Polecamy:

urshulla · 2012-10-18, 13:11

i pokaleczysz druta tym młotkowaniem. Możesz utwardzić go trochę przeciągając przez przeciągadło do drutów na oczku o tym samym rozmiarze, aby go nie ścieniać, albo chociażby pociągnąć zaciśniętymi kombinerkami, tak jak tasiemkę, się ciągnie nożem, aby się zakręciła

Kilka razy.

clementinne · 2012-10-18, 14:20

Cytat:

Napisane przez urshulla

i pokaleczysz druta tym młotkowaniem. Możesz utwardzić go trochę przeciągając przez przeciągadło do drutów na oczku o tym samym rozmiarze, aby go nie ścieniać, albo chociażby pociągnąć zaciśniętymi kombinerkami, tak jak tasiemkę, się ciągnie nożem, aby się zakręciła

Kilka razy.

Nie pisałam o przeciągadle, bo na 99,99% go nie ma

Kombinerkami owszem, można, ale też się trochę pokaleczy...

Cały czas pytam jaka średnica drutu i do czego te ogniwka - może wtedy uda nam się coś lepiej podpowiedzieć

pastelowo · 2012-10-18, 14:54

drut 1mm, taniutko wyszedł, więc wzięłam 100m

mówię, na razie do ogniwek do chainmaille, ale co z resztą to nie wiem, albo coś wymyślę, albo się z kimś podzielę, co za problem przecież

gorzej, jakbym miała za mało :p
przeciągadła nie mam, ja hobbystka xD i mam wrażenie, ze jak leciutko puknelam młoteczkiem tu i tam, to nic a nic nie pokaleczyłam, natomiast kombinerkami to bym się bała, że właśnie ślady zostawi ^^'

na razie chcę w ogóle w weekend sprawdzić, czy mi się ten opalony drut będzie ładnie oksydował w ogóle...

clementinne · 2012-10-18, 15:31

Cytat:

Napisane przez pastelowo

na razie chcę w ogóle w weekend sprawdzić, czy mi się ten opalony drut będzie ładnie oksydował w ogóle...

Po pierwsze zaraz po opalaniu wrzuć go do kwasu (może być 10-15% roztwór kwasku cytrynowego - kupujesz w proszku w sklepie spożywczym). Potem dokładnie opłucz. A jak zrobisz ogniwka, to przed oksydowaniem musisz je odtłuścić: czasem wystarczy umyć je w płynie do mycia naczyń, można zanurzyć w acetonie (acetonie, a nie bezacetonowym natłuszczającym zmywaczu do paznokci ;>), i tam parę innych, ale chyba ten płyn do naczyń jest najprostszy.

A miedź oksyduj w BARDZO rozcieńczonej oksydzie, bo szybko łapie.

pastelowo · 2012-10-18, 15:44

dzięki wielkie clementinne za wszystkie rady

staska_stasia · 2012-10-18, 21:01

Cytat:

Napisane przez clementinne

A miedź oksyduj w BARDZO rozcieńczonej oksydzie, bo szybko łapie.

Potwierdzam. Jeśli mogę coś od siebie w tej kwestii dodać, to napiszę tylko tyle- parę kropel oksydy, trochę wody, a i tak, nim zanurzysz ogniwka lub gotowego biżuta, zrób próbę samym drucikiem, żeby zobaczyć, czy nie łapie za mocno i jak długo trzymać.

urshulla · 2012-10-19, 07:56

Jak utwardzam kombinerkami, to tylko takimi z okrągłymi końcówkami.

Fabien959 · 2012-12-05, 09:33

A ja właśnie też mam problem z zaoksydowaniem miedzi oksydą do srebra. Kupiłam oksydę na zimno na allegro. Jest to żółty płyn , nie wiem czy tak powinna nawet wyglądać bo pierwszy raz mam oksydę na zimno. Co ciekawę w instrukcji obsługi pisze że najlepiej podgrzać do 36%

. Srebro zaoksydowała ale miedż robi się właśnie dziwnie różowa. Dodam że odtłuszczałam przedmiot myjąc płynem do mycia naczyń. Jakby ktoś miał jakiś pomysł o co chodzi z tą moją oksydą to proszę o radę

secesyjka · 2012-12-08, 10:13

ja oksyduje miedz oksyda do miedzi i mosiadzu, tez kupowana na allegro. ladnie lapie, faktycznie wcale nie trzeba dlugo czekac.... oczywiscie zalezy jaki efekt sie chce uzyskac, bo czasem mozna chciec murzynki

i z tego co zauwazylam, to miedz zaraz po oksydowaniu jest jasniejsza a po jednym dniu robi sie ciemniejsza i bardziej zlota... takze to tez trzeba brac pod uwage...

kageki · 2012-12-14, 19:56

Wlej zakrętkę na pół litra demineralizowanej wody i grzej do 70-80 stopni. wrzuć i za 15s masz czarne. Przelej do butelki i starczy Ci na pół roku albo i więcej.

