|
Notka |
|
Kultura(lnie) Kultura(lnie) to forum dla osób, które interesują się kulturą, sztuką, filmem, literaturą, polityką itd. Zapraszamy do dyskusji. |
|
Narzędzia |
2010-02-06, 21:30 | #1 |
Raczkowanie
|
Pożeracze czasu
Wpadłam na pomysł. I w związku z tym, że nie znalazłam wątku, sama se go założyłam (jeśli jednak gdzieś taki jest, to przepraszam)
Co (z szeroko pojętej kategorii kultury) pożera wasz czas? Jakaś książka, którą trzeba przeczytać jednym tchem, spędzając cały dzień w fotelu? Serial, który znacie na pamięć, a i tak musicie obejrzeć na raz cały sezon? Strona www, której nie da rady zamknąć wcześniej niż po dwóch godzinach grzebania? Może miałyście z tego powodu jakieś hmm... nieprzyjemności? Kot zjadł rybkę, pies kanapę, kuchnia przyrosła brudnymi naczyniami, a w lodówce zakwitł ser... Ciekawa jestem, co się tu okaże Zacznę więc: -swojego czasu baaardzo wsiąkłam w "Grę anioła" Carlosa Ruiza Zafona. Przeczytałam jednym tchem -Kapuściński oczywiście: nieraz nie usłyszałam ani jednego słowa z wykładu, bo przyszłam tylko po to, żeby wpisać się na listę obecności, a zajęłam się "swoimi sprawami" -www.polyvore.com ooo to dopiero bandyta! trzeba uważać -szafiarskie blogi- szczególnie jeśli trafię na jakiś dla mnie nowy;ciągle tylko "older posts" i "older posts" -i w ogóle blogi, w moim przypadku podróżnicze, kulinarne i wnętrzarsko- piękne, a im więcej zdjęć, tym lepiej. Tzn. gorzej... Ale najbardziej udany występ miał mój brat: zdarzyło mu się przez 3 dni nie chodzić do szkoły, bo oglądał Prison Break. Wszystkie odcinki, wszystkie sezony. Kiedy skończył, koledzy stwierdzili , że jest "prawdziwym kozakiem". So... Feel free to comment
__________________
mój blog:
http://tysiacepomyslow.blogspot. com/ fitness&gotowanie&kosmetyki&zakupy Zapraszam! |
2010-02-06, 21:55 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 1 137
|
Dot.: Pożeracze czasu
Wizaż, Demotywatory i granie na gitarze.
|
2010-02-06, 23:35 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 852
|
Dot.: Pożeracze czasu
Z książek to miałam tak z większością powieści Murakamiego.
Często zdarza mi się też wsiąknąc w serial- Dr House, Grey's Anatomy, Gilmore Girls... Przepadałam na długie godziny. Wizaż też potrafi nieźle czas zabierać. I rozmowy na gg
__________________
House: "They didn't break me. I am broken." |
2010-02-06, 23:44 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 179
|
Dot.: Pożeracze czasu
Wizaż - będę przeglądać różne wątki tak długo, aż oczy same mi się nie zamkną...
TV (sport) - oglądam bardzo często i niestety zabiera mi to mnóstwo czasu... Wydaję mi się, że to jest też ucieczka od książek. Mówię sobie, że jeszcze 30 min i idę się uczyć. Zawsze kończy się tak samo...jest godzina 1 i nie ma sensu siadać do książek. Leniwa się ostatnio zrobiłam . ;p
__________________
Mój cel: Hiszpania |
2010-02-06, 23:56 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 827
|
Dot.: Pożeracze czasu
Jeśli chodzi o serial to One Tree Hill.. zwłaszcza stare sezony... Teraz w kółko oglądam 3 ;p
Jeśli chodzi o film to jak miałam jeszcze na kompie to "Step up"... Był czas, że wracałam do domu i oglądałam go codziennie... z książek to saga Zmierzchu więc chyba nic oryginalnego... No i Wizaż oczywiście ;p A na razie moim największym pożeraczem czasu jest matematyka i WOS ;p Matura już za 3 miesiące;p |
2010-02-07, 09:25 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: wonderland ^^
Wiadomości: 697
|
Dot.: Pożeracze czasu
książki, książki i jeszcze raz książki, wystarczy dać mi książkę, która mnie zainteresuje, i rodzina ma ze mną spokój dopóki jej nie przeczytam, czyli jakieś dwa dni, zależy od ilości stron
jeśli chodzi o seriale to house md staram się z tym walczyć, bo niedługo matura
__________________
_nigdy nie jest tak dobrze, żeby nie mogło być lepiej!_ |
2010-02-07, 10:15 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 644
|
Dot.: Pożeracze czasu
Ksiązki, książki i jeszcze raz książki, dlatego do matury staram się ograniczać do minimum, w końcu w wakacje będę sobie mogła odbić.
