2008-02-09, 09:30 | #31 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 980
|
Dot.: racja mamy
Cytat:
|
|
2008-02-09, 10:27 | #32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 157
|
Dot.: racja mamy
moja siostra jest krotko mowiac okropna...... bo wszyscy sadza ze cokolwiek ja robie to robie to po niej i tak nie jest i przez to wszystko nie mam celu w zyciu........... to niejest nic milego sama nie wiem co ja mam zrobic moze macie jakies rady?????? ja naprawde mam metlik w glowie................... .....................
|
2008-02-09, 11:56 | #33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 712
|
Dot.: racja mamy
Cytat:
Jesteś bardzo młoda i to normalne, że nie ma się określonego celu w życiu.. Daj wszystkim do zrozumienia swoim postępowaniem, dojrzałością, że różnisz się od swojej siostry, że Ty to Ty a ona to ona - i nikt nie powinien was porównywać w czymkolwiek.
__________________
What you're drinking? Rum or whiskey? Now won't you have a Double with me? I'm sorry I'm a little late I got your message by the way I'm calling in sick today So let's go out for old time's sake |
|
2008-02-09, 12:03 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 157
|
Dot.: racja mamy
a jakie Wy macie cele w zyciu co byscie chcialy robic lub co robicie i do czego dazycie?
|
2008-02-09, 13:35 | #35 |
Zakorzenienie
|
Dot.: racja mamy
Po prostu się maluj i ignoruj gadanie mamy. O ile nie przeginasz i nie robisz sobie tapety, to nie widze powodu, dla którego nie miałabys zatuszowac korektorek niedoskonałości twarzy, podmalowac oczu tuszem i uzyc błyszczyka. Natomiast co do tipsów, to na co Ci one? Czy nie lepiej w Twoim wieku używac raczej odżywek i zażywac witamin?
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2008-02-09, 15:09 | #36 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 79
|
Dot.: racja mamy
Cytat:
|
|
2008-02-09, 15:34 | #37 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 157
|
Dot.: racja mamy
Droga Aggi125 ja chce sobie zazelowac paznokietki bo wizazystki mi tak polecily skarbie...... chce troche zapuscic pazurki a dziewczyny doradzily ze zazelowanie jest ok itd...................... .... tipsy bardziej mi moga poniszczyc paznokcie ale nie mowie ze poniszcza bo to tez zalezy od tego kto to robi i czy dobrze
|
2008-02-09, 15:34 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 157
|
Dot.: racja mamy
oj sorry nie Aggi125 tylko Aggie125!!!!!! wybacz
|
2008-02-09, 15:36 | #39 |
bzzzzzzz bzyczy prądzik w jej obwodach
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 11 593
|
Dot.: racja mamy
Co do tipsow to mame rozumiem, tez bym corci nie pozwolila w tym wieku Co do makijazu to hm... pomalowane rzesy to jeszcze nie az taka deprawacja, no ale... ja tez sie malowac nie mogłam w tym wieku
|
2008-02-09, 15:40 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
|
Dot.: racja mamy
Chodzi o to, ze mama na tipsy się zgodziła i tu ten paradoks!
|
2008-02-09, 15:44 | #41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 393
|
Dot.: racja mamy
ja zaczęłam sie malować też jakoś w wieku 15 lat, na poczatku tylko rzęsy
potem dopiero sie zaczęła zabawa z podkładem pudrem moja mama nie miała żadnych sprzeciwów, tylko na początku mówiła coś w stylu "a po co ci to"? ja na to odpowiadałam "mamo, ja sie wtedy lepiej czuje" i mama to zrozumiała,ze nie chce wygladać "doroślej" ale chcem sie pdoobać samej sobie teraz kupuje mi komsetyki i wie,ze poprostu lubie sie malować droga zasmucona widze,ze masz taki sam problem jak moja kolezanka, która kupuje po kryjomu kosmetyki, a ze nie wychodzi z domu to nie może sie malowac, bo rodzice mogą zauwazyć, a do szkoł ona sie ne maluje, jej rodzice równiez tego nie akceptują, przez to mi jej strasznie szkoda.. przeciez stonowany makijaż to nic strasznego..
