki za rady
Zrób najpierw deko i zabezpiecz jakąs jasną farbą (palette e10 czy cokolwiek), żeby nie ściemniało. Jeśli kolor będzie zbliżony do tego jaki chcesz uzyskać- nie rób już kąpieli. Jeśli nie- zrób i potem dopiero docelowa farba.

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

Cytat:
Napisane przez dianesullivan Pokaż wiadomość

ma ktos moze pojecie o tej farbie : https://encrypted-tbn1.gstatic.com/i...XdJiVqQ5j1LiMA
tym odcieniu, albo czyms bardziej miodowym?
tej nie znam, z miodowych polecam Syoss Miodowy Blond, chyba 9/3, piękny wychodzi

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Cytat:
Napisane przez anytka19 Pokaż wiadomość
Dzięki sporo osób jest tego zdanie ;p ale ja już mam dość poza tym mam wysokie czółko i przy czerni mam wrażenie, że przez kontrast ono jest mocno widoczne, a kiedyś nawet tego nie zauważałam
Blond odpada bo zawsze mi żółć na głowie wychodzi, a próbowałam różnymi farbami, poza tym nie pasuje mi ;p brąz to moje naturalne więc zostaje rudy który lubię
rozumiem, rozumiem, tak tylko pozwolilam sobie zauważyc
__________________
Każdy problem da się rozwiązać, o ile ma się odpowiednio duży plastikowy worek.

OkiemJulii
FB
Insta
FAQ1 - Jak szybko zapuścić włosy?
FAQ2- dekoloryzacja, kąpiel rozjaśniająca, likwidacja odcieni, numery farb
SceneQueene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-30, 19:32   #2359
dianesullivan
MiaSmith
 
Avatar dianesullivan
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 146
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez SceneQueene Pokaż wiadomość


---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------



tej nie znam, z miodowych polecam Syoss Miodowy Blond, chyba 9/3, piękny wychodzi

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

a powiedz mi, ile czasu sie trzymal kolorek mniej wiecej? zakezy mi na tym, zeby wlosy nie wyszly mi brazowe bo tego nie zniose no i kiedys farbowalam ta firma i po miesiacu niz nie bylo widac

zapoznalam sie z tym kolorkiem, naprawde ladniutki a powiedz, nie zniszczyl ci nadto wlosow? uzywalam syossa ale innego no i brazu <no i akurat tego co o tej farbie nie powiem, wlosow nie zniszczyla>

Edytowane przez dianesullivan
Czas edycji: 2013-03-30 o 19:35
dianesullivan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-03-30, 20:09   #2360
ewi156
Raczkowanie
 
Avatar ewi156
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Małopolska :)
Wiadomości: 112
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez SceneQueene Pokaż wiadomość
Nie nie spali. Chyba że chciałaś farbę nakładać z oxy 12, ono pali. Ale na 6/9 spokojnie da radę. [COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------
Hmmm no to chyba się zdecyduję na ten krok A mogłabys mi polecić jakas farbę? Bo to z wellatonu to pianka jest i nie potrafię się z tym obchodzić :/
__________________
"Nawet jeśli wszyscy już w Ciebie zwątpili, pokaż że się mylili, nie czekaj ani chwili dłużej..." - Magik.





`Mógłby być już piątek`
ewi156 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-31, 11:13   #2361
SceneQueene
Zakorzenienie
 
Avatar SceneQueene
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 19 655
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez dianesullivan Pokaż wiadomość
a powiedz mi, ile czasu sie trzymal kolorek mniej wiecej? zakezy mi na tym, zeby wlosy nie wyszly mi brazowe bo tego nie zniose no i kiedys farbowalam ta firma i po miesiacu niz nie bylo widac

zapoznalam sie z tym kolorkiem, naprawde ladniutki a powiedz, nie zniszczyl ci nadto wlosow? uzywalam syossa ale innego no i brazu <no i akurat tego co o tej farbie nie powiem, wlosow nie zniszczyla>
chętnie bym Ci powiedziała, Kochana... tylko że po tygodniu na pięknym miodowym Syossie miałam różową piankę wymieszaną ze szamponetką, której potem nie mogłam domyć, letnie wariacje .
zniszczyć nie zniszczyła, bardzo lubię tą farbę

zresztą ogólnie nie rozumiem narzekania na Syossa, przedwczoraj robiłam 8/52 i wyszła fajnie równo, włosów nie zniszczyła nic a nic.

