Kosmetyki mineralne LilyLolo

[201804200952]

Napisane przez One_LoVe

Pomożecie dobrać mi podkład z LL? ...

Ja proponowalabym China Doll - wydaje mi sie ze jest najbardziej neutralnym jasnym odcieniem

Barely Buff chyba bedzie za ciemny, skoro Warm Peach taki byl,
Blondie jest jednak tak delikatnie rozowawy (w porownaniu z China Doll)...

namotalam

[One_LoVe]

Napisane przez Myszi

Ja proponowalabym China Doll - wydaje mi sie ze jest najbardziej neutralnym jasnym odcieniem

Barely Buff chyba bedzie za ciemny, skoro Warm Peach taki byl,
Blondie jest jednak tak delikatnie rozowawy (w porownaniu z China Doll)...

namotalam

też właśnie zaczęłam zastanawiać się nad china doll. a jak bym wrzuciła zdjęcie buzi, pomogłabyś mi coś dobrać? czy ciężko tak? polski dystrybutor nie sprzedaje osobnych próbek (co według mnie jest bez sensu) i nie wiem w co celować.

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Napisane przez One_LoVe

też właśnie zaczęłam zastanawiać się nad china doll. a jak bym wrzuciła zdjęcie buzi, pomogłabyś mi coś dobrać? czy ciężko tak? polski dystrybutor nie sprzedaje osobnych próbek (co według mnie jest bez sensu) i nie wiem w co celować.

A czego używałaś wcześniej? (z minerałów)

[One_LoVe]

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;36209847]A czego używałaś wcześniej? (z minerałów)[/QUOTE]

Dziękuję za zainteresowanie. Hm, kiedyś dawno temu został mi polecony EDM Fawn, i od tego czasu zawsze wybierałam żółtki - Lucy Minerals Pale Olive, Lumiere Light Golden VV, sama nie wiem czy to były na 100% do końca moje kolory. Coraz częściej zastanawiam się nad tym, czy nie powinnam szukać podkładu w innej grupie kolorystycznej.

Wkleję kawałek buzi. Obecnie jestem trochę czasu po wygranej walce z trądzikiem, ale zostało mi (na samych policzkach) sporo przebarwień , których pozbywać się będę dopiero zimą. Zauważyłam, że Lily Lolo całkiem ładnie je kryje, chciałabym dobrze dobrać kolor.

Wkleję ten kawałek buzi, może coś pomoże.

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Ja używam Light Golden z Lumiere Cashmere(obecnie mieszam z Light Medium Golden, bądź samo Light Medium, ale to jak się nie przybrązowię na twarzy, by wyrównać) i z Lily Lolo nie znalazłam żadnego odcienia dla siebie. W sumie nie ubolewam, bo nie przypadły mi do gustu.

Złocistych odcieni tam nie ma, Warm Peach było na mnie pomarańczowe. Blondie różowawe, a China Doll za ziemiste z tego co pamiętam.

Twoja buzia wydaje się mieć ciepłe tony, właśnie lekko brzoskwiniowe, więc może to Warm Peach?

[One_LoVe]

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;36214947]Ja używam Light Golden z Lumiere Cashmere(obecnie mieszam z Light Medium Golden, bądź samo Light Medium, ale to jak się nie przybrązowię na twarzy, by wyrównać) i z Lily Lolo nie znalazłam żadnego odcienia dla siebie. W sumie nie ubolewam, bo nie przypadły mi do gustu.

Złocistych odcieni tam nie ma, Warm Peach było na mnie pomarańczowe. Blondie różowawe, a China Doll za ziemiste z tego co pamiętam.

Twoja buzia wydaje się mieć ciepłe tony, właśnie lekko brzoskwiniowe, więc może to Warm Peach?[/QUOTE]


to chyba faktycznie przy nim zostanę... ogólnie mi pasuje, wczoraj dopiero nabrałam wątpliwości... mierzyłam sobie ciuszki w Reserved, i w przymierzalni się przeraziłam. miałam taką białą twarz. wiem że tam mają takie oświetlenie, ale od razu pomyślałam, że muszę zmienić podkład. przemyślę to jeszcze. dzięki!

[201804200952]

Ja latem uzywam wlasnie Warm Peach,
a zima China Doll

I dodam jeszcze, ze LL jest moim ulubionym mineralnym podkladem,
zawsze pokornie do niego wracam po wyskokach z roznymi innymi

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Napisane przez One_LoVe

to chyba faktycznie przy nim zostanę... ogólnie mi pasuje, wczoraj dopiero nabrałam wątpliwości... mierzyłam sobie ciuszki w Reserved, i w przymierzalni się przeraziłam. miałam taką białą twarz. wiem że tam mają takie oświetlenie, ale od razu pomyślałam, że muszę zmienić podkład. przemyślę to jeszcze. dzięki!

