Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - zbiorczy

[paula78]

to pierwsze opakowanie?troche dziwne ze okres nie zanikł po 4 pigulkach ,ale widac kazdy organizm jest inny.

[naanahanae]

postaraj się brać tabletki wieczorem przed snem żeby przespać efektu uboczne. takie reakcje są dość częste, chociaż ja takich nie mialam. z resztą nie wiem bo spałam
a jeśli uznasz że te tabletki ci nie pasują to idz do ginekologa po inne

[kari]

Mi na samym początku tez było niedobrze :/ i byłam wrażliwa na wszelki9e zapachy... ale wszystkoo przeszło , biore juz ponad pól roku i jest super.

[monaliza1986]

Kari tez bierzesz te co ja
??

[olcia25]

ja brałam 4 rodzaje tabletek i po kazdych bylo mi niedobrze,a do tego dostałam od nich uczulenia i strasznie przytyłam.To był koszmarny okres.wiecznie ból głowy i zle samopoczucie

[ANI@]

Monaliza1986 ja biorę te tabletki już około roku i wszystk oki choć przez pierwszy miesiąc żle się przy nich czułam mimo,że jadłam na noc.Myślę,że powinno Ci przejść choć wiadomo każdy organizm inny

[monaliza1986]

Napisane przez ANI@

Monaliza1986 ja biorę te tabletki już około roku i wszystk oki choć przez pierwszy miesiąc żle się przy nich czułam mimo,że jadłam na noc.Myślę,że powinno Ci przejść choć wiadomo każdy organizm inny

Ani@ a przytyłaś troche po nich???? czy wszytsko si?

[ANI@]

nie w ogóle wszystko w normie tak jak było przed ciążą

(mam 163,waga 49)

[Natalia*79]

Napisane przez olcia25

ja brałam 4 rodzaje tabletek i po kazdych bylo mi niedobrze,a do tego dostałam od nich uczulenia i strasznie przytyłam.To był koszmarny okres.wiecznie ból głowy i zle samopoczucie

Mogłabyś mi napisać po jakich tabletkach dostałaś uczulenie i jak ono wyglądało. Nie jestem jeszcze pewna, ale wydaje mi się, że i ja mam uczulenie na Yasmin. Wcześniej brałam Novynette i nie miałam problemów ze skórą, zmieniłam na Yasmin i zaczęły mi w połowie opakowania wyskakiwać czerwone plamki na całym ciele. Byłam u dermatologa i stwierdził, że może to być od tabletek. Opakowanie wziełam do końca i wróciłam do Novynette. Jednak te plamki mi nie znikały i poszłam znowu do dermatologa i pani dermatolog powiedziała, że to nie od tabletek i że jest to łupież różowy Giberta (niegrożne ale trwa ok. 6 tygodni i samo zniknie). I tak rzeczywiście było. Przez 3 miesiące brałam Novynette i znowu przeszłam na Yasmin. Teraz jestem w połowie opakowania i 2 dni temu zauważyłam, że znowu robią mi się czerwone plamki na ciele. Nie wiem co o tym myśleć? Łupież Giberta ma się tylko raz w życiu, więc może to uczulenie na tabletki? A może te tabletki wywołały łupież Giberta, bo nie zna się przyczyn tej choroby. A może to nie ma nic wspólnego z tabletkami. Pani ginekolog powiedziała mi, że jeszcze nie słyszała, żeby ktoś dostał od tabletek uczulenia, a na ulotce jest napisane, że skutkiem ubocznym może być wysypka.
Proszę o odpowiedź, bo nie wiem co robić.

[Natalia*79]

Proszę o odpowiedż, bo nie wiem czy odstawić tabletki

[paipai]

