Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ IV

[joanna_87]

hej. mogę się do Was dołączyć?

[natkaa]

Napisane przez anakazar

Dzięki Margo za porównanie

Aż muszę zobaczyć czy na moich opakowaniach też są,bo szukałam i nie znalazłam dlatego dzwoniłam w tej sprawie do nich
Graficzny znak z 6 jest,ale daty ważności to ja dalej nie widzę

Ten znak jest datą ważności, czyli 6 miesięcy po otwarciu opakowania Tak, jak na kosmetykach nieorganicznych widnieje 12, 24, czy 36 M.

[gayenka]

Napisane przez natkaa

Ten znak jest datą ważności, czyli 6 miesięcy po otwarciu opakowania Tak, jak na kosmetykach nieorganicznych widnieje 12, 24, czy 36 M.

Natko ale Anie chodzi o to, że nawet zamknięty kosmetyk ma datę, po której jest już nie ważny. Z Twojego opisu wynika, że nawet jeśli otworzę kosmetyk za 15 lat to on i tak będzie świeży przez 6 miesięcy od daty otwarcia

[Korah]

Jeśli produkt nie ma daty ważności a tylko datę produkcji, tzn ze jest ważny 3 lata od daty produkcji i należy go zużyć w tym czasie a na namalowanym słoiczku jest czas, w jakim należy zużyć od otwarcia.
Często producencie nie wpisują daty produkcji, tylko jakieś nr seryjne i kody i wtedy trzeba pytać dystrybutorów lub sprzedawców jak rozszyfrować te kody lub poszukać na necie.

[natkaa]

Napisane przez gayenka

Natko ale Anie chodzi o to, że nawet zamknięty kosmetyk ma datę, po której jest już nie ważny. Z Twojego opisu wynika, że nawet jeśli otworzę kosmetyk za 15 lat to on i tak będzie świeży przez 6 miesięcy od daty otwarcia

Tak "gupi" to chyba nikt nie będzie kto choć trochę zna zasadę stosowania kosmetyków organicznych. A takowej daty nie zauważyłam, choć coś tam widnieje na zgrzewie tuby

[anakazar]

Napisane przez natkaa

Ten znak jest datą ważności, czyli 6 miesięcy po otwarciu opakowania Tak, jak na kosmetykach nieorganicznych widnieje 12, 24, czy 36 M.

Eeee no to to ja wiem

Napisane przez gayenka

Natko ale Anie chodzi o to, że nawet zamknięty kosmetyk ma datę, po której jest już nie ważny. Z Twojego opisu wynika, że nawet jeśli otworzę kosmetyk za 15 lat to on i tak będzie świeży przez 6 miesięcy od daty otwarcia

Napisane przez natkaa

Tak "gupi" to chyba nikt nie będzie kto choć trochę zna zasadę stosowania kosmetyków organicznych. A takowej daty nie zauważyłam, choć coś tam widnieje na zgrzewie tuby

Mi chodzi właśnie o datę ważności tych kosmetyków.U mnie też "coś tam"na zgrzewie jest,a co to znaczy to
Kiedy zadzwoniłam do nich to nikt tam nie potrafił mi odpowiedzieć jaka jest data ważności odżywek i olejkuZarówno od Pani jak i od Pana usłyszałam durne tłumaczenie,że"spokojnie mogę kupować,bo te kosmetyki są jeszcze ważne sporo czasu,bo niedawno dopiero zostały wyprodukowane-czyli są świeże"
No i jeszcze jak pytałam o datę po otwarciu(to były przed moimi pierwszymi zakupami JMO)to Pan powiedział,że on radzi zużyć je sporo przed upłynięciem 6 miesięcy,bo odżwyki szybko tracą swoje właściwości"
Może coś akurat tego dnia jarali

[gayenka]

Napisane przez Korah

Jeśli produkt nie ma daty ważności a tylko datę produkcji, tzn ze jest ważny 3 lata od daty produkcji i należy go zużyć w tym czasie a na namalowanym słoiczku jest czas, w jakim należy zużyć od otwarcia.
Często producencie nie wpisują daty produkcji, tylko jakieś nr seryjne i kody i wtedy trzeba pytać dystrybutorów lub sprzedawców jak rozszyfrować te kody lub poszukać na necie.

