Dieta w ciąży

[linuska33]

Witam,
mam 20 lat i jestem w ciąży. Ale ja nie o tym chodzi mi o zdrowe odzywianie w czasie ciazy...chcialabym bardzo dbac o zdrowe jedzonko, a jednoczesnie dbac o to zeby przybranych kilogramow bylo jak najmniej. Interesuje sie troche dietyka i mam fobie lekka na punkcie odchudzania...
a! myslicie ze udda mi sie uniknac jo-jo jezeli przez miesiac przed ciaza bylam na dukania?? jak tylko sie dowiedzialam to odpuscilam i w ciagu tygodnia mam 1,3 kg wiecej na wadze

a wy?? dbalyscie o to co jecie w czasie ciazy?? czy pozwalacie sobie na wiecej..o to w koncu taki wyjatkowy czas....

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ty faktycznie chcesz się odchudzać w czasie ciąży

Prawda taka, że możesz w ciąży jeść minimalnie, a i tak przytyć 30kg A teraz pomyśl o dziecku, by zdrowe było, a nie zamartwiaj się, że ci kg przybędzie.

[201607291951]

Nie obżeraj się , jedz zdrowo to najważniejsze . Zdrowo nie znaczy DUŻO . uważaj co jesz jak najmniej pustych kalorii . Co masz przytyć i tak przytyjesz , a im mniej tym łatwiej będzie Ci zrzucić po ciąży

[taszkin]

Nie jedz produktow wysoko przetworzonych (fast foody, gotowe spaghetti, pizze do mikrofali, zupki chinskie) bo nie dostarczą Ci ani tego co potrzebne, ani energii tylko centymetrów. Ogranicz (ale nie wykluczaj calkowicie jesli masz na nie ochotę) słodycze kupne. Nie spozywaj często ciężkich potraw, smażonych i tłustych. Małe porcje ale często (zwłaszcza w wyższej fazie ciaży, gdy żołądek jest ... zgnieciony). Nie chodź głodna w ciąży i nie odchudzaj się.

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

tu jest bardzo fajna dieta http://ciazaporod.pl/ciaza_ciaza_i_d...ykul,5590.html

[linuska33]

nie, odchudzac sie nie chce zalezy mi na zdrowiu maluszka odchudzalam sie poki nie dowiedzialam sie o ciazy..od razu po dwoch kreseczkach na tescie wprowadzilam ciemne pieczywko, wiecej warzyw, ciemny ryz, makaron...chociaz i tak trudno przekonac sie do weglowodanow dobrze ze na slodycze i chipsy nie mam narazie ochoty.. moze uda mi sie jak najdluzej wytrzymac bez objadania sie takimi pustymi kaloriami...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Polecam dużo owoców. Ja miałam fazy: kiwi (na kolację po 6-7 zjadałam, pokrojonych w kostkę), potem mandarynki a na koniec pomarańcze A porodzie jabłka.

[linuska33]

ale owoce maja duzo cukru..i nie powinno sie ich jesc po poludniu i duze ilosci...mysle ze to i tak wszystko w zyciu wyjdzie..narazie to mi apetyt wcale nie dopisuje i na nic nie mam ochoty

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Odpuść sobie takie sprawy w ciąży. Coś musisz jeść. Na węglowodany się krzywisz, owoce nie... Chyba lepiej owoc jeść niż słodycze? Takie 10dag kiwi to ok. 60kcal, faktycznie taka masakra? A witamin bez liku. Mandarynka ok. 30.

[paula78]

Napisane przez linuska33

ale owoce maja duzo cukru..i nie powinno sie ich jesc po poludniu i duze ilosci...mysle ze to i tak wszystko w zyciu wyjdzie..narazie to mi apetyt wcale nie dopisuje i na nic nie mam ochoty

Wyjdzie to ci na starość brak witamin i eksperymentyu na wlasnym organiżmie brak tkanki tłuszczowej a przede wszytskim twojemu dziecku.
Płód wyssysa z ciebie wszytsko co jesz a reszta jest dla ciebie ,ile tego jest ?
Mało ,chcesz miec kiepskie wyniki badań ?
Jak zamierzasz się zajmowac dzieckiem skoro bedziesz niedozywiona,slaba ,czym zamierzasz karmić ?
Czekolada ciemna to nie tylko puste kalorie to także magnez.

