Kilka prawd o życiu... Waszym okiem - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-03-04, 19:58   #31
Chloe Frazer
Przyczajenie
 
Avatar Chloe Frazer
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Australia
Wiadomości: 22
Dot.: Kilka prawd o życiu... Waszym okiem

A propos odwagi... Znacie cytat Marka Twaina?

Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.

Uwielbiam go, szczególnie w oryginalnej wersji językowej i staram się wcielać go w życie. Akurat z odwagą nigdy nie miałam problemów. Raczej z tym, że zazwyczaj najpierw coś robię, a później myślę Ale wiecie co? Jakkolwiek nierozsądnie to brzmi, bilans zdecydowanie wychodzi na duży plus, a ja mam mnóstwo zwariowanych wspomnień. Fajna sprawa, więc warto sobie pozwalać na bycie - w pewnym sensie - niepoważnym.
__________________

Just dance with the one who brought you, alright?
Chloe Frazer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-04, 22:53   #32
Chrystiana
Raczkowanie
 
Avatar Chrystiana
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Landsberg
Wiadomości: 95
Dot.: Kilka prawd o życiu... Waszym okiem

Warto wiedzieć co sie lubi, w czym sie realizujesz zawodowo, jakie masz powołanie, pasje?
Mieszkałam w kilku dużych miastach i zagranica kilka lat.Cenie ten czas, niektóre znajomości przetrwały , inne nie... ale tyle przeżyłam, tyle ludzi poznałam, mogłam spełniać sie zawodowo, nie wszystko da sie przeliczyc na kase. Nie zliczę mieszkan w których mieszkałam. Z rodzina starałam sie miec dobry kontakt. Nie zawsze tak czesto jak bym chciała, ale moje relacje z nimi przetrwały. Bo nie chodzi o ilość spotkań ale o jakość i zaangażowanie.
Jestem po prostu powsinogą
Kiedy patrze na moje koleżanki, które cale życie siedzą w jednym miejscu czuje sie bogata i wdzięczna, że mogłam tyle doświadczyć w życiu.
Chociaż może nigdy nie będe miała domu z ogródkiem jak one.

I jeszcze ostrzeżenie .
Ktoś kiedyś powiedział, że kobiety popełniają szaleństwa tylko dla głupców i po różnych dylematach sercowych wiem, że to jest prawda.
Jeśli facet cię pokocha to będzie cię szanował i dbał też o twoją reputacje.
Trochę się naczekałam na ta druga połówkę ale było warto zaczekać.
Też jest ukochaną powsinogą
Chrystiana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-05, 08:11   #33
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
Dot.: Kilka prawd o życiu... Waszym okiem

Cytat:
Napisane przez Chrystiana Pokaż wiadomość
Ktoś kiedyś powiedział, że kobiety popełniają szaleństwa tylko dla głupców
Dlatego jestem zdania że szaleństwa popełniajmy dla siebie, aby nie mieć przekonania jak wyżej.
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-05, 16:37   #34
Chloe Frazer
Przyczajenie
 
Avatar Chloe Frazer
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Australia
Wiadomości: 22
Dot.: Kilka prawd o życiu... Waszym okiem

Cytat:
Trochę się naczekałam na ta druga połówkę ale było warto zaczekać.
Też jest ukochaną powsinogą
Ja też mam nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto nie będzie mógł usiedzieć w miejscu i będzie razem ze mną jeździć po świecie

Cały czas mam ten problem: rozdarcie między domem i wszystkim, co się z tym wiąże, a silnym pragnieniem podróżowania, odkrywania świata i poznawania ludzi. To silniejsze ode mnie i "trzyma mnie" od dziecka. Myślę, że to moje największe marzenie Ale z drugiej strony... pewnie kiedyś za 20, 30 lat przyjdzie czas, że będę chciała osiąść gdzieś na stałe i ustabilizować się. Ale teraz jest chyba najlepszy czas na prowadzenie takiego cygańskiego życia. Nie mam swojej rodziny, nie mam wobec nikogo zobowiązań i jestem w stanie w ciągu jednego dnia spakować swój dobytek i ruszyć w drogę Szkoda, że nie można zjeść ciastka i mieć ciastko
__________________

Just dance with the one who brought you, alright?