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Cytat:
Napisane przez ewi156 Pokaż wiadomość
Hmmm no to chyba się zdecyduję na ten krok A mogłabys mi polecić jakas farbę? Bo to z wellatonu to pianka jest i nie potrafię się z tym obchodzić :/
Jeśli chcesz profesjonalną farbę- polecam Wellę Koleston. Do niej musiałabyś dokupić małe oxy (tak co najmniej 60 ml, bo farby jest 60 ml) 6 lub 9%. Co do numerków- celowałabym w 8/0, 8/01 albo 88/0, tutaj masz paletkę: http://fryzhurt.eu/allegro/kerastase...LESTON%201.jpg

Jeśli wolisz farby drogeryjne:
- Syoss 7/6 na pewno nie wyjdzie za ciemno: http://images.sklepy24.pl/51544355/1...edni-blond.jpg
- Schwarzkopf 550 też ładny odcień- http://www.dpj.pl/fotki/g1296d.jpg
- Schwarzkopf 552 też ładny (forum blokuje mi link)
- Avon 8 (też mi forum link popsuło, looknij w google) ale uważałabym, bo tej nie próbowałam i może wyjść ciemniej jak powyższe
- Garnier też ma ładną 7, dobre farby http://img.szafa.pl/ubrania/0/010902...-sensation.jpg

Także coś sobie na pewno wybierzesz tylko nie trzymaj za dlugo, żeby nie wyszła za ciemno.
__________________
Każdy problem da się rozwiązać, o ile ma się odpowiednio duży plastikowy worek.

OkiemJulii
FB
Insta
FAQ1 - Jak szybko zapuścić włosy?
FAQ2- dekoloryzacja, kąpiel rozjaśniająca, likwidacja odcieni, numery farb

Edytowane przez SceneQueene
Czas edycji: 2013-03-31 o 11:14
SceneQueene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-31, 13:18   #2362
Wampierz
Zakorzenienie
 
Avatar Wampierz
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez SceneQueene Pokaż wiadomość
zresztą ogólnie nie rozumiem narzekania na Syossa, przedwczoraj robiłam 8/52 i wyszła fajnie równo, włosów nie zniszczyła nic a nic.
Ja w ogóle nie rozumiem narzekań na farby na podstawie "raz użyłam i efekt mi się nie podobał" bez brania pod uwagę wszystkich okoliczności. Prawda jest taka, że farby ani nie muszą wyjść jak na pudełku czy próbniku ani nie są dla włosów obojętne i to jest napisane zawsze w instrukcji użycia a dla dociekliwych jest jeszcze więcej informacji czy to w prasie, czy w sieci.

Często niestety widzę bardzo negatywne recenzje, które wg mnie są bezpodstawne i powinny być uzupełnione o więcej informacji albo skasowane z KWC.

Jakoś wątpię, żeby zwykła farba (nie rozjaśniacz) użyta zgodnie z instrukcją zmasakrowała komuś zdrowe włosy, chyba że ma wyjątkowo delikatne, ale to już pech. Tak samo ja mam wściekle odporne włosy i nie wyobrażam sobie recenzowania każdej farby blond, której kiedykolwiek użyłam (a było tego sporo) jako kompletnego bubla, bo mi nie wyszło jak na pudełku. Albo nakładanie farby na farbę, farbowanie mega zniszczonych włosów i inne dość częste praktyki a potem płacz, że farba niedobra.

