Resekcja wierzchołka korzenia zęba

[WioletaM]

Czy ktoś miał robiony ten zabieg? Możecie polecić mi dobrego i niedrogiego chirurga na Śląsku? Moja dentystka dała mi telefon do kliniki w Bytomiu, ale nie zna cen.

Dla zainteresowanych link z opisem zabiegu:
http://www.mediweb.pl/diseases/wyswietl_vad.php?id=776

[201710120930]

Z tego co wiem nie jest to tani zabieg
W kilkaset złotych pójdzie

[ikonka86]

w krakowie resekcja zeba jednokorzeniowego to zabieg za ok 250 zlotych, a wielokorzeniowego zaczyna sie od 300...

[paulinka3110]

Ja miałam robioną resekcje 3 lata temu.

Miałam próchnicę w jedynce z przodu i po prześwietleniu okazało się że w korzeniu jest ropa wielkości ziarnka grochu...

Zabieg miałam robiony prywatnie...Bo jak poszłam państwowo to się przeżegnałam z wrażenia.

Zapłaciłam 250zł...Lekarz mówił że w razie "komplikacji" może byc troszkę więcej...Ale nie było.

Ogónie to znieczulenie, taka "szmatka" na twarz itp...Jak operacja
Rozcieli mi praktycznie z 3cm dziąsła z przodu i usunęli ropę, potem zaszyli i po wszystkim. Wyglądałam jak Frankenstain jak podniosłam górną wargę...

Lekarz powiedział, że mogę spuchnąć, żeby przez okres gojenia jeść posiłki w płynie żeby szwy nie pękły itp.

Hmm...nie spuchłam, na drugi dzień jadłam schabowe. Musiałam brać antybiotyk, psikać ranę Tantum Verde...

Teraz nie ma śladu po zabiegu, a za miesiąc idę na wstawienie koronki

[WioletaM]

28.08 będę miała robioną resekcję. Koszt 300 zł. Ciekawe jak będe wyglądać po zabiegu, bo 2.09 idę na imprezę.

[Misiata]

odnawiam wątek. dzisiaj się dowiedziałam że będe miała ten zabieg. na samą myśl już łzy ciekną mi do oczu boję się..

[Madzioonia]

Napisane przez Misiata

odnawiam wątek. dzisiaj się dowiedziałam że będe miała ten zabieg. na samą myśl już łzy ciekną mi do oczu boję się..

Nie ma się co martwić na zapas

Ja miałam robiony ten zabieg 2 razy, bo mi się 'nawróciło'. Ogólnie najgroszą dla mnie częścią było chyba znieczulenie i pamiętam, nie wiem za którym to razem, że dentysta kończąc szew na dolnym dziąśle, (bo chodziło o dolną jedynkę), zawinął mi tą nić dookoła zęba, bo nie miał jak zakończyć

[anetka832]

Widzę, że nie jestem sama - odświeżam wątek.
Po świętach mam zaplanowaną resekcję górnej jedynki. O samym zabiegu obczytana juz jestem maksymalnie, natomiast pojawiło mi się pytanie " z serii głupich", ale jakoś nie daje mi spokoju Mianowicie, z tego co wyczytałam zostanie mi wycięta torbiel łącznie i kawałkiem? korzenia zęba. Czy w związku z tym ten ząb nie będzie bardziej podatny na jakieś urazy itp? Jednym słowem, czy nie grozi mu wypadnięcie?
Wiem, to pewnie głupie obawy, ale jakoś chodzi mi to po głowie

[malaDarunia]

Napisane przez anetka832

Czy w związku z tym ten ząb nie będzie bardziej podatny na jakieś urazy itp? Jednym słowem, czy nie grozi mu wypadnięcie?
Wiem, to pewnie głupie obawy, ale jakoś chodzi mi to po głowie

z tego co wiem, to nie. ząb będzie normalny. tak mi powiedziała dentystka.

ja też bede miała robioną tą resekcję... generalnie to ząb mi sam umarł i dentyści nie wiedzą z jakiej przyczyny. zebrała się w korzeniu ropa, zrobiła się przetoka, leczą mnie kanałowo... i czeka mnie resekcja jeśli kość się sama nie zagoi i nie odbuduje tak jak powinna.
chodzi o dwójkę górną

wiem że będzie bolało... kurde tak dbam o zęby i nie wiem co sie dzieje...
do tego noszę aparat na zęby.. ja nie wiem jak oni chcą to zrobic...

