Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II

[201607111017]

Napisane przez metalheadqueen

hej dziewczyny
Przypadkiem trafiłam na ten wątek i przypomniały mi się moje udręki ze zwalczeniem trądziku. Przez kilka lat się z tym męczyłam. Moja dermatolog przepisywała mi Tetracyclinum (nie pamiętam czy coś jeszcze brałam w tabletkach). Kilka opakowań wzięłam w trakcie leczenia plus kupę jakiś maści na receptę (tyle ich było, że nie pamiętam nazw). No i w sumie nic nie pomogło, najwyżej minimalnie. Przy ostatniej wizycie zaproponowała mi leczenie izotekiem, ale naczytałam się dużo o tym, trochę się przestraszyłam i nie zdecydowałam się. Od tamtej pory minęły jakieś 3 lata. Teraz niedawno byłam na wizycie, ale w innej sprawie, Pani zobaczyła moją twarz i zauważyła, że problemy się skończyły. Powiedziała, że to przez to, że hormony się uspokoiły
Także, życzę wam owocnej walki z tym cholerstwem!

No tak, ale nie wszystkim uspokaja sie hormony... ja tradzik dostalam w wieku 17 lat, kiedy teoretycznie powinnam przestawac dojrzewac. A uspokil sie po nieco ponad 1,5 roku pozniej. Probowalam mnostwa rzeczy, a bylo tylko coraz gorzej. Dalej mam troche problemow, szczegolnie na brodzie, ale w porownaniu do tego samego okresu rok temu to teraz mam skore idealna.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201606010921]

Napisane przez mamdwaoka

No tak, ale nie wszystkim uspokaja sie hormony... ja tradzik dostalam w wieku 17 lat, kiedy teoretycznie powinnam przestawac dojrzewac. A uspokil sie po nieco ponad 1,5 roku pozniej. Probowalam mnostwa rzeczy, a bylo tylko coraz gorzej. Dalej mam troche problemow, szczegolnie na brodzie, ale w porownaniu do tego samego okresu rok temu to teraz mam skore idealna.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

W sumie zaczęłam się leczyć u dermatologa w wieku 17 lat a o te uspokojenie hormonów nastąpiło jakoś zupełnie niedawno a mam 23 lata teraz.

[olinaj]

Napisane przez MassieDran

Ja używałam No Scar z 5 lat temu jeszcze w starej wersji (wtedy nawet nie widziała co to parafina ) i powiem tak... Zaleczonego do końca trądziku nie miałam, ale krem fajnie łagodził drobne krostki, mimo że wtedy nie znałam się na składach to bacznie obserwowałam cerę i powiedząc szczerze krzywdy mi nie zrobił, a przebarwienia po dwóch opakowaniach (stosowałam się do zaleceń odnośnie masowania twarzy ) lekko się rozjaśniły, choć efektu wow nie było

W jakim stanie jest teraz Twoja cera?

Witajcie.
Mam takie pytanie: Czy No Scar ma w swoim składzie śluz ślimaka?
Pytam ponieważ ostatnio dostałam krem o podobnym działaniu i przeraziłam się. Mój ma śluz ślimaka, ale ma jeszcze aldehydy i właśnie to wydaje mi się straszne. Zastanawiam się czy to stosować i czy mi nie zaszkodzi?...
Chciałabym zmniejszyć kilka blizn potrądzikowych ale walczę jeszcze z trądzikiem, na który u mnie chyba już nic nie działa

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

Napisane przez mamdwaoka

No tak, ale nie wszystkim uspokaja sie hormony... ja tradzik dostalam w wieku 17 lat, kiedy teoretycznie powinnam przestawac dojrzewac. A uspokil sie po nieco ponad 1,5 roku pozniej. Probowalam mnostwa rzeczy, a bylo tylko coraz gorzej. Dalej mam troche problemow, szczegolnie na brodzie, ale w porownaniu do tego samego okresu rok temu to teraz mam skore idealna.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja znów hormony mam uspokojone. Walczę z trądzikiem 12 lat już i mam dość. Chodziłam do różnych dermatologów i endokrynologów i nic. Badania wychodzą dobrze, a problem jest nadal. Bywa że trądziku jest wysyp albo jest go mniej, ale jest nadal i nigdy aż tak dobrze nie było abym mogła wyjść do ludzi bez tapety.