Edytowane przez Chloe Frazer
Czas edycji: 2012-03-05 o 16:39
Chloe Frazer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-07, 18:26   #35
maszka66
Zadomowienie
 
Avatar maszka66
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
Dot.: Kilka prawd o życiu... Waszym okiem

Cytat:
Napisane przez Chloe Frazer Pokaż wiadomość
Ja też mam nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto nie będzie mógł usiedzieć w miejscu i będzie razem ze mną jeździć po świecie

Cały czas mam ten problem: rozdarcie między domem i wszystkim, co się z tym wiąże, a silnym pragnieniem podróżowania, odkrywania świata i poznawania ludzi. To silniejsze ode mnie i "trzyma mnie" od dziecka. Myślę, że to moje największe marzenie Ale z drugiej strony... pewnie kiedyś za 20, 30 lat przyjdzie czas, że będę chciała osiąść gdzieś na stałe i ustabilizować się. Ale teraz jest chyba najlepszy czas na prowadzenie takiego cygańskiego życia. Nie mam swojej rodziny, nie mam wobec nikogo zobowiązań i jestem w stanie w ciągu jednego dnia spakować swój dobytek i ruszyć w drogę Szkoda, że nie można zjeść ciastka i mieć ciastko
Sama sobie odpowiedziałaś co masz robić. Pakuj walizki i ruszaj w drogę. Pewnie kiedyś zatęsknisz za jakąś stabilizacją albo przestanie ci się aż tak bardzo chcieć podróżować, ale teraz... mogę ci tylko życzyć szerokiej drogi. Rodzina zostaje, zawsze możesz do nich wrócić, odwiedzić, bardziej docenić tęskniąc. Młodość ma więcej praw, korzystaj z tego
maszka66 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-07, 19:26   #36
zegda
Raczkowanie
 
Avatar zegda
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 480
GG do zegda
Dot.: Kilka prawd o życiu... Waszym okiem

[QUOTE=maszka66;32700438]
Nie przejmuj się niepowodzeniami i nie denerwuj z byle powodu bo z perspektywy czasu te stare problemy wydadzą ci się śmiesznie małe.
Zawsze pamiętaj, że jak masz miękkie serce to musisz mieć twardy tyłek.
Znajdź sobie pracę, która da ci satysfakcję i pieniądze. kasa, niby taka przyziemna rzecz, ale po co później płakać, że znów musisz wybierać czy dentysta czy buty dla dziecka.
Nigdy niczego nie żałuj i nie rozpamiętuj własnych krzywd i niepowodzeń. Czasu nie wrócisz a nic tak nie dołuje jak wracanie myślami do złych chwil. Lepiej marzyć wyznaczając sobie cele, miło kiedy marzenia stają się rzeczywistością.
Kiedyś w spokoju i wolnej chwili pomyśl o swoich bliskich, pomyśl co byś czuła gdyby ich zabrakło. Czasami jest już za późno żeby coś naprawić a wtedy żal, ból i wyrzuty sumienia zostają do końca życia.
Znajdź kogoś kogo będziesz mogła kochać, kto będzie dla ciebie wsparciem w każdej chwili twojego życia.
Jeśli jesteś stworzona do tego żeby zostać matką pamiętaj, że największa miłość eksploduje w tobie kiedy już będziesz miała dziecko. Ta miłość jest wielka, niepojęta, nieporównywalna do niczego innego w życiu.
piękne słowaaż się popłakałam
zegda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-08, 06:56   #37
Chloe Frazer
Przyczajenie
 
Avatar Chloe Frazer
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Australia
Wiadomości: 22
Dot.: Kilka prawd o życiu... Waszym okiem