__________________
`większość z nas spocznie w grobie z muzyką w sercu` |
2008-02-09, 15:55 | #42 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: racja mamy
Cytat:
No ale każdy ma inne priorytety. A co do 12 latek umalowanych - wyglądają jak panie z trasy szybkiego ruchu, bo w wiekszości mają dziecięcy wyraz twarzy z czerwoym błyszczykiem. Może po prostu ja nie lubię wzorowania się na Lolicie Nabokowa. Cytat:
Idąc tym tropem zasmucona15 po uprzednim umalowaniu się i odpowiednim wystrojemiu ma sznasę upolować męża tuż przed 16 rokiem życia? Zapewne jej mama marzyła o tym od zawsze... Ponadto autorka watku jest niepełnoletnia, jest na utrzymaniu rodziców i powinna liczyć się z ich zdaniem. Cytat:
Może okazać się, że będziecie dla siebie najbliższymi osobami na świecie, oczywiście jak będziecie w stanie nie kłocić się o makijaże. Mama nie zgadza się na twoje makijaże zapewne dlatego, że się o ciebie martwi, spróbuj jej wytłumaczyć, że nie musicie być identyczne w patrzeniu na świat i kwestii makijażu.
__________________
|
|||
2008-02-09, 16:09 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 4 042
|
Dot.: racja mamy
hmm co do malowania sie, to moze sprobuj troszke "podejsc"mame Ja bym sie na twoim miejscu wybrala z nia do drogerii pokazala krem tonujacy np. nivea young. Wytluamcyzla,ze to jest seria dla mlodych dziewczyn,takich jak ty, ze to nie typowy puder/podklad tylko delikatny kosmetyk,ktory sprawi,ze skora jest nawilzona,lekko zmatowiona,a delikatny kolor to tylko dodatek. Natomiast na usta stosowalabym blyszczyk np. ktorys z serii Nivea-bedzie deilkatny polysk,ale przede wszystkim ochrona ust przed zimnem,mrozem,wiatrem- czyli kupujemy pomadke dla ochrony,stosujemy dla polysku
A z tuszem do rzes odczekalabym chwile,az mama sie przyzywyczai,ze powoli stajesz sie kobietka i chcesz podkreslic swoja urode. Jak zobaczy,zen ie szalejesz z makijazem,a zakupione kosmetyki nie szkodza twojej cerze to napewno zgodzi sie i na delikatne tuszowanie rzes... Nie wiem czy cie to pocieszy,ale nie jestes jedyna nie maluajca sie 15 latka-mam siostre w twoim wieku i mimo,ze nie wynika to z zakazow mojej mamy rowniez sie nie maluje i naprawde ladnie wyglada! Bo pamietaj,ze najwazniejsza u nastolatki jst ladna,promienna cera,a nie podklad na twarzy! |
2008-02-09, 16:20 | #44 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 994
|
Dot.: racja mamy
chciałam odnieść się do tego, że jeśli jest sie na utrzymaniu rodziców to trzeba liczyć sie z ich zdaniem.
nie trzeba. przykład: moja mama jest prostą kobietą ze wsi. (uważa że "w kompiuterze siedzi szatan!" ) gdyby to od niej zależało to bym kąpała się raz w tygodniu i skończyła na stanowisku sprzątaczki w okolicznym gimnazjum, a moją jedyną rozrywką byłyby telewizyjne seriale i wysłuchiwanie najnowszych ploteczek o sąsiadach. na szczęście mój buntowniczy charakter oraz ojciec zainteresowany nowinkami technicznymi doprowadził do tego, że żyje jak na XXI wiek przystało, mam jakieś tam ambicje, chodze do kina, czytam książki i rozwijam sie we wszelkie możliwe sposoby. rodzice NIE ZAWSZE mają racje.
