Pimafucin - kto stosował ? Mam problem...

[flybird]

uj, ja nie kojarzę niestety, ale wątpię by był taki.

[pami1993]

też ma taki problem niestety,leczę się juz ponad 2 tygodnie gynalginem i maścią pimafucin,nic mi nie pomaga,wręcz odwrotnie jest jeszcze gorzej,pani doktor stwierdziła na podstawie obserwacji i wysłuchaniu jakie mam objawy że mam infekcje i po tych lekach powinno przejść,byłam prywatnie i nie miałam robionych żadnych badań ani posiewu!a tak na marginesie czy w każdym gabinecie ginekologicznym lekarze wykonują posiew?

[flybird]

no to jak po leczeniu nadal będziesz miała objawy, to powinnaś zrobić posiew. zwykle powinni wszędzie wykonywać, gdzie robią jakiekolwiek badania laboratoryjne, albo jak mają umowę podpisaną z jakimś labo i tam materiały przekazują do badań

[domka18w]

Pimafucin to nic innego jak pochodna steptomecyny czyli penicyliny. Silny antybiotyk,a jak wiemy antybiotyki działają raczej an baterie stąd ciągle powracające stany drożdżycy itp. Lekarze przepisują to za co przemysł farmaceutyczny płaci najwięcej, "jemu" nie zależy na wyleczeniu tylko zaleczeniu stanu. Żadna kuracja nie przyniesie efektu bez zmiany diety i całkowitym wykluczeniu nabiału, słodyczy oraz mąki pszennej. To podstawa,a dodatkowo można poprosić lekarza o receptę na leki firmy sanum, które faktycznie leczą przyczynę,a nie tylko objawy.

[flybird]

mylisz się tutaj. to jest jeden z nielicznych antybiotyków, które mają działanie przeciwgrzybiczne a nie przeciwbakteryjne.

[Basiolinka]

Mi Pimafucin zaleciła moja gin, kiedy powiedziałam jej że mam taki tydzień przed miesiączką że mnie swędzi w miejscach intymnych, do tego zmienia się wydzielina na bardziej grudkowatą. Wczesniej często miałam nawroty grzybicy a teraz od kilku miesięcy właśnie po miesiączce mam spokój a przed jakieś wahania. Pamiętam, że kiedyś też miałam Pimafucin i chyba nie było tak źle. Teraz czekam na miesiączke i zobaczymy czy będzie mi potrzebne zaaplikowanie tych globulek.

[nemowa]

Mi ginekolog pzepisał Pimafucin około 2 miesięcy temu. Po zastosowaniu 1 globulki (na noc) na nastepny dzień czułam się o wiele lepiej (pomijając to, że strasznie "leciało" ze mnie), Po całej kuracji było świetnie, zero serkowatej wydzielina, swędzenia, pieczenia. Myślałam, że pomógł mi na dobre, ale po około 3 tygodniach wszystko wróciło

[nivea91]

U mnie sytuacja jest o tyle dziwna, że przy dotychczasowych infekcjach przy pimafucinie było lepiej. Tym razem po włożeniu globulki, zaczęło swędzieć i bardzo delikatnie piec. Nie wiem skąd tym razem taki problem, skoro wcześniej nic się nie działo...
Dodam że doustnie stosuję flumycon 200 mg.

[deszczowypies]

Napisane przez pami1993

też ma taki problem niestety,leczę się juz ponad 2 tygodnie gynalginem i maścią pimafucin,nic mi nie pomaga,wręcz odwrotnie jest jeszcze gorzej,pani doktor stwierdziła na podstawie obserwacji i wysłuchaniu jakie mam objawy że mam infekcje i po tych lekach powinno przejść,byłam prywatnie i nie miałam robionych żadnych badań ani posiewu!a tak na marginesie czy w każdym gabinecie ginekologicznym lekarze wykonują posiew?

gynalgin jest przeciwbakteryjny, a pimafucin przeciwgrzybiczny - widzę tu sprzeczność

[newseed]

można spróbować natamycyny