Od razu mówię: nie chodzi mi o to, czy jak biore tabletki, to czy poprawi mi sie skóra!
Chodzi o wręcz przeciwną sprawę. A mianowiie. Nidy nie mialam problemow z cerą. Pojedyncze wypryski, sporadycznie. W marcu zeszłego roku odstawiłam pigułki (stediril). Mniej więcej w tym samym czasie obsypalo mnie. Twarz, dekolt, szyja, placy. SZOK! Wielkie, głębokie, bolace syfy wszędzie. Od czerwca lecze cere u dermatologa. Łykałam tabletki (nie pamiętam niestety nazwy), teraz juz nie mogę (bo podobno tak długo nie można) i wklepuję rano Akneroxid a wieczorem Differin. Minęlo pół roku, a cera nie wyglada dobrze. Te środki zmiejszyły moze o polowe syfy, ale dalej mam problemy.
Powiedziałam dermatolożce o tym że obawiam sie, że to pigułki mogły miec cos wspolnego z problemami ze skora, ale ona po prostu ze śmiechem mnie zlala.
Pare z was w innych watkach wspominalo o trądziku posterydowym, ale nie znalazłam wyjasnienia o to dokladnie jest. Czy ktoraś z was miala takie problemy po odstawieniu pigulek?

[berry]

U mnie było dokładnie to samo. Przed tabletkami - cera niemal idealna, zadnych syfów, grudek, przebarwien itp. Potem zaczelam brac tabletki - Cilest. Zrobiłam po jakims czasie przerwe i juz wtedy mnie obsypało. Z tym ze u mnie była to dermatoza okołoustna - paskudne zlane czernone syfy umiejscowione w okolicach ust i nosa. Tragedia! Poszłam do gina, który przyznal, ze fakt, zdarza sie cos takiego po odtsawieniu i dał mi Dainę. Bralam przez 6m-cy i cera znowu byla ładna. Potem wróciłam do Cilestu, otem Marvelon i Logest. Ale juz wtedy balam sei tego momentu, kiedy bede musialam odstawic tabletki. I rok temu odstawiłam na dobre! i oczywiscie było to samo: twarz nie do poznania, płacz, ryk, zamknięcie w sobie, w domu, doły itp. Chodziłam do wszystkich chyba dermatologów w moim miescie, kazdy tylko umial przepisac antybiotyki, ktore dzialaly tylko na czas ich brania. Az zdesperowana poszłam do homeopaty. I ten przyznal, ze te tabletki zaburzyly mój układ hormonalny i trzeba bedzie najpierw go naprawic, bo to co jest na twarzy to tylko efekt zepsucia czegos w srodku. I leczylam sie ta homeopatia i musze przyznac ze pomogla najlepiej ze wszystkich dotychczasowych metod. Teraz juz jest w miare OK, łykam ostatnio sobie olej z zarodków kukurydzy (takie kapsułki firmy GAL). Zawieraja one roslinne sitosterole, ktore bardzo ładnie reguluja układ hormonalny, zmniejszaja wydzielanie androgenów, a jednoczesnie sa nieszkodliwe, no bo to olej roślinny.
Ale jak pomysle, ze rok łaziłam z taka twarza i to wszystko przez te glupie tabletki to mnie szlag trafia! Nikt nigdy nie ostrzega czym to moze sie skonczyc. A na Twoja dermatolog to jakas nienormalna chyba, bo przeciez powszechnie wiadomo ze duzo dzeiwczyn ma wlasnie tradzik po odstawieniu pigułek.
Polecam ten Galvit (zarodki kukurydzy), nie jest drogi, a moze pomóc, no i homeopatie tez polecam.
pozdrawiam!

[paipai]

Qrcze tak to jest. wiesz, ze lekarz jest kiepski, ale sie do niego przyzwyczailas, wiec chodzisz.
A znasz moze jakiegos sensownego homeopate z Warszawy?

[berry]

Ja jestem z Łodzi, a homeopatę "wzięłam" z forum o homeopatii, ktore jest na stronie Gazety. Tam ludzie polecaja dobrych i sprawdzonych (po własnych wizytach) homeopatów, na pewno bedzie kilku z warszawy. Wklejam Ci likna i pozdrawiam.
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=19760

[kafetka11]

Witajcie
miesiąc temu odstawiłam tabletki antykoncepcyjne Diane-35. od 10 do 17 dnia cyklu odczuwałam straszne bóle podbrzusza.
Jak myślicie mogło byc to spowodowane odstawieniem pigułek? Czy może to być obawem ciąży?
Poza tym w tych dniach miałam dziwną galaretowatą wydzielinę.
Terza czekam na miesiaczkę. Jest 27 dzień...
Czy po odstawieniu tabletek okres może się opóźniać?
dziękuję za rozwianie moich wątpliwości.
Pozdrawiam.

