Pomóżcie dobrać mi fryzurkę :(

[Marlenkaa94]

Witam kochane wizażanki
Mam okropny problem z włosami. Otóż jest ich bardzo dużo, co mi zbytnio nieodpowiada gdyż na głowie robi mi sie tzw. szopa. Poza tym włosów nie mam całkiem prostych, falują się i wykręcają w każdą stronę Nie chce ich prostować gdyż po paru latach prostowania były okropnie zniszczone (twarde, suche, szorstkie w dotyku- spalone). Od jakiegoś czasu nie prostuję i na zdjęciach możecie zobaczyć jakie są tego efekty. Jestem bardzo niezadowolona ze swojego wyglądu, dlatego też proszę Was o radę. Chcę zmienić swój image. Niewiem czy pasowałaby mi jakaś fajna krótka fryzurka, ale taka, żeby nie trzeba było nad nią dużo pracować. Wszystko, prócz prostowania i robienia takich loków na maxa Aha, i nasuneło mi się teraz takie pytanko:
Czy krótkie wlosy falowałyby mi się jeszcze bardziej?
Mnie już czasami myśli samobójcze nachodzą gdy spojrzę w lustro Masakra... dziewczyny proszę pomóżce mi. Wklejajcie fotki jakiś fajnych fryzurek odpowiednich dla mnie.

PS. Co mogę zrobić, żeby odwracać uwagę od mojego dużego, garbatego i spiczastego nosa? To też mnie załamuje...

[inc0rrect]

musisz je zapuścić, długie będą piękne

teraz chyba pozostaje je tylko związywać

[menula]

inc0rrect- może i w długich włosach było by mi ładnie... ale żeby tak urosły chociaż do łopatek to z jakiś rok, albo 2 lata czasu. Nie chce tyle czekać Poza tym spójrz jak ja teraz wyglądam, jak jakaś pomyłka genetyczna, może jak zmienie fryzure drastycznie to troszkę lepiej będę wyglądać...

[zawszeboska]

Napisane przez inc0rrect

musisz je zapuścić, długie będą piękne

teraz chyba pozostaje je tylko związywać

Też mi się wydaje.

I pierwsze co mi się rzuciło w oczy na Twoich zdjęciach, to wieeelkie oczy, a nie jakiś tam duży nos.

[agucha1712]

a weź spróbuj zaczesać większośc włosów na jeden bok , tak zeby przedzialek mieć z boku a nie na srodku głowy i wsuwką taką zwykła podpiąć też całą grzywkę na ten sam bok , zrób zdjęcie i pokaż nam ;]
może tak bedzie lepiej ?

[inc0rrect]

Przesadzilas
twarz masz ładną, włosy piękne tylko teraz nie będe owijać w bawełne nie wyglądają korzystnie

ale jak Ci urosną za łopatki to każdy będzie tylko wzdychał i zachwycał się nimi...jeszcze takie piękne loczki się zrobia

a teraz-zlikwidować grzywkę, moze wiązać włosy? a jak rozpuszczać to prostować

[Marlenkaa94]

To co? Wg Was opcja obcięcia włosów odpada? Kurcze no, a już się nastawiłam na obcięcie :P

inc0rrect ale w jakim sensie grzywkę zlikwidować? Zapuścić i rzucić na jakiś bok? Czy jak?

[inc0rrect]

tak zapuścić i rzucić na bok

masz małą, szczupła twarzyczke i się gubisz w tych włosach, więc moim zdaniem do takicj drognej buzi grzydka nie pasuje

[Marlenkaa94]

no to poeksperymentujemy... zaczeszę sobie teraz włosy w kucyk (czego nigdy nie robiłam, jedynie 2 kiteczki) A co do tego zapuszczenia grzywki, to bez grzywki też głupio wyglądałam... Tak dziecinne i w ogóle dziwnie...Spróbuje jeszcze przenieść przeddziałek na jakiś bok. Postaram się za parę minut wrzucić fotki.

[Marlenkaa94]

Okey... na dwóch pierwszych fotkach włosy mam spięte w wysoki kucyk...
zawszeboska- teraj spójrz na mój nos (chodzi mi o to zdjęcie z profilu) :P
Kucyk niezbyt mi odpowiada bo mam duże i odstające uszy...
A to zaczesanie na bok... no cóż, wypowiedzcie się

[patbar]

O nie, NIE MASZ duzego nosa. Masz ladny kolor wlosow. Wydaje mi sie, ze w tej grzywce wygladasz jak mala dziewczynka. Zapusc troszke wloski i grzywke. Przedzialek na bok i podkreslac loki. Mozesz uzyc troszke jedwabiu po myciu wlosow, nie beda sie puszyc.

[6a7e0cf2eda2bda4316abe84f76a420338a84d81_65555ccf31198]

Ja bym postawiła na zapuszczanie. A teraz zawsze możesz ze upleść np. 2 warkoczyki, warkocz dobierany (francuz) i też jestem za zlikwidowaniem grzywki. Zapuszczaj.