[Carvilone]

Witam.
Koleżanka poleciła mi herbatkę ekologiczną jaki dobry sposób na pryszcze. Czy ona na prawdę pomaga, stosowałyście już to?
Jestem bardzo przewrażliwiona na punkcie cery i ubolewam nad każdym pryszczem. Bardzo chciałabym się już tego pozbyć i zastanawiam się czy taka herbatka jest dobrym pomysłem. Nie obsypie mnie po niej bardziej? Herbatkę jakiej firmy najlepiej wybrać? Czy przed zdecydowaniem się nad nią powinnam skonsultować się z moim dermatologiem?

Proszę jak najszybciej o odpowiedź!

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[lipss]

U mnie w tym momencie jest ok, chociaż kilka dni temu (przed okresem) miałam kilka gul. Cera po Locacidzie mniej się przetłuszcza. W tym momencie jestem badzo zadowolona ze stanu skóry, chociaż mam dużo czerwonych plamek po pryszczach.

Locacid stosuję obecnie raz na tydzień (przez święta i slwestra nie chce się bardzo łuszczyć).
2-3 razy na tydzień na noc używam Acne-derm.
DO nawilżania wieczorem używam Sylveco krem nagietkowy a w dzień tą lżejszą wersję. Myję twarz żelem micelarnym z Biedronki. I to tyle z pielęgnacji.
Do makijażu używam Kremu BB http://www.azjatyckibazar.com/dr-g-b...esang-krem-bb/ (krem jest bardzo drogi, ale uwazam że jest wart swojej ceny. Ja go kupiłam za 100 zł. Jeszcze nigdy podkład mnie tak nie zachwycił. CZuję się i wyglądam jakbym nie miała nic na twarzy. Kryje dobrze ale nie zakrywa śladów po pryszczach. Daje mega naturalny wyglad i jest mega wydajny)
Na blizny i pryszcze nakładam kamuflaż z Cartice. Wszystko utrwalam pudrem z Vichy. Cera wyglada jak bez skazy.

Mam nadzieje że do kwietnia Locacid pomoże mi zwalczyć niespodzianki a acnederm zmniejszy te czarwone plamki.

Cały czas zastanawiam się nad kupnem peelingu z Norel i szukam jakiejś dobrej glinki czy maski oczyszczającej.

[fiasco]

kiedyś, dawno temu ktoś na tym wątku był zainteresowany tematem kwasu salicylowego i jego działania na blizny tudzież przebarwienia po pryszczach. U mnie na pewnym obszarze policzków pryszcze zostawiają czerwonawe czy czerwono-sine ślady, które nierzadko znikają przez kilka miesięcy. teraz zauważyłam, że po kwasie salicylowym (nawet jeśli nie było wyraźnego łuszczenia) dużo szybciej stają się jaśniejsze
(piszę to dopiero teraz bo dopiero teraz to zauważyłam :P)

[201704240919]

Tak zachwalałam lekki krem nagietkowy Sylveco, a dopiero niedawno odkryłam, ze to przez niego mam niespodzianki. Zwalałam winę ma Skinoren, ale za każdym razem kiedy odloze ten krem jest lepiej....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201607111040]

Napisane przez olinaj

Witajcie.
Mam takie pytanie: Czy No Scar ma w swoim składzie śluz ślimaka?
Pytam ponieważ ostatnio dostałam krem o podobnym działaniu i przeraziłam się. Mój ma śluz ślimaka, ale ma jeszcze aldehydy i właśnie to wydaje mi się straszne. Zastanawiam się czy to stosować i czy mi nie zaszkodzi?...
Chciałabym zmniejszyć kilka blizn potrądzikowych ale walczę jeszcze z trądzikiem, na który u mnie chyba już nic nie działa

No scar ma masę perłową.Ja mialam no scar i żel ze ślimakiem i stwirdzam że ślimak lepszy. Po pierwsze nie jest tak uciążliwe (kilkaminutowe masowanie) jak również nie zapycha(no scar mogłam max 2 razy dziennie). Poza tym po żelu skóra się uspokoiła.