MagSu · 2012-12-14, 20:03

a miedź dałaby się oksydować jajkiem?;>

secesyjka · 2012-12-15, 10:27

o jajku z tego co pamietam juz byly jakies rozmowy gdzies, kiedys

, ale po co marnowac jajka

clementinne · 2012-12-15, 10:52

Cytat:

Napisane przez MagSu

a miedź dałaby się oksydować jajkiem?;>

Nie rób...se...jaj...

:-]

MagSu · 2012-12-15, 16:31

ej, no dajcie spokój. Jesteśmy ECO ;]]

secesyjka · 2012-12-16, 17:50

to moze jeszcze trzeba by zadbać, żeby jajka były maksymalnie eco...?

jak to dobrze, że humor nam dopisuje.... może świąteczna atmosfera już się udziela....

almien · 2013-01-11, 18:05

Ja ostatnio przesiadłam się na wrappowanie w miedzi. Po zachłyśnięciu się cudownymi właściwościami miedzianych drutów (jest miękki po wyżarzaniu jak srebro pr. 999), chciałam popracować nad efektem końcowym i uzyskać taki ładny, łososiowy kolor, jak niektóre dziewczyny wspominały. Najpierw byłam zachwycona, bo taki efekt uzyskałam wrzucając miedź do argentum (kilka dziewczyn pisało, że taki łosoś uzyskują po czyszczeniu szmatkami do srebrna, więc pomyślałam, że argentum będzie akuratne), ale po kilku dniach niestety miedź mi koszmarnie pociemniała i wylazły jakieś plamy. Z koloru łososiowego nic nie zostało.

Macie jakiś patent na to, żeby ten łososiowy kolor utrzymać na stałe?

Co do oksydowania miedzi, to mam ten sam problem co Fabien. Kupiłam ekstra drut 0,4mm w Planetart, ale nawet 10 minut zanurzony w oksydzie na zimno pozostaje błyszcząco-złoty! Jakiś mutant normalnie.

kageki · 2013-01-12, 21:39

Cytat:

Napisane przez almien

Macie jakiś patent na to, żeby ten łososiowy kolor utrzymać na stałe?

lakier

almien · 2013-01-12, 23:40

Cytat:

Napisane przez kageki

lakier

Taki zwykły bezbarwny? A czy nie jest tak, że jak wyschnie, to będzie się łuszczył, sypał i odpadał?

Poza tym, jak polakierować - dajmy na to - wisior wire-wrapping tak, by nie uszkodzić ani nie zapaćkać kamieni? Wiele biżuteryjek robiących biżu w miedzi uzyskuje kolor łososiowy, ale w opisie ich prac nic nie ma na temat tego, że stosują jakiś lakier na materiał. Zdjęcia też na to nie wskazują...

clementinne · 2013-01-18, 23:52

Cytat:

Napisane przez almien

Taki zwykły bezbarwny?

Nawet taki samochodowy.

Cytat:

A czy nie jest tak, że jak wyschnie, to będzie się łuszczył, sypał i odpadał?

Jest. A nawet jeśli nie sam od siebie, to zniszczy go po jakimś czasie kontakt na przykład z perfumami, kosmetykami etc. Problem z miedzią polega właśnie na tym, że to jest biżuteria na tydzień. Potem ciemnieje, zmienia kolor, zachodzi, i w sumie nie istnieje sposób na trwałe zabezpieczenie, tak, żeby można było ją nosić i nie traciła wyglądu.

Bolesne....też zakochałam się w miedzi...beznadziejnie, niestety

Cytat:

Napisane przez almien

Co do oksydowania miedzi, to mam ten sam problem co Fabien. Kupiłam ekstra drut 0,4mm w Planetart, ale nawet 10 minut zanurzony w oksydzie na zimno pozostaje błyszcząco-złoty! Jakiś mutant normalnie.

A spróbuj go wypalić (rozumiane jako wypalić to, co może być na powierzchni i utrudnia oksydowanie).

almien · 2013-01-20, 12:43

Cytat:

Napisane przez clementinne

Bolesne....też zakochałam się w miedzi...beznadziejnie, niestety

(...)

A spróbuj go wypalić (rozumiane jako wypalić to, co może być na powierzchni i utrudnia oksydowanie).

Dzięki wielkie za odzew.

