2005-09-06, 16:07 | #31 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: Malutki YORK- parę pytań :o)
Dziekuję
Hm, no wlasnie nie wiem, czy to nie taka specyficzna rasa, przecież dorosły piesek ważacy ok. 2-2,5 kg to połowa takiego wypasionego kocura / moja mama się takim kotem gigantem może pochwalić / |
2005-09-06, 16:24 | #32 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 496
|
Dot.: Malutki YORK- parę pytań :o)
Mariqa to Ty będziesz miała trzecie dziecko? Łeeee wtedy to będziesz tak zajęta, że nawet kilku sekund dla biednej chudej nie znajdziesz
Już widzę jaką dzieciaki będa miały radochę Chyba psiątko z miłości uduszą |
2005-09-06, 16:36 | #33 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: Malutki YORK- parę pytań :o)
to trzecie to według mojego męża facet dla zwiekszenia sił meskich w rodzinie, a przyznam, ze to ogromne wyzwanie wychowawcze dla nas rodziców, żeby własnie nie tylko wychować psa do życia w rodzinie naszej, ale też i moje potomstwo nauczyc szacunku dla zwierząt i troskliwości - moja w tym szalona, acz zdecydowana Mariqowa głowa, by piesio nie doznał uszczerbku. uwaga przyznaję się publicznie do niekontrolowanych zwiazków z Chudą |
2005-09-06, 16:57 | #34 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: łódz
Wiadomości: 523
|
Dot.: Malutki YORK- parę pytań :o)
witam jestem wlascicielka 7-mio miesiecznego yorczka(piesek)i musze powiedziec,ze tez mialam bardzo duzo watpliwosci dopoki go nie zobaczylam i nie wzielam pierwszy raz na rece teraz oczywiscie jest rozpieszczonynajwiecej uwagi trzeba poswiecic pielegnacji yorki maja naturalny wlos i tak jak ludzki trzeba odp.pielegnowac a wiec czesto myc(4 razy w m-cu)szczotkowac kilka razy dziennie zeby nie porobily sie koltuny moj jest rodowodowy ale tez slyszalam,ze nierodowodowe maja jakies wady genetyczne yorczki jedza niewiele ale sa wybredne mojemu najbardziej smakuje drob i jego pochodne jest jak na swoj wiek bardzo bystry nie brudzi w domu(moze dlatego,ze przez cale lato byl na dzialce i sie tak szybko nauczyl?)jest bardzo towarzyski ogolnie jest SUPER!!!bardzo polecam te pieski
a oto on |
2005-09-06, 17:51 | #35 |
Raczkowanie
|
Dot.: Malutki YORK- parę pytań :o)
Ja bardzo chcialam kupic sobie wlasnie mini Yorka,ale niestety nie stac mnie na taki wydatek, bo one sa bardzo drogie.. .
__________________
Kocham A. 14. 07. 2012
|
2005-09-06, 18:01 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 478
|
Dot.: Malutki YORK- parę pytań :o)
Mariqa, moja przyjaciółka pół roku temu kupiła sobie (za moją namową i przy mojej asyscie) Yorka, a właściwie Yorczkę
W sumie nie ważne, kiedy weźmiesz pieska, czy zimą, czy latem- weź go wtedy, kiedy będziesz mogła mu poświęcić czas, np. jakiś urlop, długi weekend.
__________________
Edytowane przez rzastin Czas edycji: 2006-11-08 o 13:55 |
2005-09-06, 18:04 | #37 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 478
|
Dot.: Malutki YORK- parę pytań :o)
Cytat:
Mariqa, nie doczytałam, że myślisz o hodowli, w takim wypadku zainwestowałabym w pieska z rodowodem i z dobrego gniazda- opłaci Ci sie to w przyszłości- droższe szczeniaki, większy prestiż.