O 3 lata, dobrze wiedzieć ja często na selektywnej kolorówce mam kody i sprawdzam w dekalkulatorze ale denerwuje mnie to.. Nie wiem czemu to taka tajemnica...

Napisane przez natkaa

Tak "gupi" to chyba nikt nie będzie kto choć trochę zna zasadę stosowania kosmetyków organicznych. A takowej daty nie zauważyłam, choć coś tam widnieje na zgrzewie tuby

Ja po prostu tłumaczyłam Ci o co chodziło Ani wybierając dość drastyczny przykład, zresztą Ania potwierdziła, ze dobrze odczytałam jej intencje

[vanilia1985]

margolka dziękuję za odpowiedź. Szkoda, że wcześniej Cię nie zapytałam o ten filtr, no ale może będzie tak jak mówisz, że mi akurat podpasuje . Ja i tak się nie maluję, więc poza filtrem nie będę miała nic na twarzy.
Jak tylko skończy mi się ten co zamówiłam ( bo mam cichą nadzieję, że będzie w porządku) to wypróbuję ten, o którym piszesz.
Powiedz mi tylko jeszcze, czy pisałaś o tym http://estyl.pl/wlosy/wedlug-produce...-30-50-ml.html ?
Jeśli tak, to trochę mi ulżyło, bo nie mogłabym sobie na taki wydatek teraz pozwolić, a ten z AO wyniósł mnie niedużo, bo niecałe 50 zł, więc jak nie podpasuje to strata nie będzie aż tak duża.

[natkaa]

Napisane przez anakazar

Eeee no to to ja wiem




Mi chodzi właśnie o datę ważności tych kosmetyków.U mnie też "coś tam"na zgrzewie jest,a co to znaczy to
Kiedy zadzwoniłam do nich to nikt tam nie potrafił mi odpowiedzieć jaka jest data ważności odżywek i olejkuZarówno od Pani jak i od Pana usłyszałam durne tłumaczenie,że"spokojnie mogę kupować,bo te kosmetyki są jeszcze ważne sporo czasu,bo niedawno dopiero zostały wyprodukowane-czyli są świeże"
No i jeszcze jak pytałam o datę po otwarciu(to były przed moimi pierwszymi zakupami JMO)to Pan powiedział,że on radzi zużyć je sporo przed upłynięciem 6 miesięcy,bo odżwyki szybko tracą swoje właściwości"
Może coś akurat tego dnia jarali

Dementuję, że przed upływem 6 miesięcy Podkreślam jednak, że to moje osobiste doświadczenia i nikogo do tego namawiać nie zamierzam). Przetrzymałam rok i nic się nie działo, włosy mi nie wypadły, jedynie odżywka nie pachniała tak intensywnie, poza tym działała jak trza, czyli pięknie.

Producent poleca zużyć w ciągu 6 miesięcy, a nie jak mówił Ci pan, przed upływem tego czasu.
Jak mówisz, może jarali, organiczne ziele

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

Napisane przez gayenka

O 3 lata, dobrze wiedzieć ja często na selektywnej kolorówce mam kody i sprawdzam w dekalkulatorze ale denerwuje mnie to.. Nie wiem czemu to taka tajemnica...


Ja po prostu tłumaczyłam Ci o co chodziło Ani wybierając dość drastyczny przykład, zresztą Ania potwierdziła, ze dobrze odczytałam jej intencje

Wiem Gayenko Toż nie posądzam Was, organiczne wygi, o taką niewiedzę

[anakazar]

Napisane przez natkaa

Dementuję, że przed upływem 6 miesięcy Podkreślam jednak, że to moje osobiste doświadczenia i nikogo do tego namawiać nie zamierzam). Przetrzymałam rok i nic się nie działo, włosy mi nie wypadły, jedynie odżywka nie pachniała tak intensywnie, poza tym działała jak trza, czyli pięknie.

