2005-10-27, 22:33 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 528
|
co to za lek (?!?) SOLEOGYN??
Na recepcie jest dość wyraźnie napisane, co mam kupić: SOLEOGYN, 1 fiolka. Co to jest, że nie ma w internecie ani jednej stronki z tym wyrazem? Ile to kosztuje? Czy to działa? Czy ktoś to zna? Proszę o informacje na temat tego leku, wszystko co wiecie, czy i jakie są Wasze z nim doświadczenia.
Pozdrawiam. Namiastka. |
2005-10-27, 22:37 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 763
|
Dot.: co to za lek (?!?) SOLEOGYN??
szukaj pod solcogyn.
|
2005-10-27, 22:46 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 763
|
Dot.: co to za lek (?!?) SOLCOGYN??
Solcogyn
ICN Switzerland roztwór do stos. miejscowego: 2 fiolki 0,5 ml (Rp) Skład 1 ml roztworu zawiera: 578,4 mg 65% kwasu azotowego, 20,4 mg 98% kwasu octowego, 58,6 mg dwuwodnego kwasu szczawiowego, 6,0 mg sześciowodnego azotanu cynku. Działanie Roztwór kwasów organicznych w kwasie azotowym o działaniu przyżegającym, ograniczonym wyłącznie do tkanek zmienionych chorobowo. Znajdujący się w preparacie kwas azotowy wywiera działanie odwadniające, hydrolizujące i utleniające tkanki, co - w połączeniu z działaniem pozostałych składników - powoduje obumarcie tkanek. Preparat naniesiony na zmianę chorobową wywołuje natychmiastową koagulację nabłonka i zrębu podnabłonkowego, co prowadzi do ich złuszczenia w ciągu kilku dni. Wskazania Schorzenia szyjki macicy: ektopia (nadżerki rzekome, erytroplakia), strefa przekształcenia (regeneracji), polipy kanału szyjki macicy, ziarniniak pooperacyjny. Przeciwwskazania Ciąża, nowotworowe zmiany szyjki macicy, dysplazja, leukoplakia. Ze względu na zawartość stężonych kwasów unikać kontaktu z błonami śluzowymi (zwłaszcza oczu) oraz skórą. Dawkowanie Preparat nanosi się miejscowo (wyłącznie na zmiany chorobowe) dwukrotnie w odstępie 1-2 min. W przypadku głębokich i rozległych nadżerek zaleca się powtórzyć leczenie po 4-6 dniach. Uwagi Po 4 tyg. od zabiegu należy przeprowadzić kontrolne badanie ginekologiczne i cytologiczne. |
2005-10-28, 09:47 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 44
|
Dot.: co to za lek (?!?) SOLEOGYN??
miałam tym leczoną nadżerkę, naprawdę dobry preparacik, leczenie bezbolesne, miałam to aplikowane na szyjkę kilka razy - po nałożeniu czujesz takie lellkie ciągnięcie w dole brzucha jak w czasie miesiączki
|
2005-10-28, 10:13 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 528
|
Dot.: co to za lek (?!?) SOLEOGYN??
Dziękuję Wam wszystkim!
Buziaki! |
2006-05-16, 08:02 | #6 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Środa Wlkp.
Wiadomości: 168
|
Dot.: co to za lek (?!?) SOLEOGYN??
Dziewczyny, jeszcze jedno pytanie. Wiecie, ile to może kosztować (1 ampułka)?
|
2006-05-16, 10:33 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 54
|
Dot.: co to za lek (?!?) SOLEOGYN??
Ja płaciłam coś około 50 zł
|
2006-05-25, 08:55 | #8 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Środa Wlkp.
Wiadomości: 168
|
Dot.: co to za lek (?!?) SOLEOGYN??