__________________
Edytowane przez rzastin Czas edycji: 2006-11-08 o 13:59 |
|
2005-09-06, 18:50 | #38 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: łódz
Wiadomości: 523
|
Dot.: Malutki YORK- parę pytań :o)
Cytat:
|
|
2005-09-06, 18:54 | #39 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 360
|
Dot.: Malutki YORK- parę pytań :o)
Cytat:
|
|
2005-09-06, 19:34 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Malutki YORK- parę pytań :o)
Martulaaa to nie jest prawda ze york bez rodowodu to mieszaniec. Moja ciocia ma hodowle yorków i suczki dopuszczane są z yorkami z innej hodowli wszystkie sa slicznymi i pewnymi yorkami ale bez rodowodu i wcale im to nie ujmuje. Mariqa tak jak napisała Rzastin nieważne kiedy pieski weźmiesz ważne byś miała czas aby im go poświęcić bo pielęgnacja tych piesków zajmuje bardzo dużo czasu. Jak będziesz miała więcej pytań to pisz chętnie Ci odpowiem co i jak w miare moich możliwości ewentulanie dopytam się cioci bo jako posiadaczka hodowli tej cudownych mordeczek wie napewno najlepiej
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI |
2005-09-06, 19:55 | #41 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 478
|
Dot.: Malutki YORK- parę pytań :o)
Cytat:
__________________
|
|
2005-09-06, 20:12 | #42 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 360
|
Dot.: Malutki YORK- parę pytań :o)
Cytat:
To może wkleję tu parę waznych punktów. Czym jest rodowód: Rodowód to nie kawałek bezużytecznego papieru z imionami przodków naszego psa. Rodowód przede wszystkim świadczy o pochodzeniu psa, o tym, że jego rodzice i przodkowie też byli psami określonej rasy. Gwarantuje nam, że nasz szczeniaczek powinien wyrosnąć na psa o określonych cechach charakteru, wyglądzie i predyspozycjach. Świadczy o tym, że rodzice szczeniaka byli przynajmniej 3 razy ocenieni przez ekspertów, nie tylko pod względem eksterieru, ale także charakteru, przeszli niezbędne badania (np. zdjęcie RTG wykluczające dysplazję) oraz testy psychiczne (obowiązkowe u niektórych ras). Wiadomo, że szczeniak został obejrzany przez osobę znającą się na rasie, zaszczepiony i odrobaczony, a wszelkie wady i niedoskonałości zostały odnotowane w Karcie przeglądu miotu.Kupno psa z legalnej hodowli, czyli takiej, która należy od Związku Kynologicznego w Polsce daje nam przede wszystkim pewność co do tego, że: Ze szczeniaka wyrośnie taki pies, jakiego chcieliśmy. Powinien mieć określony wygląd i charakter. Kupując np. rodowodowego Berneńczyka mamy pewność, że wyrośnie nam Berneńczyk, a nie mieszanka owczarka niemieckiego z bernardynem. Pochodzenie szczeniaka bez rodowodu nie jest udokumentowane, więc kompletnie nie mamy pojęcia o jego przodkach. Psychika szczenięcia powinna być taka, jak określona we wzorcu. To wynik dokładnego sprawdzania charakteru przyszłych rodziców na wystawach oraz (dotyczy to niektórych ras) testach psychicznych. Kupiony szczeniaczek jest zdrowy fizycznie, został odchowany w należytych warunkach i karmiony właściwą karmą. Wszystkie szczepienia i odrobaczenia są odnotowywane w książeczce zdrowia. W wieku 6-7 tygodni szczeniaki przechodzą przegląd, podczas którego fachowiec określa ich wygląd, ale także kondycję oraz warunki w hodowli. Wszystkie spostrzeżenia są zapisywane w Karcie przeglądu miotu. Na stronie jest całe mnóstwo informacji.Naprawdę warto ją przeczytać, jesli ktoś planuje kupno psa.Bardzo dużo informacji możecie uzyskać też na forum dogomania.pl. Są tam podfora o każdej rasie psów, jest wiele osób,hodowców i właścicieli, którzy mają na ten temat ogromną wiedzę i są miłośnikami psów. Dlaczego z takim zaangażowaniem o tym wszystkim pisze?Bo wciąż masa jest osób, które generalizują-że rottweilery to mordercy, że hodowanie psów bez rodowodu jest ok.A nie jest.Przede wszystkim wobec tych zwierząt. Pozdrawiam |
|
2005-09-06, 20:19 | #43 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 360
|
Dot.: Malutki YORK- parę pytań :o)
Cytat:
|
|
2005-09-06, 21:11 | #44 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 4 630
|
Dot.: Malutki YORK- parę pytań :o)
Cytat:
|
|
2005-09-06, 21:23 | #45 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 360
|
Dot.: Malutki YORK- parę pytań :o)
Cytat:
Kupując szczeniaka rodowodowego rzeczywiście dostajesz metrykę,a kupując go w hodowli nielegalnej (niezarejestrowanej w ZK) nie dostajesz jej-pies nie jest rasowy (nierodowodowy,bez pewnego pochodzenia,o nieznanych przodkach itd.itp.) Jak pies rasowy bez rodowodu może być o pewnym pochodzeniu?A jak sprawdzisz czy jego dziadek np. nie miał dysplazji?Albo innej choroby?Bez rodowodu o tym się nie dowiesz,a po kilku latach może okazać się,że pies kupiony bez rodowodu ma właśnie którąś z tych chorób i na leczenie go wydasz znacznie więcej niż na "papierowego" szczeniaka. |
|
2005-09-06, 21:31 | #46 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 4 630
|
Dot.: Malutki YORK- parę pytań :o)
Cytat:
|
|
2005-09-06, 21:44 | #47 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 360
|
Dot.: Malutki YORK- parę pytań :o)
Cytat:
Osobiście rozważałam kupno psa bardzo długo i też na początku chciałam bez rodowodu-dominował u mnie taki wlaśnie tok myślenia.Ale zasięgnęłam języka-u jednego, drugiego,dziesiątego hodowcy,właściela,weteryn arza.Poczekałam jeszcze trochę,zaoszczędzilam pieniądze (rzeczywiście nie była to mała kwota).Czasem warto posłuchać kogoś kto jest znawcą tematu,kto ma doświadczenie.Ja tak zrobiłam i nie żaluję. |
|
2005-09-06, 22:20 | #48 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: Malutki YORK- parę pytań :o)
No własnie, przejrzałam nieco info z netu i w rzeczywistosci znawcy zalecają jednak pieska z rodowodem jako potwierdzeniem nie tylko czystości rasy, ale też wynikającej z niej dobrej kondycji zwierzęcia Ale z drugiej strony przeczytałam na poniższej stronce / hodowca z mojego miasta, zatem rozważam go jako jednego z oferentów/, że poniekąd zrobie psu krzywdę nie poświęcając czasu na wystawy i poszukiwanie sławy na psich wybiegach ... hm, na pewno nie odważę się / są tez inne przyczyny/ na to, by dla swojego pierwszego w moim życiu Yorka / miałam innego terriera/ zdobywać międzynarodowe oceny.
http://republika.pl/yoreczkiuli/psy/main.htm Ale w przypadku yorków faktem jest, że tu szczenię bez rodowodu kosztuje naprawdę niewiele mniej niż ten z metryką i wyrobionym już rodowodem... hm, zatem skłaniam się do spostrzeżeń Martuliii, lepiej moze uzbierać o te 200zł więcej i kupić od hodowcy psa z rodowodem.. z możliwoscią oceny przodków, z zachowaniem wzglednej czystosci rasy...bez niepotrzebnego ryzyka, że oto zapłaciwszy np 1500zł mamy psa-mieszańca / którego mogliśmy wziąć za 1/20 tej ceny w zasadzie ze schroniska z pocałowaniem ręki i spokojnym sumieniem/ dziękuję serdecznie za odpowiedzi, jeśli nadejdzie ten wielki moment pojawienia się Pinia / uwaga to imię wybrał mój maż, proszę się nie śmiać, to pewnie na jego cześć bo on Piotr , jeszcze zapewne nastąpi weryfikacja / nie omieszkam się pochwalić, strzelic mu korzystnej foty i prosic pewnie o nową poradę |
2005-09-06, 22:46 | #49 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 360
|
Dot.: Malutki YORK- parę pytań :o)
Cytat:
Ja nie wiem jaką krzywdę robi się psu nie wystawiając go Psu to pewnie "wisi" czy zdobędzie nagrodę czy nie.Ważne że się powącha z kumplami Równie dobrze może szaleć na agility,zajęciach z obrony czy flyballu Ja nie wystawiam swojego psa,bo na razie skupiam się na wychowaniu,ale kto wie co mi w przyszłości odbije Wszystkiego można przecież spróbować Cieszę się,że podchodzisz do tej decyzji tak odpowiedzialnie i rozumiesz o co mi chodzi,że tak się tym "podniecam" Czekam na fotki Pinia ps.Ale śmiesznie odmienia się mój nick z tym iii na końcu |
|
2005-09-07, 14:31 | #50 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 556
|
Dot.: Malutki YORK- parę pytań :o)
Ja mam 5-letniego yorka wiec tez wtrace tu swoje 3 grosze. Gdy kupowalismy Lune, (jest bez rodowodu) to tak naprawde o yorkach malo kto wiedzial, niewiele ich sie widywalo na ulicach. Z perspektywy czasu stwierdzam, ze mielismy szczescie, ze trafilismy na uczciwego hodowce, bo o tych psach po prostu nic nie wiedzielysmy bo skad? Moze pare zdawkowych zdan z ksiazki o psach rasowych... Jezeli teraz mialabym kupowac yorka to na pewno z rodowodem, to przykre, ze pojawilo sie tyle pseudo-hodowcow Wystarczy spojrzec na allegro, york-miniaturka, czarno-zloty, brazowo podpalany to tylko jedne z "genialnych" okreslen... York powinien miec wage okolo 3,5 kg, grzbiet stalowy; lapy, glowke wybarwiona na zloto i tego trzeba sie trzymac. Minityruzacja nie wplywa dobrze na te pieski, spotkalismy nad woda pania, ktorej york dorosly wazyl mniej niz 2 kg, Luna wygladala przy nim jak Godzilla... Pani skarzyla sie, ze musi mu wszystko praktycznie mielic Moj pies jako szczeniak mogl byc trzymany na jednej dloni, a tamten w takim razie chyba na 1 palcu...