Producent poleca zużyć w ciągu 6 miesięcy, a nie jak mówił Ci pan, przed upływem tego czasu.
Jak mówisz, może jarali, organiczne ziele

No wiem,wiem.Jak dostałam zamówione kosmetyki to tak jak byk jest zaznaczone,że 6 miesięcy

To ja też swoją przetrzymam w takim razie.Pod koniec marca mija jej(albo już w połowie)6 miechów od otwarcia to zobaczę co z niej będzie za jakiś czas.Tyle tylko,że ona leży w łazience,do tego na wannie,a ogólnie łazienkę mam bardzo ciepłą.Może być gorzej z nią niż u Ciebiez Twoją

[Korah]

Napisane przez joanna_87

hej. mogę się do Was dołączyć?

Jasne zapraszamy

A powiesz nam cos o sobie na początek? Stosujesz naturalne kosmetyki? Albo zamierzasz stosować?

[natkaa]

Napisane przez anakazar

No wiem,wiem.Jak dostałam zamówione kosmetyki to tak jak byk jest zaznaczone,że 6 miesięcy

To ja też swoją przetrzymam w takim razie.Pod koniec marca mija jej(albo już w połowie)6 miechów od otwarcia to zobaczę co z niej będzie za jakiś czas.Tyle tylko,że ona leży w łazience,do tego na wannie,a ogólnie łazienkę mam bardzo ciepłą.Może być gorzej z nią niż u Ciebiez Twoją

To być może nie przejdzie, skoro w cieple trzymałaś. Ja mam tego tak dużo, że nie nadążam z używaniem, dlatego przechodzę na minimalizm i przechowuję je w pokoju Obserwuj jej stan, jak zauważysz cuchnięcie, czy inną konsystencję, wyrzuć. Ja, jakbym swojej nie zużyła, to spokojnie wytrzymała by jeszcze dłużej Dlatego polecam dziewczyny odpowiednie przechowywanie, bo to się opłaca.

[anakazar]

Napisane przez natkaa

To być może nie przejdzie, skoro w cieple trzymałaś. Ja mam tego tak dużo, że nie nadążam z używaniem, dlatego przechodzę na minimalizm i przechowuję je w pokoju Obserwuj jej stan, jak zauważysz cuchnięcie, czy inną konsystencję, wyrzuć. Ja, jakbym swojej nie zużyłam to spokojnie wytrzymała by jeszcze dłużej Dlatego polecam dziewczyny odpowiednie przechowywanie, bo to się opłaca.

Następną butlę jak otworzę to postaram się lepiej przechowywać.Tyle tylko,że chyba sobie zrobię szafę na tarasie,bo ja w całym domu mam bardzo ciepło

[natkaa]

Napisane przez anakazar

Następną butlę jak otworzę to postaram się lepiej przechowywać.Tyle tylko,że chyba sobie zrobię szafę na tarasie,bo ja w całym domu mam bardzo ciepło

Ja przykręcam kaloryfery w tym miejscu, bo i tak cały dzień siedzę w pracowni. I jak tu zredukować szafę, skoro moim kosmetykom tak ze mną dobrze?

[marcelinka12]

Kocham maske Organique anty-age jeszcze NIGDY nie mialam tak miekkich wlosow jak po niej...nawet wtedy jak uzywalam odzywek z silikonami i nnymi smieciami

[Korah]

Napisane przez marcelinka12

Kocham maske Organique anty-age jeszcze NIGDY nie mialam tak miekkich wlosow jak po niej...nawet wtedy jak uzywalam odzywek z silikonami i nnymi smieciami

a my właśnie odkryłysmy wczoraj nowy sklep, itumaka.pl w którym jest też organique

[margoltka]

Dzisiaj miałam bardzo pracowity dzień Zrobiłam porządek w moich koszyczkach z kosmetykami. Nadszedł czas na wyrwanie chwastów A ponieważ wszystko było powyciągane, postanowiłam obfocić, co nawinęło się pod rękę. Niestety to nie wszystkie kosmetyki, co chwilę okazywało sie, że tu i tam leży jakiś niesfotografowany. Nie zrobiłam też zdjęć próbkom, mydełkom i olejkom.

Myślę, że w najbliższym czasie do kolekcji nie dołączy żaden kosmetyk.