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

ktoś wie ile kosztuje ten zabieg w Poznaniu?

[anetka832]

Z tą ceną zabiegu to bywa bardzo różnie. Z tego co czytałam na necie, niektórzy podawali jakieś szalone kwoty kilkuset złotych, a mój dentysta rzucił "około 150 zł" ( oczywiście gabinet prywatny ). Byłam zaskoczona, że tak tanio, ale nie wiem jak to wygląda w większych miastach jak Poznań

[moooniaaaa]

Ja miałam robioną resekcję, ale nie prywatnie tylko normalnie w szpitalu na oddziale chirurgi szczękowej. Zrobił mi się torbiel, ząb był martwy. Nie wspominam tego miło
Znieczulenie było okropne,łzy mi leciały z bólu jak się wkuwali,żeby je podać. W dodatku słyszałam jak mi dłubią w tej kości czy czym tam, tak jakby w drewnie coś ryli. Potem kilka dni ze szwami na dziąśle,buzia spuchnięta jak u hipopotama.
Mam nadzieję,że nigdy więcej nie będę musiała tego przeżywać

MałaDarunia,ja też miałam problem akurat z dwójką górną ;-)

[Annmaa]

Napisane przez malaDarunia

z tego co wiem, to nie. ząb będzie normalny. tak mi powiedziała dentystka.

ja też bede miała robioną tą resekcję... generalnie to ząb mi sam umarł i dentyści nie wiedzą z jakiej przyczyny. zebrała się w korzeniu ropa, zrobiła się przetoka, leczą mnie kanałowo... i czeka mnie resekcja jeśli kość się sama nie zagoi i nie odbuduje tak jak powinna.
chodzi o dwójkę górną

wiem że będzie bolało... kurde tak dbam o zęby i nie wiem co sie dzieje...
do tego noszę aparat na zęby.. ja nie wiem jak oni chcą to zrobic...

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

ktoś wie ile kosztuje ten zabieg w Poznaniu?

możliwe, że mechanicznie Ci obumarł, wystarczyło stuknąć w zęba kubkiem ...
ostatnio miałam taką sytuacje, też z górną dwójką - ząb bez próchnicy a obumarł, naszczeście obeszło się bez resekcji korzenia
powodzenia

[malaDarunia]

Napisane przez Annmaa

możliwe, że mechanicznie Ci obumarł, wystarczyło stuknąć w zęba kubkiem ...
ostatnio miałam taką sytuacje, też z górną dwójką - ząb bez próchnicy a obumarł, naszczeście obeszło się bez resekcji korzenia
powodzenia

tak, ponoć od tego. i przypominam sobie tylko dwa razy taką sytuację kiedy mocno uderzyłam się szczoteczką do zębów przy myciu w tą dwójkę.
jak to jest od tego to masakra.. niedługo chyba wszystkie zeby strace

mam nadzieję że u mnie też obejdzie się bez resekcji

powiem szczerze ze naczytałam się w necie i ludzie mówią że resekcje i tak nie pomagają...
piszą np że zrobili już dwie resekcje na jednym zębie i cały czas im się robiło od nowa. na końcu wyrwali zeba, wstawili implant i po kłopocie...
nie chce tak.. chce mojego ząbka zdrowego, chociaż martwego

[moooniaaaa]

Napisane przez malaDarunia

powiem szczerze ze naczytałam się w necie i ludzie mówią że resekcje i tak nie pomagają...
piszą np że zrobili już dwie resekcje na jednym zębie i cały czas im się robiło od nowa. na końcu wyrwali zeba, wstawili implant i po kłopocie...
nie chce tak.. chce mojego ząbka zdrowego, chociaż martwego

Ja resekcję miałam 5 lat temu i do tej pory ciisza i spokój,a ząb choć martwy to jest

[malaDarunia]