http://www.dogomania.pl/index.php?na...13b1e9f9a2dca3 polecam forum dogomania o yorkach, znajdziesz tam duzo przydatnych informacji |
2005-09-07, 14:40 | #51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 478
|
Dot.: Malutki YORK- parę pytań :o)
To fakt, że miniaturyzacja robi z tych bardzo żywiołowych piesków 'króliczki' i na pewno sprzyja to chorobom i wydelikacaniu rasy.Te maleństwa są śliczne, ale częściej chorują i krócej żyją, jest też z nimi więcej problemów w utrzymaniu.
__________________
|
2005-09-07, 15:56 | #52 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Malutki YORK- parę pytań :o)
Cytat:
Dwa miesiace temu płaciłam składkę w ZK i byłam świadkiem przykrej sytuacji, gdzie pewna Pani robiła awanturę, że Panie ze związku nie chca jej pupilowi wydać rodowodu!!! Rodowód MUSISZ otrzymać w momencie zakupu szczeniaka - potem to już umarł w butach!!!!!! aha - jest jeszcze jedna zasada: Sunia może mieć szczeniaki tylko RAZ w roku (jest chyba kilka ras, które ta zasada nie obowiązuje, ale musiałabym dokładnie to przestudiować)- wtedy szczeniaki otrzymają rodowód. Jeśli hodowcy zależy na kasie i dopuszcza swoją sukę dwa razy w roku to szczeniaki nie mają szans na rodowód!!!!
__________________
Kasia |
|
2005-09-07, 16:03 | #53 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: Malutki YORK- parę pytań :o)
Cytat:
|
|
2005-09-07, 16:10 | #54 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 16
|
Dot.: Malutki YORK- parę pytań :o)
Ja jestem szczesliwa posiadaczka Yorczki od ponad roku i jestem w niej zakochana Moja sunia nie ma rodowodu, jej mama i tata tez nie mieli, tzn i jej rodzice i ona sa genetycznie 100% yorkami ( mamusia byla zwykla a tata z tych mini - moja wazy 2,1 kg) ale kolejne z miotu itd. Mysle ze jezeli nie chcesz bawic sie w jezdzenie na wystawy to nie ma sensu rujnowac sie na rodowodowego pieska, ja swojego kupilam z ogloszenia, pojechalam obejrzalam mame i tate ( tego na zdjeciu), dlugo ogladalam szczeniaczki ( czy maja zarosniete ciemiaczka, jak oczki i buzka wygladaja, obserwowalam jak sie bawia i zachowuja, czy maja obciete ogonki - moja ma ale teraz podobno sie ich nie obcina rodowodowym, jakie maja umaszczenie i wypytalam sie o szczepienia-ksiazeczka jesli juz jakies byly i co jedza) w sumie siedzialam u goscia 1,5 godziny ale w koncu wybralam. Moja jest wychowana tak jak kot, zalatwia sie do kuwety bo nie zawsze jest czas zeby wyjsc na spacer a nie ma co psu pecherza trenowac. Przez pierwsze 2 tygodnie ktos zawsze byl w domu zeby sie pies nie stresowal, potem na troche zostawala sama ale trzeba uwazac bo raz zaczela obgryzac kabel od lampki i malo co ja prad nie kopnal. Teraz w zasadzie wszedzie z nami jezdzi, taka przytulanka, z reszta swietnie czuje sie na rekach . Polecam wszystkim takiego psiaka , sama radosc, taka iskierka ) A pomyslec ze kiedys uznawalam tylko koty
Bylam pare razy z nia na strzyzeniu w "salonie dla yorkow" i czekajac widzialam kilka rasowych, z prestizowych hodowli psow i wierz mi ze moj i jeszcze jedna nierodowodowa suczka ktora tam spotkalam byly o niebo ladniejsze od tych przerasowionych z cienkim rzadkim wlosem nieszczesliwych pieskow. Rodowod nie zawsze oznacz zdrowego psa, z obserwacji ( czesto jezdze na wystay psow i na wszelkie zloty i rozmow ze znajomymi posiadaczkami tej rasy doszlam do wniosku ze obecnie te nierodowodoe sa wrecz zdrowsze od wiekszosci rodowodowych moze nie spelniaja wszystkich kynologicznych wymagan wzorca