Cytat:
Napisane przez maszka66 Pokaż wiadomość
Sama sobie odpowiedziałaś co masz robić. Pakuj walizki i ruszaj w drogę. Pewnie kiedyś zatęsknisz za jakąś stabilizacją albo przestanie ci się aż tak bardzo chcieć podróżować, ale teraz... mogę ci tylko życzyć szerokiej drogi. Rodzina zostaje, zawsze możesz do nich wrócić, odwiedzić, bardziej docenić tęskniąc. Młodość ma więcej praw, korzystaj z tego
Ha, już kilka lat temu zaczęłam to realizować. Wyprowadziłam się do innego miasta, mam za sobą parę wyjazdów po Europie, a ostatnio sama wybrałam się do Afryki. Teraz muszę jedynie ustabilizować sobie sytuację po studiach i dalej ruszać, w miarę możliwości, w trasę. Masz rację, rodzina zawsze będzie, dom rodzinny także i zawsze będzie można do niego wrócić. Myślę, że to jedna z najważniejszych części jakiejkolwiek podróży - powrót do domu po dłuższej nieobecności. Może i moje przywiązanie do bliskich utrudnia mi życie na odległość, cieszę się, że jest tak spore. Znam wielu ludzi, którzy nie interesują się swoją rodziną i dochodzę do wniosku, że mam wielkie szczęście posiadając dobry kontakt z rodzicami, dziadkami, wujkami, kuzynkami...

Dziękuję!
__________________

Just dance with the one who brought you, alright?
Chloe Frazer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-03-09, 14:16   #38
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Kilka prawd o życiu... Waszym okiem

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Nie wolno pozwolić, żeby życiem kierował strach.
Strach ma wielkie oczy i jest najgorszym z możliwych doradców.
Zawalić studia ze strachu przed egzaminem, tkwić w beznadziejnym związku ze strachu przed samotnością, nie mieć dziecka ze strachu przed porodem itd, itp. - recepty na zmarnowane życie pełne straconych możliwości.
prawda, prawda
Ja myślałam, ze dziecko i ciąża mnie ominą bo zawsze bałam sie: ciąży, tego stanu, porodu, o strachu o zdrowie dziecka nie wspominając. Zaryzykowałam i póki co idzie jak z płatka.
Nic w życiu nie jest wolne od ryzyka, ale warto je podejmować...
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 15:12   #39
CheryCrush
Raczkowanie
 
Avatar CheryCrush
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 58
Dot.: Kilka prawd o życiu... Waszym okiem

.

Edytowane przez CheryCrush
Czas edycji: 2012-06-20 o 19:55
CheryCrush jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 20:02   #40
maszka66
Zadomowienie
 
Avatar maszka66
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
Dot.: Kilka prawd o życiu... Waszym okiem

Dziękuję zegda, to moje prawdy o życiu w pigułce
maszka66 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-16, 06:27   #41
zegda
Raczkowanie
 
Avatar zegda
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 480
GG do zegda
Dot.: Kilka prawd o życiu... Waszym okiem

[QUOTE=maszka66;32700438]

Kiedyś w spokoju i wolnej chwili pomyśl o swoich bliskich, pomyśl co byś czuła gdyby ich zabrakło. Czasami jest już za późno żeby coś naprawić a wtedy żal, ból i wyrzuty sumienia zostają do końca życia.

Wiesz maszka66 te słowa przypomniały mi o mojej koleżance .Dziewczyna wyjechała na studia 500km od domu ,tam poznała faceta z którym wyjechała do Stanów , w domu rodzinnym nie było jej kilkanaście lat ,przyjechała dopiero na pogrzeb mamy ......

---------- Dopisano o 07:27 ---------- Poprzedni post napisano o 07:02 ----------

Nie myślcie że ją krytykuje -ale takie stuacje zaczynają zastanawiać co z naszym życiem
zegda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-16, 21:04   #42
maszka66
Zadomowienie
 
Avatar maszka66
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
Dot.: Kilka prawd o życiu... Waszym okiem

[QUOTE=zegda;32955729]
Cytat:
Napisane przez maszka66 Pokaż wiadomość

Kiedyś w spokoju i wolnej chwili pomyśl o swoich bliskich, pomyśl co byś czuła gdyby ich zabrakło. Czasami jest już za późno żeby coś naprawić a wtedy żal, ból i wyrzuty sumienia zostają do końca życia.

Wiesz maszka66 te słowa przypomniały mi o mojej koleżance .Dziewczyna wyjechała na studia 500km od domu ,tam poznała faceta z którym wyjechała do Stanów , w domu rodzinnym nie było jej kilkanaście lat ,przyjechała dopiero na pogrzeb mamy ......

