Problemy z Yaz'em

[lily92920]

Mam problem z Yaz'em.
Biore tabsy od jakis 4 miesiecy. Ostatnio pierwszy raz zapomnialam o tabsie, zazwyczaj biore o 20, teraz zapomnialam (w czwartek) i wzielam po 9 rano (w piatek). Napisano w ulotce, ze jak zapomni sie 8-14 tabletke to ochrona nie jest zmniejszona, trzeba jak najszybciej wziasc zapomniana tabletke i tyle. Poszlam na miasto, wrocilam, poszlam do toalety, patrze, a tam "widoki" jakbym okres wlasnie dostała W sobote wszystko było dobrze, czysto. Niestety, w niedziele znowu dostalam plamienia, dzisiaj tez. Nie jest to jakies wielkie krwawienie, male plamienie jak na samym poczatku okresu! W ulotce napisano, ze jesli krwawienie zjawi sie nagle to lekarz musi zbadac przyczyne. Nigdy wczesniej nie zdarzalo mi sie to, zawsze wszystko było dobrze. Skad te plamienie? Czy musze zglosic sie do ginekologa? Co to moze byc? Miałyscie kiedys taki problem? Zaczynam sie juz martwić

[Rosaline]

Napisane przez lily92920

Mam problem z Yaz'em.
Biore tabsy od jakis 4 miesiecy. Ostatnio pierwszy raz zapomnialam o tabsie, zazwyczaj biore o 20, teraz zapomnialam (w czwartek) i wzielam po 9 rano (w piatek). Napisano w ulotce, ze jak zapomni sie 8-14 tabletke to ochrona nie jest zmniejszona, trzeba jak najszybciej wziasc zapomniana tabletke i tyle. Poszlam na miasto, wrocilam, poszlam do toalety, patrze, a tam "widoki" jakbym okres wlasnie dostała W sobote wszystko było dobrze, czysto. Niestety, w niedziele znowu dostalam plamienia, dzisiaj tez. Nie jest to jakies wielkie krwawienie, male plamienie jak na samym poczatku okresu! W ulotce napisano, ze jesli krwawienie zjawi sie nagle to lekarz musi zbadac przyczyne. Nigdy wczesniej nie zdarzalo mi sie to, zawsze wszystko było dobrze. Skad te plamienie? Czy musze zglosic sie do ginekologa? Co to moze byc? Miałyscie kiedys taki problem? Zaczynam sie juz martwić

jest cały wątek o Yazie...
może organizm przez to, że przyjęłaś tą tabletkę z dużym opóźnieniem potraktował to jako przerwę i stąd to krwawienie.

[iz0lek]

Ja nie miałam takiego problemu, a krwawienie występuje u mnie zawsze 4 dni po odstawieniu tabletek, więc nie powiedziałabym, ze przez to ze wzielas z opoznieniem tę jedną, dostałas plamienia. Choć może twój organizm tak zareagował, kto wie
Najlepiej by było gdybys sie umówiła na wizytę do ginekologa, on powie ci co jest przyczyną i będziesz miała pewność że nic złego się nie dzieje.

[lily92920]

Napisane przez iz0lek

Ja nie miałam takiego problemu, a krwawienie występuje u mnie zawsze 4 dni po odstawieniu tabletek, więc nie powiedziałabym, ze przez to ze wzielas z opoznieniem tę jedną, dostałas plamienia. Choć może twój organizm tak zareagował, kto wie
Najlepiej by było gdybys sie umówiła na wizytę do ginekologa, on powie ci co jest przyczyną i będziesz miała pewność że nic złego się nie dzieje.