Skoro masz problem z jedzeniem to idz do psychologa a nie wymyślaj.

[linuska33]

probelmow az takich to nie mam zeby potrzebny byl mi psycholog dziecku krzywdy nie chce zrobic. poprostu szukam zlotego srodka..

[lucyAS]

Napisane przez linuska33

nie, odchudzac sie nie chce zalezy mi na zdrowiu maluszka odchudzalam sie poki nie dowiedzialam sie o ciazy..od razu po dwoch kreseczkach na tescie wprowadzilam ciemne pieczywko, wiecej warzyw, ciemny ryz, makaron...chociaz i tak trudno przekonac sie do weglowodanow dobrze ze na slodycze i chipsy nie mam narazie ochoty.. moze uda mi sie jak najdluzej wytrzymac bez objadania sie takimi pustymi kaloriami...

mnie w ciąży odrzuciło całkiem od słodyczy i właśnie weglowodanów, przez 9 miesiecy nie jadłam na poczatku to przechodziły mi przez gardło tylko pomidory i biały ser, pozniej było troche lepiej bo wiecej warzyw i owoców jadłam i mieso, troche ryb ale z oporami no i miałam zachcianke na orzechy , nałogowo masło orzechowe, dałabym sie za nie pokroic
w pierwszych 2 miesiacch schudłam 15 kg , do konca ciazy przytyłam 10
wyniki miałam ok

a czy ty masz wogole nadwage ze sie tak przejmujesz?

[paula78]

Napisane przez linuska33

probelmow az takich to nie mam zeby potrzebny byl mi psycholog dziecku krzywdy nie chce zrobic. poprostu szukam zlotego srodka..

Jesli ktos mówi ,że owoce mają dużo cukru i nie powinno sie ich jeśc popoludniu to dla mnie ma problem.
Szczególnie ,ze stosowałaś dietę ,ot tak sie diet nie stosuje

Ile ważysz ?
Złoty środek to zbilansowana dieta i ruch przez całe życie i nie robienie 1000 brzuszków dlatego ,że zjadło się tabliczkę czekolady.
Dieta w sensie stylu życia a nie stosowania przez miesiac czy dwa.

[Patrilla]

złoty środek to tak jak tu pisano nie jeśc słodyczy (chyba że ciemną czekoladę, marcepan, sezamki - najmniej przetworzone )
5 posiłków dziennie urozmaiconych nie tłustych i obfitych i ostatni przed 20
Kg w ciąży mogą byc zafałszowane ja zbierałam wodę więc też się do końca nie sugeruj
jeśli masz zdrową niezagrożoną ciążę jak najwięcej ruchu (spacery, basen, wiosną rower, aerobik dla ciężarnych) dobre dla Ciebie dla dziecka i dla porodu
i wyluzować się to w ciąży najważniejsze ...

[MoniaK]

Napisane przez linuska33

ale owoce maja duzo cukru..i nie powinno sie ich jesc po poludniu i duze ilosci...mysle ze to i tak wszystko w zyciu wyjdzie..narazie to mi apetyt wcale nie dopisuje i na nic nie mam ochoty

Chyba żartujesz, że w ciąży będziesz się przejmować takimi rzeczami jak niejedzenie po południu owoców
Prawda jest taka, że czasami nawet nie wiem jak zdrowo byś jadła to i tak przytyjesz kilkanaście kg. Najważniejsze jest nie objadać się za bardzo słodyczami, tłustymi i przetworzonymi rzeczami, jeść dużo owoców i warzyw, ciemnego pieczywa, kasz itd. bo pamiętaj że witaminy w tabletkach wszystkiego nie załatwią.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A z drugiej strony ja słodycze jadłam i tylko 9kg przybyło. A jadłam ich mnóstwo

Najbardziej wierzę w to, że jednak od organizmu to zależy i czasem na szklance wodzianki dziennie się utyje.

[MoniaK]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;23713864]A z drugiej strony ja słodycze jadłam i tylko 9kg przybyło. A jadłam ich mnóstwo

Najbardziej wierzę w to, że jednak od organizmu to zależy i czasem na szklance wodzianki dziennie się utyje.[/QUOTE]
Co racja to racja niektóre z nas mogą tonami jeść słodycze i nie utyją (zazdroszczę ).
To tak jak z rozstępami, niektóre już na początku ciąży mają i żadne balsamy nie pomogą, a niektóre cieszą się gładką skórą przez cały czas.