[chocolate_monster]

Napisane przez Ewuniaa16

Tak zachwalałam lekki krem nagietkowy Sylveco, a dopiero niedawno odkryłam, ze to przez niego mam niespodzianki. Zwalałam winę ma Skinoren, ale za każdym razem kiedy odloze ten krem jest lepiej....

ja miałam tak samo po tym kremie

[201708250935]

Dziś byłam u dermatologa, babeczka była najlepiej poinformowana ze wszystkich dermatologów u których ostatnio byłam. Przepisała mi differin co 2 dzień na noc (chyba trochę przesadziła, skóra mi zejdzie o.o) a w dni kiedy nie smaruje differinem to mam używać Normaclin rano i wieczorem. Dodatkowo witaminę E 400mg codziennie po jednej tabletce. Nawilżanie mam stosować normalnie. Wizyta za 1,5 miesiąca... Jakieś rady w związku z kuracja? Bo ten dufferin mnie przeraża

[HelenaTrojańska]

Napisane przez nagomiko

Dziś byłam u dermatologa, babeczka była najlepiej poinformowana ze wszystkich dermatologów u których ostatnio byłam. Przepisała mi differin co 2 dzień na noc (chyba trochę przesadziła, skóra mi zejdzie o.o) a w dni kiedy nie smaruje differinem to mam używać Normaclin rano i wieczorem. Dodatkowo witaminę E 400mg codziennie po jednej tabletce. Nawilżanie mam stosować normalnie. Wizyta za 1,5 miesiąca... Jakieś rady w związku z kuracja? Bo ten dufferin mnie przeraża

A z czym masz największy problem?
I czym się nawilżasz?

[201708250935]

Napisane przez HelenaTrojańska

A z czym masz największy problem?
I czym się nawilżasz?

Całe plecy, ramiona i dekolt w grudkach, twarz to głównie zapchane pory z których robią się ropne i zaskórniki, świecąca się skóra, przebarwienia. Typowa cera tłusta Zapomniałam dodać ze differin żel, a krem mam sylveco brzozowy i cała szafkę olejków

[HelenaTrojańska]

Napisane przez nagomiko

Całe plecy, ramiona i dekolt w grudkach, twarz to głównie zapchane pory z których robią się ropne i zaskórniki, świecąca się skóra, przebarwienia. Typowa cera tłusta Zapomniałam dodać ze differin żel, a krem mam sylveco brzozowy i cała szafkę olejków

Ja kiedyś miałam typowo wypryski w strefie T. Obecnie policzka, żuchwa i czasem coś na czole. I nachodzi mnie falowo. To jak mój trądzik się popisał na jesień przeszło moje najśmielsze koszmary Policzka całe w ropnych gulach, broda też... Tragedia. Teraz się uspokoiło trochę, ale pozostały okropne plamki i kilka dziurek. Najgorzej jest przed okresem
Ale podjęłam decyzję! Idę do dermatologa nawet termin już mam
Zobaczę co mi powie, bo ci do których chodziłam jako nastolatka tylko podkopywali moje zaufanie do dermatologów

A nawilżacza szukam i znaleźć nie mogę... Wszystkiego się boję

[201708250935]

Napisane przez HelenaTrojańska

Ja kiedyś miałam typowo wypryski w strefie T. Obecnie policzka, żuchwa i czasem coś na czole. I nachodzi mnie falowo. To jak mój trądzik się popisał na jesień przeszło moje najśmielsze koszmary Policzka całe w ropnych gulach, broda też... Tragedia. Teraz się uspokoiło trochę, ale pozostały okropne plamki i kilka dziurek. Najgorzej jest przed okresem
Ale podjęłam decyzję! Idę do dermatologa nawet termin już mam
Zobaczę co mi powie, bo ci do których chodziłam jako nastolatka tylko podkopywali moje zaufanie do dermatologów