__________________
Czasami starczy tylko splunąć na szczęście. |
2008-02-09, 16:41 | #45 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 80
|
Dot.: racja mamy
Cytat:
omagad. i jeszcze młode kobiety za chęć malowania trzeba ukamienować a 'zmuszających' je do malowania ludzi spalić na stosie. założycielko wątku! jeśli chcesz się zacząć malować to zrób to, najprostsza rada. nie pytaj się tylko idz i na początku kup sobie krem tonujący (nivea, ziaja), blyszczyk (bez koloru ani drobinek) i przezroczysta odzywke do rzes. ja mniej wiecej takim zestawem zaczynalam swoja przygode z makijazem. efekt nie jest ani 'lolitkowaty' ani bardzo kamuflujacy ale delikatna roznica w wygladzie buzi jest. bo czas na podklady, pudry i cienie to przyjdzie. z doswiadczenia wiem ze metoda 'doprowadze mame do zawalu, hie hie' nie skutkuje dopniesz swego metoda malych kroczkow. sama mialam mame, co tu kryc, taka 'cnoteczkę' , ale wychowałam ją sobie oczywiscie licze sie z jej zdaniem i tak zawsze byc powinno, ale zabranianie eksperymentowania wlasnym wygladem to tak jakby zabieranie dziecku wyjatkowo pstrokatej i glosnej zabawki, ktora mu sie podoba zabierzesz na chwile a za momencik zacznie sie drzec ze chce ja z powrotem. mama mamą, ale ty jestes zupelnie innym czlowiekiem o innym zdaniu, przynajmniej w kwesti makijazu. trzymam za Ciebie w kciuki. |
|
2008-02-09, 17:21 | #46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 453
|
Dot.: racja mamy
Najlepsze są argumenty, że makijaż zniszczy cerę i sprawi, że szybciej się zestarzeje..... Mama musi się trochę dokształcić w tej kwestii- dobre kosmetyki, testowane dermatologicznie i odpowiednio dobrane do typu cery tylko jej pomogą a nie zniszczą.
Obecnie w powietrzu jest tyle zanieczyszczeń, że ja bałabym się wyjść np. z całkowicie gołą twarzą....
__________________
|
2008-02-09, 17:33 | #47 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 157
|
Dot.: racja mamy
taki jest kabaret ze moge sobie przedlyzyc paznokcie zelem na formie na wakacje(postaram sie na dluzej) ale makijazu nie moge miec
|
2008-02-09, 17:34 | #48 |
Zakorzenienie
|
Dot.: racja mamy
Mam jakies komstyki ? Napewno masz.Wez jakies kosmetyki np. z gazety pomaluj sie i powiedz mamie ze to dla zabawy zreszta kosmetyki sa z gazety,a twoja siostra jak ile miała lat zaczela sie malowa ? (i ile teraz ma?)
|
2008-02-09, 17:37 | #49 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tsukuba
Wiadomości: 3 605
|
Dot.: racja mamy
Cytat:
wg mojej mamy (z babcią jeszcze gorzej)do 35 roku życia zabiegi pielęgnacyjne powinny ograniczć się jedynie domycia twarzy wodą z kranu... |
|
2008-02-09, 17:38 | #50 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 15 045
|
Dot.: racja mamy
Cytat:
przecież teraz kosmetyki nawilżają, chronią przed UV i wolnymi rodnikami i nie wiem czym tam jeszcze... te argumenty powinny trafić do mamy!!! |
|
2008-02-09, 17:50 | #51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Mrozy
Wiadomości: 9 046
|
Dot.: racja mamy
Moja mama też nie może tego przeżyć
__________________
17.12.2007- Walka o zdrowe i piękne mo-hery Moja pielęgnacja-> klik! Przewodnik po olejowaniu! Profil na Endo TF, CE, obwodówka- zrobione Bieganie + Turbo Ewy Ch. |
2008-02-09, 17:57 | #52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 453
|
Dot.: racja mamy
Moja rodzina za to nie rozumie czemu w wakacje nie opalam twarzy
Może kosmetyki kolorowe nie robią jakiś cudów ale te które będą dobrze dobrane na pewno jej nie zaszkodzą.
__________________
|
2008-02-09, 18:01 | #53 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 980
|
Dot.: racja mamy
A ja mam takie pytanie Czy do autorki wątku w ogóle dociera to co my tu piszemy? Bo mam wrażenie ze niezabardzo
A co do porownywania do siostry to wiem o czym mowa. Mam to samo. Cały czas slysze "....zamieniasz sie w Nią", "juz pomalu stajesz sie taka jak Ona" itp. stwierdzenia |
2008-02-09, 19:18 | #54 | |
Zadomowienie
|
Dot.: racja mamy
Twoja mama po prostu na swój sposób chce ci powiedzieć, ze jesteś ładna i nie potrzebujesz zbędnej tapety. Może naoglądała sie na ulicy dziewczyn w twoim wieku z full makeup'em w którym wyglądaja komicznie.