Ja używałam różnych farb i w sumie w moim doświadczeniu nie ma specjalnej różnicy między różnymi firmami i markami, zresztą byłoby dziwne, bo skład chemiczny mają bardzo podobny. Przy wyborze farby kieruję się dostępnością wymarzonego koloru i ceną. Wiadomo, że to nie jest strategia dla każdego - jeśli ktoś ma bardzo delikatne włosy to musi uważać, co na nie nakłada. BTW zaraz po farbowaniu to po każdej farbie włosy są miękkie i lśniące, efekt zwykle przechodzi po pierwszym myciu, radziłabym to brać pod uwagę a nie liczyć, że farba chemiczna takie cuda robi, że nie dość że farbuje to jeszcze odżywia i wygładza włosy na zawsze.

Jak ktoś nie jest gotowy na ryzyko związane z farbowaniem, bardzo się boi o włosy to radzę zrezygnować z farbowania, przynajmniej oksydującego i poszukać jakiegoś łagodniejszego sposobu na ożywienie koloru, może henna albo płukanki ziołowe (przy czym ryzyko niepożądanego koloru i tak zawsze jakieś jest).
__________________
Blog o analizie kolorystycznej
Wampierz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-31, 14:55   #2363
dianesullivan
MiaSmith
 
Avatar dianesullivan
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 146
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez SceneQueene Pokaż wiadomość
chętnie bym Ci powiedziała, Kochana... tylko że po tygodniu na pięknym miodowym Syossie miałam różową piankę wymieszaną ze szamponetką, której potem nie mogłam domyć, letnie wariacje .
zniszczyć nie zniszczyła, bardzo lubię tą farbę

zresztą ogólnie nie rozumiem narzekania na Syossa, przedwczoraj robiłam 8/52 i wyszła fajnie równo, włosów nie zniszczyła nic a nic.

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------



Jeśli chcesz profesjonalną farbę- polecam Wellę Koleston. Do niej musiałabyś dokupić małe oxy (tak co najmniej 60 ml, bo farby jest 60 ml) 6 lub 9%. Co do numerków- celowałabym w 8/0, 8/01 albo 88/0, tutaj masz paletkę: http://fryzhurt.eu/allegro/kerastase...LESTON%201.jpg

Jeśli wolisz farby drogeryjne:
- Syoss 7/6 na pewno nie wyjdzie za ciemno: http://images.sklepy24.pl/51544355/1...edni-blond.jpg
- Schwarzkopf 550 też ładny odcień- http://www.dpj.pl/fotki/g1296d.jpg
- Schwarzkopf 552 też ładny (forum blokuje mi link)
- Avon 8 (też mi forum link popsuło, looknij w google) ale uważałabym, bo tej nie próbowałam i może wyjść ciemniej jak powyższe
- Garnier też ma ładną 7, dobre farby http://img.szafa.pl/ubrania/0/010902...-sensation.jpg

Także coś sobie na pewno wybierzesz tylko nie trzymaj za dlugo, żeby nie wyszła za ciemno.

oj wielka szkoda, ze nie pamietasz jak dlugo sie trzymal kolorek moj braz sie szybko wyplukal, ale jednak na tym jak dlugo bedzie sie trzymal az tak mi nie zalezy, bo kiedy bedzie sie spierac i tak wyrowna mi sie z odrostami, a to najwazniejsze nie jestem fanka ombre a powstalo mi na glowie w naturalny sposob <niestety>
swoja droga, ten kolorek z garniera ktory pokazujesz eqi156 jest sliczny, musze sie z nim zapoznac w sklepiej ;D
kupie farbe, ktora mi sie spodoba, a wlosy i tak musze wciaz regenerowac wiec to nic nie zmieni w moim trybie zycia, chce zeby kolor wyszedl ladny i stonowany ^^


Cytat:
Napisane przez Wampierz Pokaż wiadomość
Ja w ogóle nie rozumiem narzekań na farby na podstawie "raz użyłam i efekt mi się nie podobał" bez brania pod uwagę wszystkich okoliczności. Prawda jest taka, że farby ani nie muszą wyjść jak na pudełku czy próbniku ani nie są dla włosów obojętne i to jest napisane zawsze w instrukcji użycia a dla dociekliwych jest jeszcze więcej informacji czy to w prasie, czy w sieci.