Zdjęcia bedą również w moim albumie, więc jesli miałybyście jakieś pytania służę radą lu ewentualnie próbką

Kosmetyki do ciała
Phenome Krem do rąk Warming
Phenome Żel do biustu
Phenome Balsam do ciała Mommy-to-be
dr.Hauschka Dezodorant szałwiowy
dr.Hauschka Dezodorant z płatkami róży
dr.Hauschka Krem do rąk (już resztki)
dr.Hauschka Balsam do ciała z płatkami róży
dr.Hauschka Olejek do ciała migdał-dziurawiec
dr.Hauschka Olejek do ciała borowinowo-lawendowy
dr.Hauschka Plejek do kąpieli lawendowy
Alverde Mineralny dezodorant
Alepia Czarne mydło
Yves Rocher Balsam brązujący do ciała
Yves Rocher Lawendowy peeling do stóp
Yves Rocher Laendowy odzywczy krem do stóp
Crystal Essence Dezodorant rumianek-zielona herbata
Sanoflore Olejek do wszystkiego
Sanoflore Miodowe masło do ciała
Alepia Mydło 25%
nie ma na zdjęciu Ziołowego dezodorantu Madara
________________________

Kosmetyki synka ( i moje )
Topfer Puder do kapieli z płatkami owsianymi i oliwką
Topfer Szampon do włosów
Topfer Balsam do ciała
Topfer Krem do buzi
Madara Oliwka-krem do ciała
Madara Szampon do włosów
Alverde Oliwka do ciała i kąpieli
Alverde Krem do buzi i ciała
Phenome Everyday Cheek&Lip Balm Krem ochronny
Phenome Head to toe Płyn do mycia ciała i włosów
Phenome New Borm Oliwka do ciała
Hipp Oliwka do ciała
Hipp Krem z filtrem 30
Hipp Krem ochronny
Hipp Balsam ochronny
_________________________

Kosmetyki do włosów:
Timotei Organic Delight Szampon i odzywka
Yes to Carrots Szampon, Odzywka oraz Maska do włosów
Yves Rocher Oczyszczajacy szampon z wyciągiem z pokrzywy
Yves Rocher Malinowa płukanka do włosów
Alverde Lakier do włosów
Alverde Kurcja nabłyszczająca do włsów kwiat cytryny-morela
Alverde Szampon oraz odżywka do włosów
Alverde Szampon nawilżający do włosów aloes-hibiskus
Alverde Kuracja nawilżająca aloes-hibiskus
Alverde Szampon naprawczy winogrono-awokado
Alverde Serum do końcówek winogrono-awokado
dr.Hauschka Olejek do włosów z Neem
Phenome Mgiełka nawilżająca do włosów
Phenome Kuracja do włosów
Lavera Kuracja do włosów z mleczkiem rózanym
Madara Szampon nawilżenie i naprawa
Madara Odżywka nawilżenia i naprawa
na zdjęciu nie ma olejów: kokosowego, ze słodkich migdałów oraz rycyny
____________________

Farby roślinne Khadi: Jasny brąz, Orzechowy brąz oraz Henna z Amlą
___________________

Kosmetyki do pielęgnacji twarzy:

dr.Hauschka Krem do mycia
dr.Hauschka Tonik regulujący
dr.Hauschka Olejek do twarzy
dr.Hauschka Krem pod oczy
dr.Hauschka Lekki krem z płatków róży
dr.Hauschka Maseczka rewitalizująca
dr.Hauschka Maseczka oczyszczająca
Alva Spray naprawczy
Phenome Krem pod oczy Happy
EverydayNaturals Olejek araganowy
John Masters Organics Krem z filtrem 30
nie ma na zdjęciu Kremu z pigwy dr.Hauschka
_______________

Kosmetyki do ust:

Lawendowa Farma Miodowy cukierek z wanilią
EverydayNaturals Fauna
Sanoflore Miodowy balsam do ust
Alterra Balsa do ust
Yves rocher Balsam do ust z masłwm Karite
Lip Smaker
Everyday Naturals Peeling do ust
dr.Hauschka Leczniczy balsam do ust
Silk Naturals Balsam powiększający usta
_____________________

No i kolorówka

Bazy, podkłady, korektory i pudry

Róże, brazery, rozswietlacze

Baza, cienie do oczu, eyelinery, tusz do rzęs

Pędzle

[Korah]

Napisane przez margoltka

Dzisiaj miałam bardzo pracowity dzień Zrobiłam porządek w moich koszyczkach z kosmetykami. Nadszedł czas na wyrwanie chwastów A ponieważ wszystko było powyciągane, postanowiłam obfocić, co nawinęło się pod rękę. Niestety to nie wszystkie kosmetyki, co chwilę okazywało sie, że tu i tam leży jakiś niesfotografowany. Nie zrobiłam też zdjęć próbkom, mydełkom i olejkom.