Napisane przez moooniaaaa

Ja resekcję miałam 5 lat temu i do tej pory ciisza i spokój,a ząb choć martwy to jest

no mam nadzieję ze tak samo będzie u mnie

nie po to wydałam tyle kasy na aparat, teraz wydaje na dentystę, żeby za kilka lat wyleciał mi ząb z mojego hollywoodzkiego uśmiechu

[anetka832]

Jestem już po resekcji - zabieg miałam robiony w czwartek. Opiszę swoje doświadczenia dla innych czekających na ten zabieg dla uspokojenia - po przeczytaniu wielu opinii na innych forach byłam przerażona, a okazało się, że nie ma się czym tak przejmować:
- sam zabieg jest praktycznie bezbolesny ( nie licząc zastrzyków ze znieczuleniem, ja dostałam cztery ), za to dość nieprzyjemny ( jak juz ktoś opisywał - wrażenie "dłubania" w kości itp.); ale najważniejsze nie boli!
- ból pojawia się, owszem, kilka godzin po zabiegu, gdy znieczulenie przestaje działać; nie jest to też jednak jakaś trauma, 1 tabletka przeciwbólowa załatwiła sprawę
- twarz w dniu zabiegu miałam trochę opuchniętą, ale lekarz zalecił mi okład z lodu przed snem - pomogło
- następnego dnia opuchlizna na tyle niewielka, że mogłam bez problemu wyjść z domu i nie straszyć
- dziś czwarty dzień od resekcji - twarz odrobinkę spuchnięta, zszyte miejsce nie boli, choć "coś" delikatnie czuję; nie mam większych problemów z piciem i jedzeniem ( choć wiadomo, staram się jeść drugą stroną buźki, żeby drobinki jedzenia nie "plątały" mi się po szwach ); za tydzień zdjęcie szwów i tyle
- czytałam o wydatku kilkuset złotych - ja zapłaciłam 140 zł w dobrym prywatnym gabinecie u świetnego lekarza, do którego mam zaufanie i który jest chirurgiem dentystą, a nie zwykłym dentystą ( no chyba że dostałam promocję jako stała pacjentka)

Mam nadzieję, że trochę uspokoiłam, choć wiadomo,że przebieg takiego zabiegu może być u każdego inny ( u mnie była to górna jedynka, usunięta torbiel o średnicy ok.1cm i straciłam kilka mm korzenia zęba - tak lekarz przynajmniej stwierdził)

[belona]

Prosze podaj mi dane lekarza i gdzie przyjmuje.
Mi lekarz zaspiewal az 1000zl.
Czy przed zabiegiem jakos specjanie sie przygotowywalas, czy przed zabiegiem mialas robiona korone.
Czy po zabiegu jeszcze musialas zakladac porcelane itp.

[Blonda123]

witam wszystkich
Mogę polecić świetnego i niedrogiego chirurga szczękowego. Ja miałam robioną resekcję korzenia górnej 2. Bardzo się bałam i wyobrażałam sobie, najdziwniejsze rzeczy nawet takie,że mi ząb wypada. Przed samą resekcją poszłam do dentysty i miałam leczony kanał. Dodam,że ja miałam dużą torbiel. Póżniej szybko do chirurga. Bardzo miły i uprzejmy. Dostałam znieczulenie w końskiej dawce, więc ni nie czułam. Lekarz na krew mówił "woda" żebym się nie bała. Całośc zabiegu trwała ok. 40 minut, sam zabieg polegał na rozcięciu dziąsła, wypiłowaniu kawałka korzenia i usunięcie go razem z torbielą. Po zabiegu 5 dni byłam mocno spuchnięta, nawet mialam limo, jednak nic nie bolało. Miałam jakieś 6 szwów. Koszt to 300, naprawdę polecam.
Lekarz z Inowrocławia.