Często niestety widzę bardzo negatywne recenzje, które wg mnie są bezpodstawne i powinny być uzupełnione o więcej informacji albo skasowane z KWC.

Jakoś wątpię, żeby zwykła farba (nie rozjaśniacz) użyta zgodnie z instrukcją zmasakrowała komuś zdrowe włosy, chyba że ma wyjątkowo delikatne, ale to już pech. Tak samo ja mam wściekle odporne włosy i nie wyobrażam sobie recenzowania każdej farby blond, której kiedykolwiek użyłam (a było tego sporo) jako kompletnego bubla, bo mi nie wyszło jak na pudełku. Albo nakładanie farby na farbę, farbowanie mega zniszczonych włosów i inne dość częste praktyki a potem płacz, że farba niedobra.

Ja używałam różnych farb i w sumie w moim doświadczeniu nie ma specjalnej różnicy między różnymi firmami i markami, zresztą byłoby dziwne, bo skład chemiczny mają bardzo podobny. Przy wyborze farby kieruję się dostępnością wymarzonego koloru i ceną. Wiadomo, że to nie jest strategia dla każdego - jeśli ktoś ma bardzo delikatne włosy to musi uważać, co na nie nakłada. BTW zaraz po farbowaniu to po każdej farbie włosy są miękkie i lśniące, efekt zwykle przechodzi po pierwszym myciu, radziłabym to brać pod uwagę a nie liczyć, że farba chemiczna takie cuda robi, że nie dość że farbuje to jeszcze odżywia i wygładza włosy na zawsze.

Jak ktoś nie jest gotowy na ryzyko związane z farbowaniem, bardzo się boi o włosy to radzę zrezygnować z farbowania, przynajmniej oksydującego i poszukać jakiegoś łagodniejszego sposobu na ożywienie koloru, może henna albo płukanki ziołowe (przy czym ryzyko niepożądanego koloru i tak zawsze jakieś jest).
tego tak samo nie rozumiem podobnie jak z sayossem - wszyscy twierdza ze ta farba tak zaszkodzila im wlosom i takie tam. moje wlosy byly w strasznym stanie a nie dosc ze uzyskalam kolor udentyczny z opakowania, to nie zauwazylam nawet jednej zniszczonej koncowki po koloryzacji, ani tego, zeby byly zbyt przesuszone. juz bardziej zaszkodzil mi casting, ale moje wlosy byc moze zle reaguja na zamienniki amoniaku i w tym rzecz
sayossowa koloryzacje wspominam bardzo dobrze, i chyba we wtorek polece do sklepu i kupie ta farbe i sie przefarbuje
wszyscy tez narzekaja na farby palette. moze uzywane na dluzsza mete naprawde szkodza, ale bylam blondynka od 2008 do 2010 roku i naprawde, to byla jedna z lepszych farb. bez problemu pokrywala moje odrosty, czasem kolor moze wyszedl o ton-dwa ciemniejszy od reszty. tak samo nie mialam po niej jakos wybitnie wysuszonych wlosow.
rozjasniacze owszem - masakruja, ale ja swoje wlosy zniszczylam za ich pomoca na wlasne zyczenie tak bardzo chcialam bym blondynka, ze rozjasnilam je 2 razy w przeciagu 2 tygodni drogeryjnym rozjasniaczem i potem jeszcze zafarbowalam na bardzo jasny blond wiec praktycznie rzecz biorac je spalilam i potem przez dluuuugi czas mialam wlosy w tej samej dlugosci bo przestaly rosnac tzn. rosly, ale koncowki kruszyly sie tak bardzo, ze dlugosc wlosow sie nie zmieniala. dopiero potem przefarbowalam sie na rudo i zaczelam bardziej dbac o wlosy. i tutaj bardzo dobrze wspominam garnier 100% kolor, poniewaz odcien uzyskiwalam identyczny jak na opakowaniu, pokrywal moje wlosy rownomiernie i nie zauwazylam zadnych wiekszych zniszczen. ale po dlugoletnim farbowaniu, zrobilam kiedys blad i na moj sliczny rudy kolorek nalozylam braz, ktory mi sie wcale nie podobal. na wiosne w 2011 roku scielam wlosy i teraz wreszcie zyja
kolor jednak zwykle wychodzil mi dobry, nie spotkalam sie z czyms takim, zeby roznil sie od tego na opakowaniu. tylko w przypadku czekolady z castingu, a wlosy mialam wtedy juz wyplukane po sayossie, wiec to nie bylo powodem tego, ze wyszly mi znacznie ciemniejsze. blond z garniera nie pokrywal mi odrostow tak jak chcialam, palette byla w porzadku, nawet moje pierwsze farbowania zwykla joanna na braz byly ok. raz jeszcze kolor wyszedl mi za ciemny ale to na moje wlasne zyczenie bo balam sie, ze rudy nie zlapie tak dobrze na blondzie i nie uzyskalam tego koloru o ktorym myslalam
nie wypowiadam sie na temat londy i wellatonu bo tych farb nie uzywalam bo jakos nigdy mnie nie doszlo ale masz racje, przewaznie zniszczenia sa podobne, chyba, ze juz naprawde nasze wlosy nie sa w dobrym stanie moje po dlugoletnim farbowaniu przed scieciem byly straszne, ale sama sb na to zasluzylam

