|
Notka |
|
Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce. |
|
Narzędzia |
2008-06-25, 12:26 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: UB8
Wiadomości: 8 712
|
MF LP vs Bioderma Sebium krem matujący
Cześć. Nie wiedziałąm gdzie założyc wątek, czy w biochemii czy tutaj bo wlasciwie tu i tu by sie nadał ten wątek..
Od paru lat uzywam fluidu MF Lasting Performance, bo tylko on jedyny nie zatykał mi porów, kiedy leczyłąm sie tetracyklina na trądzik.. jednak bardzo niechetnie przez pare lat kladlam fluid, bo nie lubie miec tapety na twarzy :/ Teraz mozna powiedziec [odpukac] ze prawie wyleczylam sie z tradziku, mam przebarwienia i blizny co prawda, niejednolity odcien i tlusta skore, ktorą wszystko zapycha. Jednak chcialabym ograniczyc jakos fluid, tj przechodzic na cos bardziej neutralnego. Pomyslalam o kremie matująco tonujacym z Serii Sensibio Sebium. Co sądzicie o tym kremie? Nie wiem jaki ma skład niestety, nie wiem czy będzie dobry bo mialam rozne np kremy antybakteryjne erisa itp i one mnie zapychaly nieziemsko.. A to matuje, tonuje i ponoc ma jakis kolor.. Myslicie ze moze mi zapchac pory? Ewentualnie, co polecacie innego [czyt. krem koloryzujacy]? Ps. Mialam jeszcze SVR jakis SPF50 niby bez chemicznych jakichs tam skłądnikow czy cos, tez koloryzujacy ale byl taaaaaaaaak ciezki okropnie i mial za jasny odcien + do tego niestety zapychal
__________________
28.05 - dokument do odbioru Aneckowo metal gora - 06.02.2012 metal dol - 12.06.2012 |
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:15.