Myślę, że w najbliższym czasie do kolekcji nie dołączy żaden kosmetyk.

Zdjęcia bedą również w moim albumie, więc jesli miałybyście jakieś pytania służę radą lu ewentualnie próbką

Topfer darzę ogromnym sentymentem i właśnie jak zobaczyłam teraz te buteleczki, to aż się rozmarzyłam. Na pewno je kupię ponownie, jak tylko zużyjemy to co mamy

Ale cuda, a co z Hauschki byś poleciła tak najbardziej Co jest naprawdę warte tych niebotycznych jak dla mnie cen

[natkaa]

Napisane przez Korah

a my właśnie odkryłysmy wczoraj nowy sklep, itumaka.pl w którym jest też organique

Ale gdzie? Szukam i nie widzę, sklep oferuje tylko 2 marki w kategorii: pielęgnacja włosów.

Margoltka, przez Ciebie wpadam w Hauschkę coraz głębiej i głębiej...

[gayenka]

Napisane przez marcelinka12

Kocham maske Organique anty-age jeszcze NIGDY nie mialam tak miekkich wlosow jak po niej...nawet wtedy jak uzywalam odzywek z silikonami i nnymi smieciami

Ja tez pokochałam te maski szkoda, że większość kosmetyków organique jest organicznych tylko z nazwy...

Napisane przez margoltka

Dzisiaj miałam bardzo pracowity dzień Zrobiłam porządek w moich koszyczkach z kosmetykami. Nadszedł czas na wyrwanie chwastów A ponieważ wszystko było powyciągane, postanowiłam obfocić, co nawinęło się pod rękę. Niestety to nie wszystkie kosmetyki, co chwilę okazywało sie, że tu i tam leży jakiś niesfotografowany. Nie zrobiłam też zdjęć próbkom, mydełkom i olejkom.

Pięknie u Ciebie na prawdę same cuda!!
Muszę ochłonąć a potem zadam Ci pytania
Póki co chciałabym wiedzieć czy kosmetyki do stóp YR są naturalne?

Napisane przez natkaa

Ale gdzie? Szukam i nie widzę, sklep oferuje tylko 2 marki w kategorii: pielęgnacja włosów.

Ale korah nie pisała, ze sklep oferuje pielęgnację włosów tej marki tylko, że są w nim kosmetyki organique:
http://itumaka.pl/advanced_search_re...=&pto=&x=0&y=0
o tutaj są

[Korah]

Napisane przez natkaa

Ale gdzie? Szukam i nie widzę, sklep oferuje tylko 2 marki w kategorii: pielęgnacja włosów.

Margoltka, przez Ciebie wpadam w Hauschkę coraz głębiej i głębiej...

Oj rzeczywiście nie mają masek i odżywek, ale mają inne tej firmy produkty, masła do ciała żele itp

[margoltka]

Dziękuję.

Korah zadałaś bardzo trudne pytanie. Z wszystkich posiadanych kosmetyków (nie tylko dr.Hauschka) najważniejszymi dla mnie są: krem do mycia, tonik i olejek. Na drugim miejscu maseczki oczyszczająca i rewitalizująca. Całą resztę kosmetyków mogłabym oddać Dr.Hauschka jest drogi ale tonik i olejek są bardzo wydajne. Krem do mycia możesz zastąpić tym domowej roboty, którego przepis jest na blogu.

[anula_ga]

Margoltka - przepiękna kolekcja

Napisane przez kasik71

Olejek z opuncji zakupiłam w marokosklep. Opakowanie jak za tak wysoką cenę może zadziwić, nie jest zbyt wyrafinowane, ale nie zapominam że jest rozlewany w Maroku, dlatego też jeśli prosto z Afryki to szukałam takiego z ECOCERT.