Gdyby to kogoś interesowało, to informuję, że za lek zapłaciłam 62 zł (1 ampułka). 1 ampułka wystarczy na dwa razy (w moim przypadku - nie miałam aż tak dużej nadżerki). Czynność należy powtórzyć po 4-6 dniach (może to zaaplikować tylko i wyłącznie ginekolog). Lekarstwo nanosi się wacikiem tylko na zmienione miejsca. Podczas całej tej czynności boli brzuch, bolało mnie przez około 3 godziny (mocno bolało), ale wszystko jest do wytrzymania. Po zaaplikowaniu nie ma żadnych przeciwskazań, ani objawów ubocznych (po około 5 dniach może tylko wystąpić plamienie). Można współżyć (chociaż wg mojej ginekolożki lepiej poczekać z 5 dni, żeby szyjka się wygoiła), można wypić piwko..
Acha całe to aplikowanie zajęło około 8-10 minut. |
2006-05-26, 13:28 | #9 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: co to za lek (?!?) SOLEOGYN??
Kurcze,ja dziś miałam usuwaą nadżerkę Solcogynem,minęło jakieś 5 godzin i nic mnie nie boli ani nie bolało w trakcie. Nie wiem czy się cieszyć czy może martwić że ten lek nie działa?? pani doktor powiedziała mi że nie ma żadnych przeciwwskazań co do współżycia,kąpieli i w ogóle, co o tym myślicie Aha, wszędzie jest napisane że ampułkę stosuje się na dwa razy, a moja lekarka nic o tym nie wspomniała,kazała jedynie przyjść na kontrolę za jakieś 4tygodnie-i teraz nie wiem,czy kontrola w sensie-sprawdzic czy nadzerka zniknela czy posmarowac drugi raz :| ech,jak się jej sama nie wypytam to ona nic mi nie powie co o tym myślicie?
__________________
"Jeśli chcesz grać w piłkę, musisz myśleć jak piłka."
|
2008-02-22, 17:25 | #10 |
Raczkowanie
|
Dot.: co to za lek (?!?) SOLEOGYN??
Lekarz powiedział mi że następnym razem porozmawiamy o Solcogyn. Czy jak chodzę do lekarza na NFZ to mam wykupić lek w aptece i przyjść do niego czy będę miała zabieg i ampułkę na koszt NFZ?
|
2008-02-22, 18:03 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ★ zakrzywiona czasoprzestrzeń ★
Wiadomości: 8 574
|
Dot.: co to za lek (?!?) SOLEOGYN??
lek zapewne nie jest refundowany wiec bedziesz musiala za niego "zabulic" z wlasnej kieszeni. tak wiec po kupnie zapewne przyjdziesz ponownie do gabinetu lekarza.
__________________
Każdy z Nas jest "białym krukiem"! Współżyjesz = jesteś gotowy na potomstwo! A.A.B.-P. AV by jaga_2001 |
2008-02-26, 22:41 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 139
|
Dot.: co to za lek (?!?) SOLEOGYN??
ja mialam leczona nadzerke tym lekiem
i goraco polecam lepsza metoda od wypalania, zamrazania.. lek atakuje tylko chore komorki a zdrowe zostawia w spokoju, i jets najlepsza dla dziewczat ktore nie rodzily a maja zamiar keidys rodzic, bo ta metoda nie sprawia ze szyjka macicy staje sie twarda, a jak jest twarda, trudniej rodzic, badz tez donosic ciaze... tak mi tlumaczyl ginekolog metoda jets bezbolesna, chodz ja panikowalam okropnie, bo moja pierwsza wizyta u gina byla spowodowana problemami z drogami rodnymi...
__________________
"Kocham Cię"- Te dwa słowa dają mi to, co ludzie nazywają życiem... |
2008-07-21, 16:00 | #13 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: co to za lek (?!?) SOLEOGYN??
Ja jestem właśnie po wizycie u gina i mam zapisany ten lek. Mam się zgłosić po okresie, ale nie wiem nic więcej- mam się w jakiś sposób przygotować do tego zabiegu?