[linuska33]

nadwagi nie mam....odchudzam sie bo mam budowe ciala ktora mi nie odpowiada i lubie jesc zdrowo a tak udaje mi sie tylko na diecie...
macie racje ze chyba nie ma sie czym przejmowac...zreszta jak narazie cialo mnie wyrecza w tych kombinacjach zywieniowych...apetytu nie mam na nic, od wszystkiego odrzuca..co zjem to sie zaraz zle czuje i mnie mdli okropnie...ech...
postanowilam jesc w miare rozsadnie...czarny chleb, jakis kurczaczek, warzywka, owocki...ale to dopiero jak przejdzie mi ten okropny stan odrzucenia wszystkiego co jest zjadliwe..

[paula78]

Napisane przez linuska33

jakis kurczaczek, warzywka, owocki...

Błagam !! kurczak,warzywa i owoce .

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

Napisane przez linuska33

nadwagi nie mam....odchudzam sie bo mam budowe ciala ktora mi nie odpowiada i lubie jesc zdrowo a tak udaje mi sie tylko na diecie...
macie racje ze chyba nie ma sie czym przejmowac...zreszta jak narazie cialo mnie wyrecza w tych kombinacjach zywieniowych...apetytu nie mam na nic, od wszystkiego odrzuca..co zjem to sie zaraz zle czuje i mnie mdli okropnie...ech...
postanowilam jesc w miare rozsadnie...czarny chleb, jakis kurczaczek, warzywka, owocki...ale to dopiero jak przejdzie mi ten okropny stan odrzucenia wszystkiego co jest zjadliwe..

jeśli interesujesz się dietetyką, to powinnaś wiedzieć że kurczak to średni pomysł. oczywiście, jest dobry, ale... najlepszy jak masz własne z podwórka. kupowane w hipermarketach nie wiadomo czym są pędzone, nadmiar hormonów jest niewskazany. z tego co czytałam, takie mięso nie ma też zbyt wielu składników odżywczych. więc kurczak tak, ale nie ciągle, nie za często. już lepszy indyk.

owoce mają dużo cukru... tia... to druga po hamburgerach bomba kaloryczna, nie? z resztą już Ci dziewczyny powiedziały co nieco w tym temacie

no a jeśli się tak przejmujesz cukrem, to zwróć uwagę, czy ten "czarny" chleb jest czarny ze względu na użytą do wypieku mąkę, czy może jest zaciemniony karmelem (jak zdecydowana większość).

[lutien]

Napisane przez Patrilla

złoty środek to tak jak tu pisano nie jeśc słodyczy (chyba że ciemną czekoladę, marcepan, sezamki - najmniej przetworzone )
5 posiłków dziennie urozmaiconych nie tłustych i obfitych i ostatni przed 20
Kg w ciąży mogą byc zafałszowane ja zbierałam wodę więc też się do końca nie sugeruj
jeśli masz zdrową niezagrożoną ciążę jak najwięcej ruchu (spacery, basen, wiosną rower, aerobik dla ciężarnych) dobre dla Ciebie dla dziecka i dla porodu
i wyluzować się to w ciąży najważniejsze ...

To pogrubione to nie prawda 5 posiłków owszem, ale powinny się w nich znaleźć dobre tłuszcze, mogą być obfite (w sensie duże objętościowo). A godzina ostatniego posiłku to kwestia indywidualna. Jeśli zjemy samo białko na kolację, to nawet przed spaniem można zafundować sobie taką kolację

[MoniaK]

Z tym jedzeniem przed spaniem to sprawa indywidualna ale na pewno nie można doprowadzić organizmu do głodzenia. Ja np. w pierwszych tygodniach ciąży musiałam jeść przed samym snem kanapkę, bo inaczej mdłości były jeszcze gorsze i tylko zjedzenie czegoś powodowało że były mniejsze. To też jest bardzo uciążliwe
Przed ciążą jadłam ostatni posiłek o 18-19 i szczerze mówiąc byłam nie przyzwyczajona do tak późnego jedzenie ale mdłości skutecznie mnie tego nauczyły

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A ja właśnie na kolację wpierniczałam te owoce. Leżąc w łóżku i czytając.

