Zdesperowany 18sto latek - problem z doborem fryzury. POMOCY!

[evoreactor]

Witam. Postanowiałem opisać mój problem na forum bo wierzę że znajdą się TU osoby które mi pomogą.
Długo się zastanawiałem co mam zrobić z włosami, chciałem jakiejś zmiany, poszedłem do fryzjerki i postanowiłem je mocniej podciąć. I efekt jest taki że teraz nie wyglądam. Z beznadziejną fryzurą przyszedł i wybór: albo przyjde w poniedziałek na "poprawke" i zrobie irokeza (kompletnie nie wiem jak będe w nim wyglądać), albo poczekam aż mi włosy troszkę odrosną. Urodą nie grzeszę i myślałem że chociarz fryzura coś zmieni, jednak się zawiodłem. Moje niezadowolenie potęguje fakt że rodzaj włosów które posiadam nie są najlepszym materiałem na różne fryzury - zarówno krótkie jak i długie mają skłonności do podwijania się, lekkiego zakręcania (loki), są gęste. Cera też nie bardzo - jasna, wręcz blada karnacja (nie spowodowana anemią itp., po prostu taką mnie Bóg obdarzył). Może za bardzo panikuje ale w końcu to włosy na głowie a nie na nogach i będzie je widać... Co mam zrobić? Odpada wszelkie prostowanie włosów prostownicą bo nie mam czasu siedzieć przed lustrem codziennie. Dodam także że interesuje mnie fryzura którą spokojnie mógłbym układać sobie w domu, taka która nie będzie wyglądać dobrze tylko w dniu wyjścia od fryzjera.

Będe bardzo wdzięczny za wszelkie porady. Chętnie wyślę fotki
jeśli będą jakąś pomocą, a będą napewno.
Może ktoś się uśmieje, ale ja naprawde niekomfortowo i beznadziejnie się czuję czego nie życzę nikomu. Pozdrawiam.

[anniaa]

wyśli fotki bo tak ciężko ocenic