Co do "wypalania" tego drutu, to wierz lub nie, ale jechałam z palnikiem przez dwie minuty i NIC!!! Drut dalej się świecił, jak psu oczy na widok szynki.

Jak nic nie znajdę na długotrwałą ochronę przed błyskawicznym ciemnieniem, to odpuszczę sobie ten materiał, bo jak miedź ciemnieje to wygląda okropnie.

Dziwna ta moja przygoda z miedzią - oksydować mi się nie daje, a jak chcę trwale wyczyścić to też jakoś brak współpracy.

Powoli dochodzę do wniosku, że nie ma to jak srebro.

Fabien959 · 2013-01-21, 07:37

Ja mam taki dość nietypowy sposób na czyszczenie , można wręcz powiedzieć że lekko brutalny

. Efekt jak dla mnie bombowy , połysk itp.

A teraz zdradzam mój tajemny sposób : drapak do garnków , taki srebrny zrobiony z metalowych nitek. Cudowna rzecz i ma wszechstronne zastosowanie. Ostatnio w sieci widziałam nawet zrobiony z tego naszyjnik

aldam3 · 2013-02-28, 19:50

Jestem tu nowa, więc witam wszystkie uzdolnione dziewczyny. Bawię się miedzią zupełnie amatorsko ale mam wypróbowany sposób na oksydowanie ( nie tylko miedzi). Używam mydła siarkowego,rozgotowanego w wodzie. Mydło do kupienia w drogerii za ok.7 zł.

2012-10-18, 13:11	#151
urshulla Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 52	Dot.: Jak nie srebro, to co? Czyli wszystko o innych metalach. i pokaleczysz druta tym młotkowaniem. Możesz utwardzić go trochę przeciągając przez przeciągadło do drutów na oczku o tym samym rozmiarze, aby go nie ścieniać, albo chociażby pociągnąć zaciśniętymi kombinerkami, tak jak tasiemkę, się ciągnie nożem, aby się zakręciła Kilka razy.

2012-10-18, 14:54	#153
pastelowo Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-01 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 826	Dot.: Jak nie srebro, to co? Czyli wszystko o innych metalach. drut 1mm, taniutko wyszedł, więc wzięłam 100m mówię, na razie do ogniwek do chainmaille, ale co z resztą to nie wiem, albo coś wymyślę, albo się z kimś podzielę, co za problem przecież gorzej, jakbym miała za mało :p przeciągadła nie mam, ja hobbystka xD i mam wrażenie, ze jak leciutko puknelam młoteczkiem tu i tam, to nic a nic nie pokaleczyłam, natomiast kombinerkami to bym się bała, że właśnie ślady zostawi ^^' na razie chcę w ogóle w weekend sprawdzić, czy mi się ten opalony drut będzie ładnie oksydował w ogóle... __________________ Mój biżu-wątek na Wizażu Blożek Falowana! Dbam o włosy od początku 2013 roku

2012-10-18, 15:44	#155
pastelowo Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-01 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 826	Dot.: Jak nie srebro, to co? Czyli wszystko o innych metalach. dzięki wielkie clementinne za wszystkie rady __________________ Mój biżu-wątek na Wizażu Blożek Falowana! Dbam o włosy od początku 2013 roku

2012-10-19, 07:56	#157
urshulla Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 52	Dot.: Jak nie srebro, to co? Czyli wszystko o innych metalach. Jak utwardzam kombinerkami, to tylko takimi z okrągłymi końcówkami.

2012-12-05, 09:33	#158
Fabien959 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-10 Lokalizacja: BBI Wiadomości: 109	Dot.: Jak nie srebro, to co? Czyli wszystko o innych metalach. A ja właśnie też mam problem z zaoksydowaniem miedzi oksydą do srebra. Kupiłam oksydę na zimno na allegro. Jest to żółty płyn , nie wiem czy tak powinna nawet wyglądać bo pierwszy raz mam oksydę na zimno. Co ciekawę w instrukcji obsługi pisze że najlepiej podgrzać do 36% . Srebro zaoksydowała ale miedż robi się właśnie dziwnie różowa. Dodam że odtłuszczałam przedmiot myjąc płynem do mycia naczyń. Jakby ktoś miał jakiś pomysł o co chodzi z tą moją oksydą to proszę o radę __________________ http://iwkowewywijaski.blogspot.com/

2012-12-08, 10:13	#159
secesyjka Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-07 Lokalizacja: Płock Wiadomości: 181	Dot.: Jak nie srebro, to co? Czyli wszystko o innych metalach. ja oksyduje miedz oksyda do miedzi i mosiadzu, tez kupowana na allegro. ladnie lapie, faktycznie wcale nie trzeba dlugo czekac.... oczywiscie zalezy jaki efekt sie chce uzyskac, bo czasem mozna chciec murzynki i z tego co zauwazylam, to miedz zaraz po oksydowaniu jest jasniejsza a po jednym dniu robi sie ciemniejsza i bardziej zlota... takze to tez trzeba brac pod uwage... __________________ mój wątek na wizażu