Wiem o czym mówisz. W takich sklepach/galeriach jest inne światło, często przekłamujące kolory, uwidaczniające niedoskonałości itd. W naturalnym, dziennym świetle czegoś nie widać, a w tych jarzeniówkach tak .
Jeśli w dziennym świetle Ci pasuje, to nie przejmuj się galeriami.

[One_LoVe]

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;36220622]Wiem o czym mówisz. W takich sklepach/galeriach jest inne światło, często przekłamujące kolory, uwidaczniające niedoskonałości itd. W naturalnym, dziennym świetle czegoś nie widać, a w tych jarzeniówkach tak .
Jeśli w dziennym świetle Ci pasuje, to nie przejmuj się galeriami.[/QUOTE]


to jest myśl. dzięki! szkoda, że wczoraj się nie zdecydowałam, bo była darmowa wysyłka na kosmetyki-mineralne...

[zoila]

Dziewczyny, ja tak nieśmiało zza krzaka . Może któraś z was będzie w stanie mi pomóc. Czy LL ma w swojej ofercie coś kolorystycznie zbliżonego do Healthy Mix 53?

[sandipr]

Popcorn! Ja używam 51/52 i lubie Warm Peach bo jest jasno żółty, popcorn jest o ton ciemniejszy i tez go czasami używam. Butterscotch ładny ale mocno żółty. Ewentualnie w beżach ktoś inny pomoże Też zależy od cery bo mi wszystkie podkłady - płynne i sypkie - raczej ciemnieją o ton. Nie polecam Barely Buff bo jest brzoskwiniowy.

[zoila]

Napisane przez sandipr

Popcorn! Ja używam 51/52 i lubie Warm Peach bo jest jasno żółty, popcorn jest o ton ciemniejszy i tez go czasami używam. Butterscotch ładny ale mocno żółty. Ewentualnie w beżach ktoś inny pomoże Też zależy od cery bo mi wszystkie podkłady - płynne i sypkie - raczej ciemnieją o ton. Nie polecam Barely Buff bo jest brzoskwiniowy.

Właśnie myślałam o Barely Buff, ale czytałam, że świnkuje... A szukam beżowego podkładu - bo moja cera nie jest ani super ciepła, ani bardzo chłodna. Z tego, co sama po sobie patrzę, to moja cera jest ciepła, ale jakoś niebieskie żyły na nadgarstku na to nie wskazują. Nie brałam pod uwagę ani Popcornu ani Warm Peach, bo wydawały mi się za żółte i już widziałam siebie w roli kurczaka... .

[CruelOrchid]

Napisane przez zoila

Właśnie myślałam o Barely Buff, ale czytałam, że świnkuje... A szukam beżowego podkładu - bo moja cera nie jest ani super ciepła, ani bardzo chłodna. Z tego, co sama po sobie patrzę, to moja cera jest ciepła, ale jakoś niebieskie żyły na nadgarstku na to nie wskazują. Nie brałam pod uwagę ani Popcornu ani Warm Peach, bo wydawały mi się za żółte i już widziałam siebie w roli kurczaka... .

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1196

Kolejny raz wkleję swoje maziaje może ci pomogą troszkę

[zoila]

Napisane przez CruelOrchid

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1196

Kolejny raz wkleję swoje maziaje może ci pomogą troszkę

Dzięki bardzo. Barely Buff wygląda zbyt pomarańczowo (co ciekawe na każdym zdjęciu w necie wygląda inaczej, szału można dostać). Pomyślę nad Warm Peach, najwyżej będę go mieszać z odrobiną czegoś ciemniejszego

[karmazynka99]

ja dzisiaj bylym bardzo zadowolona z efektu który uzyskałam LL

[wafel19]

Cześć Dziewczyny!
Czy któraś z Was mogłaby mi posłużyć radą i pomóc wybrać odcień podkładu LL?
Obecnie używam Fairly Light EDM i zastanawiam się który odcień LL jest jego odpowiednikiem (nie musi być idealnym odpowiednikiem). Mam bladą/jasną cerę z różowymi tonami.
Chciałabym jeszcze zapytać Was jak jest z kryciem? Mam blizny potrądzikowe i chciałabym żeby LL je w miarę przykrył.

