Wspólne odchudzanie od 8 lipca!

[malutka20068]

Witam wszystkie odchudzające się osóbki Też chciała bym się przyłączyć do Waszego wątku, gdyż odchudzam się już od dawna właściwie ale robię sobie przerwy, za bardzo folguje i właściwie stoję w miejscu. Ale teraz jest kolejne podejście i jestem bardziej zmotywowana niż wcześniej. Myślę że określenie jakiegoś konkretnego dnia w którym się np. ważymy jest dobrym pomysłem, przynajmniej widać jakieś efekty i można się pochwalić jakimś spadkiem albo zastojem wagi a o to chyba chodzi w grupie wsparcia. Chmurka89 mogę się spytać ile masz wzrostu i z jakiej wagi startujesz? Bo coś mi mówi, że z jednego rocznika jesteśmy i ja mam podobną ilość kg. do stracenia

Edit: Właśnie zauważyłam, że masz pasek że z 60 kg. startujesz. Ale pytanie o wzrost nadal aktualne.

[libra777]

Witam! Mozna się przyłaczyć? Tez się od jakiegos czasu odchudzam , ale ostatnio stoje w miejscu , pewnie tez przez to ,ze sobie pofolgowałam ,ale chciałabym w końcu się zmobilizowac i może coś z tego będzie

[bigboob]

Witam dziewczyny!
To świetnie, że znalazło się jeszcze parę osób chętnych na "zrzucanie"

Czyli bierzemy się za zdrowe odżywianie i ĆWICZYMY, ĆWICZYMY, ĆWICZYMY !!

[Chmurka89]

Postanowiłam, że spróbuję zacząć biegać (jeszcze nie wiem, czy każdego dnia). Istotnie - przebiegłam te 20 min, ale:
- były 2 chwilowe postoje,
- przed bieganiem miałam energię, a teraz czuję się wyczerpana, mimo, że biegałam po siódmej, to przez ten czas nic się nie "zregenerowałam",
- strasznie rozbolał mnie brzuch, ale tak samo szybko przeszedł, kiedy wróciłam do domu.
Mam pytanie, czy jeśli biegacie, to na początku też u Was tak było? Chyba w ogóle nie mam kondycji.

[natalka2]

mi zostal miesiac do wyjazdu, gdzie wiekszosc czasu spedze w bikini takze musze sie zmobilizowac
juz po sniadaniu [owsianka], a niedlugo na rowery

[malutka20068]

Myślę, że jeżeli ktoś zaczyna biegać to najważniejsze jest to żeby się na samym początku nie zniechęcić. A to, że w trakcie biegania były dwa postoje to nic, myślę że jak się czuje zmęczenie to nie ma co na siłę biec, ja robiłam tak że gdy czułam, że już nie mam siły to maszerowałam i potem znów biegłam, starałam się raczej nie zatrzymywać (chyba że na rozciąganie i przysiady) a kondycja z czasem się poprawi, tylko wytrwałości trzeba.

[miyusakoshi]

Napisane przez Chmurka89

Postanowiłam, że spróbuję zacząć biegać (jeszcze nie wiem, czy każdego dnia). Istotnie - przebiegłam te 20 min, ale:
- były 2 chwilowe postoje,
- przed bieganiem miałam energię, a teraz czuję się wyczerpana, mimo, że biegałam po siódmej, to przez ten czas nic się nie "zregenerowałam",
- strasznie rozbolał mnie brzuch, ale tak samo szybko przeszedł, kiedy wróciłam do domu.
Mam pytanie, czy jeśli biegacie, to na początku też u Was tak było? Chyba w ogóle nie mam kondycji.

Witam wszystkie panie ^^
Chciałabym do was dołączyć, bo zaniedbałam moje codzienne rytuały, pokusiłam się na słodycze i większą ilość węglowodanów jakiś czas temu i nabrałam parę kilo 0.0
Chmurko, nigdy nie rób całkowitych postojów, od tego robią się m.in. żylaki, trener w gimnazjum nam kiedyś mówił Lepiej byś biegła 10 minut, a na "odpoczynek" szła przez chwilę. Nigdy nie stój w miejscu, idź idź idź !
Trener nauczył nas też oddychać, wciągać nosem - wypuszczać buzią. Od razu lepiej się biega, przynajmniej dla mnie, jestem już tego wyuczona, robię to automatycznie.

