Poronienie samoistne - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Ginekologia

Notka

Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-12-25, 20:21   #1
amelial
Rozeznanie
 
Avatar amelial
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 955

Poronienie samoistne


Zdecydowaliśmy się z chłopakiem na dziecko. Staraliśmy się miesiąc, bach i jestem w ciąży. Niestety kilka dni temu dowiedziałam się (7,5tyg ciąży) dowiedziałam się, że serce się zatrzymało - diagnoza martwy płód. Obecne były również dziwne treści martwicze czy jakieś tam, nie pamiętam, w macicy w okolicy płodu. Ciężkie przeżycie, ale psychicznie doszłam już do siebie. Nie zamierzam się poddawać. Fizycznie jeszcze nie, zdecydowałam się na poronienie samoistne w domu. Jest wiele wątków o tym co czują aniołkowe mamy, ale nie mogłam znaleźć konkretnych informacji o tym co nas czeka. W związku z tym mam pytanie do kobiet, które dowiedziały się, że noszą martwy płód i które się zdecydowały na poronienie samoistne. Jak to u was wyglądało? Czy i tak miałyście łyżeczkowanie w szpitalu? Co należy wziąć ze sobą do szpitala i ile to mniej więcej trwa. Czy jest sposób by poznać że już się poroniło płód przy 8 tyg ciąży? Ile czasu można krwawić?
__________________
Zapraszam na mojego bloga kulinarnego:

http://przepisnaszczescie.eu/
amelial jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-27, 16:42   #2
niunia
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 11
Dot.: Poronienie samoistne

Mój płód obumarł w 7 tygodniu,ja miałam łyżeczkowanie,krwawienie ogromne. Z tego co wiem,lepiej jest zrobić zabieg,żeby nie porobiły się jakieś polipy czy inne paskudztwa.
niunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-27, 17:59   #3
Hipek17542
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 2
Dot.: Poronienie samoistne

Witam Wszystkich.
Też przeszłąm łyżeczkowanie.
byłam w 12 tyg.c. kiedy lekarz stwierdził żę mam obumarłą ciążę i że dzidzia zatrzymała się w 10 t.c. Lekarz zaproponował abym poroniła samoistnie. Nie chciałam uwiarztć w to co powiedział i poszłam do drugiego lekarza. Potwierdził niestety i powiedział że mam się zgłosić do szpitala na łyżeczkowanie. Wszystko odbyło się pod całkowitą narokozą i niczego nie czułam. obudziłam sie pół godziny od kiedy zabrali mnie na zabieg. Brzuch bolał tylko przez moment zaraz po przebudzeniu. Wyszłam na drugi dzień. Nic mnie nie boli i czuje się fizycznie dobrze ( bo nie mogę powiedzieć tego o psychice ). Mam tylko jedno pytanie i proszę niech ktoś mi odpowie: lekarz mówił ze po zabiegu mogę plamić jeszcze 2 tyg. ja przestałam mieć plamienie po 2 dniach, czy to dobrze? Czuje sie dobrze, nic mnie nie boli, nie goraczkuje.czy mam sie zglosic do lekarza na kontrol szybciej niz jak to mowili w szpitalu po 4 tyg?

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

hej nie jestem znawcą, bo byłam raz w ciąży i poroniłam, ale miałam od razu łyżeczkowanie. musisz wziąć ze sobą piżame ( najlepiej koszule nocna) kosmetyki, kapcie, podpaski i ewentyalnie cos do picia, bo jak juz bedziesz po zabiegu bedziesz mogła normalnie jeść i pić. U mnie trwało to 30 min. miałam znieczulenie całkowite więc nic nie czułam. musiałam być na czczo. jedna pani wyszła od razu tego samego dnia do domu. ja wyszłam na drugi dzien. pozdrawiam. nie masz sie o co martwić.
Trzymaj sie ciepło
Hipek17542 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-27, 19:55   #4
c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 875
Dot.: Poronienie samoistne

Ja poroniłam w 7 tygodniu i nie miałam łyżeczkowania,nie byłam również w szpitalu. Zaczęło się od lekkiego plamienia, a w nocy dopadł mnie naprawdę mocny ból i obfite krwawienie. Takie skurcze jak podczas okresu, ale o wiele, wiele silniejsze. Jedynym pocieszeniem jest to, że po takiej kulminacji bólu zaczyna on słabnąć i jest coraz lepiej. Jeśli pojawiłby się silny krwotok to na pewno udałabym się do szpitala, ale bardzo chciałam tego uniknąć. Rano zadzwoniłam do swojego lekarza i od razu pojechałam na wizytę. Zbadał mnie i stwierdził, że zabieg nie jest konieczny. Potem krwawiłam słabo jeszcze około tygodnia, ale wiem, że jest to kwestia bardzo indywidualna.
c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-25, 09:23   #5
bunnybe
Zadomowienie
 
Avatar bunnybe
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 756
Dot.: Poronienie samoistne

u mnie też początek 7 tygodnia, w sobotę wieczorem zaczęło bardzo boleć mnie podbrzusze a później zaczęłam plamić, pojechaliśmy do szpitala, lekarz mnie zbadał, stwiedził początek 7 tygodnia, nie było słychać echa serca, powiedział że może po prostu za wcześnie, przepisał mi duphaston, kazał się oszczędzać i w czwartek iść na planowaną wizytę do ginekologa. Niestety wczoraj rano obudziłam się z silnymi skurczami podbrzusza, myślałam że nie dojdę do toalety, plamiłam nadal, po około godzinie bóle ustały ale po kilku godzinach nastąpiło jak mniemam poronienie- przepraszam za ten opis ale wyleciało ze mnie coś co przypominało surową wątróbkę oraz zaczęłam mocniej krwawić ale nie jakoś bardzo. Wieczorem pod prysznicem zauważyłam czarne skrzepy krwi. Dziś o 17.30 umówiłam się prywatnie do pani ginekolog pierwszej jaką znalazłam z takim szybkim terminem i idę potwierdzić moje obawy choć właściwie jestem już pewna, że już po wszystkim ciężko mi bo siedzę w pracy a tu nikt nic nie wie (nie chciałam mówić za szybko o ciąży, miałam złe przeczucia i jak widać słusznie). Dodam że to moja pierwsza ciąża, udało mi się w nią zajść szybko bo w 1 cyklu starań ale na tym koniec szczęścia. Staram się nie denerwować i mam nadzieję, że ominie mnie łyżeczkowanie i wizyta w szpitalu dobrze,że to stało się teraz a nie np. za dwa miesiące, ale mój smutek i tak jest ogromny
bunnybe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Ginekologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-10-26 11:09:16


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:48.