Z góry dziękuję za odpowiedź

[karmazynka99]

Napisane przez wafel19

Cześć Dziewczyny!
Czy któraś z Was mogłaby mi posłużyć radą i pomóc wybrać odcień podkładu LL?
Obecnie używam Fairly Light EDM i zastanawiam się który odcień LL jest jego odpowiednikiem (nie musi być idealnym odpowiednikiem). Mam bladą/jasną cerę z różowymi tonami.
Chciałabym jeszcze zapytać Was jak jest z kryciem? Mam blizny potrądzikowe i chciałabym żeby LL je w miarę przykrył.

Z góry dziękuję za odpowiedź

mi kryje raz dobrze raz źle nie wiem od czego to zalezy

[wafel19]

No właśnie mam identycznie z EDM. Raz kryje super, raz nie, a przeważnie nakładam takie same ilości
Dziękuję za odp

[Alassiel_]

Mi kryje dobrze ale to chyba też zależy od tego co ma się pod spodem, jaki krem i co ma ukryć wielkich odstających rzeczy nic nie ukryje, no może poza kominiarką
Obecnie używam podkładu LL a pod tym mineralny avene i jest idealnie, jestem bladawcem więc avene wyrównuje kolor a LL kryje co trzeba

[sandipr]

2 lata używałam LL i dziś podjęłam decyzje ze wypróbuje MEOW. Jestem bardzo wyrozumiała dla LL przez wzgląd na ich 'zdrowotność' ale mimo mojej suchej/mieszanej cery ważą mi się i wyglądają nieestetycznie i tak toczę z nimi walkę od dawna. Dodatkowo słabiutko kryją a prawdopodobnie formuła FF w Meow jest równie zdrowa i znacznie mocniej kryjąca (?)

Używam odcienia Warm Peach, może któraś z Was zna odcień który zastąpiłby ten podkład w Meow? Bardzo zależy mi na podpowiedzi bo jak wiadomo jest tam mnóstwo podobnych odcieni.

Zamówiłam kilka z Allegro i jak dokonam prób/testów/porównań odnośnie podobieństw/różnic co do LL a Meow to napiszę a Was poproszę o podpowiedź jeśli któraś z Was przeszła odwrotnie z Meow na LL.

Minerały potrafią być jednak kapryśne ale często przymykamy na to oko bo przecież nie ma w nich chemii eh...

[chimay]

Napisane przez sandipr

2 lata używałam LL i dziś podjęłam decyzje ze wypróbuje MEOW. Jestem bardzo wyrozumiała dla LL przez wzgląd na ich 'zdrowotność' ale mimo mojej suchej/mieszanej cery ważą mi się i wyglądają nieestetycznie i tak toczę z nimi walkę od dawna. Dodatkowo słabiutko kryją a prawdopodobnie formuła FF w Meow jest równie zdrowa i znacznie mocniej kryjąca (?)

Używam odcienia Warm Peach, może któraś z Was zna odcień który zastąpiłby ten podkład w Meow? Bardzo zależy mi na podpowiedzi bo jak wiadomo jest tam mnóstwo podobnych odcieni.

Zamówiłam kilka z Allegro i jak dokonam prób/testów/porównań odnośnie podobieństw/różnic co do LL a Meow to napiszę a Was poproszę o podpowiedź jeśli któraś z Was przeszła odwrotnie z Meow na LL.

Minerały potrafią być jednak kapryśne ale często przymykamy na to oko bo przecież nie ma w nich chemii eh...

Mnie ich "brak chemii" nie rusza w ogóle. Kapryśność oceniam prawie tak samo jak podkładów silikonowych, które też lubią się zwarzyć i nieestetycznie wyglądać. W sumie to za największą zaletę minerałów uważam naturalny efekt, jaki mogę osiągnąć, a którego żaden podkład drogeryjny mi nie dał. No po prostu lubię samą czynność robienia makijażu minerałami, klasyczne podkłady traktowałam jak zło konieczne. Ale to taka dłuższa dygresja, na pytanie niestety nie znam odpowiedzi, bo Meow są poza moim zasięgiem.

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Napisane przez sandipr

2 lata używałam LL i dziś podjęłam decyzje ze wypróbuje MEOW. Jestem bardzo wyrozumiała dla LL przez wzgląd na ich 'zdrowotność' ale mimo mojej suchej/mieszanej cery ważą mi się i wyglądają nieestetycznie i tak toczę z nimi walkę od dawna. Dodatkowo słabiutko kryją a prawdopodobnie formuła FF w Meow jest równie zdrowa i znacznie mocniej kryjąca (?)