[einzweidrei]

chmurka 89

KAZDY , kto ma jakies pojecie nt fitnessu (czyli m.in. biegania) powie ci ze najl;epszy efekt (a nie efekt "meskich nog" tylko wyszczuplania nog) daje bieganie na przemian z szybkim chodem. Pocisz sie wiecej, twoj organizm jest zmuszony to zmiany rytmu i w rezultacie spalasz duzo duzo wiecej kalorii, A NIE WEGLOWODANOW!

bieg, to nie jest bieg na 60tkę w podstawowce. To ma byc trucht, i szybki marsz.

zatem- 2-3 minuty biegu i 2 minuty marszu. kazdego dnia powiekszaj o minute. nie zatrzymuj sie na postoj, twoim odpoczynkiem jest marsz. i na pocatek, 30-40 minut dziennie.

jesli chodzi o dlugosc biegu, to dojdz do godziny, wiecej nie. Bo zrobia mi sie meskie lydki tak jak mojej kolezance, ktora biegala po 20 km (doszla do takiego stanu, a zaczynala od biegu 10-cio minutowego).

Ja dzis robie oczyszczajaca glodowke. ktos sie przylacza czy wszyscy juz machneli sniadanko?


Poza tym wlasnie machnelam serie cwiczen na brzuch osmiominutowych. sa fantastyczne, nie mecza i daja super efekty.

[Nicola94]

Przede mną rózniez..! od dziś stosuje diete Dr Dukana..! musze dac rad..! mam silną wole..!:p RAZEM DAMY RADE..!l;p

[einzweidrei]

Napisane przez miyusakoshi

trener nauczył nas też oddychać, wciągać nosem - wypuszczać buzią. Od razu lepiej się biega, przynajmniej dla mnie, jestem już tego wyuczona, robię to automatycznie.

racja racja racja popieram

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

PROPONUJE WAM SKORZYSTAĆ

http://www.youtube.com/watch?v=vkKCV...eature=related
to cwiczenia na brzuch opracowane przez fachowcow passion for profession. Sa rewelacyjne, to pierwszy poziom, a link nizej to drugi poziom, kiedy uznacie juz ze macie na tyle miesnie wyrobione i spalony tluszczyk zeby robic ich wiecej.
http://www.youtube.com/watch?v=44mgU...eature=channel


OTO CWICZENIA NA POSLADKI (po 3 cwiczeniach widac rezultaty, napawrde polecam)
http://www.youtube.com/watch?v=dnBhn...eature=related

I NA NOZKI:
http://www.youtube.com/watch?v=uLIfN...eature=related

trwaja tylko 8 minut wszystkie, warto z rana zrobic brzuch kazdego dnia, a nogi i tylek co 2gi dzien.

[miyusakoshi]

Napisane przez Little brown

ja też się melduję

chcę schudnąć 6-8 kg- w zalezności jak będę wygladać.
Zacznę od tego, że jestem wegetarianką Moje postanowienia na dzień dzisiejszy to:
- zero cukru do kawy i do herbaty
- ostatni posiłek 18-19
- zero białego pieczywa
-małe posiłki- tak z 5
- ograniczenie węglowodanów
- nie jem chipsów i zupek chińskich (ale to juz od jakiegoś czasu)
- chociaż 1,5 wody gazowanej dziennie (niegazowanej nie lubie )

Też jestem wegetarianką (ponad 2 latka) póki co... Ale mam zamiar wrócić do mięsa... Problemy finansowe, zdrowotne i "czasowe" mnie do tego skłaniają, założyłam nawet wątek (https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=446622) bo nie wiem jak wrócić do mięcha :<<<
Jak na razie możemy razem dzielić się pomysłami na posiłki

Dziewczyny, myślicie że banan z jogurtem naturalnym + cynamom i pestki z dyni to dobry pomysł na śniadanie?
(dziś już nie miałam pestek i jogurt akurat się skończył! a to pech, więc zjadam samego banana :P )

[gabrielle_89]

Napisane przez miyusakoshi

Dziewczyny, myślicie że banan z jogurtem naturalnym + cynamom i pestki z dyni to dobry pomysł na śniadanie?
(dziś już nie miałam pestek i jogurt akurat się skończył! a to pech, więc zjadam samego banana :P )

Pomysł z jogurtem, cynamonem i pestkami dyni według mnie jest b. dobry!
Ale zrezygnowałabym z banana, bo ma mało wody w sobie- jabłko byłoby lepsze