---------- Dopisano o 07:27 ---------- Poprzedni post napisano o 07:02 ----------

Nie myślcie że ją krytykuje -ale takie stuacje zaczynają zastanawiać co z naszym życiem
Ja też to napisałam w oparciu o śmierć mojej mamy. Mieszkałam wtedy z rodzicami, byłam z nią blisko, kiedy zachorowała odwiedzałam ją co dzień w szpitalu. Potem 2 dni nie poszłam. Trzeciego spóźniłam się 15 min. Kiedy umierała była przy niej tylko pielęgniarka. Jest jeszcze sto innych spraw, które mam sobie do zarzucenia, nie wiem czy racjonalnych czy nie, ale nigdy nie pozbędę się poczucia winy. Wiem tylko, że na śmierć rodzica nigdy nie jest się ani wystarczająco przygotowanym ani zbyt dorosłym. Nie będę udawała, że potrafię taka być na co dzień, ale kiedy tylko chwilę zastanowię się nad życiem to staram się zachowywać przynajmniej z większym szacunkiem i wyrozumiałością wobec moich bliskich.
maszka66 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-17, 18:29   #43
zegda
Raczkowanie
 
Avatar zegda
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 480
GG do zegda
Dot.: Kilka prawd o życiu... Waszym okiem

Cytat:
Napisane przez maszka66 Pokaż wiadomość

Wiem tylko, że na śmierć rodzica nigdy nie jest się ani wystarczająco przygotowanym ani zbyt dorosłym. Nie będę udawała, że potrafię taka być na co dzień, ale kiedy tylko chwilę zastanowię się nad życiem to staram się zachowywać przynajmniej z większym szacunkiem i wyrozumiałością wobec moich bliskich.
Właśnie tak.

Dla mnie z kolei zabrakło odwagi być przy odejściu tata -był przy nim mój mąż i brat. Dopiero w takiej chwili do mnie dotarło czym jest życie -na co trzeba zwrócić szczególną uwagę -co tak naprawdę jest ważne.

Nie powiem że nie tęsknię za nim, pomio że upłyneło już 20 lat od jego śmierci - nadal brakuje mi go .
zegda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 20:40   #44
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Kilka prawd o życiu... Waszym okiem

[QUOTE=zegda;32955729]
Cytat:
Napisane przez maszka66 Pokaż wiadomość

Kiedyś w spokoju i wolnej chwili pomyśl o swoich bliskich, pomyśl co byś czuła gdyby ich zabrakło. Czasami jest już za późno żeby coś naprawić a wtedy żal, ból i wyrzuty sumienia zostają do końca życia.

Wiesz maszka66 te słowa przypomniały mi o mojej koleżance .Dziewczyna wyjechała na studia 500km od domu ,tam poznała faceta z którym wyjechała do Stanów , w domu rodzinnym nie było jej kilkanaście lat ,przyjechała dopiero na pogrzeb mamy ......

---------- Dopisano o 07:27 ---------- Poprzedni post napisano o 07:02 ----------

Nie myślcie że ją krytykuje -ale takie stuacje zaczynają zastanawiać co z naszym życiem
Trzeba mocno przemyśleć jaką wartość ma dla nas rodzina. Myślę, ze nie warto realizować czegoś jej kosztem - to wg mnie. Z biegiem lat odkrywam, ze to co sie liczy to miłość męża (najbardziej) ciepłe stosunki z rodzicami, rodzeństwem, teściami, dziadkami... Ja nie jestem w stanie przekalkulować tego, czy to na sukcesy, czy to na przygody, podróże.
Teraz przede mną narodziny mojego dziecka...
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 14:30   #45
IvieDalia
Rozeznanie
 
Avatar IvieDalia
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 711
Dot.: Kilka prawd o życiu... Waszym okiem

c

Edytowane przez IvieDalia
Czas edycji: 2012-06-05 o 22:13
IvieDalia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-23, 20:43   #46
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Kilka prawd o życiu... Waszym okiem

Cytat:
Napisane przez IvieDalia Pokaż wiadomość
A co zrobić jeśli się chce, aby rodzina miała dla nas duże znaczenie, była oparciem, a posiada się jednego z rodziców, który Cię niszczy psychicznie? Który dzień w dzień udowadnia swoim zachowaniem, że się dla niego nie liczysz... Jesteś w jego oczach nikim? Przestać zwracać uwagę na swojego rodzica? Jak?