A nawilżacza szukam i znaleźć nie mogę... Wszystkiego się boję

kurde mnie tez przed okresem, nie to ze wywala, ale od razu taka brzydka cera sie robi i wiecej tego wyskakuje drobnych, ale wiecej ogolem najgorzej jest aktualnie u mnie na brodzie chyba sobie tymi olejkami tak zawalilam, ze nie moge ogarnac... co do pogrubionego, to ja tez tak mam jak sobie mysle o rozpoczeciu kuracji, tego nie mozna, tamtego nie mozna... to co wolno, jak nic nie wolno?

i brawo za podjecie decyzji! ja bylam u 4 w przeciagu 3 miesiecy zanim mnie kompetencje zadowolily

[Kimiko666]

Napisane przez HelenaTrojańska

A nawilżacza szukam i znaleźć nie mogę... Wszystkiego się boję

Znam ten strach
Chociaz ostatnio sylveco krem brzozowy (ten w słoiczku) zaspokoił w miare moją skorei nie zapchał .

Ale po tym jak odstawiłam hormony to moja twarz przeszła istny armagedon i najgorsze jest to, że zaczęła całkowicie inaczej reagować na kosmetyki i pielęgnacje , które kiedyś działały idealnie.
I teraz weź tu ryzykuj i szukaj czegoś co nie zapcha, nie uczuli itp.

[HelenaTrojańska]

Napisane przez nagomiko

kurde mnie tez przed okresem, nie to ze wywala, ale od razu taka brzydka cera sie robi i wiecej tego wyskakuje drobnych, ale wiecej ogolem najgorzej jest aktualnie u mnie na brodzie chyba sobie tymi olejkami tak zawalilam, ze nie moge ogarnac... co do pogrubionego, to ja tez tak mam jak sobie mysle o rozpoczeciu kuracji, tego nie mozna, tamtego nie mozna... to co wolno, jak nic nie wolno?
i brawo za podjecie decyzji! ja bylam u 4 w przeciagu 3 miesiecy zanim mnie kompetencje zadowolily

A jeszcze jak słyszę "Ja używam zwykłego Nivea i patrz jaką mam buzię"

[201708250935]

Napisane przez HelenaTrojańska

A jeszcze jak słyszę "Ja używam zwykłego Nivea i patrz jaką mam buzię"

moja mama taka jest! ona mowi najczesciej "kiedys nie bylo takich kosmetykow jak teraz sa! Kiedys bylo jedno mydlo, jeden szampon i krem nivea ktorego zzywalam do 45 roku zycia i ptrz jaka mam skore" czy cos w tym rodzaju a ma BARDZO ladna skore jak na 60-latke tylko ze nivea nie jest dla mnie

[Copykat]

Napisane przez nagomiko

Całe plecy, ramiona i dekolt w grudkach, twarz to głównie zapchane pory z których robią się ropne i zaskórniki, świecąca się skóra, przebarwienia. Typowa cera tłusta Zapomniałam dodać ze differin żel, a krem mam sylveco brzozowy i cała szafkę olejków

Jakich olejków używasz?

[201708250935]

Napisane przez Copykat

Jakich olejków używasz?

aktualnie tylko arganowy pod oczy, reszta jest do wlosow zalatwilam sobie cala twarz wiesiolkiem a brode czarnuszkai tamanu (debilka ze mnie ), wiec chwilowo robie przerwe

[201704240919]

Napisane przez nagomiko

Całe plecy, ramiona i dekolt w grudkach, twarz to głównie zapchane pory z których robią się ropne i zaskórniki, świecąca się skóra, przebarwienia. Typowa cera tłusta Zapomniałam dodać ze differin żel, a krem mam sylveco brzozowy i cała szafkę olejków

Ja mam twarz raczej czystą, ale plecy i dekolt, to jakąś masakra. Chyba zdecyduję się na atrederm na te okolice..