[Marlenkaa94]

Hmm... podkreślać loki? Mama odradza mi lokówke :| Myślałam, żeby zawsze po umyciu na cieńkie wałki tylko te końcówki nawinąc. Ale właśnie! Całe włosy (od góry do dołu) czy tylko końcówki? Bo niezbyt się na loczkach znam.

[Atka87]

Po 1: nie masz dużego nosa
Po 2: mam chyba takie same włosy... nawet podobnej długości, ale bardziej pocieniowane. Szczerze mówiąc od wielu lat usiłuję znaleźć fryzurę, żeby włosy układały się lepiej, a nie każdy w inną stronę, ale... nadal nie znalazłam
Związywanie - ok, ale ja osobiście wolę nosić rozpuszczone. Ja mam dodatkowo włosy sztywne mocno (nie wiem czy Ty też), przez co nawet zapuszczone, długie wykręcały się w różne strony nawet na 10 cm od końcówek.

Więc może Cię pocieszy, że nie jesteś sama :P i ja chyba pierwszy raz widzę kogoś z podobnym problemem jak mój


Aha, włosy krótsze bardziej by się falowały/wykręcały.

[Marlenkaa94]

Atka87 nie rozumie tego, że masz sztywne włosy :P O co come on?

[Carrie85]

Czesc jak otworzylam watek to najpierw spojrzalam na zdjecia i pierwsza mysla jaka mialam bylo CHCIALABYM MIEC TAKIE WLOSY. ja mam z natury cienkie i proste jak druty (wszyscy mysla ze prostuje :P ) ale mnie wlasnie to denerwuje.
Patrzac na Ciebie nasuwa mi sie mysl ze moglabys je zapuscic i zeby byly rownej dlugosci.
Odnosnie grzywki-zapuszczaj! odsloni ladna twarz i bedziesz wygladac weselej
aha, zapomnialabym- USMIECHAJ SIE

Jak juz inne wizazanki napisaly, napisze i ja: nie wiem gdzie widzisz duzy nosek...

[Atka87]

Hm jak to wytłumaczyć... Np jak są nawet długie dość, to na końcówki nie działa w ogóle siła grawitacji i podkręcają mi się, zamiast opadać na ramiona (i tak sterczą), no, nie wiem jak to wyjaśnić. Nie są cieniutkie i delikatne, tylko takie właśnie grube i niepodatne na różne zabiegi.

[Marlenkaa94]

Carrie85- ja się chyba zaraz załamie... niedawno podcianałam dosyć znacznie i cieniowałam włosy... i po co? kurcze teraz byłyby już takie sobie (nawet długie...). Jak sobie pomyślę, że będę musiala cały rok i jeszcze dłużej czekać na podrosnięcie włsów to mi się plakać chce ;( Kurcze no... będę zadowolona jak będą mi sięgać do łopatek.... to ok. 8 cm muszą urosnąć, czyli jakiś rok. Załamana jestem. Grzywkę mogę zapuścić... co mi szkodzi. Tylko co będę miała z nią robić jak nie będzie na tyle długa, żeby dać ją na bok, a za długa i będzie lecieć mi do oczu? Będę musiała ją na pół rozdzielić chyba...

Atka87 już rozumię :P A to teraz masz takiej długości jak ja? Szczerze ci współczuję bo z moim włosami mnie chol.era bierze

[kasika84]

Hej, co prawda jestem tutaj nowa , ale chętnie dorzucę swoje 5 groszy Przede wszystkim nie rozumiem czemu chcesz wyglądać doroślej (przynajmniej tak zrozumiałam, do tego dążysz). Wydajesz się młodą osóbka, nie staraj się na siłę wyglądać doroślej. Dwa warkoczyki czy kitki moim zdaniem nie będą dobrym pomysłem, ale dłuższe, proste włosy bez grzywki zdecydowanie polepszą sprawę. Odsłonisz śliczną buzię i piękne wielkie oczy Póki włoski nie urosną staraj się spinać grzywkę

[Carrie85]

Napisane przez Marlenkaa94

Carrie85- ja się chyba zaraz załamie... niedawno podcianałam dosyć znacznie i cieniowałam włosy... i po co? kurcze teraz byłyby już takie sobie (nawet długie...). Jak sobie pomyślę, że będę musiala cały rok i jeszcze dłużej czekać na podrosnięcie włsów to mi się plakać chce ;( Kurcze no... będę zadowolona jak będą mi sięgać do łopatek.... to ok. 8 cm muszą urosnąć, czyli jakiś rok. Załamana jestem. Grzywkę mogę zapuścić... co mi szkodzi. Tylko co będę miała z nią robić jak nie będzie na tyle długa, żeby dać ją na bok, a za długa i będzie lecieć mi do oczu? Będę musiała ją na pół rozdzielić chyba...

Cierp cialo jak piekne byc chcialo

wloski pielegnuj i zapuszczaj. przekonasz sie ze to byla dobra decyzja jak z duma bedziesz prezentowac swoj skalp
jesli chodzi o grzywke- zainwestuj w ladna opaske, i nos ja dopoki nie bedziesz mogla chowac grzywki za uszy.
Glowa do gory. tez zapuszczam wlosy, mam pocieniowane i sie wywijaja na kazda strone. damy rade