rozjaśnianie

[bialycukier]

Chciałabym rozjaśnić włosy o kilka tonów. Marzy mi się miodowo-złoty odcień.
Oczywiście nie chodzi mi o efekt identyczny z tym na zdjęciu


Mój naturalny kolor to brąz, raczej jasny niż ciemny.
Nie wiem czy jestem w stanie sama rozjaśnić sobie włosy, czy muszę udać się do fryzjera?
Czy podczas rozjaśniania mogę użyć od razy farby np. loreal casting czy powinnam najpierw użyć rozjaśniacza? Nie chce zniszczyć sobie włosów bo są w całkiem niezłej kondycji
Boje się też, że wyjdzie mi nienaturalna platyna albo jakieś żółtko

[kathy]

Mam taki sam problem... Mam mysli ciemny blond / jasny brąz i chciałam rozjaśnić włosy do popielatego blondu. Eksperymentowałam z farbką profesjonalną Majirel, ale niestety wyszło mi żółtko na głowie.... Jutro farbuję jeszcze raz na kolor ciemniejszy o ton i zobaczę co z tego wyjdzie (dzisiaj była próba pasemkowa i wygląda fajnie).
Na Twoim miejscu poszłabym więc do fryzjera, chociaż teoretycznie można włosy rozjaśnić do trzech tonów zwykłą farbką z amoniakiem. Casting nie rozjaśnia włosów, tylko je tonuje. Wiem też, ze dużo łatwiej uzyskać ciepły odcień włosów (np. miodowy) niż zimny. Może pokombinuj z Recitalem, albo Excellance (z tego co wiem rozjaśniają do trzech tonów).

[helen22]

Farba tak nie rozjaśni włosów brąz-mysi blond tak ale nie brąz. RADA- rozjaśniacz + woda utleniona w kremie 3 % powinna wystarczyć lub 6% jeśli masz ciemniejsze włosy. Na tak rozjaśnione włosy można kłaść płukankę bądź szampon koloryzujący aby mieć w zależności od preferencji ciepły lub zimny odcień blondu.

[elvegirl]

z rozjaśnianiem to jednak polecam fryzjera...ja swego czasu rozjaśniałam w domu i cud boski, że nie jestem łysa :p Gdyby nie wax to pewnie bym była :p
No i dobra fryzjerka będzie wiedziała czego użyć i ile trzymać żeby wyszedł odcień który Ci się zamarzył

[*milka*]

A co sadzicie o tym

http://www.allegro.pl/item679144121_...ku_loreal.html

[kathy]

Napisane przez *milka*

A co sadzicie o tym

http://www.allegro.pl/item679144121_...ku_loreal.html

To chyba rozjaśnia do takiego brzydkiego żółtego blondu i na to trzeba nałożyć farbę, żeby nadać ładny odcień. Naprawdę lepiej wybrać się do fryzjera, bo można skończyć z "kurczaczkiem" na głowie i zniszczyć sobie włosy...

[*milka*]

Napisane przez kathy

To chyba rozjaśnia do takiego brzydkiego żółtego blondu i na to trzeba nałożyć farbę, żeby nadać ładny odcień. Naprawdę lepiej wybrać się do fryzjera, bo można skończyć z "kurczaczkiem" na głowie i zniszczyć sobie włosy...

Tylko ze jesli rozjasnie sobie wloski na wlasna reke wyjdzie mi to o wiele taniej a ten rozjasniacz jest bez amoniaka, kurde juz sama nie wiem

[madziaa1986r]

Napisane przez bialycukier

Chciałabym rozjaśnić włosy o kilka tonów. Marzy mi się miodowo-złoty odcień.
Oczywiście nie chodzi mi o efekt identyczny z tym na zdjęciu


Mój naturalny kolor to brąz, raczej jasny niż ciemny.
Nie wiem czy jestem w stanie sama rozjaśnić sobie włosy, czy muszę udać się do fryzjera?
Czy podczas rozjaśniania mogę użyć od razy farby np. loreal casting czy powinnam najpierw użyć rozjaśniacza? Nie chce zniszczyć sobie włosów bo są w całkiem niezłej kondycji
Boje się też, że wyjdzie mi nienaturalna platyna albo jakieś żółtko

taki szampon nie nada ci koloru jakiego oczekujesz... proponuje ci sie udac do fachowcy bo ciezko co kolwiek doradzic nie widzac twojego koloru włosow ale wiem jedno nie probuj w domu bo moze wyjsc nieciekawie:P

[bialycukier]

Kupiłam na razie lekki rozjaśniacz, ale jest chyba za słaby
Mam grube włosy i trudno cokolwiek z nim zrobić.
Jak już będzie widoczny jakiś konkretny efekt, to pokaże Wam zdjęcie włosów.
Pewnie i tak w końcu pójdę do fryzjera, czuje że nic z tego nie wyjdzie

[Diva1]

hej chciałam się tylko zapytać o rozjaśnianie włosów z balejażem. Mam teraz balejaż blondu, ciemnego brązu i trochę mojego naturalnego blondu takiego popielatego. Chciałabym teraz rozjaśnić całe włosy na bardzo jasny popielaty blond. Czy jest to możliwe i czy kolor będzie jednolity?
Piszę tutaj bo nie chcę śmiecić nowym wątkiem Z góry dzięki za odp

[helen22]

hmm jesli masz braz to mozesz przejsc po pierwszym farbowaniu przez okres rudosci.chociaz slyszalam ze w salonach ktore pracuja na lorealu naklada sie dekoloryzator po tym na to toner i mozna uzyskac blond jaki sie chce bez rudosci

[Diva1]

Napisane przez helen22

hmm jesli masz braz to mozesz przejsc po pierwszym farbowaniu przez okres rudosci.chociaz slyszalam ze w salonach ktore pracuja na lorealu naklada sie dekoloryzator po tym na to toner i mozna uzyskac blond jaki sie chce bez rudosci

właśnie chciałabym bez rudości
jeżeli chodzi o dekoloryzator i toner to na pewno drogie jest. Nie wiesz w jakich granicach może się mieścić cena??

[Edziunia22]

mam taki sam problem jak diva... pomozcie bo niewiem co robic...