Napisane przez HelenaTrojańska

Ja kiedyś miałam typowo wypryski w strefie T. Obecnie policzka, żuchwa i czasem coś na czole. I nachodzi mnie falowo. To jak mój trądzik się popisał na jesień przeszło moje najśmielsze koszmary Policzka całe w ropnych gulach, broda też... Tragedia. Teraz się uspokoiło trochę, ale pozostały okropne plamki i kilka dziurek. Najgorzej jest przed okresem
Ale podjęłam decyzję! Idę do dermatologa nawet termin już mam
Zobaczę co mi powie, bo ci do których chodziłam jako nastolatka tylko podkopywali moje zaufanie do dermatologów

A nawilżacza szukam i znaleźć nie mogę... Wszystkiego się boję

Ja w najgorszym okresie uzywalam ser opartych na wodzie, a kiedy potrzebowalam większej dawki nawilżenia, to mieszałam takowe serum z olejem.
Rzadko jaki krem sprawdza się na mojej skórze, dlatego z nich zrezygnowałam. Byłam zachwycona Sylveco, ale niestety bardzo mnie zawiodła lekka wersja nagietkowa....

Napisane przez nagomiko

aktualnie tylko arganowy pod oczy, reszta jest do wlosow zalatwilam sobie cala twarz wiesiolkiem a brode czarnuszkai tamanu (debilka ze mnie ), wiec chwilowo robie przerwe

Oleje te akurat mają bardzo wysoki potencjał komedogenny (zwłaszcza tamanu, którego mogę używać w stężeniu do 10%) , dlatego najbezpieczniej jest celowac w olej jojoba, lniany, slonecznik, z pestek malin i z pestek truskawki oraz olej z orzecha włoskiego
Myslalas nad zrobieniem serum olejowego z kwasem salicylowym?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201708250935]

Napisane przez Ewuniaa16

Ja mam twarz raczej czystą, ale plecy i dekolt, to jakąś masakra. Chyba zdecyduję się na atrederm na te okolice..

ja dzis zaczynam kuracje, zapewne szybko przetrzepia mi portfel te leki jesli mam je na tak duze partie skory stosowac

Oleje te akurat mają bardzo wysoki potencjał komedogenny (zwłaszcza tamanu, którego mogę używać w stężeniu do 10%) , dlatego najbezpieczniej jest celowac w olej jojoba, lniany, slonecznik, z pestek malin i z pestek truskawki oraz olej z orzecha włoskiego
Myslalas nad zrobieniem serum olejowego z kwasem salicylowym?

wczoraj przyszlo moje zamowienie a w nim lniany i z orzecha wloskiego + jeszcze kilka, ktore uwazalam, ze wyrzadza najmniej krzywdy. Aczkolwiek kwasu salicylowego nie kupilam do tej pory uzywalam Trikenolu, on ma w sobie kwas salicylowy i byl super, tylko teraz podobno nie moge juz stosowac, bo skoro mam retinoid + antybiotyk to kiepsko, zreszta wole nie kombinowac tak na samym poczatku musze sie dodatkowo zglebic znacznie bardziej w ten temat, bo teraz to tylko tak poczytalam na Labolatorium Urody o tym wszystkim + kilka blogow i wizaz, ale to i tak niewielka wiedza

[HelenaTrojańska]

Ja swego czasu kupiłam kremożel Tialo, ale co się posmarowałam to coś wyskakiwało, więc odstawiłam. I patrzę, że ktoś w wątku pisał (nagomikoże zrobił masakrę na twarzy... Jak myślicie, można obwiniać go o to? Czy może to coś w stylu 'pozornego pogorszenia' ?