Edytowane przez dianesullivan
Czas edycji: 2013-03-31 o 15:16
dianesullivan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-31, 15:26   #2364
SceneQueene
Zakorzenienie
 
Avatar SceneQueene
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 19 655
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez Wampierz Pokaż wiadomość
Ja w ogóle nie rozumiem narzekań na farby na podstawie "raz użyłam i efekt mi się nie podobał" bez brania pod uwagę wszystkich okoliczności. Prawda jest taka, że farby ani nie muszą wyjść jak na pudełku czy próbniku ani nie są dla włosów obojętne i to jest napisane zawsze w instrukcji użycia a dla dociekliwych jest jeszcze więcej informacji czy to w prasie, czy w sieci.

Często niestety widzę bardzo negatywne recenzje, które wg mnie są bezpodstawne i powinny być uzupełnione o więcej informacji albo skasowane z KWC.

Jakoś wątpię, żeby zwykła farba (nie rozjaśniacz) użyta zgodnie z instrukcją zmasakrowała komuś zdrowe włosy, chyba że ma wyjątkowo delikatne, ale to już pech. Tak samo ja mam wściekle odporne włosy i nie wyobrażam sobie recenzowania każdej farby blond, której kiedykolwiek użyłam (a było tego sporo) jako kompletnego bubla, bo mi nie wyszło jak na pudełku. Albo nakładanie farby na farbę, farbowanie mega zniszczonych włosów i inne dość częste praktyki a potem płacz, że farba niedobra.

Ja używałam różnych farb i w sumie w moim doświadczeniu nie ma specjalnej różnicy między różnymi firmami i markami, zresztą byłoby dziwne, bo skład chemiczny mają bardzo podobny. Przy wyborze farby kieruję się dostępnością wymarzonego koloru i ceną. Wiadomo, że to nie jest strategia dla każdego - jeśli ktoś ma bardzo delikatne włosy to musi uważać, co na nie nakłada. BTW zaraz po farbowaniu to po każdej farbie włosy są miękkie i lśniące, efekt zwykle przechodzi po pierwszym myciu, radziłabym to brać pod uwagę a nie liczyć, że farba chemiczna takie cuda robi, że nie dość że farbuje to jeszcze odżywia i wygładza włosy na zawsze.

