Plenerowe czy Studyjne?

[sohf]

mam mały problem, bo nie wiem na jakie zdjęcia się zdecydowac zdecydowanie orginalniejsze (i tańsze - co nie jest bez znaczenia) są plenerowe. oglądałam kilka stronek i są naprawdę ładne. np. te http://www.fotogemini.com/fotogemini.php?rel="nofollow" target=gemini
natomiast studyjne, są o tyle dobre, że mniej więcej wiadomo czego się spodziewac i jak to moze wyglądac. Pozatym nie mam pomysłu gdzie w Sosnowcu lub okolicach można zrobic ładne plenerki. Ktoś ma jakiś pomysł?
I jeszcze kwestia pogody, planujemy ślub na koniec kwietnia, i znając naszą aurę może by dośc zimno. Więc proszęęęęęęę o jakąś radę

[bezsenność]

moje zdanie:
zdjęcia w plenrku są zdecydowanie lepsze, modele czyli mara młoda często bardziej zachowuje sie swobodnie przez co zdjęcia wychodza naturalnie. Jest dobre, naturalne oświetlenie, najlepsze godziny to od 11 do 15. Dobry fotograf, na pewno stworzy cudne zdjęcia, bez sztucznych usmiechów i pozycji oklepanych podczas karzdej sesji.
Jesli chodzi o studio to zazwyczaj wszystkie pary ustawaija tak samo, czesto fotograf nie raczi sobie ze światłem i na tle powstaja dziwne cienie:/. czesto z powodu barku pomysłów Pana młodego ustawia się z ręka w kieszeni :/ . Ble, nie widziałam jeszcze dobrych studyjnych zdjęć ślubnych .
Pozdrawiam i zycze powodzenia

[akira]

też bardziej podoba mi się plener tylko trzeba się załapać na dobrą pogodę

[edytcia]

Ja też jestem za plenerem.

A co do miejsca gdzie można plener zrobić, to wystarczy jedno drzewo, wystarczy jakiś brzydki most, tunel kolejowy... cokolwiek. Jeśli tylko fotograf to ładnie ujmie

Ja miałam ślub tego roku w kwietniu - pogoda była idealna.

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

PLENER!
Nie wiem ile kosztują studyjne, nie porównywałam, bo byłam zdecydowana na plener. Po co oszczedzac a pozniej patrzec na kiszkowate zdjęcia z wodospadem na fototapecie. Malo ze pozy sztuczne to i tło sztuczne. A plener ma to do siebie, ze tło jest zywe, sama mozesz go wybrać. Moi znajomi mieli w styczniu slub i sesje w studio, było ono bez tapet i takich tego typu upiekszeń, sciany w modnej przecierce, niby ladnie, tylko po co 100 zdjęc przy tej samej scianie?
Proponuję pojsc do fotogrfa i zapytac gdzie jezdzi z Mlodymi na plener i zobaczyc samemu miejsce. Mozesz tez wytropic fajne miejsce np cudzy ogród, zapytac włascicieli czy nie zgodziliby sie wpuscić was na zdjęcia, moze za jakąs drobną opłatą. Wiem ze tak nie którzy robią.
Ja znalazłam w internecie takie zdjęcia jak para mloda stoi w trawie a za nimi kawał starego muru/kamienicy z wielkim napisem LOVE, tez chcialam miec takie foto ale niestety nieznalazłam takiego muru

[Camellia]

Ja proponuję plenerowe i studyjne -http://www.fotozymela.pl/galeria.php#,bynajmniej ja tak sobie zaplanowałam.

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez Camellia

http://www.fotozymela.pl/galeria.php#

przyjrzałam te stronę i przy studyjnych jestem na NIE, natomiast plener moze nie wyszukany, ale taki tajemniczy przez te uliczki, podoba mi się.
Nie lubię tez ślubnych zdjęć obnażającej się pary. Pan fotograf tez mi propnował zdjęcie z podwiązką, ale fakt posiadania jej zostawiłam dla siebie i nielicznych osób.
w sąsiednim wątku powstaje dyskusja na ten sam temat...
dziewczyny podały link http://www.slowohonoru.com/slubna/index.htm super zdjęcia

[Camellia]

Na pewno zdjęcia plenerowe mają przewage nad studyjnymi, ale ja np chciałabym mieć i takie i takie. Po latach będzie miło obejrzeć zarówno te plenerowe jak i ustawiane...

[sohf]

faktycznie na tej stronie: http://www.slowohonoru.com/slubna/index.htm, są niesamowite zdęcia. tylko szkoda, ze to aż w wawie
zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz, wielu fotografów preferuje zdjęcia nie w samym dniu ślubu, czy któraś z was zdecydowała się na coś takiego? bo w takim wypadku całe przygotowania ubraniowe trzeba robic dwa razy

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez sohf

faktycznie na tej stronie: [url]
zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz, wielu fotografów preferuje zdjęcia nie w samym dniu ślubu, czy któraś z was zdecydowała się na coś takiego? bo w takim wypadku całe przygotowania ubraniowe trzeba robic dwa razy

jezeli maja kupę roboty w sobote to plener przekładaja na inny dzień. Moze to byc uciązliwe dla ciebie z racji fryzury i makijażu, bo trzeba wykonać jeszcze raz, jesli chce sie miec taka super jak w dniu slubu.
Ale z drugiej strony, masz wiecej czasu na zrelaksowanie sie przed slubem, jeden obowiązek mniej. Na sesji w innym terminie mozesz sie i na trawie połozyć i nie martić sie o sukienkę.

