SIEMIE LNIANE - co to takiego i jak przyrządzić, żeby smakowało? :)

[mysza_87]

Po prostu smakuje jak ziółka a Vitapil pomimo 4 miesięcy brania, efektów nie przyniósł, więc przerzucam się znów na Skrzyp

[san_g]

moja kolezanka na wzmocnienie wlosow przyjmuje wit B12 ale dozylnie!! i to jej pomaga....a stosowala juz wszystko...no ale wracajac do tematu siemienia ja kupuje w paczkach za niecale 2 zl nie mielony a potem polowe miele a polowe nie i jak mi przyjdzie ochota to robie albo z takim albo z takim do salatek polecam prazony na patelni (mniam)

[Milka19]

Napisane przez san_g

moja kolezanka na wzmocnienie wlosow przyjmuje wit B12 ale dozylnie!! i to jej pomaga....a stosowala juz wszystko...no ale wracajac do tematu siemienia ja kupuje w paczkach za niecale 2 zl nie mielony a potem polowe miele a polowe nie i jak mi przyjdzie ochota to robie albo z takim albo z takim do salatek polecam prazony na patelni (mniam)

Ale ta wit B12 to chyba na recepte Mi by się coś takiego przydało. Moje włosy wypadają w zastraszającym tempie i ostatnio nic mi nie pomaga

[san_g]

tak na racepte od dermatologa...no i jeden minus-codziennie trzeba isc rano na zastrzyk do przychodni;/

[mysza_87]

Napisane przez san_g

tak na racepte od dermatologa...no i jeden minus-codziennie trzeba isc rano na zastrzyk do przychodni;/

Ale naprawdę jej to pomogło? Ile takich zastrzyków brała?

[san_g]

mowi,ze pomaga (a stosowala juz wiele rzeczy) ale ma juz 2 serie z kolei..to troche tych zastrzykow juz wziela...ale ona ma spory klopot z tymi wlosami bo jej strasznie wypadaja

[mysza_87]

Mi też włosy lecą masakrycznie Ale czy ta twoja koleżanka miała jakieś niedobory tej witaminy B12?

[san_g]

wiesz co tego nie wiem,opowiadala mi tylko,ze lekarka jej przepisala je wlasnie na poprawe stanu wlosow.ona ma krecone wlosy,strasznie jej sie lamia i wypadaja i juz naprawde drogie kuracje miala i nic a teraz troche jej pomaga ale tak jak pisalam to juz 2-ga seria z kolei i jest to dosc uciazliwe chodzic na zastrzyk codziennie i podobno bola zastrzyki z witaminami;/ nie wiem jak cena ale ostatnio czekala kilka dni zanim apteka jej sprowadzila te zastrzyki.

[mysza_87]

Ja dziś wybieram się komputerowe badanie włosów, bo robią je bezpłatnie w pewnej aptece w moim mieście. Napewno to nie zaszkodzi a może komputer odnajdzie przyczynę wypadania tych moich kłaczków Czy któraś z was robiła takie badania?

[oreganka]

a czy takie mielone siemię lniane gotuje się na mleku i powstaje swego rodzaju kleik??

[mądrala]

Ja siemie lniane pije Zalewam ciepłym, rpzegotowanym mlekiem, dodaje łyżeczke miodu i jest pyyychaaaa (i jakie dobre na kaszel)

[mysza_87]

Napisane przez mądrala

Ja siemie lniane pije Zalewam ciepłym, rpzegotowanym mlekiem, dodaje łyżeczke miodu i jest pyyychaaaa (i jakie dobre na kaszel)

To jest niezły pomysł

[Milka19]

Mielicie swoje siemie lniane Czy ono musi być koniecznie zmielone Ja mam takie brązowe kuleczki i nie bardzo mam je w czym mielić, więc dodaje do mleka i razem gotuje nie zmielone i zastanawiam się czy to ma jakieś zanczenie

[pinku_pinku]

Napisane przez Milka19

Ja dodaje do owsianki i jogurtów niezmielone, ale to chyba raczej nie ma żadnej różnicy czy zmielone, czy nie

jest różnica. Niemielone w ogóle się nie trawi.

[Milka19]

Napisane przez pinku_pinku

jest różnica. Niemielone w ogóle się nie trawi.