Jak ktoś nie jest gotowy na ryzyko związane z farbowaniem, bardzo się boi o włosy to radzę zrezygnować z farbowania, przynajmniej oksydującego i poszukać jakiegoś łagodniejszego sposobu na ożywienie koloru, może henna albo płukanki ziołowe (przy czym ryzyko niepożądanego koloru i tak zawsze jakieś jest).
Podpisuję się obiema łapkami pod każdym zdaniem, jakie napisałaś. Denerwuje mnie fakt, iż co jakiś czas na jakąś farbę jest nagonka- jak nie na Palette to na Syossa. Dziwi mnie to niezmiernie, bo choć są farby lepsze i gorsze, to żadna mi włosów nie poniszczyła (co innego rozjaśniacze).
Ode mnie za wyższą Twoją wypowiedź zdecydowanie duże !

---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------

Cytat:
Napisane przez dianesullivan Pokaż wiadomość
oj wielka szkoda, ze nie pamietasz jak dlugo sie trzymal kolorek moj braz sie szybko wyplukal, ale jednak na tym jak dlugo bedzie sie trzymal az tak mi nie zalezy, bo kiedy bedzie sie spierac i tak wyrowna mi sie z odrostami, a to najwazniejsze nie jestem fanka ombre a powstalo mi na glowie w naturalny sposob <niestety>
swoja droga, ten kolorek z garniera ktory pokazujesz eqi156 jest sliczny, musze sie z nim zapoznac w sklepiej ;D
kupie farbe, ktora mi sie spodoba, a wlosy i tak musze wciaz regenerowac wiec to nic nie zmieni w moim trybie zycia, chce zeby kolor wyszedl ladny i stonowany ^^
pamiętałabym, bo się nie płukał, ale nałozyłam na to za szybko coś innego, więc siłą rzeczy tamten zniknął
zdecydowanie wiem o co Ci chodzi z ombre, mam obecnie na głowie mniej więcej... 7 kolorów. i zaczyna mi to bardzo bardzoooo! działać na nerwy. no ale nic, z włoskami to trzeba cierpliwie.
pamiętaj, że kolorek z pudełka może się różnić co najmniej ton od tego, który Ci wyjdzie na głowie .
__________________
Każdy problem da się rozwiązać, o ile ma się odpowiednio duży plastikowy worek.

OkiemJulii
FB
Insta
FAQ1 - Jak szybko zapuścić włosy?
FAQ2- dekoloryzacja, kąpiel rozjaśniająca, likwidacja odcieni, numery farb
SceneQueene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-31, 15:48   #2365
dianesullivan
MiaSmith
 
Avatar dianesullivan
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 146
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez SceneQueene Pokaż wiadomość
Podpisuję się obiema łapkami pod każdym zdaniem, jakie napisałaś. Denerwuje mnie fakt, iż co jakiś czas na jakąś farbę jest nagonka- jak nie na Palette to na Syossa. Dziwi mnie to niezmiernie, bo choć są farby lepsze i gorsze, to żadna mi włosów nie poniszczyła (co innego rozjaśniacze).
Ode mnie za wyższą Twoją wypowiedź zdecydowanie duże !