[201704240919]

Napisane przez nagomiko

ja dzis zaczynam kuracje, zapewne szybko przetrzepia mi portfel te leki jesli mam je na tak duze partie skory stosowac

wczoraj przyszlo moje zamowienie a w nim lniany i z orzecha wloskiego + jeszcze kilka, ktore uwazalam, ze wyrzadza najmniej krzywdy. Aczkolwiek kwasu salicylowego nie kupilam do tej pory uzywalam Trikenolu, on ma w sobie kwas salicylowy i byl super, tylko teraz podobno nie moge juz stosowac, bo skoro mam retinoid + antybiotyk to kiepsko, zreszta wole nie kombinowac tak na samym poczatku musze sie dodatkowo zglebic znacznie bardziej w ten temat, bo teraz to tylko tak poczytalam na Labolatorium Urody o tym wszystkim + kilka blogow i wizaz, ale to i tak niewielka wiedza

Po kilku miesiącach możesz podciagnac działanie retinoidu m.in salicylem takie serum działa bardzo delikatnie, ja robiłam na bazie słonecznika, dodawałam z 8-10% tamanu i salicyl do 5%. Super nawilża, pory odepchane, zrobię sobie teraz takie na dekolt

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201708250935]

Napisane przez Ewuniaa16

Po kilku miesiącach możesz podciagnac działanie retinoidu m.in salicylem takie serum działa bardzo delikatnie, ja robiłam na bazie słonecznika, dodawałam z 8-10% tamanu i salicyl do 5%. Super nawilża, pory odepchane, zrobię sobie teraz takie na dekolt

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

zapewne w miedzy czasie cos mi sie skonczy wiec sobie zamowie salicylka

[Claire91]

Napisane przez HelenaTrojańska

Ja swego czasu kupiłam kremożel Tialo, ale co się posmarowałam to coś wyskakiwało, więc odstawiłam. I patrzę, że ktoś w wątku pisał (nagomikoże zrobił masakrę na twarzy... Jak myślicie, można obwiniać go o to? Czy może to coś w stylu 'pozornego pogorszenia' ?

U mnie tialo zrobił masakrę na twarzy, ale nie pryszczową.Zaczęły mi wychodzić na skórze takie małe czerwone kropki,wypełnione płynem surowiczym, coś jakby oparzenie/egzema.Jak przestałam uzywać kremożelu tialo to przeszło.

[pelnia]

.

[witch-17]

Niestety tlenek cynku ma to do siebie, że strasznie bieli i tego nie przeskoczysz. Trochę lepiej będzie przy mniejszych stężeniach, próbowałaś może jakichś kremów z tlenkiem cynku zamiast tej pasty? Też bielą, ale nie tak tragicznie

A jeśli chodzi o sam cynk, to może rozwiązaniem mógłby być glukonian cynku z naturalisa bądź beautyever...? On w ogóle nie bieli, ale nie wiem czy jego działanie w Twoim wypadku będzie tak samo dobre jak tlenku cynku.

[Terha]

Na zmiany trądzikowe (pojedyńcze wypryski) mi osobiście pomagała maść z wit. A Hasco Leku (żadnej innej firmy!!). Mój TŻ mimo poważnego wieku, ma nadal duży problem z trądzikiem na twarzy i na plecach. Na niego zbawienny wpływ ma olej konopny. Działa naprawdę cuda . Syfki już tak nie wyskakują, a jeśli już są, to się znacznie "wyciszają". Te 2 kosmetyki na pewno nie mają podobnego składu do maści cynkowej, ale u nas się sprawdziły. Może warto spróbować?

[201608040942]

Ja na ewnetualne wypryski nakladam czysty olejek z drzewa herbacianego. Alva ma tez gotowy roll-on i nawet mysle ze dla wygody bym go kupila

http://www.ecco-verde.de/alva/rhassoul-pickeltupfer

a jak ty wogole oczyszczasz swoja cere i co dokladnie uzywasz, jako makijaz, jakie produkty do pielegnacji po za tym tonikiem i pasta cynkowa. jaki sklad ma twoj krem nawilzajacy? Bo tak sobie pomyslalam, duzo osob myje "normalnie "twarz i wydaje sie ze jest ona czysta,a w porach pelno brudu i zasklepionego sebum z ktorego robia sie zaskorniki i pozniej pryszcze. na poczatku tego nie widac, jak wyleza pryszcze to dopiero widac, a to juz z lekka zapozno.