|
2010-02-07, 10:30 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 15
|
Dot.: Pożeracze czasu
Co mi pożera czas? Mnóstwo rzeczy niestety... aż mi wstyd...
- książki, absolutnie niezwiązane z moim kierunkiem studiów, chociaż ponoć dobrego socjologa interesuje wszystko XD - "fejzbuk", a właściwie głupie gry na fejzbuku, które lubię i nic na to nie poradzę :P - szperanie po różnych forach, portalach i blogach w poszukiwaniu fajnej muzyki, bo lubię nowości i takie "garażowe granie" - chodzenie na koncerty tychże wyszperanych garażowych kapel - oglądanie po raz dziesiąty swoich ulubionych filmów, Wielki Bór jeden raczy wiedzieć po co, skoro je znam na pamięć - leżenie do góry tyłkiem i słuchanie ulubionych kapel, tych niegarażowych również :P A potem się dziwię, że wpisów w indeksie jak na lekarstwo... |
2010-02-08, 14:02 | #9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 482
|
Dot.: Pożeracze czasu
Swego czasu totalnym pożeraczem był Harry Potter. Zaczęłam czytać jak już 4 części były na rynku, więc jak tylko pojawiały się kolejne to zarywałam noce, czytając w oryginale. W sumie to tylko po to uczyłam się angielskiego w dzieciństwie, żeby Harry'ego czytać zaraz w dniu premiery (mówi to obecnie mgr anglistyki ). Moja koleżanka dostała 3 z matury z historii bo nie mogła się odciągnąć od czytania 5 części, aby powtórzyć materiał.
Na drugim miejscu moich pożeraczy jest gra The Sims i wszystkie jej odsłony. Potrafiłam całe wakacje, bez przerwy grać w Simsy! Znam też przypadek dziewczyny, która w ferie wszystkim znajomym powiedziała, że ma 2 tyg zwolnienia od lekarza, bo ma anginę, a prawda była taka, że grała w Simsy . Kiedy pisali czy mogą ją odwiedzić, to pisała, że jej choroba jest wyjątkowo zaraźliwa i że lepiej nie. Ostatnio pożeraczem było reality show "America's Next Top Model". W ciągu kilku tygodni obejrzałam wszystkie 14 sezonów. Kosztem pisania pracy mgr, przez co musiałam bronić się w grudniu, zamiast we wrześniu. Ale nie żałuję bo miałam więcej czasu do namysłu i zaowocowało to 5,0 :-P Dużo czasu poświęciłam też na oglądanie serialu Dr House, ale oglądam raczej na bieżąco, więc rozkłada się to w czasie. Generalnie, odkąd skończyłam studia i pozbyłam się świadomości, że MUSZĘ się czegoś nauczyć/przeczytać/przetłumaczyć marnowanie czasu na takich pożeraczach jest cudowne. |
2010-02-09, 10:30 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 11
|
Dot.: Pożeracze czasu
„gra aniola” i „cien wiatru” zafona, te dwie ksiazki sa dla mnie normalnie relikwiami
Z seriali to chyba na razie tylko House a jeśli o neta chodzi to rozmowy na gg i FB (facebook) To sa moje pozeracze czasu na tyle ze często zapominam ugotowac obiad i w domu posprzątać |
2010-02-09, 11:27 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 4 907
|
Dot.: Pożeracze czasu
ja za jednym zamachem wciągam książki Isabel Allende.
Czas pożera mi jeszcze youtube i filmiki z łyżwiarstwa figurowego, zresztą generalnie sport - dzięki Bogu, ze nie mam Eurosportu. Muzyka szeroko pojęta -odtwarzacz mp3 to zUo
__________________
- Co pani ma do zaproponowania biednym, chorym, starym? - Zachęcała ich będę, żeby spróbowali być młodzi, zdrowi i bogaci. |
Nowe wątki na forum Kultura(lnie) |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:09.