|
Notka |
|
Kultura(lnie) Kultura(lnie) to forum dla osób, które interesują się kulturą, sztuką, filmem, literaturą, polityką itd. Zapraszamy do dyskusji. |
|
Narzędzia |
2013-07-06, 13:43 | #1 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 021
|
Czego NIE lubimy w książkach...?
Tak, jak w tytule
Zaznaczam, iż wątek nie jest przeznaczony do hejtowania bohaterów (bo takie wątki już istnieją), ale do wymieniania cech, które nam się nie podobają w książkach - również pod względem technicznym Po pierwsze: NIE CIERPIĘ sytuacji w tzw. retrospekcji: jest sobie jakaś tam scena, później fabuła leci, leci, leci, następnie druga osoba ze sceny pierwszej opowiada o niej, albo o niej wspomina. I jest przytoczony dialog - który powinien brzmieć identycznie! A często nie brzmi. Nie mówię o sytuacji, gdy druga osoba opowiada o tym, w sensie: "No i ona powiedziała bla bla bla", tylko gdy przedstawiona jest TA SAMA SCENA z innej perspektywy. Mam nadzieję, że rozumiecie (przykład, na szybko: Podszedł do niej pośpiesznym krokiem i szepnął: - Jesteś taka piękna, że aż zapiera dech w piersiach - Przesadzasz, najdroższy - Ciiiiii Kilka stron/rozdziałów później: Podszedłem wtedy do niej i powiedziałem: - Piękna jesteś, że aż nie mogę oddychać - Oj, nie przesadzaj - Cicho, nic już nie mów.. ) Po drugie: kiepskie tłumaczenia. Mam kilka bohaterów, imiona jednych są spolszczone, inne nie. Super To samo, jeśli chodzi o nazwy miejscowości Po trzecie: Wieczny marysuizm - czyli jestem sobie przeciętna, nikt mnie nie lubi, bo jestem brzydka łamaga, aż tu nagle wszystko mi się udaje, ludzie noszą mnie na rękach, spotykam księcia z bajki i zyjemy długo i szczęśliwie no proszę, ileż można A was co denerwuje w książkach?
__________________
Za wolność naszą i Waszą! 11.11.2013 |
Nowe wątki na forum Kultura(lnie) |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:16.