już nie mam pomysłu co jeszcze mogę zmienić:((((((

[paulinka_vel_paulinka]

Bardzo chciałam schudnąć i jakieś cztery miesiące temu zaczełam biegać-po miesięcu biegałam już codziennie po 40-50 min,kiedy miałam już dość,przeżucałam się na rowerek stacjonarny też 40-50minut,i tak na zmiane do tej pory,teraz jeszcze ćwicze co drugi dzień z hantlami tak przez 30-40 min. Szczupleje,ale jakoś powoli,może ja poprostu za dużo ćwicze? może ktoś się na tym zna? A no i jeszcze staram się ograniczać jedzenie. SMUTNO MI!!!

[suzana]

Tak trzymaj, dasz rade

efekty widac po czasie a nie od razu, jesli odchudzanie byloby latwe i szybkie, to po swiecie chodziliby sami chudzielce. czasem 60% sukcesu to dobra "dieta" moze w tym tkwi problem?

[Izane]

Paulinko,
organizm każdego człowieka jest inny, inaczej reaguje na spożywane produkty i formy rekreacji ruchowej. Dużo zależy też od intensywności procesów trawiennych, które nie tylko są odmienne dla różnych osób, ale również zmieniają się wraz z wiekiem. Dlatego przede wszystkim nie powinnaś sugerować się tym co jedzą lub jaki ruch uprawiąją np. twoje koleżanki. Nie ma diet uniwersalnych, dobrych i skutecznych dla każdego. Pewne powiedzonko mówi: że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego. Dlatego jeśli chodzi o dietę, to bez względu na to ile masz lat, polecałabym ci wizytę u dietetyka. Nie wszyscy są drodzy, a potrafią wskazać dobrą drogę we właściwym odżywianiu się.
Natomiast co do urawiania jakiejkolwiek rekreacji ruchowej to niestety smutną prawdą jest, że efekty nie przychodzą tak szybko, zwłaszcza jeśli ma się do czynienia z dużą nadwagą. Jest jednak kilka ogólnych zasad:
1. do pracy nad utratą tkanki tłuszczowej "służą" wszelkie formy aerobowe: aerobik, elipsa, bieganie, jazda na rowerze;
2. do pracy na rzeźbą czy masą mięśniową "służą" ćwiczenia siłowe - z obciążeniami;
Jeśli uprawia się obie formy to należy pamietać by jako pierwsze wykonywać treningi siłowe a po nich aerobowe.
3. przed każdym ruchem należy wykonać 10 minutową rozgrzewkę, która przede wszystkim uchroni nas przed kontuzjami czy "zakwasami";
4. mięśnie rozgrzewają się do właściwej pracy, a tkanka tłuszczowa zaczyna spalać się dopiero po 20 min wysiłku, dlatego jeśli jeździsz na rowerze 40 min to tylko przez 20 min spala się tkanka tł.
5. aby jakikolwiek ruch przynosił efekty trzeba być systematycznym i ćwiczyć przynajmniej 3 razy z tygodniu (najlepiej 4, 5 razy).

Dla pocieszenia mogę się przyznać, że choć nie miałam za bardzo czego zrzucać, bo przy wzroście 166 cm ważę 50 kg, to kiedy zaczęłam przygodę z fitnessem, pierwsze efekty zobaczayłam po 7 miesiącach regularnego chodzenia na siłownię. Dlatego głowa do góry i życzę powodzenia. Izane