Skoro sama sie nie maluje, to nie rozumie dlaczego Ty chcesz to robić. Rodzice zawsze chcą naszego dobra, ale to nie koniecznie to, co my uważamy za dobre dla nas. Musisz postarać się ją zrozumieć. Ja mam 21 lat i moja mama też nie rozumie dlaczego codziennie spędzam tyle czasu przed lustrem:" Po co się malujesz, ładnie wyglądasz" Siostra pewnie nie malowała sie w takim wieku i dlatego Tobie to odradza. Jeżeli baardzo Ci zależy na makeup'ie, to rób sobie delikatny, może brązowym tuszem, a nie czarnym 500% wydłużenia, i na wyjścia a nie do szkoły Cytat:
__________________
|
|
2008-02-09, 19:32 | #55 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 157
|
Dot.: racja mamy
dociera do mnie dociera.................. ........ moja siostra sie malowala tuszem tylko gdy byla mlodsza niz ja teraz i pozniej przestala i wogle sie nie maluje...... do mnie dociera to co piszecie i kazdj z osobna wielkie dzieki ale taka jest sprawa ze ja rozumiem mowie mojej mamie a mama swoje i swoje ja uparta................... ..
|
2008-02-09, 20:15 | #56 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 104
|
Dot.: racja mamy
Moja mama tez nie była zachwycona jak zobaczyła że sie maluje (zaczynałam od tuszu). Mowiła ,że nie powinnam malowac sie do szkoły. Ja lubie postawić na swoim i dalej delikatnie malowałam rzęsy. Ona cały czas mi mówiła ,że nie mam sie malować do szkoły ale jak już chce to po szkole. Ja nie widziałam w tym sensu. I w szkole i po szkole widywałam się z tymi samymi osobami. U nauczycielek nie było problemu ,nie zwracały uwagi na to. Z czasem mama sie przyzwyczaiła. Kupiła mi pewnego razu tusz żebym jej nie podkradała :P I tak to sie skonczyło.
A co do Ciebie uważam ,że dla mamy jestes jeszcze jej "małą dziewczynką" i nie może uwierzyć że tak szybko dorosłaś. A co do tego że masz siedzieć w domu hmm...rodzice mysla ze za drzwiami domu czeka na nas duze niebezpieczenstwo ,że gdy jestesmy coraz starsze wiecej ludzi sie nami zainteresuje i zrobi nam krzywde. Mają czesciowo racje. Ja im wytłumaczyłam to tak ,że doskonale wiem co moze mnie spotkac na ulicy (rozne zaczepki starszych) ale jesli tego nie doswiadcze nie bede wiedziała jak sie bronic i zachować w takiej sytuacji. Siedzenie w domu nic nie da , przeciez w drodze do szkoly tez mi moga cos zrobić. A przeciez na dwor nie wychodze sama jest wokol mnie pełno ludzi i z nimi nic mi sie nie stanie. Jakoś musisz to przetrzymać. Trzymam mocno kciuki |
2008-02-09, 20:44 | #57 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 157
|
Dot.: racja mamy
dzieki za wsparcie moze da sie moja mam jakos przekonac............... ja jestem do niej bardzo podobna mamy podobne charaktery a jeszcze sie klocimy.................. .... ale damy rade
|
2008-02-09, 20:47 | #58 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 712
|
Dot.: racja mamy
optymistyczne podejście to już połowa sukcesu
__________________
What you're drinking? Rum or whiskey? Now won't you have a Double with me? I'm sorry I'm a little late I got your message by the way I'm calling in sick today So let's go out for old time's sake |
2008-02-10, 09:35 | #59 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Dolny śląsk
Wiadomości: 772
|
Dot.: racja mamy
Też przez to przechodziłam. Nie wolno mi było mieć chłopaka, nie mogłam się malować, ale zaczęłam ubierać się na czarno, oko podkreślałam na złość a teraz sama kupuje mi kosmetyki i mówi, żebym się z kimś umówiła i nie siedziała w domu takze czasami trzeba zrobić jej na złośc i pokazać, że się męczysz
|
2008-02-10, 09:39 | #60 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 157
|
Dot.: racja mamy
ja juz kiedys w zeszlym roku robilam sobie tuszem rzesy nic wielkiego to nie bylo ale na kazdymkroku uslyszalam od mamy i siostry kasliwe uwagi..............
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:42.