Minerały potrafią być jednak kapryśne ale często przymykamy na to oko bo przecież nie ma w nich chemii eh...

Wiem o czym mówisz z tym ważeniem. U mnie ważą się korektory lub mocniej kryjące podkłady (ale wcale nie bardzo mocno, bo wg producenta to nie najmocniej kryjący podkład w ich ofercie), które używam w roli korektorów. Gdybym nakładała to na suchą skórę, to by tego nie robiły, ale nie wyobrażam sobie nie użyć kremu. Poza tym, wtedy widziałabym proszek na twarzy. Na kremie mój podstawowy podkład się nie waży, a te w roli korektora już tak... Nie w każdym miejscu, no ale wyglądają po paru h mniej estetycznie, niż po nałożeniu. Nie mam na to zbytnio sposobu. Próbowałam korektory z Meow i niestety mało kryją u mnie (a dziwne, bo ponoć są mocno kryjące, a ja nie mam za dużych niedoskonałości), nie potrafiłam też znaleźć koloru (były albo za jasne, albo za ciemne, tonacje też nie najlepsze), ale za to nie ważyły się. A przynajmniej nie pamiętam. Były bardziej suche, może to przez to? Szkoda.
Z Meow na pewno Ci ktoś poradzi na wątku tej firmy, możesz wkleić zdj połowy twarzy w dziennym świetle, oczywiście bez podkładu.

Podejrzewam, że będzie to poziom 2 (frisky), choć nie wiem, czy nie będzie za jasny, a 3 są już znacznie ciemniejsze... U mnie poziom 2 (ale formuła Pampered i Purrfect) były za jasne, a 3 już duuużo za ciemne.

Warm Peach z LL jest dla mnie za ciemna (w woreczku wydawała się idealna, a na twarzy robi się mega pomarańcza i sporo ciemnieje).

Ma ktoś już te nowe odcienie róży bądź cieni? W sumie mnie nie kuszą, ale chętnie bym obejrzała swatche

[deluce]

ostatnio rzadko zaglądam na minerały, chyba głównie dlatego, że nareszcie przestały mi sprawiać problemy wcześniej też ważyły się niemiłosiernie, na większości kremów, a jak znalazłam wystarczająco lekki, to z kolei wysuszały na wiór. sytuacja poprawiła się radykalnie odkąd pod podkład zadaję tylko czyste oleje, normalnie wytrzymują bez poprawek ok 12h. może po prostu nie lubią się minerałki z chemicznymi paskudztwami... i właśnie najlepiej w tej konfiguracji układają mi się formuły kryjące chociaż może to tylko specyfika mojej skóry, to i tak postanowiłam się podzielić wrażeniami

[sandipr]

Chimay, Capuccino i Deluce dzięki!!!

cyt. "Podejrzewam, że będzie to poziom 2 (frisky), choć nie wiem, czy nie będzie za jasny, a 3 są już znacznie ciemniejsze... U mnie poziom 2 (ale formuła Pampered i Purrfect) były za jasne, a 3 już duuużo za ciemne.

Warm Peach z LL jest dla mnie za ciemna (w woreczku wydawała się idealna, a na twarzy robi się mega pomarańcza i sporo ciemnieje)"

Serdecznie dziękuję za podpowiedź Mam ten problem że mi właśnie ciemnieją minerały o 1,5 tonu. Ale Warm Peach ciemnieje mi do opalonej żółci i kompletnie nie ma w nim brzoskwini za to Barely Buff był niemalże neonowym pomarańczem na mojej buzi ach te nasze cery, każda inna pewnie kupię poziom 1 z Meow a po chwili zamieni mi się na twarzy w poziom 3 Będę testować bo zamówiłam 5 próbek. Jak dojdę do jakiś wniosków i porównań w kolorach to napiszę w skrócie. Dzięki!

Deluce zgadzam się z Tobą co do naturalnych olejków. LL waży mi sie po nich również ale za to cera jest po nich bajecznaDD Do mieszanej cery polecam jojobę bardziej nawilża niż natłuszcza a do suchej arganowy bo natłuszcza i jest przeciwzmarszczkowy. Polecam smarować na noc i rano malować LL. Tuż przed samym makijażem to raczej niemożliwe bo to bardzo tłuste Smarowanie się kremami z parabenami i konserwantami jest bez sensu bo to wychodzi na to samo jakbyśmy malowały sie zwykłym podkładem drogeryjnym:/
Deluce a może masz jakiś lekki olejek którym smarujesz sie przed samym makijażem?