A oto mój zbiór :

świetnie wyglądają

Napisane przez Korah

Tak o tym wspominałam, ale może jeszcze ktoś coś na jego temat powie, wiem, ze ktoś tu na wątku go miał, może to Anula była. Skład niedługi i raczej delikatny i ponoć nie bieli skóry, wyprodukowany jakimiś nowoczesnymi technologiami, dzięki którym minerały są rozdrobnione na tysiące cząsteczek.

Napisane przez margoltka

Z tego co pamiętam w poprzedniej cześci wątku ktoś pisał, chyba Anula, ale nie chcę się wypowiadać w czyimś imieniu, że krem Argile jest dosyć konkretny i bardziej bielący. Podobnie dziewczyny wypowiadały się o Phenome. Że są dobre, ale bardziej treściwe. Trzeba by przekopać poprzednią część, bo mowa o tym była na pewno.

Filtr Aubrey jest koszmarny, jak ktoś chce oddam. Bo to kolejny kosmetyk, który wyladuje w koszu.

Napisane przez Korah

Oj no to ja już nic nie wiem, bylam pewna ze właśnie nie bieli ten Argile. A przeszukiwanie zajęłoby chyba cały rok, bo nawet niewiadomo który to wątek Może jak Anula wróci to się wypowie

A Aubrey nie wyrzucaj, szkoda go. A nie nada się do ciała?

Dziewczynki nie używałam, nie uzywam i na razie nie planuje uzywania filtrów, więc to nie ja się na ich temat wypowiadałam powiem więcej - nigdy zadnego nie macałam owszem przez chwile nawet miałam ochote zamówić argile provence, ale wtedy go oczywiscie nie było, a zanim sie pojawił to ochota mi przeszła. I dobrze, pewnie i tak bym nie uzywała.......

Napisane przez marcelinka12

tani na targach nie bylo za Organique 31,00 a za peeling Bielendy 32,00 z tego co pamietam a peeling dla mnie ma zapach obledny ale ja kocham arbuzy

peelingu arbuzowego zazdroszczę!!! Nie moge sobie darowąc, że go przegapiłam na targach

Napisane przez gayenka

Olejek neem testowała Anulka, poszukaj kilka stron temu jak zareagowała. Dodam, że to twarda babeczka jest, więc ja nie zamierzam tykać, choć napaliłam się na niego bardzo

Olej neem pachnie niezbyt mocno - w opakowaniu ledwo, ledwo. Ale dla mnie ma aromat zgniłej cebuli rozpaćkanej na śmierdącym i spoconym robolu
Ostatnio dodałam 3 krople do maseczki - jakoś wytrzymałam te 10 minut, ale przez następne dni czułam ten smród na twarzy......parę razy mi sie robiło niedobrze i zbierało mi sie na wymioty......
Ale dziewczyny - nie zniechęcajcie się to pewnie taki mój zapachowy killer, w końcu i ja musiałam trafic na cos, czego mój zmysł powonienia nie toleruje. No i trafiłam , ale to nie znaczy, że i Wy bedziecie miec takie odczucia. Same wiecie jak wiele zapachów każda z nas odbiera diametralnie inaczej.

Napisane przez aga89s

a ja jak otworzyłam próbkę od Anuli to nic nie poczułam, ale jakoś i tak nie byłam wystarczająco zdeterminowana żeby nałożyć. W sumie to nie mam na co, jak będę mieć jakiegoś pryszcza to na nim przetestuję... choć dziś mam taki katar że i tak bym nie poczuła
Dziwne, od kilku dni nie pojawił mi się żaden nowy pryszcz mimo że już powinnam mieć wysyp bo czuję że to już te dni gdzie hormony buzują. Ten okres poprawy nastąpił stopniowo po wykluczenia mięsa z diety, więc z tym wiąże poprawę stanu sery. Bo pielęgnacji w żaden sposób nie zmieniłam... jeszcze tylko ujarzmić moje rozszerzone pory i będzie git. Dlatego w końcu zaczynam smarować buzię 5% tonikiem z kw. glikolowym. a potem może sobie machnę coś mocniejszego u kosmetyczki.

Aga , bo samo posiadanie neem działa prewencyjnie - dopóki go masz to może żaden pryszcz sie do Ciebie nie zblizy przez ten jego zapach!
No własnie - może Tobie zapach nie będzie przeszkadzał?