[Freya663]

Ja też jestem własnie po takim zabiegu. Torbiel została wykryta dzięki zdjęciu rentgenowskiemu które robiłam z innego powodu, sama nic nie bolała. U mnie zawiniła dentystka która 10 lat temu spieprzyła mi kanałowe. Skutek torbiel pod dwoma zębami ( 2 i 3 górna) i jeszcze kilka bardzo ciekawych rzeczy o których nie chce nawet myśleć. Najpierw miałam kanałowe 2, chyba z 10 wizyt bo się ropa cały czas z niego lała i co dwa dni zmianę opatrunku miałam. Potem w to miejsce poszedł wkład koronowo-korzeniowy. Trójka była w zasadzie żywa i zdrowa, ale dentysta stwierdził ze jest bardzo prawdopodobne że jest w torbieli i gdyby nie był wyleczony podczas resekcji konieczne było by jego usunięcie. Dentysta miał racje gdyż po usunięciu kanału dostałam ślicznego krwotoku z tego zęba, a samo osuszanie kanału z ropy też zajęło kilka wizyt. Sama resekcja w znieczuleniu miejscowym (jak ja nie znoszę znieczuleń). Chyba z 10 razy mnie kuła, paraliż połowy twarzy. Co do zabiegu to najpierw nacinają dziąsło, odsuwają je, potem wywiercają otwór w kości w miejscu torbieli i ją wyciągają za pomocą takich malutkich łyżeczek. Potem wiertłem oczyszczają dziurę w kości która zostaje po torbieli i ścinają korzenie zębów. Następnie dezynfekują ranę i uzupełniają materiałem kościotwórczym. Ja miałam jeszcze zakładaną błonę izolująca kość od tkanek miękkich. Potem zszywają i tyle. Całość jakieś 40 minut trwa. Koszt u mnie był spory. Sam zabieg 500 zł plus cena materiałów kościotwórczych i tej błony 770 zł. Dziura u mnie była duża (podobno zostało mi tylko 3 mm kości do podniebienia) poszedł cały gramowy słoiczek wypełnienia, także było to konieczne. Po zabiegu w sumie nie boli, ale z drugiej strony jestem cały czas na ketonalu. Spuchłam mocno, warga wyglądała jak po nie udanym powiększeniu a cała prawa strona twarzy jakbym przebyła ciężką walkę bokserską. Dentystka na kontroli stwierdziła że wyglądam bardzo dobrze jak na taki zabieg. Na razie (2 dzień) opuchlizna powoli schodzi (zimne okłady), szwy niewygodne, jeść się da normalnie tylko powoli i uważnie. Cieszę się że mam to za sobą. Nie ma co z taką zmianą trzeba się jej pozbyć jak najszybciej bo nasz to zjada od środka i potem może do gorszych rzeczy doprowadzić.

[201710120930]

Napisane przez dian_a78

Spam

i to się nazywa zbombardowanie reklamą (spójrzcie na na wszystkie wpisy)
jeśli to sam siebie pan doktor reklamuje to wstyd!

[dodalina]

Witam,miałam robioną resekcje wierzchołka zęba 3 górnej w srode,podczas zabiegu bólu nie odczuwałam ze względu na dobre znieczulenie lecz sam zabieg był bardzo nieprzyjemny,byłam opuchnięta,oczywiście antybiotyk w razie potrzeby tabletki przeciwbólowe i zimne okłady i płukanko buzki,mam pytanie czy po 4 dniach można iść do pracy z lekkim obrzękiem jeszcze jeżeli pracuje sie w rzezni na chłodniach?

[Mila1995]

Witam. W poniedziałek czeka mnie zabieg resekcji górnej 2. I takie pytanie bo jestem na stażu jako kelnerka/recepjonistka i od razu stomatolog powiedział ze dostanę zwolnienie lekarskie czy ktos wie czy jest szansa zebym dostała zwolnienie na tydzien ? Za zabieg płace 600 zl.
Proszę o odpowiedz

[MalaArielka]

Co jadłyście po resekcji?

Czy po dłuższy czas po resekcji jakoś inaczej czujecie tego zęba/ dziąsło - czy nie macie tam czucia? Czy potem jest już normalnie jak przed zabiegiem?

[Mila1995]

Po resekcji zeba, nie bedziesz miala czucia w dziasle nad zebem ale to normalne bo to blizna i zeba tez inaczej bedziesz odczuwala. Od razh po resekcji nic nie jadlam bo sie balam o szwy a pozniej jakies kaszki, budynie cos plynnego bo jak mialam w gornej dwojce to za bardzo budzi otwierac nie moglam bo szwy dawaly o sobie znac.

[MalaArielka]

A czy smarowałyście czymś dziąsła po zabiegu? Np. Solcoserylem?