[miyusakoshi]

z jabłkiem też jadam ^^ ale banany są bardziej sycące i dłuższy czas czuję się najedzona i nie mam ochoty podjadać
jogurt naturalny + cynamon + owoc to pyszne połączenie

[bigboob]

yyym po pierwsze nie ma czegoś takiego jak oczyszczająca głodówka, a już na pewno nie jest to element zdrowej diety. Przy zdrowej diecie można oczyścić organizm w inny sposób, z takimi pomysłami tylko na Krzywe Zwierciadło

Nie polecam samego banana na śniadanie - sam cukier, czyli węglowodany. Sam jogurt z pestkami to też za mało. Śniadanie powinno być obfitsze, w szczególności, jeśli po nim trening. Ja proponuję kromkę chleba żytniego lub razowego (a nawet dwie) z serkiem wiejskim i warzywami/owsiankę z serkiem homo/miseczkę sałatki warzywnej z serkiem twarożkowym albo wiejskim.

Też jestem za tym, żeby biec wolniej (truchtem), a w chwilach załamki iść marszem - cały czas pracują mięśnie, lepszy efekt. A zaraz po treningu trochę węglowodanów, około godzinę później porcja białka.

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

właśnie, może podzielimy się naszymi jadłospisami na dziś lub jutro? mi się już powoli pomysły kończą, przeczytałam całe forum i cały czas nic

[Chmurka89]

Dzięki Wam dziewczyny za porady dotyczące początku przygody z bieganiem. A szczególnie za przestrogę przed żylakami, nie miałam bladego pojęcia, że tak łatwo można się ich dorobić.

Malutka20068 - mam 1,65 m wzrostu, a Ty?

[bigboob]

ma 155 w podpisie napisane jest

[einzweidrei]

[QUOTE=bigboob;20544960]yyym po pierwsze nie ma czegoś takiego jak oczyszczająca głodówka, a już na pewno nie jest to element zdrowej diety. Przy zdrowej diecie można oczyścić organizm w inny sposób, z takimi pomysłami tylko na Krzywe Zwierciadło

Dr med Ewa Dąbrowska "Przywracac zdrowie żywieniem"

Ja wyleczylam sie z łuszczycy dzieki GŁODÓWCE, wiec nie pisz glupot, jesli nie masz o czyms pojecia, a znasz tylko "teoretyczna wiedze" 4 lata temu ja robilam, i luszczyca do dzis nie wrocila, wowczas gdy zaczelam jesc slodycze troche mi pojawilo sie zmian na lokciach , ktore opalam co roku.

Moja ciocia wyleczyla sie ta głodówka z cukrzycy, a dziadek z zapalenia żył (dali mu 3 miesiace zycia, a zyje do dzis -5 lat)
Poza tym, dzieki głodowce mam bardzo ladna jedrna skore i wlosy, (chociaz codziennie je susze i prostuje), ponadto rzucilam palenie i reszte sklonnosci. Zostaly mit tylko słodycze, do ktorych wrocilam po glodowce . (a raczej diecie warzywno owocowej)

dla twojej wiadomosci wyroznia sie 4 rodzaje głodowki :
1. jedzenia samych warzyw(bez straczkowych ) i owocow (jablka cytryna grapefruity) -dieta warzywno-owocowa
2. soki wyciskane z tych owocow lub z tych warzyw WLASNORECZNIE LUB SOKOWIROWKA
3. chleb i woda
4. WODA

nie chce nikomu ujmowac, ale jesli ktos nie probowal i nie doswiadczyl to niech sie nie wypowiada ns ten temat.

nie chce zmieniac watku, bo mowimy o odchudzaniu. chcialam tylko sprostowac wypowiedz TYPOWA dla TYPOWYCH ludzi ktorzy TYPOWO sie odzywiaja na zasadzie " POWINNO JESC SIE WSZYSTKO " , CO DRAZNI MNIE BARDZO

nie jestesmy w epoce kamienia lupanego, jesli lubisz jesc wszystko, to jedz. ale nie pisz rzeczy ktore sa nieprawdziwe, skoro nie sprawdzilas w odpowiedni sposob.

polecam przeczytac ksiazke, jest krociutka, a mozna ja znalezc w internecie gdzies w pdf.