[naanahanae]

ta dziwna galaretowata wydzielina to śluz charakterystyczny dla okresu okołoowulacyjnego (estrogenny)
Śluz estrogenny (występujący w płodnym okresie) jest śliski, przejrzysty, szklisty, elastyczny i ciągnący się. Ma małą przyczepność i daje uczucie wilgotności w pochwie. Czasem zawiera domieszkę krwi.
Natomiast lepki, nieśliski śluz gestagenny (w niepłodnym okresie) ma białawy lub żółtawy kolor. Jest nieprzejrzysty, mętny, kłaczkowaty, gęsty, przyczepny i nie ciągnący się. Nie daje uczucia wilgotności w pochwie.

Te bóle podbrzusza są charakterystyczne właśnie dla owulacji, biorąc tabletki nie odczuwałeś ich ponieważ działanie tabletek polegało na hamowaniu owulacji (poprostu jej nie było). Nie mogą być one spowodowane braniem pigułek, to jest normalne, wiele kobiet ma bóle podczas jajeczkowania i nie są to bóle konkretnego jajnika tylko całego podbrzusza. (też tak miałam ale biore teraz tabletki anty ).

a jeśli chodzi o ciąże- bóle i śluz nie są objawem ciąży, a poprostu owulacji. Miesiączka moze ci sie spóżnić, często jest tak że kobiety po odstawieniu tabletek są "bardziej płodne" tzn. może wystąpić kilka owulacji z rzędu bez pojawienia się krwawienie pomiędzy nimi.
tak więc nie ma co liczyćna kalendarzyk (bo można sie przeliczyć) ani (stosując antykoncepcje oczywiście) zamartwiać ciążą w razie nie wystąpienia lub opóźnienia krwawienia.
jeśli brak krwawienia będzie sie wydłużał przejdz sie do ginekologa który przepisze ci lek wywołujący miesiączke

pozdrawiam

[smoniczka]

Tak jak w tytule, chodzi mi dokładnie o odstawienie w połowie opakowania. Musiałam odstawić z powodu potwornego bólu nóg. Wziełam 10 tabletek z opakowania. Teraz tak się jakoś dziwnie czuje boli mnie głowa i wogóle jestem jakaś rozdrażniona. Czy to może być spowodowane tak nagłym przerwaniem? (Nie mogę się poradzić mojej pani gin bo są Święta) Oszaleję z tej niepewności.

[magnum_357]

Hej a jakie tabletki brałaś? wydaje mi sie ze tabletki anty. przy takich dolegliwościach jak miałas można odstawić w każdej chwili, przynajmniej tak było w ulotce od moich tabl.

[smoniczka]

Brałam Novynette. Ale czy te moje dolelegliwości mogą być spowodowane odstawieniem?

[karolcia48]

Witam,mam pytanie do pana doktora - brałam 3 opakowania Novynette,potem 3 opakowania Yasmin,bo miałam nieregularne miesiączki (nawet 2 razy w miesiącu),miesiąc temu odstawiłam tabletki,ale nadal nie mam okresu juz tydzien po terminie a ja zaczynam panikować - ile czasu powinnam czekac zenim pójde z tym problemem do lekarza ??:/

[modliszka84]

Mam problem przeciwny do większości dziewczyn, które odstawiły tabletki...
Chodzi o to, że Microgynon brałam prawie 5 lat, jakiś czas temu odstawiłam je w celu zrobienia przerwy. Okres dostałam jak w zegarku, czyli dokładnie w ten sam dzień, w którym bym dostała krwawienia gdybym brała tabletki. Moje cykle po odstawieniu trwaja dokładnie 28 dni. Wiem wiem, powinnam się cieszyć, ale...tak się zastanawiam, czy to jest 'normalne' po takim długim okresie przyjmowania tabletek anty. Czy jest mozliwe, żeby organizm był tak przyzwyczajony to tabletek, że nadal funkcjonuje tak jakbym je brała? wiem, że to głupie co pisze, ale sama juz nie wiem.

Dodam tylko, że dzisiaj znów dostałam okres idealnie po 28 dniach i chciałam wrócić do tabletek (czyli musiałabym dzisiaj wziąć), ale nie wiem czy ze mną wszytsko w porządku.