Jeśli jest tak jak piszesz, to bardzo przykre. Może jest ktoś trzeci kto mógłby pomoc? Drugi rodzic? Może terapia dla rodzica jest rozwiązaniem?

Jeśli nic nie pomoże to trzeba, niestety ale trzeba sie z tym uporać. Zaakceptować, powiedzieć sobie: to nie moja wina, może on/ona kiedyś zrozumie swój błąd. Trzeba się uniezależnić.
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-23, 21:20   #47
xandii
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 12
Dot.: Kilka prawd o życiu... Waszym okiem

przepraszam, jeśli kogoś powtarzam- nie przeczytałam całego wątku, bo sporo tego naprodukowałyście

moja rada brzmi: rób co do Ciebie należy, wkładaj jak najwięcej serca w to co robisz, ale nigdy nie bierz na siebie cudzych obowiązków dlatego, że też to potrafisz. Jeśli komuś pomagasz albo "odwalasz za niego robotę" ta osoba musi wiedzieć, że to pomoc, której udzielasz, bo tak chcesz a nie dlatego, że tak ma być. To ważne, bo inaczej nikt nie doceni Twojego wysiłku tylko uzna "że tak jest świat urządzony". W efekcie Ty się postarasz, a nikt tego nie doceni. Ludzie jakoś tak już maja, że to co przychodzi bez wysiłku nie jest docenione. Warto stosować tą zasadę zarówno w pracy jak i w życiu prywatnym. W moim małżeństwie (a jesteśmy po ślubie 15 lat) to świetnie działa i nigdy nie powiem, że mąż nie docenia mojego wysiłku jaki w to, żeby być dobrą zoną i..... ja również mogę z nieukrywana przyjemnością stwierdzić, że mam cudownego męża

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
prawda, prawda
Ja myślałam, ze dziecko i ciąża mnie ominą bo zawsze bałam sie: ciąży, tego stanu, porodu, o strachu o zdrowie dziecka nie wspominając. Zaryzykowałam i póki co idzie jak z płatka.
Nic w życiu nie jest wolne od ryzyka, ale warto je podejmować...
och, pamietam ten strach... chyba każda przyszła mama go ma. Ale wiele bym oddała za tą chwilę, gdy pierwszy raz poczułam na swoim brzuchu córeczkę ten pierwszy dotyk ciepłego, wilgotnego ciałka, pierwszy płacz...:love : głaskałam te czarne wilgotne włoski, całowałam główkę i myślałam tylko o tym, żeby nigdy tego zapomnieć
xandii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-23, 21:23   #48
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Kilka prawd o życiu... Waszym okiem

Cytat:
Napisane przez xandii Pokaż wiadomość


och, pamietam ten strach... chyba każda przyszła mama go ma. Ale wiele bym oddała za tą chwilę, gdy pierwszy raz poczułam na swoim brzuchu córeczkę ten pierwszy dotyk ciepłego, wilgotnego ciałka, pierwszy płacz...:love : głaskałam te czarne wilgotne włoski, całowałam główkę i myślałam tylko o tym, żeby nigdy tego zapomnieć
nie mogę się już doczekać
też będę miała córeczkę
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-23, 21:34   #49
xandii
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 12
Dot.: Kilka prawd o życiu... Waszym okiem

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Jeśli jest tak jak piszesz, to bardzo przykre. Może jest ktoś trzeci kto mógłby pomoc? Drugi rodzic? Może terapia dla rodzica jest rozwiązaniem?