2012-12-14, 19:56	#160
kageki Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 478	Dot.: Jak nie srebro, to co? Czyli wszystko o innych metalach. Wlej zakrętkę na pół litra demineralizowanej wody i grzej do 70-80 stopni. wrzuć i za 15s masz czarne. Przelej do butelki i starczy Ci na pół roku albo i więcej. __________________ Mój wątek

2012-12-14, 20:03	#161
MagSu Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-10 Wiadomości: 136	Dot.: Jak nie srebro, to co? Czyli wszystko o innych metalach. a miedź dałaby się oksydować jajkiem?;> __________________ "Czy uważasz, że możesz, czy też uważasz że nie możesz- w obu przypadkach masz rację." H.Ford

2012-12-15, 10:27	#162
secesyjka Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-07 Lokalizacja: Płock Wiadomości: 181	Dot.: Jak nie srebro, to co? Czyli wszystko o innych metalach. o jajku z tego co pamietam juz byly jakies rozmowy gdzies, kiedys , ale po co marnowac jajka __________________ mój wątek na wizażu

2012-12-15, 16:31	#164
MagSu Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-10 Wiadomości: 136	Dot.: Jak nie srebro, to co? Czyli wszystko o innych metalach. ej, no dajcie spokój. Jesteśmy ECO ;]] __________________ "Czy uważasz, że możesz, czy też uważasz że nie możesz- w obu przypadkach masz rację." H.Ford

2012-12-16, 17:50	#165
secesyjka Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-07 Lokalizacja: Płock Wiadomości: 181	Dot.: Jak nie srebro, to co? Czyli wszystko o innych metalach. to moze jeszcze trzeba by zadbać, żeby jajka były maksymalnie eco...? jak to dobrze, że humor nam dopisuje.... może świąteczna atmosfera już się udziela.... __________________ mój wątek na wizażu

2013-01-11, 18:05	#166
almien Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 550	Dot.: Jak nie srebro, to co? Czyli wszystko o innych metalach. Ja ostatnio przesiadłam się na wrappowanie w miedzi. Po zachłyśnięciu się cudownymi właściwościami miedzianych drutów (jest miękki po wyżarzaniu jak srebro pr. 999), chciałam popracować nad efektem końcowym i uzyskać taki ładny, łososiowy kolor, jak niektóre dziewczyny wspominały. Najpierw byłam zachwycona, bo taki efekt uzyskałam wrzucając miedź do argentum (kilka dziewczyn pisało, że taki łosoś uzyskują po czyszczeniu szmatkami do srebrna, więc pomyślałam, że argentum będzie akuratne), ale po kilku dniach niestety miedź mi koszmarnie pociemniała i wylazły jakieś plamy. Z koloru łososiowego nic nie zostało. Macie jakiś patent na to, żeby ten łososiowy kolor utrzymać na stałe? Co do oksydowania miedzi, to mam ten sam problem co Fabien. Kupiłam ekstra drut 0,4mm w Planetart, ale nawet 10 minut zanurzony w oksydzie na zimno pozostaje błyszcząco-złoty! Jakiś mutant normalnie. __________________ "Magic moments, that's what we're living for..." Mój wrappkowy chaos i nie tylko: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=418993

2013-01-21, 07:37	#171
Fabien959 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-10 Lokalizacja: BBI Wiadomości: 109	Dot.: Jak nie srebro, to co? Czyli wszystko o innych metalach. Ja mam taki dość nietypowy sposób na czyszczenie , można wręcz powiedzieć że lekko brutalny . Efekt jak dla mnie bombowy , połysk itp. A teraz zdradzam mój tajemny sposób : drapak do garnków , taki srebrny zrobiony z metalowych nitek. Cudowna rzecz i ma wszechstronne zastosowanie. Ostatnio w sieci widziałam nawet zrobiony z tego naszyjnik __________________ http://iwkowewywijaski.blogspot.com/

2013-02-28, 19:50	#172
aldam3 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 5	Dot.: Jak nie srebro, to co? Czyli wszystko o innych metalach. Jestem tu nowa, więc witam wszystkie uzdolnione dziewczyny. Bawię się miedzią zupełnie amatorsko ale mam wypróbowany sposób na oksydowanie ( nie tylko miedzi). Używam mydła siarkowego,rozgotowanego w wodzie. Mydło do kupienia w drogerii za ok.7 zł.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)