[deluce]

mnie w ogóle jakoś LL nie służyło, bo okrutnie właziło w pory, zdecydowanie lepiej wygląda lumiere ff- to chyba na razie mój number 1
a jeżeli chodzi o oleje, to pod makijażem najfajniej wygląda olej z pachnotki wypróbuj, jeżeli jeszcze go nie znasz, jest naprawdę lekki i super się wchłania, a nie przesusza

[sandipr]

Napisane przez deluce

mnie w ogóle jakoś LL nie służyło, bo okrutnie właziło w pory, zdecydowanie lepiej wygląda lumiere ff- to chyba na razie mój number 1
a jeżeli chodzi o oleje, to pod makijażem najfajniej wygląda olej z pachnotki wypróbuj, jeżeli jeszcze go nie znasz, jest naprawdę lekki i super się wchłania, a nie przesusza

Serdecznie dziękuję!!! Czytam dużo o równych olejkach ale do tego nigdy nie dotarłam. A ma tyle właściwości! Dla zainteresowanych - mały fragment 'Wymienione powyżej związki fenolowe z pachnotki działają na skórę przeciwutleniajaco, przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie, przeciwwirusowo, promieniochronnie, przeciwalergicznie, ochronnie na ścianki naczyń krwionośnych, a także wpływają na aktywność wielu enzymów. Badania wykazały, że olej z pachnotki działa hamująco na rozwój Propionibacterium acnes - bakterii wywołującej trądzik młodzieńczy.'

Na pewno wypróbuję mimo ze do tej pory kochałam głównie jojobę, która ma zbawienny wpływ na cerę. Obawiam sie tylko o jedno, ze pachnotka ma silny zapach korzenny...

[Kleik]

Czy któraś z Was miała i mogłaby porównać róż Cherry Blossom do Beach Babe? Który z nich jest jaśniejszy, mniej wpadający w pomarańczowy? Jak z ilością drobinek w nich?

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Napisane przez Kleik

Czy któraś z Was miała i mogłaby porównać róż Cherry Blossom do Beach Babe? Który z nich jest jaśniejszy, mniej wpadający w pomarańczowy? Jak z ilością drobinek w nich?

Jaśniejszy Cherry Blossom i on jest taki półtransparentny, a Beach Babe jest bardziej matowy i kryjący. Beach Babe to odcień hmm.. brzoskwini z różem, taki nietypowy. Na zdjęciach może wyglądać jak bardziej taka brzoskwinka z kremem, ale u mnie widoczne są różowawe tony. Po tym, jak nabyłam inny (brzoskwiniowy) odcień, Beach Babe jest różem przy nim

[Kleik]

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;36559314]Jaśniejszy Cherry Blossom i on jest taki półtransparentny, a Beach Babe jest bardziej matowy i kryjący. Beach Babe to odcień hmm.. brzoskwini z różem, taki nietypowy. Na zdjęciach może wyglądać jak bardziej taka brzoskwinka z kremem, ale u mnie widoczne są różowawe tony. Po tym, jak nabyłam inny (brzoskwiniowy) odcień, Beach Babe jest różem przy nim[/QUOTE]
Dziękuję już w drugim albo i nawet trzecim temacie Właśnie szukam takiej kremowej rozbielonej brzoskwini. Miałam róż Weekend Getaway z EDM, na swachach piękny, na ręku piękny a na twarzy ociepla się do stylowej cegły . Z tych dwóch z Lily Lolo bardziej mi się podoba Cherry Blossom ze swachy, tylko trochę przeraża mnie ten opis, że jest drobinkowy. Bardzo dużo tam tego jest?

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Jak wrócę do domu (niebawem) to porównam je, bo mam jeszcze odsypkę Cherry Blossom. Beach Babe na dłoni u mnie jest bardziej brzoskwiniowy, a na twarzy wychodzą trochę różowawe tony.

A może zainteresuje Cię ten róż (Juicy peach)? Właśnie jego znalazłam i rzuciłam Beach Babe , bo ten jest tym, czego szukałam. Tylko, że ma srebrne mini drobinki. Tak to jest matowy.
http://xoxovalentinekissesxoxo.blogs...eyeshadow.html


Edit: jednak nie, Agabil1 mówi, że to brzoskwinia. Gdzieś jednak widziałam wypowiedzi, że to nie jest typowa brzoskwinka, tzn ma domieszki. Juicy Peach (Lucy) jest za to całkiem brzoskwiniowe jak dla mnie.