Napisane przez akaidoku

Dziewczyny, a macie jakieś porównanie co do szamponów JMO i Argile Provence ?
Zamówiłam w końcu wczoraj JMO znowu, ale chciałabym wiedzieć na przyszłość

Co do odżywek, oprócz próbek, z JMO mam Shine On, ale nie jestem do niej do końca przekonana. Ostatnio jakoś nie widzę większych efektów.

Moje zdanie: JMO masakra, z argile provence miałam parę, niektóre bardzo lubiłam (te z glinkami).

Napisane przez joanna_87

hej. mogę się do Was dołączyć?

witaj.
podziel sie z nami swoimi naturalnymi zasobami

[margoltka]

Napisane przez gayenka

Pięknie u Ciebie na prawdę same cuda!!
Muszę ochłonąć a potem zadam Ci pytania
Póki co chciałabym wiedzieć czy kosmetyki do stóp YR są naturalne?
)

Pewno nie są, nawet nie sprawdzałam składów tak je lubię

[gayenka]

Napisane przez Korah

Oj rzeczywiście nie mają masek i odżywek, ale mają inne tej firmy produkty, masła do ciała żele itp

Korah, ale inne produkty raczej nie są naturalne, prawda? Pamiętam, ze kiedyś analizowałaś ich składy i nie wypowiadałaś się o nich pochlebnie

[Korah]

Napisane przez margoltka

Dziękuję.

Korah zadałaś bardzo trudne pytanie. Z wszystkich posiadanych kosmetyków (nie tylko dr.Hauschka) najważniejszymi dla mnie są: krem do mycia, tonik i olejek. Na drugim miejscu maseczki oczyszczająca i rewitalizująca. Całą resztę kosmetyków mogłabym oddać Dr.Hauschka jest drogi ale tonik i olejek są bardzo wydajne. Krem do mycia możesz zastąpić tym domowej roboty, którego przepis jest na blogu.

Dziękuję za odpowiedź, zerknę

Napisane przez anula_ga

Dziewczynki nie używałam, nie uzywam i na razie nie planuje uzywania filtrów, więc to nie ja się na ich temat wypowiadałam powiem więcej - nigdy zadnego nie macałam owszem przez chwile nawet miałam ochote zamówić argile provence, ale wtedy go oczywiscie nie było, a zanim sie pojawił to ochota mi przeszła. I dobrze, pewnie i tak bym nie uzywała.......

Oj no to przepraszam

Napisane przez gayenka

Korah, ale inne produkty raczej nie są naturalne, prawda? Pamiętam, ze kiedyś analizowałaś ich składy i nie wypowiadałaś się o nich pochlebnie

To prawda, dlatego trzeba patrzeć na składy, niektóre mają bardziej naturalne inne mniej

[marcelinka12]

Napisane przez Korah

Oj rzeczywiście nie mają masek i odżywek, ale mają inne tej firmy produkty, masła do ciała żele itp

tylko reszta z Organique juz taka naturalna nie jest....

[joanna_87]

Napisane przez Korah

Jasne zapraszamy

A powiesz nam cos o sobie na początek? Stosujesz naturalne kosmetyki? Albo zamierzasz stosować?

Na razie stosuję biały jeleń - żel pod prysznic. Jestem alergiczką, mam 24 lata i to na razie tyle

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

a co myśłicie o alterra??

[Korah]

Napisane przez joanna_87

Na razie stosuję biały jeleń - żel pod prysznic. Jestem alergiczką, mam 24 lata i to na razie tyle

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

a co myśłicie o alterra??

Biały jeleń naturalny tez nie jest

Alterra jest w porządku, jednak tylko niektóre produkty. Warto zajrzeć na KWC co sądzą recenzentki o poszczgólnych produktach tej marki. Polecam Ci Alverde dużo bardziej niż alterrę, ale kosmetyki dostępne sa tylko na Allegro

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

Napisane przez marcelinka12

tylko reszta z Organique juz taka naturalna nie jest....

Naprawdę aż tak źle? Greenwashing?

[joanna_87]

hmm wiecie co w wolnym czasie przejrzę wszytskie wiadomości i poczytam sobie