Oj ale jak ja je gotuje w mleku Czyli jem je codziennie rano, ale ono i tak nic mi nie daje bo nie jest trawione

A wystarczy jak je łyżeczką zgniotę

[san_g]

ja kupuje niemielone-bo taniej a miele w mlynku do kawy.ale czasem praze to w calosci np. do salatki

[pinku_pinku]

Napisane przez Milka19

Oj ale jak ja je gotuje w mleku Czyli jem je codziennie rano, ale ono i tak nic mi nie daje bo nie jest trawione

A wystarczy jak je łyżeczką zgniotę

szczerze mówiąc nie wiem, czy gotowanie coś zmienia. Myslę, że bezpieczniej będzie, jak zmielisz je w młynku do kawy (to się w ogóle da lyżeczką zgnieść?), albo po prostu kupisz mielone.

a mleko..... inna sprawa

[Milka19]

Napisane przez pinku_pinku

szczerze mówiąc nie wiem, czy gotowanie coś zmienia. Myslę, że bezpieczniej będzie, jak zmielisz je w młynku do kawy (to się w ogóle da lyżeczką zgnieść?), albo po prostu kupisz mielone.

a mleko..... inna sprawa

Oj nie wiem czy się da łyżeczką Młynka brak, a te chciałabym jakoś wykorzystać Już ja nad nimi popracuje

[bakara]

Napisane przez pinku_pinku

jest różnica. Niemielone w ogóle się nie trawi.

Nieprawda! Tzn. może być prawda, pod warunkiem, że będziecie ziarenka siemienia połykały w całości. A przecież jeśli są składnikiem jakiejkolwiek potrawy, to gryziemy je razem z resztą składników. A gdy jem siemie zalane tylko wcześniej gorącym mlekiem i "czymśtam" dosmaczone, to rozgryzanie napęczniałych ziarenek sprawia mi wręcz przyjemnośc .
Siemie mielone przechowywane przez jakiś czas traci troszkę na wartości. Jeśli jest przechowywane nieodpowiednio -wysoka temp., dostęp powietrza, dochodzi do utleniania kwasów tłuszczowych. Więc jeśli ktoś woli mielone, to warto zaopatrzyć sie w młynek i przygotowywać porcje do spożycia na bieżąco. A jak ktoś chrupie całe ziarenka, to nie powinien mieć wyrzutów i chrupać dalej na zdrowie. Bo przecież siemie to samo zdrowie

[~paulinka]

gdzies tu mialam przepis na buleczki z siemieniem, jesli jest ktos chetny, to moge wpisac jak znajde chwilke

[phenomena]

dobre na wzdecia?

[mądrala]

Napisane przez phenomena

dobre na wzdecia?

Podobno i na przemiane materii. Ale proponuje zajrzec na dietetyke, o ile sie nie myle to były tam wątki o siemieniu

[aur_0_ra]

hmm o wlasciwosciach odchudzajacych nic nie wiem, ale siemie jest zdecydowanie polecane osobom z problemami z ukladem pokarmowym, jest tez b. dobre na wrzody. jak juz napisalyscie tworzy oslone w jelitach
czy siemie zawiera duzo blonnika?

[dziuniaaa]

To siemię lniane pomoga na włosy?

[Ather]

Napisane przez dziuniaaa

To siemię lniane pomoga na włosy?

Tak.
Są gładkie i lśniące, oraz wzmocnione.

Ale siemie nie tylko pozytywnie wpływa na włosy, ma masę innych właściwości, które mają ogromny i pozytywny wpływ na nasz organizm.

[dziuniaaa]

I wystarczy go tylko dodawać do jogurtu albo mleka?
Mam mielone.

[Ather]

Napisane przez dziuniaaa

I wystarczy go tylko dodawać do jogurtu albo mleka?
Mam mielone.

Od Ciebie zależy z czym je zjesz.

Mielone - ale mam nadzieję że sama zmieliłaś w młynku. Bo kupne mielone jest nic nie warte niestety.

Zmielone w młynku siemie przechowujemy max. tydzien w lodówce w szczelnie zamknietym pojemniczku na zywnosc.

[dziuniaaa]

Mam takie z apteki:/.

Ech:P własnie wziełam do ręki to "siemię" i okazało się, że to jest len mielony, pomyliłam nazwy. Nie wiem do czego on służy i co daje.

[oreganka]

Napisane przez dziuniaaa

Ech:P własnie wziełam do ręki to "siemię" i okazało się, że to jest len mielony, pomyliłam nazwy. Nie wiem do czego on służy i co daje.

to jest to samo

[dziuniaaa]

Tak?
Hehe, to fajnie.