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2008-07-23, 23:14 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 139
|
Dot.: co to za lek (?!?) SOLEOGYN??
wydaje mi się, że nie ja poszałam do lekarza i lek juz na mnei czekał, zapłaciłam troche kasy, na samolot i zabieg... pamiętam,że to byl jeszcze czas kiedy ostro sie bałam ginekologa (pierwsze wizyty, a na pierwszej był troche nimiły), dlatego sters wpłynął na wszytsko...
zabieg nie trwa długo... pamiętam, że czułam zimno jakieś, a po jakimś czasi maialm przyjść na opatrunek w postaci jakiegoś leku w spray'u chyba.. ogółem nadżerka wyleczona w całości, nei trzeba było poprawiać, mimo że nadżerka była rozległa..
__________________
"Kocham Cię"- Te dwa słowa dają mi to, co ludzie nazywają życiem... |
2008-08-01, 17:17 | #15 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: co to za lek (?!?) SOLEOGYN??
Miałąm ten 'zabieg' w poniedziałek. Troche bolało, lekarka mówiła, że to pewnie dlatego, że świeżo po okresie. No trudno, jakoś przeżyłam. Z tym, że od wczoraj mam plamienie- czy to normalne? Niepokoję się trochę, a ginekolog do czwartku na urlopie (wtedy właśnie mam kolejny zabieg).
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2008-08-02, 15:09 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 139
|
Dot.: co to za lek (?!?) SOLEOGYN??
hm, nie pamiętam czy miałam plamienia, ale chyba nie.. wiesz, ten lek działa na nadżerke, ingerencja w tkankę (jak pisałam wcześniej- lek "bierze się" za te chore komórki, a zdrowym daje spokój).. a po jakimś czasi po zabiegu masz nakładany opatrunek w postaci sprayu czy płynu. to jest teraz ranka więc myślę , że trakie plamienie jest normalne i nie masz się o co niepokoić zadzwoń do swojego ginekologa jeśli masz wątpliwości i chcesz sie uspokoić mam nadzieję, że choc troszkę pomogłam
__________________
"Kocham Cię"- Te dwa słowa dają mi to, co ludzie nazywają życiem... |
2008-08-03, 14:53 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Utrecht
Wiadomości: 1 544
|
Dot.: co to za lek (?!?) SOLEOGYN??
Ja po leczeniu tym preparatem nie mialam plamien i zadnych opatrunków To mnie zaskoczylyscie a moze nie pamietam A tak z innej beczki to mój lekarz mi mówil,ze mlodym dziewczynom nie powinno sie robic wypalanki,bo moze miec prolemy podczas 1wszej ciazy (moze dojdc do przedwczesnego porodu),troche smieszne mi sie to wtedy wydawalo ale sparwdzilo sie to na mojej kuzynce Na szczescie szybka interwencja lekarza uratowala dziecko mojej kuzynki...
|
2008-08-04, 06:28 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
|
Dot.: co to za lek (?!?) SOLEOGYN??
Cytat:
21 sierpnia znow ide;/ porazka jakas..mam nadzieje ze chcocia zmi ta nadrzerka nie wroci
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3 |
|
2008-08-04, 13:44 | #19 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: co to za lek (?!?) SOLEOGYN??
Właśnie mam podobnie... W czwartek 2 zabieg, zobaczę jak to będzie dalej. Widocznie na każdego działa inaczej.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2008-08-04, 19:40 | #20 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 139
|
Dot.: co to za lek (?!?) SOLEOGYN??
Cytat:
lek ten leczy chore tkanki lekarz tłumaczył mi, że wysusza jakby, pozbawia wody chore tkanki (podał nazwę : dehydrytacja czy jakoś tak).. stąd ta obumarła skóra, to jest wydalana ta chora tkanka nie ma się czym przejmować ja takie coś maiałam i potem było w porądku, choć przznam starsznie panikowałam, bo dopiero zaczynałam chodzić do gina.
