2010-05-13, 09:40 | #31 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 11
|
Dot.: Cytaty, senencje, złote myśli itp o ciąży, macierzyństwie, dzieciach
Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam,
Ja o Twe zdrowie najgoręcej prosiłam. Byłam przy Tobie od pierwszego grama. Tyś moje dziecko, a ja...Twoja mama! |
2010-06-11, 11:12 | #32 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1
|
Dot.: Cytaty, senencje, złote myśli itp o ciąży, macierzyństwie, dzieciach
dzieci czy bywa cud większy od tego gdy nowe się życie zaczyna? Tak wielki a tyczy małego co ufnie przy piersi się trzyma nie wie co jeszcze je czeka jak trudna-ta droga być może tak cieszy je rola człowieka bo wie że tu z woli jest bożej tak wiele dobrego przynosi przychyla ku ziemi, nam nieba tak słodko na rekach nas nosić i tylko je kochać potrzeba!!! wspaniała to szkoła miłości i czasem tez trudu wymaga choć boli to czasem i złości to uśmiech ci jego pomaga... dar taki od boga jest dany lecz często nas zaskakuje choć bywa też nieplanowany to zawsze nam życie ratuje przynosi też dobrą nowinę o stwórcy nam przypomina co zesłał do nas swą "linę" bo miłość, cud trampolina na wzór tej rodziny w stajence gdzie dziecko przynosi zbawienie umiejmy je wziąść na swoje ręce nie tylko na ziemskie karmienie jak trudno swe dzieci wychować to ojciec najlepiej nasz wie aby od grzechów zachować dał dzieci, tobie i mnie... |
2012-03-18, 16:28 | #33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 168
|
Dot.: Cytaty, senencje, złote myśli itp o ciąży, macierzyństwie, dzieciach
Z innej beczki trochę.......
Aborcja oczami nienarodzonego dziecka Mamusiu! Coś się stało, Ja żyję, Ja naprawdę żyję. Dar życia otrzymałam, i braciszka mojego z boku poznałam. On też prawdziwie się raduje I świata ze mną oczekuje. Dzięki Ci Mamusiu! I kochany Tatusiu! Braciszku! Patrz, coś się stało, Jakieś światło się tu dostało, Jakieś narzędzie błyszczące... Ała! Jakie kłujące! Braciszku co oni Ci robią? Dlaczego dziurę w brzuszku Ci skrobią? Mamusiu! Braciszka rozrywają! Rączki mu powyrywają! Właśnie wykłuli mu oczko I serduszko rozdarli głęboko. Jestem krwią braciszka umazana Mamusiu moja Kochana! Już nie ma Nas dwoje - zostałam sama! Sama jak kłoda na morze rzucana Jak Ja się Mamusiu boję! Pocę się w kolorze krwi. Mamusiu! Nie pozwól umrzeć i mnie! MAMUSIU! Ten potwór paluszki mi obcina, Już jest kaleką Twoja dziecina! Mamusiu! Co Ja takiego zrobiłam? Ja tylko życiem się cieszyłam! Mamusiu! Ja jestem miłością Boga dla ciebie, On naprawdę chce mieć nas w niebie? Jego miłość nigdy sie nie kończy, Nawet po śmierci się sączy Ratunku mamo! On urwał mi już kolanko! Tatusiu! Ja będę Twoim Skarbeczkiem, Będę Twoim małym Aniołeczkiem, ale pomóż mi, Niech nie wyrywa mi drugiej rączki! Mamusiu! Tatusiu! Ja mogę być głodna, nie potrzebuję pieniędzy. Kochani! Ja mogę żyć w nędzy, Ale nie pozwólcie, aby mnie zamordowali I życie mi odebrali! Mamusiu, Ja jestem jeszcze mała, Ja będę zawsze Cię Kochała! W Twojej starości będę Promyczkiem słońca, Będę miłością Cię obdarzała do dni Twoich końca. Mamusiu! Jakiś błyszczący nóż gardło podrzyna mi już. Nawet nie wiem jak Wy wyglądacie I dlaczego mnie nie kochacie? Mamusiu! Czy Ja umieram dlatego, że Tatuś Cię dręczy? Że Cię nie Kocha i męczy? Ja Ciebie tysiąc razy mocniej będę Kochała! Ja - Twoja córunia mała! Ja będę Ci buzi na dobranoc dawała. Ja będę się z Tobą bawiła i śmiała. Nie pozwól, żebym została zamordowana! Mamusiu moja Kochana! On teraz szczypcami oczy mi rozdusi. Nie będę widziała Mojej Mamusi! A Ty Mnie Mamusiu będziesz widziała. Nie pozwól, żebym została zmasakrowana! Spójrz do śmietnika, tam będę leżała! Na dnie śmietnika pogrzebana Mamusiu! Tatusiu! Dlaczego życie Mi daliście? I tak okrutnie je odebraliście? Mamusiu patrz! Twoją córunię w krematorium spalili, Ale duszy Jej nie zabili. Ja w Twoim umyśle będę żyła, Będę po nocach Ci się śniła! I będę po nocach do Ciebie wołała. Ja - Twoja córunia mała. Mamusiu! Dlaczego zatykasz uszy? Przecież nikt Cię nie ogłuszy. To przecież Ja, Twój Skarbek Kochany, Ten, co miał brzuszek rozrywany. Mamusiu! Pamiętasz jak się bałam? Pamiętasz jak o pomoc do Ciebie wołałam? A pamiętasz Mamusiu oczy tego lekarza? Co śmiercią dzieci obdarza? Kto mu dał prawo, by zabił Twoją dziecinę? Twoją niewinną kruszynę, Mamo... Czy ta powolnej śmierci porcja Nazywa się aborcja? zapytaj rządzących o nazwiska poznaj tych ludzi z bliska sprawdź, czy oni też swoje dzieci zabijają czy tylko ciebie w pogardzie mają Mamusiu! W naszym kraju mordercy chodzą na wolności, A niewinnym łamie się kości Ustawy ludobójcze podejmują I Tobą się wcale nie przejmują. Mamusiu, Moja Kochana! Dlaczego cierpisz i jesteś załamana? To przecież Ja - Twoja córunia kochana! Mamusiu Moja, gdybyś wtedy mnie ocaliła... Na pewno byłabyś szczęśliwa Przyniosłabym Ci wiele radości I tuliła w wielkiej miłości Mamusiu! W Twoim sumieniu będę ciągle żyła I będę za Tobą bardzo tęskniła. Pamiętaj, że Twoja córeczka Najbardziej by Cię Kochała! Mamusiu Moja Ja nawet teraz jestem cała Twoja!...
__________________
KEEP CALM AND |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:09.