[joasia25]

witajcie, ja od samego początku byłam za zdjęciami w plenerze. Praktycznie wszystkie zdjecia studyjne są u wszystkich moich znajmowych takie same , dziwne tła, pozy i generalnie nie podobały mi się. Sesję w plenerze mieliśmy 9 lipca (w dzień naszego slubu) pogoda dopisała było 30 stopni, 12 godzina świeży makijaż, my uśmiechnięci w tle zabytkowa starówka starego miasta. Jestem bardzo zadowolona z efektów pracy fotografa, w ubiegłym tygodniu odebraliśmy album. Cena hmmm 500 PLN (za 35 zdjęć w albumie) oraz dodatkowo płyta CD za 150 z tymi 35 zdjęciami obrobionymi plus 180 wszystkich jakie zrobił na sesji. Gdyby pogoda niedopisała tego samego dnia mielibyśmy sesje w studiu ale pod wieczór. Z całą pewnością polecam plener!!

[hefalumpa]

zdecydowanie plener!

[edytka250]

Ja jestem za plenerkiem!!! Nie pomyslalabym o studyjnych kiedy jest mozliwość wykonania zdjeć naturalnych, spontanicznych a nie... unieś głowa a teraz Ty ją pocaluj

[akira]

jeśli zdjęcia plenerowe to jednak w innym dniu niż ślub..państwo młodzi są bardziej wyluzowani, mniej spięci.. nie martwą się czasem... nie dzwonią w kółko telefony od rodziców i świadków..fryzura może się potargać..suknia trochę przybrudzić etc..chociaż dużo zależy od stylizacji jaką wybierzecie

[sohf]

w zasadzie to nie wiadomo co lepsze, czy zdjęcia w dniu ślubu czy jednak w jakiś inny. za tym w dniu ślubu na pewno przemawia to że i fryzura i makijaż jest zrobiony, a pozatym nastrój taki odpowiedni. nie jestem pewna czy chciałoby mi się jeszcze raz tak upiękniac specjalnie tylko do zdjęc. no ale fakt, ze jak w dzień poślubny, to się człowiek mniej martwi czy się gdzieś nie upacka. no i na pewno jest większy luz sama nie wiem co z tym zrobic :/

[akira]

Sohf, a jakie chcesz mieć zdjęcia..bo jeśli chcesz takie gdzie leżycie na łące, wozi Cię na ramie roweru etc to lepiej nie ryzykować w dniu ślubu

[sohf]

Napisane przez akira

Sohf, a jakie chcesz mieć zdjęcia..bo jeśli chcesz takie gdzie leżycie na łące, wozi Cię na ramie roweru etc to lepiej nie ryzykować w dniu ślubu

to jest kolejny problem bo w zasadzie nie mam jakiejś sprecyzowanej wizji, w dużej mierze liczyłabym chyba na zdanie fotografa bo w końcu to on widzi jak to wygląda a podobają mi się bardzo różne, wszystko zależy od sceneri. a co do leżenia na trawie to nie wiem czy w kwietniu będzie już na czym leżec

[akira]

pod koniec kwietnia trawa już jest i pączki na drzewach chyba też powinny być ale na leżenie na trawie chyba za zimno...hmm tak sobie pomyślałam że fajna byłaby sceneria jak z "Wichrowych Wzgórz" i w tym klimacie zrobić zdjątka z powiewającą na wietrze suknią..ale ja się na fotografii nie znam ..niemniej chyba lepiej by było przekazać fotografowi jakie klimaty lubicie wtedy łatwiej mu będzie określić w jakich pozach Was ująć bo jeśli tego się nie zrobi to pewnie polecą standardowe zdjęcia łącznie z pokazaniem podwiązki

[bezsenność]

ja specjalnie mam zamiar zaplanować ślub na pózniejszą godzinkę- np. 17 aby do tej pory spokojnie uporać się z plenerkiem .
Już nie raz byłam na slubie gdzie zaraz po kościele Państwo Młodzi jechali w plener, a goscie musieli czekać aż przyjadą by zacząć weselicho. Za durzo zamieszania w.g. mnie

[M_ileczka]

mi osobiście się bardziej plener podoba, a pod koniec kwietnia moze byc juz nawet ciepło

[sohf]

"hmm tak sobie pomyślałam że fajna byłaby sceneria jak z "Wichrowych Wzgórz" i w tym klimacie zrobić zdjątka z powiewającą na wietrze suknią.."