__________________
"Kocham Cię"- Te dwa słowa dają mi to, co ludzie nazywają życiem... |
|
2008-08-04, 20:48 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
|
Dot.: co to za lek (?!?) SOLEOGYN??
no ja mam 3 zabieg za 2 tyg ponad zobaczymy czy bede musial isc jeszcze raz powiedziala mi lekarka ze nie ale sie przekonamy oby to cholerstwo nie wrocilo;/
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3 |
2008-08-05, 12:39 | #22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Utrecht
Wiadomości: 1 544
|
Dot.: co to za lek (?!?) SOLEOGYN??
Wiem,ze to nie wypalanka dlatego napisalam Ja tak z innej beczki
|
2008-08-07, 22:00 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 139
|
Dot.: co to za lek (?!?) SOLEOGYN??
a , przepraszam :P
__________________
"Kocham Cię"- Te dwa słowa dają mi to, co ludzie nazywają życiem... |
2008-08-07, 22:06 | #24 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: co to za lek (?!?) SOLEOGYN??
Jestem po drugim zabiegu, lekarka powiedziała, że następny nie będzie potrzebny. Pytałam u plamienia, powiedziała, ze zdarzają się, co prawda rzadko, ale się zdarzają. No nic, mam to z głowy
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2008-08-08, 06:01 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
|
Dot.: co to za lek (?!?) SOLEOGYN??
No ja mam miec 3 zabieg 21 sierpnia okaze sie wtedy czy jest potrzebny czy tez nie;]
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3 |
2008-08-08, 07:58 | #26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Utrecht
Wiadomości: 1 544
|
Dot.: co to za lek (?!?) SOLEOGYN??
|
2008-08-08, 08:04 | #27 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Utrecht
Wiadomości: 1 544
|
Dot.: co to za lek (?!?) SOLEOGYN??
Ja tez mialam zabieg 2razy i po nadzerce tylko blizna pozostala...Bardzo bylam zaskoczona,ze to poznac-jak chodzilam na wizyty do innych lekarzy,to Ci zawsze mówili o widze,ze nadzerka ladnie wygojona-naprawde mnie to zaskoczylo To ja tu juz zapomnialam o jej istetnieniu a zawsze lekarz mi o niej przypomnial ogólnie jestem bardzo zadowolona z efektu dzialania tego preparatu...
|
2008-08-08, 16:35 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
|
Dot.: co to za lek (?!?) SOLEOGYN??
no lekarze go polecają
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3 |
2008-09-09, 11:51 | #29 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 935
|
Dot.: co to za lek (?!?) SOLEOGYN??
za 2 tygodnie będę miała aplikowany ten lek. potem za 3 kolejna aplikacja.
jeszcze go nie kupiłam, ale gin mówił, że coś ok 120zł. powiedział, że dziewczyny, który nie rodziły nie powinny mieć żadnych zabiegów typu zamrażanie.. mam pytanie do dziewczyn, które już są wyleczone Solcogynonem - od kiedy poczułyście poprawę? mówię o stosunku z facetem - mnie boli od nadżerki. to jest taki błyskawiczny zabieg, że od razu po aplikacji jestem zdrowa?
__________________
Szczęśliwa. |
2008-09-09, 14:55 | #30 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: co to za lek (?!?) SOLEOGYN??
Mnie nie bolało, więc trudno powiedzieć... W każdym razie po zabiegu trzeba kilka dni się wstrzymać od współżycia, w tym czasie nadżerka się goi, więc wydaje mi się, że już po tych kilku dniach będzie lepiej Choć najprawdopodobniej wszystko będzie ok po serii zabiegów. Mnie wystarczyły dwa, ale ty prawdopodobnie będziesz miała 4, skoro lekarz powiedział Ci, że lek kosztuje 120 zł (na dwa zabiegi wystarczy jedna fiolka, która kosztuje ok 60 zł).
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:56.