Dzwonilam dzisiaj do niej, pow. że tak bywa, przestanie. jak nie unormuje sie do 2 tyg. do ide do niej z wizyta :/

[iz0lek]

Napisane przez lily92920

Dzwonilam dzisiaj do niej, pow. że tak bywa, przestanie. jak nie unormuje sie do 2 tyg. do ide do niej z wizyta :/

No to się już nie martw, unormuje się Dobrze ze zadzwonilaś

[lily92920]

Napisane przez iz0lek

No to się już nie martw, unormuje się Dobrze ze zadzwonilaś

Już koniec plamienia od dzisiaj

[iz0lek]

Napisane przez lily92920

Już koniec plamienia od dzisiaj

No widzisz Ciesze sie razem z tobą

[myla69]

Witam serdecznie!
Ja zaczynam z yazem za dwa tygodnie i czytam tu trochę wasze recenzje o skutkach ubocznych. Miewam migreny i mam cichą nadzieję, że ten lek ich nie wywoła...
Mam pytanie do izolek:
Czy aktualna jest jeszcze Twoja propozycja z biustonoszem hello kitty?
Jeśli tak to jestem chętna

[iz0lek]

Jasne! Nie mam go komu dac niestety, a szkoda mi żeby leżal w szafie. Kupilam go bez mierzenia, a był na wieszaczku 70B
Napisz na priv dane do wysyłki, tylko prosiłabym o 5zł na polecony

Co do migren, to mi się one zaczeły po 6 latach brania tabsów, i myśle, że kazda tabletka anty. będzie się przyczyniac do ich nasilania...

[Rosaline]

dziewczyny, przecież jest osobny wątek o Yazie:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post12843166

[myla69]

Napisane przez iz0lek

Jasne! Nie mam go komu dac niestety, a szkoda mi żeby leżal w szafie. Kupilam go bez mierzenia, a był na wieszaczku 70B
Napisz na priv dane do wysyłki, tylko prosiłabym o 5zł na polecony

Co do migren, to mi się one zaczeły po 6 latach brania tabsów, i myśle, że kazda tabletka anty. będzie się przyczyniac do ich nasilania...

Izolek mi też się zdarzyło kilka razy kupić ,,coś,, co miało inny rozmiar na metce niż na wieszaczku

Jeśli chodzi o Twoje migreny to jak często je miewasz?

[iz0lek]

Napisane przez myla69

Jeśli chodzi o Twoje migreny to jak często je miewasz?

Miałam dopiero 3 razy, w styczniu 2 dni pod rząd, raz tak silną, oczną, ze nic nie widziałam, wszystko było rozmazane, myślałam, że ślepnę a potem ten przerażliwy ból... drugiego dnia znów zamazanie pola widzenia, ale już mniejsze, i mniejszy ból po tym.
Ostatnio, w maju znów to samo, ale jeszcze słabsze.
Teraz robię przerwę od tabsów, bo się boje tych migren

[myla69]

To zrób sobie przerwę i serio ciesz się, że tylko 3 razy Cię męczyło.
Ja brałam 2 lata temu Diane35 przez 9 miesięcy, bo mam problem z cerą i od tego dziadostwa dostawałam migrenę 2 razy w miesiącu. Myślałam, że umrę z bólu.
Odstawiłam Dianę i brałam Yasmin, ale tylko 2 m-ce. Czułam się po niej o niebo lepiej i migrenę miałam tylko raz na m-c.
Przez ponad rok nie brałam nic, ale migreny się nie pozbyłam. Mam ją rzadko, ale niestety mam.

[iz0lek]

Też bralam Diane, a teraz Yasmin Może u Ciebie przyczyną nie są tabletki, tylko geny?? Migreny się dziedziczy A jeśli odstawilas tabletki i nadal je masz... to trochę dziwnie, bo jak można miec skutki uboczne czegoś czego się już nie bierze? Od innych wiem, że gdy odstawiły tabletki, skończył się problem migren.

[myla69]

Izolek z tego co wiem to nikt u mnie w rodzinie nie cierpi na migrenę tylko ja Kiedyś, kiedyś zdarzało mi się miewać ją tak średnio co pół roku. Jak zaczęłam stosować Diane to były dwie w miesiącu. Obecnie mam jedną co 2-3 m-ce.
Myślę, że to nie geny tylko wiek