[Patrilla]

szaja ja wczoraj wieczorem puszkę kukurydzy ani ona zbyt zdrowa i mocno kaloryczna
lutien czyli prawda o 5 a wiadomo, ze tłuszcze są bardzo potrzebne nienasycone kwasy tłuszczowe Lutien, ale autorka wątku chce sie w ciąży "oszczędzać" więc dlatego pisałam "nie obfite" to chyba lepsze niż dieta
dla mnie w ciąży liczy się w miarę racjonale odżywianie ...

[lutien]

Napisane przez Patrilla

szaja ja wczoraj wieczorem puszkę kukurydzy ani ona zbyt zdrowa i mocno kaloryczna
lutien czyli prawda o 5 a wiadomo, ze tłuszcze są bardzo potrzebne nienasycone kwasy tłuszczowe Lutien, ale autorka wątku chce sie w ciąży "oszczędzać" więc dlatego pisałam "nie obfite" to chyba lepsze niż dieta
dla mnie w ciąży liczy się w miarę racjonale odżywianie ...

Ale z tą obfitością to można jeść mało a kalorycznie lub dużo a dietetycznie. Ja będąc na diecie (układanej przez dietetyka) jadłam na prawdę dużo ilościowo. Ale były to głównie warzywa + białko i węgle w mniejszej ilości.
Ogólnie to wg mnie warzywa można jeść w nieograniczonej ilości (ziemniaki czy kukurydzę to wiadomo, że ograniczać )

[Jaatkaa85]

Napisane przez linuska33

ale owoce maja duzo cukru..i nie powinno sie ich jesc po poludniu i duze ilosci...mysle ze to i tak wszystko w zyciu wyjdzie..narazie to mi apetyt wcale nie dopisuje i na nic nie mam ochoty

Bzdura. Owoce mają dużo cukru - owszem, ale cukru z owoców nigdy mało! Ten cukier nic ci nie zrobi. Musisz jeść owoce.
Moim ulubionym daniem w ciaży były skrzydełka kurczaka przegryzane bananami


I to nieprawda, ze niw wolno jeśc białego chleba, on też jest potzrebny, tylko nie powinno sie jesc tylko niego, napzremiennie z ciemnym.

[kordelka85]

Napisane przez paula78

Wyjdzie to ci na starość brak witamin i eksperymentyu na wlasnym organiżmie brak tkanki tłuszczowej a przede wszytskim twojemu dziecku.

Warzywa maja te same witaminy,ale cukru mniej, jednak fakt faktem nie ma co sie tym przejmować w ciąży.

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

Napisane przez paula78

Jesli ktos mówi ,że owoce mają dużo cukru i nie powinno sie ich jeśc popoludniu to dla mnie ma problem.
Szczególnie ,ze stosowałaś dietę ,ot tak sie diet nie stosuje

Duzo moze nie, ale ogólne zasady dietetyczne mówią o 3 porcjach owoców dziennie, nie jedzenie bez ograniczeń. Ciąży to jednak nie dotyczy bo to inna bajka. Sa potrzebne i tyle.

Ja niestety tyje po owocach jak i węglowodanach wszelakich, tylko diety typu low carb na mnie dzialaja. Oczywiście poza ciąża.

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

Napisane przez linuska33

myslicie ze udda mi sie uniknac jo-jo jezeli przez miesiac przed ciaza bylam na dukania??.

Oj, przykro mi,ale nie. Po ciazy sobie schudniesz.

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

No i sie kapnęłam, ze odpowiadam na posty sprzed 4 lat

[kate_jk]

Napisane przez Jaatkaa85

Bzdura. Owoce mają dużo cukru - owszem, ale cukru z owoców nigdy mało! Ten cukier nic ci nie zrobi. Musisz jeść owoce.
Moim ulubionym daniem w ciaży były skrzydełka kurczaka przegryzane bananami


I to nieprawda, ze niw wolno jeśc białego chleba, on też jest potzrebny, tylko nie powinno sie jesc tylko niego, napzremiennie z ciemnym.

nie no bez przesady ze cukrow nigdy malo. wszystko z umiarem moje drogie

[JulaBura]

W ciąży po prostu nie ma co przesadzać w żadną stronę, trzeba jadać zdrowo, regularnie i unikać smażonego, poza tym dużo warzyw i owoców.