Bardzo proszę o radę ... Nowe buty i preparat zabezpieczający

[ania9482]

Nie znalazłam żadnego działu "porady" ,wiec przepraszam jeśli ten wątek jest tu bardzo nie na miejscu.



Kupiłam nowe buty. Z ekoskóry. Niestety z zapędu popsikałam je preperatem zabezpieczającym skórę naturalną. Powstały na nich permanentne zacieki. Wygląda to jak zacieki z soli na czarnych butach w zimę ... niestety nie da się tego domyć ani nic. Normalnie jakby wyżarło ten sztuczny czarny lakier ...

Pomyślałam, że może by je popsikać jakimś czarnym spreyem (nawet takim do malowania grafitti ;D) ale nie wiem czy to nie bedzie mój kolejny "genialny" pomysł ... Pomyślałam, że może któraś z was miała kiedyś podobny problem i mogłaby mi coś poradzić. Jak nie dziewczyny na wizazu to nikt nie jest w stanie mi pomoc ;D

A tak wyglądają owe kozaczki z ekskluzywnej sieci butików CCC ;D

[I am Rock]

A nie sprzedali ci tego cudownego spreju razem z butami? Bo czasem coś wciskają przy okazji?
Jednak na moje oko, to stanowczo za dużo go użyłaś. Jest info na takich sprejach, by nie przemoczyć produktu. A twoje buty wyglądają na zalane nim.
Zapytałabym na twoim miejscu u szewca. Kiedyś zreanimował mi odbarwiony obcas.

[Pani_Mada]

Napisane przez ania9482

Nie znalazłam żadnego działu "porady" ,wiec przepraszam jeśli ten wątek jest tu bardzo nie na miejscu.



Kupiłam nowe buty. Z ekoskóry. Niestety z zapędu popsikałam je preperatem zabezpieczającym skórę naturalną. Powstały na nich permanentne zacieki. Wygląda to jak zacieki z soli na czarnych butach w zimę ... niestety nie da się tego domyć ani nic. Normalnie jakby wyżarło ten sztuczny czarny lakier ...

Pomyślałam, że może by je popsikać jakimś czarnym spreyem (nawet takim do malowania grafitti ;D) ale nie wiem czy to nie bedzie mój kolejny "genialny" pomysł ... Pomyślałam, że może któraś z was miała kiedyś podobny problem i mogłaby mi coś poradzić. Jak nie dziewczyny na wizazu to nikt nie jest w stanie mi pomoc ;D

A tak wyglądają owe kozaczki z ekskluzywnej sieci butików CCC ;D

no niestety trzeba czytać dokładnie jakich specyfików się używa, bo w brew pozorom preparaty do skóry naturalnej i sztucznej różnią się nie tylko nazwą. zrobiłam kiedyś podobnie jak Ty

spróbuj preparatami do czyszczenia skóry sztucznej. ja tak uratowałam portfel z plam z atramentu. być może da się to doczyścić. a jak nie, to zapastuj czarną pastą wydaje mi się, że będzie to bezpieczniejsza opcja niż spray do graffiti

[ania9482]

Napisane przez Pani_Mada

no niestety trzeba czytać dokładnie jakich specyfików się używa, bo w brew pozorom preparaty do skóry naturalnej i sztucznej różnią się nie tylko nazwą. zrobiłam kiedyś podobnie jak Ty

spróbuj preparatami do czyszczenia skóry sztucznej. ja tak uratowałam portfel z plam z atramentu. być może da się to doczyścić. a jak nie, to zapastuj czarną pastą wydaje mi się, że będzie to bezpieczniejsza opcja niż spray do graffiti

Czlowiek uczy sie na bledach ;DD
Czarną pastą próbowałam, ale nie daje rady i po wyschnięciu znowu widać ;D Spróbuję zaraz zamówić jakiś preparat do czyszczenia SZTUCZNEJ skóry ;D Jeśli to cokolwiek pomoże odtańczę chyba jakiś taniec radości ;DD