---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------



pamiętałabym, bo się nie płukał, ale nałozyłam na to za szybko coś innego, więc siłą rzeczy tamten zniknął
zdecydowanie wiem o co Ci chodzi z ombre, mam obecnie na głowie mniej więcej... 7 kolorów. i zaczyna mi to bardzo bardzoooo! działać na nerwy. no ale nic, z włoskami to trzeba cierpliwie.
pamiętaj, że kolorek z pudełka może się różnić co najmniej ton od tego, który Ci wyjdzie na głowie .

zdaje sb sprawe z tego, ze odcien moze wyjsc ciemniejszy dlatego wlasnie stawiam na farby z ktorymi mialam doswiadczenie i wspominam je dobrze mysle ze to najlepszy wybor

czesc farb niszczy bardziej wlosy od drugich, wiem, ze joanna cos zmienila w swoich farbach bo tak jak uzywalam ich w 2005 roku to w 2011 na poczatku podniszczyla mi wlosy zdecydowanie mocniej kiedy kupilam plomienny rudy. jednak czesto farby na ktore wszyscy narzekaja i pisza o nich straszne opinie wcale nie sa takie zle, i nie wiem, czemu dziewczyny az tak wszystko wyolbrzymiaja, chyba, ze maja jakis problem z wlosami - wtedy to zrozumiale.
dianesullivan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-31, 16:54   #2366
SceneQueene
Zakorzenienie
 
Avatar SceneQueene
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 19 655
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez dianesullivan Pokaż wiadomość
zdaje sb sprawe z tego, ze odcien moze wyjsc ciemniejszy dlatego wlasnie stawiam na farby z ktorymi mialam doswiadczenie i wspominam je dobrze mysle ze to najlepszy wybor

czesc farb niszczy bardziej wlosy od drugich, wiem, ze joanna cos zmienila w swoich farbach bo tak jak uzywalam ich w 2005 roku to w 2011 na poczatku podniszczyla mi wlosy zdecydowanie mocniej kiedy kupilam plomienny rudy. jednak czesto farby na ktore wszyscy narzekaja i pisza o nich straszne opinie wcale nie sa takie zle, i nie wiem, czemu dziewczyny az tak wszystko wyolbrzymiaja, chyba, ze maja jakis problem z wlosami - wtedy to zrozumiale.
masz rację
pewnie, jak ktoś nie dba aż tak o włosy, tylko je stylizuje czy farbuje to co innego. mnie żadna farba jakoś nigdy w kość nie dała, nawet rozjaśniająca Wella. co jedyne to sklepowe rozjaśniacze powinno się moim zdaniem wycofać z produkcji, zło wcielone ewentualnie co do złych farb to nie polecam tej serii: http://www.fryz-jerstwo.ec24h.pl/ima...-3.500x400.jpg miałam chyba brąz 5 czy 6 właśnie od nich i nie dość że praktycznie wcale włosów nie pokryła to łuski trochę dostały. ale może dlatego, że wcześniej się doprawiłam rozjaśniaczem tej samej marki a po rozjaśnianiu, wiadomo, farba gorzej łapie. (w tym wypadku praktycznie wcale). cóż, błędy młodości.
__________________
Każdy problem da się rozwiązać, o ile ma się odpowiednio duży plastikowy worek.

OkiemJulii
FB
Insta
FAQ1 - Jak szybko zapuścić włosy?
FAQ2- dekoloryzacja, kąpiel rozjaśniająca, likwidacja odcieni, numery farb
SceneQueene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-31, 18:22   #2367
dianesullivan
MiaSmith
 
Avatar dianesullivan
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 146
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez SceneQueene Pokaż wiadomość
masz rację
pewnie, jak ktoś nie dba aż tak o włosy, tylko je stylizuje czy farbuje to co innego. mnie żadna farba jakoś nigdy w kość nie dała, nawet rozjaśniająca Wella. co jedyne to sklepowe rozjaśniacze powinno się moim zdaniem wycofać z produkcji, zło wcielone ewentualnie co do złych farb to nie polecam tej serii: http://www.fryz-jerstwo.ec24h.pl/ima...-3.500x400.jpg miałam chyba brąz 5 czy 6 właśnie od nich i nie dość że praktycznie wcale włosów nie pokryła to łuski trochę dostały. ale może dlatego, że wcześniej się doprawiłam rozjaśniaczem tej samej marki a po rozjaśnianiu, wiadomo, farba gorzej łapie. (w tym wypadku praktycznie wcale). cóż, błędy młodości.