Jeśli nic nie pomoże to trzeba, niestety ale trzeba sie z tym uporać. Zaakceptować, powiedzieć sobie: to nie moja wina, może on/ona kiedyś zrozumie swój błąd. Trzeba się uniezależnić.
moja mam jest cudowna osobą, zawsze mogłam na nią liczyć i wiem, że bardzo mnie kocha. Jednak całe życie pracowała na wysokich kierowniczych stanowiskach, w pracy wszyscy słuchali jej jak jakiegoś guru, bez słowa sprzeciwu i to niestety nie mogło nie odbić się w życiu prywatnym. Jej rady to nigdy nie były rady, ale nakazy jak żyć, jak postępować z mężem (jej zdaniem nigdy nigdy nie był dla mnie dość "dobry", ja warta byłam królewicza z bajki) jak prowadzić dom, wychowywać dzieci..... Walczyłam z tym długo, w końcu uznałam, że głową muru nie przebiję i postanowiłam zaakceptowac to jaka jest ze wszystkimi jej wadami, bo oprócz tego ma przeciez wiele zalet . Teraz więc wysłuchuję grzecznie te całe monologi a potem... daję jej buziaka w policzek, myśle sobie " kocham Cie mamo jak nie wiem co" i robię wszystko po swojemu

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
nie mogę się już doczekać
też będę miała córeczkę
będzie cudownie, aż Ci tego zazdroszczę no i gratuluje córci
xandii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-25, 13:29   #50
IvieDalia
Rozeznanie
 
Avatar IvieDalia
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 711
Dot.: Kilka prawd o życiu... Waszym okiem

c

Edytowane przez IvieDalia
Czas edycji: 2012-06-05 o 22:13
IvieDalia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-26, 13:04   #51
zegda
Raczkowanie
 
Avatar zegda
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 480
GG do zegda
Dot.: Kilka prawd o życiu... Waszym okiem

IvieDalia takich ludzi nazywam sadystami .
Najgorsze jest to że ,starasz się tłumaczyć i widzisz ironiczny uśmiech ,z bezsilności płaczesz i nadal widzisz ironiczny beszczelny uśmiech ,który mówi, że jesteś nikim który mówi że cię zniszcze ....prawda ?

Niestety ja nie zrobiłam z tym nic ,jedyne wyjście to tylko była wyprowadzka ,ale to było nie ralne 20 lat temu czasy przemian gospodarczych ,mąż stracił pracę ,długi , małe dziecko ,zadnych perspektyw . I tak zostało .
a teraz ? żałuję ,bo był czas kiedy mogłam coś z tym zrobić, Ale...
zegda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-26, 15:12   #52
IvieDalia
Rozeznanie
 
Avatar IvieDalia
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 711
Dot.: Kilka prawd o życiu... Waszym okiem

c

Edytowane przez IvieDalia
Czas edycji: 2012-06-05 o 22:13
IvieDalia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-27, 08:19   #53
zegda
Raczkowanie
 
Avatar zegda
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 480
GG do zegda
Dot.: Kilka prawd o życiu... Waszym okiem

Cytat:
Napisane przez IvieDalia Pokaż wiadomość
Dokładnie. Słowo w słowo identycznie to u mnie wygląda... Na nic płacz, prośby, mówienie o moich uczuciach, zawsze śmiech. Śmieszne dla niego jest to co ja czuje i co myślę... Niestety ja ucze się jeszcze w szkole średniej, nie zarabiam, jestem całkowicie zależna od niego. Niszczy mi psychikę i charakter, który dopiero się "kształtuje".
Tutaj nie mogę Ci nic doradzić -musisz przeczekać i skończyć szkołę .
Takich ludzi nie zmienisz . Oni szukają ofiary szczególnie znajdują je w słabszych i niezdają sobie sprawy że kogoś niszczą ,ale wiedzą że mają przewagę i to ich buduje i utwierdza w tym co robią.
zegda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-27, 13:48   #54
IvieDalia
Rozeznanie
 
Avatar IvieDalia
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 711
Dot.: Kilka prawd o życiu... Waszym okiem

c

Edytowane przez IvieDalia
Czas edycji: 2012-06-05 o 22:13
IvieDalia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-28, 10:35   #55
zegda
Raczkowanie
 
Avatar zegda
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 480
GG do zegda
Dot.: Kilka prawd o życiu... Waszym okiem

Tak ,jeżeli masz możliwość to psycholog jest jak najbardziej wskazany .
zegda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:11.