[Chmurka89]

Napisane przez bigboob

ma 155 w podpisie napisane jest

tak, wiem już się skapowałam, trochę późno

[bigboob]

Nie jestem od tego, żeby ustalać Ci dietę i spierać się co do tego, kto na czym ile schudł, ale przypominam, że piszemy na forum o zdrowym odżywianiu, które obejmuje diety powyżej 1000 kcal dziennie oparte na 10 PŻ (https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=199694). Rób co chcesz, mi to tak obojętne, miałam tylko nadzieję, że każda z nas wie, na jakim jest forum i o czym rozmawiamy.
Nie oceniam Twoich poglądów, żywienia i zachowania - nie ja od tego jestem

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

nie chce zmieniac watku, bo mowimy o odchudzaniu. chcialam tylko sprostowac wypowiedz TYPOWA dla TYPOWYCH ludzi ktorzy TYPOWO sie odzywiaja na zasadzie " POWINNO JESC SIE WSZYSTKO " , CO DRAZNI MNIE BARDZO
.

któraś z nas wspominała o diecie o nazwie "POWINNO JESC SIE WSZYSTKO", czy coś mnie ominęło?

[einzweidrei]

bigboob

a czy ja napisalam tam cokolwiek nt tego ile na tym schudlam?...

...znowu twoj blad) ja napisalam co jest najlepsze na oczyszczenie. To wszystko.

Nikt nie musi z tego korzystac , kazdy jest tu indywidualista i obiera swoja sciezke z walce ze swoimi 'sklonnosciami' lub prosciej mowiac z 'waga'.

jak napewno zauwazylas wiekszosc kieruje sie kilogramami)
I TO JEST 1WSZY PDOSTAWOWY BLAD W DIECIE KAZDEGO CZLOWIEKA.
i w ogole w pojeciu diety.

dieta nie moze byc dieta po prostu jednorazowo zastosowana. dieta to jest sposob odzywiania, a nie dieta kopenhaska czy jakiegos doktora. dieta to element, po ktorym nastepuje zdrowe odpowiednie zywienie.

poza tym dr.dukana dieta bardzo ale to baaaaaaaaaardzo rozlegulowuje metabolizm, jak 90% diet ktore tutaj dziewczyny chca stosowac, poniewaz jest to atak na organizm, nagly atak. dlatego tak czesto jest efekt jo jo.

cwiczenia, zdrowa dieta (tzn nalezy odpowiednio w nia wejsc, i odpowiednio z niej wyjsc, odpowiednio ja ustalic), kremy do ciala.

3 elementy, ktore daja efekt, to nie jest zbyt trudne.

nie jestem jakims znachorem i madrala. po prostu mysle racjonalnie i chcialabym pomoc, tak jak i wy mi pomagacie trzymac motywacje zeby nie zrec slodyczy.

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Napisane przez bigboob

któraś z nas wspominała o diecie o nazwie "POWINNO JESC SIE WSZYSTKO", czy coś mnie ominęło?

umiejetnosc czaytnia "miedzy wierszami" nabywana jest juz w podstawowce i gimnazjum

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------


poza tym jesli jest ripostowac moje wypowiedzi to juz mzoesz w sumie sobie odpuscic, bo ja tu nie wchodze po to by wchodzic w glupowate dyskusje

jak nie ma sie za co zlapac to trzeba zlapac sie za slowka

[bigboob]

dieta nie moze byc dieta po prostu jednorazowo zastosowana. dieta to jest sposob odzywiania, a nie dieta kopenhaska czy jakiegos doktora. dieta to element, po ktorym nastepuje zdrowe odpowiednie zywienie.

i to pisze osoba, która stosuje głodówki...
Widzę, że nadal nie wiesz, na jakim forum jesteś. Wszystkie, które tu piszą, zmieniają swoje żywienie na zdrowe i dopasowane do swojego organizmu. O dietach kopenhaskich (tak samo jak o głodowaniu, dietach warzywno-owocowych, itd.) rozmawia się w dziale "W Krzywym Zwierciadle Odchudzania". Zgodzę się z tym, że kilogramy nie są głównym wyznacznikiem w trakcie diety, ale są bardzo ważnym czynnikiem, który mówi nie tylko o skutkach diety, ale może też informować o zmianach w stanie zdrowia.
Szkoda, wątek zapowiadał się całkiem fajnie.
Pozdrawiam.