wiesz co, mysle, ze to gadanie ze farba zniszczyla mi wlosy blablabla to jest wiekszosciowo wyolbrzymianie albo farbowala sie jakas mala dziewczynka, ktora nie wie czym jest farba do wlosow wiadome jest, ze jezeli farbujesz to kazda farba w jakims stopniu nawet minimalnym zmieni cos w twoich wlosach, moze je podniszczyc i wgl, jest to w koncu farba, rzecz chemiczna i ma za zadanie zmienienie twoich wlosow i wysuszenie to skutek uboczny. jezeli wlosy sa w zlej kondycji farba moze im bardzo zaszkodzic, ale wtedy zaszkodzi nawet szamponetka - to samo spotkalo moje wlosy w polaczeniu z castingiem, kiedy to syoss okazal sie lzejsza farba i 2 miesiace wczesniej nie zniszczyl mi wlosow a casting wysuszyl i wgl zdrowych, ladnych, odrzywionych wlosow a jeszcze czesto naturalnych zwykla farba, chociaz jest chemiczna, prawidlowo zastosowana nie moze doprowadzic do tak dramatycznego stanu
dianesullivan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-31, 20:26   #2368
201802131425
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 326
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez SceneQueene Pokaż wiadomość
Podpisuję się obiema łapkami pod każdym zdaniem, jakie napisałaś. Denerwuje mnie fakt, iż co jakiś czas na jakąś farbę jest nagonka- jak nie na Palette to na Syossa. Dziwi mnie to niezmiernie, bo choć są farby lepsze i gorsze, to żadna mi włosów nie poniszczyła (co innego rozjaśniacze).
Ode mnie za wyższą Twoją wypowiedź zdecydowanie duże !

---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------



pamiętałabym, bo się nie płukał, ale nałozyłam na to za szybko coś innego, więc siłą rzeczy tamten zniknął
zdecydowanie wiem o co Ci chodzi z ombre, mam obecnie na głowie mniej więcej... 7 kolorów. i zaczyna mi to bardzo bardzoooo! działać na nerwy. no ale nic, z włoskami to trzeba cierpliwie.
pamiętaj, że kolorek z pudełka może się różnić co najmniej ton od tego, który Ci wyjdzie na głowie .
Macie racje ja tam nie mam problemu, farbuję czym popadnie i jakoś mam włosy, Syoss bardzo dobra farba, palette tak samo, a ta najnowsza moja ulubiona
201802131425 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-31, 22:02   #2369
SceneQueene
Zakorzenienie
 
Avatar SceneQueene
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 19 655
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy

macie rację, dziewczyny
jeśli się chce coś zmienić we włosach- zawsze trzeba się liczyć z tym, że różnie to może wyjść. ale bez przesady- nie wyłysiejemy przecież po farbowaniu .
tak też sobie myślę, że nawet wybieranie różnych farb jest ciekawsze- ma się z nimi styczność, trochę się eksperymentuje i nie ma nudy.
a która nowa z Palette? ostatnio się trzymałam Syossów i Welli (ale profesjonalnej, Koleston)
__________________
Każdy problem da się rozwiązać, o ile ma się odpowiednio duży plastikowy worek.

OkiemJulii
FB
Insta
FAQ1 - Jak szybko zapuścić włosy?
FAQ2- dekoloryzacja, kąpiel rozjaśniająca, likwidacja odcieni, numery farb
SceneQueene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-31, 23:01   #2370
201802131425
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 326
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy

palette salon colors bardzo fajna, ani nic mnie nie szczypało, głowa nie swędziała, czerń długo się trzymała czego mam więcej wymagać? Teraz będę poszukiwać czegoś bez amoniaku, jakieś rudości bo nie chce tak tych włosów katować chociaz jest już lepiej
201802131425 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-03-16 14:21:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:35.