fajna by była, bazprzecznie tylko jeszcze musiałby wiaterek wiac, chyba, że przytaszczymy takie wielkie wiatraki a wszelkie rozbieranki odpadają jak się troafi na dobrego fotografa to powinien sobie poradzic, tak mi sie przynajmniej wydaje

a ślub też planuję w okolicach 17. i wcześniej pewnie by można coś popstrykac, tylko nie wiem czy mając w perspektywie cały ten występ publiczny w kościele będę w stanie

no nic zobaczymy, plener w sumie postanowiony, zostaje jeszcze tylko znalezienie odpowiedniego pstrykacza

dzięuję za podpowiedzi )

a jak ktoś zna dobrego fotografa z okolic Sosnowca to poproszę )

[Nadin]

Ja też zdecydowanie jestem za plenerem, są według mnie bardziej naturalne, pozatym można je wykonać w szczególnym dla Was miejscu

[Jeanette]

Zgadzam się z przedmówczyniami, plener tylko i wyłącznie. Zdjęcia studyjne zawsze wydawały mi się takie jakiś sztuczne i hmm... kiczowate. Nigdy mnie nie zachwyciły, z to kilka moich znajomych par robiło zdjęcia w plenerze i te już były naprawdę miodne! Jedna para miała fotki robione w pałacyku (za jakąś niewielką opłatą chyba) druga w ogrodzie botanicznym, a jeszcze inna nad jeziorem (ślub był na mazurach). Wszystkie trzy opcje super.

[akira]

sohf nie marudż ..jak będzie wiało to będą "Wichrowe Wzgórza", jak będzie ciepło możecie sobie zrobić picknik, jak będzie padało to można sesje przełożyć tak mi się wydaje albo zrobić w jakiś ciekawych pomieszczeniach...fotog raf powinien mieć parę opcji do sprzedania

[justyskaa]

tylko i wyłącznie plener, choć pewnie wszystko okaże sie w dniu ślubu jaka będzie pogoda i w ogóle

[sohf]

Napisane przez akira

sohf nie marudż ..jak będzie wiało to będą "Wichrowe Wzgórza", jak będzie ciepło możecie sobie zrobić picknik, jak będzie padało to można sesje przełożyć tak mi się wydaje albo zrobić w jakiś ciekawych pomieszczeniach...fotog raf powinien mieć parę opcji do sprzedania

haha, ja tak sobie lubię pomarudzic, żeby mi ktoś powiedział że wszystko będzie ok
macie rację wszystkie, plener ładniejszy. a na pogodę się wpływu niestety nie ma, więc się trzeba dostosowac
pozdrawiam

[Akane]

Wiecie co, tak sobie poczytałam Wasze opinie i doszłam do wniosku, że mądrze mówiecie o tym plenerze Przejrzałam też fotki ze stron, które tu poleciłyście i przy okazji wpadłam na pomysł na własne zdjęcia ślubne Pogoda powinna dopisać (ślub na początku czerwca) a fotografem będzie mój brat cioteczny, który szczęśliwie ten zawód wykonuje. I chyba faktycznie plener to najlepszy pomysł, szczególnie jeśli w tle są jakieś fascynujące ruiny zamku (jak na jednej z fotek, które właśnie przed chwilą oglądałam). Zaczyna mi się powoli to wszystko układać w całość
Sohf: daj się przekonać dziewczynom, bo chyba dobrze radzą Ja też miałam masę wątpliwości, ale po przeczytaniu ich wypowiedzi zaczynam mieć wizję tego, co by zrealizowało moje oczekiwania. Zastanów się

[sohf]

już się przekonałam i mniej więcej wiem jak bym chciała żeby to wyglądało a czy rzeczywistośc się nie rozminie z oczekiwaniami to już się trzeba przekonac ale mam nadzieję, zę będzie ładnie

[Nadin]

Napisane przez sohf

już się przekonałam i mniej więcej wiem jak bym chciała żeby to wyglądało a czy rzeczywistośc się nie rozminie z oczekiwaniami to już się trzeba przekonac ale mam nadzieję, zę będzie ładnie

Napewno będzie ładnie

[koko-szanel]

Witam Was serdecznie

Własnie odkryłam to forum i przejrzałam watki slubne. Sama planuje slub i tez zastanawiałam sie,jakie zrobic zdjecia ślubne. Oczywiscie,plener jest bardzo modny ostatnio.Nie jest jednak łatwo zrobic dobre zdjecia plenerowe,gdzie ludzie nie krzywia sie od zbyt silnego słońca i na których pary wygladaja naturalnie.
Tez sądzilam,ze zdjecia studyjne sa takie kiczowate i banalne ( sztuczne tła,wiezyczki i parasolki ) .Znalazłam jedna stronke,gdzie fotograf zupełnie inaczej fotografuje,gdzie wszyscy sa tacy naturalni i pieknie oswietleni. Zachwyciłam sie .Popatrzcie http://www.darekstawski.com/slubne.html

Plener tez robi ten chłopakbardzo ładnie

Pozdrawiam Was cieplutko