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Tu możesz porozmawiać na interesujący Cię temat https://wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=102

[marcia1003]

Napisane przez miyusakoshi

Też jestem wegetarianką (ponad 2 latka) póki co... Ale mam zamiar wrócić do mięsa... Problemy finansowe, zdrowotne i "czasowe" mnie do tego skłaniają, założyłam nawet wątek (https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=446622) bo nie wiem jak wrócić do mięcha :<<<
Jak na razie możemy razem dzielić się pomysłami na posiłki

Dziewczyny, myślicie że banan z jogurtem naturalnym + cynamom i pestki z dyni to dobry pomysł na śniadanie?
(dziś już nie miałam pestek i jogurt akurat się skończył! a to pech, więc zjadam samego banana :P )

moim zdaniem mało!
Śniadanie to najważniejszy posiłek dnia, to on daje nam energię na resztę dnia.

Chmurko mam nadzieję, że rozciągasz się przed bieganiem?
Ja może też zacznę, ale bym musiała wstać ok 5 rano

Witam nowe dziewczyny

[bigboob]

Ja kiedyś miałam krótką przygodę z bieganiem było całkiem fajnie, a teraz jakoś nie umiem się do tego zabrać ale zacznę powoli, najpierw rower i ćwiczenia, w przyszłym tygodniu spróbuję znów zacząć biegać

[707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c]

.

[bigboob]

marcia, a wieczorkiem nie ma szans na bieganie?

[einzweidrei]

bigboob wydaje mi sie ze pogubilas sie w swoich wypowiedziach nie chce mi sie ci tlumaczyc tego wszystkiego bo musialabym rozkladac na czynniki wtorne a spieszy mi sie troche. moze innym razem


wracajac do tematu

co do biegania, ja teraz wlasnie mam zamiar zaczac, w sumie mozna powiedziec ze biegam wieczorami chociaz mialam tydzien przerwy.

sama nie wiem kiedy biega mi sie lepiej z rana czy wieczorem.

mam ochote na cos slodkiego boje sie ze wymiekne dzis

[bigboob]

[1=707920bde07bc02b01ed489 e026909d73929f2d3_6556ad0 28195c;20546143]Czesc,
czy mogę się przyłączyć? ja od wczoraj jestem poraz kolejny na diecie, wczoraj była głodówka totalna, nawet wody wypiłam tylko pół szklanki na co moja waga z rana zgłupiała bo pokazała - 5kg od wczoraj co oczywiscie jest niemożliwe, wiec stwierdziłam ze kolejny pomiar zrobie za tydzien o ile wytrzymam. Plan wagowy taki jak w podpisie. Plan jedzenia to przede wszystkim zero cukru i tłuszczy. Ponadto do tej pory moje jedzenie codziennie kończyło sie o godz. 19 ale postanowiłam skrócić jedzenie do godz.16. Mam nadzieje ze razem bedzie nam łatwiej [/QUOTE]

Witaj!
polecam poczytać o 1oPŻ, przydaje się
chciałam tylko dodać, że z tym jedzeniem do 16 czy tam do 18 to mit
tym sposobem hamujesz metabolizm, czyli jednocześnie opóźniasz efekty diety. Też nie wiedziałam o tym wcześniej Polecam ostatni lekki posiłek na 3 godziny przed snem.

[einzweidrei]

[1=707920bde07bc02b01ed489 e026909d73929f2d3_6556ad0 28195c;20546143]
nawet wody wypiłam tylko pół szklanki na co moja waga z rana zgłupiała bo pokazała - 5kg od wczoraj co oczywiscie jest niemożliwe, wiec stwierdziłam ze kolejny pomiar zrobie za tydzien o ile wytrzymam.

:O sluchaj to totalny blad nie m,ozes ztak robic bo sie odwodnisz.

jak chcesz glodowka sie oczyszczac, to przeczytaj pare postow wyzej napisalam cos na ten temat.

Plan wagowy taki jak w podpisie. Plan jedzenia to przede wszystkim zero cukru i tłuszczy.

w diecie niektore tluszcze sa NIEZBEDNE ZEBY SCHUDNAC!!!! bez nich w ogole nie mozna schudnac. sa to orzeczy i migdaly. oraz cukry zawarte w suszonych sliwkach. (3-4 sliwki dziennie nie wiecej)

Ponadto do tej pory moje jedzenie codziennie kończyło sie o godz. 19 ale postanowiłam skrócić jedzenie do godz.16. Mam nadzieje ze razem bedzie nam łatwiej [/QUOTE]


ja tez nad tym mysle)))))) ale o 16 to troche za wczesnie. moze o 17 co?

[bigboob]

A ja mam nadzieję, że nie wymięknę jutro, rodzina się znowu zwala na głowę i z pewnością będą jakieś czekoladowe lody z polewami aaa

[ewwwa]

Halo halo Dziewczyny!
Można się przyłączyć?