[naanahanae]

myśle że wszystko ok
wygląda na to że masz świetnie dobrane tabletki, tak dobrze ze ani ich stosowanie ani odstawnienie nie zaburzyło "rytmu" twojego organizmu. i tyle. nieregularny okres lub jego brak po odstawieniu tabletek nie jest regułą.

[lulum]

Moja kumpela w miesiac po odstawieniu tabletek rowniez planowo, zgodnie z rytmem tabletkowym dostała okres. Powiem szczerze ciekawa jestem w takim razie jak to bedzie u mnie... Ja podobnie odstawilam tabletki, rowniez microgynon, ale trwa to dopiero tydzien. Planuje zajsc w ciaze i ciekawe jak dlugo bede czekac na "nietabletkowy okres". no nic przekonam sie dopiero w polowie albo pod koniec m-ca.
Mysle , ze kazdy organizm inaczej reaguje na takie zmiany. tu chyba nie ma reguly.
Pozdrawiam

[lain]

w czasie przerwy gdy odstawilam wlasnie Microgynon mialam dokladnie tak samo. wszystko jak w zegarku, zadnych dolegliwosci, w ogole nie poczulam, ze przestalam je lykac. tylko sie cieszyc

[liilii]

Witam,
ostatnio dermatolog stwierdzil u mnie zapalenie przyustne a to z tego co mi wiadomo moze byc skorelowane z zazywaniem tabletek(ale nie musi) Jednak chcialaym je odstawic i poczekac co sie bedzie dzialo z moja skora.W kazdym razie mam pytanie czy moge odstawic bez komplikacji tabletki jesli jeszcze zostalo mi 10 dni do zakonczenia cyklu.Iczy jezsli bede chciala wrocic do nich po np miesiacu bedzie taka kuracja-anty skuteczna?

[primavera]

jeśli chcesz odstawić/zrobić przerwę - poczekaj do końcacyklu. W końcu te 10 dni nie robi az tak wielkiej różnice odnosnie stanu skóry, a po co mieszać w organizmie?

[paula78]

jesli odstawisz skutecznosci nie bedzie ,odstawisz poczekasz na okres.po okresie zrobisz co chcesz albo bierzesz lub czekas zna kolejny okres ktory moze anie musi pojawic sie w kazdej chwili.
osobiscie uwazam ze odstawienia na miesiac sa bezsensowne bo rozkrecaja organizm i wszytsko sie zdarzyc moze.

[Jagodda]

Co mogę Ci napisać? Po odstawieniu tabletek myślałam że strasznie pogarszy się stan mojej skóry - ale tak się nie stało Przestałam mieć bóle głowy,schudłam 6 kilo, nie mam już takich huśtawek nastrojów...W sumie same plusy...Jedyny minus to brak innej równie bezpiecznej metody zabezpieczenia Wszystko zależy od tego dlaczego zaczęłaś brać tabletki..Ale możesz spróbować nie brać tabl.,tylko tak jak pisze Paula78 na jeden miesiąc to nie ma sensu..Pozdrawiam

[modliszka84]

Dopiero teraz odgrzebałam swój wątek...To super, że wszytsko ok.
Na wszelki wypadek zrobiłam jeszcze jeden cykl przerwy od tabletek.
I aż się boje do nich wracać, bo odczułam jednak dużą poprawę samopoczucia (psychicznego) i wzrost libido...
Może teraz zmienić Microginon na jakies inne..? Tylko jakie?

[bergamia]

Ja też brałam tabletki ponad 5 lat bez przerw.Odstawiłam bo źle się czułam, po odstawieniu też miałam okres jak w zegarku, nawet godzinowo prawie tak jak zazwyczaj. Ale ta idylla trwała tylko pól roku, bo po tym czasie zaczęły się dziwne rzeczy wyrabiać z moim organizmem. Cykle skróciły mi się najpierw do 25 dni, później do 23 i 21 i dodatkowo pojawiły się plamienia w 15-16 dniu cyklu. Teraz mam skierowanie na określenie poziomu hormonów i zobaczymy co to się porobiło.
A tabletki skoro chcesz brać nadal i dobrze się czułaś przy Microginonie to nie zmieniaj, bo dobre samopoczucie przy tabletkach to sukces. Pozdrawiam