rasy ale przynajmniej sa zdrowe.Nie wiem z czego to wynika-prob wychodowania psich karlow . Na zlocie yorkow na lotnisku bemowo spotkalam pania ktorej yorczka zostala sprowadzona z anglii ,byla wielkosci przerosnietej swinki morskiej, wazyla chyba ok 1kg, miala rzadki wlos i nieszczesliwe spojrzenie. I byl problem bo nie miala jej z kim skrzyzowac bo nie mogla znalezc odpowiednio malego partnera, wyobrazilam sobie co by wyszlo ze skrzyzowania takich dwoch malenstw, napewno nie zdrowe szczeniaki. Pewnie zaraz ktos mnie za to zlinczuje ale takie jest moje zdanie. Edytowane przez ekkklerka Czas edycji: 2005-09-07 o 16:35 |
2005-09-07, 16:13 | #55 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: Malutki YORK- parę pytań :o)
Cytat:
|
|
2005-09-07, 16:21 | #56 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: Malutki YORK- parę pytań :o)
I jeszcze mam pytanie odnosnie tych Petów- brr, ale nazwa.. spotkałam się z nią na jakimś psim forum i kompletnie nie wiedziałam o czym mowa... uważałam, że to psy właśnie nierodowodowe, urodzone z mieszanych par, majace wady...a tu wychodzi, że mogę kupić takiego peta psa, z rodowodem, ale rozmnożyć w sensie zachowania rasy nie mogę? A jaka jest opinia ZK odnosnie tych petów, ktoś wie? czy tepione są hodowle sprzedające takie psy, czy to zupełnie naturalne, gdyż to wynik po prostu genetycznych nieprzewidzianych zmian, które trafiaja się w każdej hodowli?
Przepraszam, ze tak dopytuję, ale coraz bardziej frapuje mnie fakt, że tak naprawdę zakup psa określonej rasy / czystej/ to niezwykle poważna sprawa i niełatwa na dodatek |
2005-09-07, 16:41 | #57 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 16
|
Dot.: Malutki YORK- parę pytań :o)
Rzeczywiscie utarlo sie przekonanie ze to taki piesek kanapowy, ale wystarczy na spacerze poobserwowac jak tropi, wystawia w koncu ta rasa byla stworzona do polowan na szczury a dluga siersc robotnicy wycierali sobie rece . Mysle ze nie mozna z nichg robic tylko zabawek ale zachowac zdrowy umiar , moja swietnie czuje sie na rekach i wrecz domaga sie i sama na nie laduje ale rowniez uwielbia spacery i tarzanie sie we wszystkim co sie po drodze trafi - dlatego strzyzemy ja na szczeniaczka bo jak miala dlugie wlosy to ich pielegnacja byla koszmarem.
|
2005-09-07, 18:22 | #58 |
Raczkowanie
|
Dot.: Malutki YORK- parę pytań :o)
PET-y są znacznie tańsze (i to o wiele) niż psy wystawowe. Ich braki polegają przede wszystkim na odstępstwie od wzorca w wyglądzie zewnętrznym (piesek, któremu nie "zeszło" jąderko tam gdzie trzeba ).
__________________
Kasia |
2005-09-07, 18:33 | #59 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 360
|
Dot.: Malutki YORK- parę pytań :o)
Tak jak pisała Ingrid wszystkie szczenięta z miotu dostają metryki (na podstawie których wyrabia się później rodowód w ZK-jeśli oczywiście właściciel ma takie życzenie,bo nie jest to obowiązkowe i można zrobić w dowolnym terminie).Pety są pieskami wykluczonymi z hodowli ze względu na jakieś odstępstwa od wzorca, np. zły zgryz, niewykształcenie jądra u samców/Ale oczywiście nadal otrzymują rodowód, a są dużo tańsze
|
2005-09-07, 18:35 | #60 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 360
|
Dot.: Malutki YORK- parę pytań :o)
Ingrid ubiegłaś mnie
Mariqa zajrzyj na wątek, do którego link wkleiła karolina2020,popytaj tam.Albo wejdz w katalog hodowli yorków na onecie i popisz trochę maili do hodowców |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:37.