Mały biust.

[Madaaa]

Napisane przez inc0rrect

niee wybieram opcje w ktorej mi lepiej
chyba nikt sie niezgodzi że na bezbiusciu dobrze leżą bluzki

ja nie nosze dobrze dobranego (jak juz mowilam) mam zelka 65C, chodz pod biustem mam 63cm
troche zaluje że żaden dobrze dobrany mi nie odpowiada...bo nakrecilam sie na te staniki podczytujac watki na wiazau i dopasowanej...myslalam że naprawde bede miala ladnie podkreslony biust

Skoro pasuje na ciebie 65 C przy 63 pod biustem to masz podobne wymiary do mnie, a ja nie uwazam sie za bezbiuscie. Dobry biustonosz+ dobry ciuszek i jest okey. Sorrry, ale twoim tokiem myślenia to ja tez jestem plaska, a wcale tak nie jest. Moj tz sie ciagle zachwyca. Chociaż mu tlumacze, ze moj biust jest maly, on upiera sie ze to nie prawda
Zresztą ja nie zwracam uwagi czy biust mi sterczy, bo nie zalezy mi na tym zeby tylko on byl moim atutem. Uwazam, ze maly biust jest zgrabny i przy odpowiedniej sylwetce lepiej wyglada mniejszy niz jak by mial byc za duzy.

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

Napisane przez inc0rrect

niewiem moze, ja juz nie mam sily szukac, tyle juz ich mierzylam i tylo jeden mi sie spodobal wlasnie ten push up o ktorym pisze i to w zlym rozmiarze.... a te mieciutkie wszystkie zle wygladaly
to nawet nie ma porownania, jakies 2 rozmiary miejszy biust

ale to pewnie wina tego ze mam maly, na maly biust dobrze dobrany stanik nie pomoze bo nadal bedzie maly
a push up mi powieksza nie ma co ukrywac i juz lepiej wygladam

A mam pytanie. Ten zelek Pour moi nie jest ci za luźny? Jak bym tak chciala go sobie sprawić, ale boję się ze bedzie mi podjeżdżał.

A dla ciebie mam rade. Mierzyłaś Pour Moi opium? Swietnie powieksza biust. Wyglada jak w push-upie. Idealny do dekoltow. Ja mam rozmiar 65B i ratuje mnie kiedy chcem zalozyc odwazna bluzkę

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

Napisane przez Ivy123

Monius,Madaa jaką macie różnice w cm pod biustem i w biuście?.Bo ja, przy moich cyckach nie wyobrażam sobie nie wyjść w delikatnym push-upie. Miękkie staniki są nie dla mnie.

63 na 77 cm, czyli nie wiele

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

Napisane przez nicko

Ożesz w morde tyle napisałam i mnie wylogowało: mad:
Przede wszystkim czemu dzielicie staniki tylko na push-upy i miękkie? Pomiędzy tymi dwoma rodzajami jest wiele pośrednich opcji: padded, usztywniane, półusztywniane, z wyjmowanymi gąbeczkami.
Incorrect nie oszukujmy się w dobrze dobranym staniku nagle nie będziesz wyglądała jak cycasta Pamela i nie każdy biust dobrze wygląda w miękkim staniku i bynajmniej rozmiar piersi nie ma tu znaczenia. Nikt tu też żadnego rozmiaru nie promuje, kalkulatorek czy to, co napiszą dziewczyny ma się nijak do rzeczywistości, są piersi wybitnie nietabelkowe, które potrzebują innego rozmiaru niż im to wychodzi z pomiarów. Dużo też zależy od kształtu biustu i osobistych możliwości: np mały i jędrny biust, który jest ściśle związany z klatką piersiową ciężko do siebie zbliżyć i osiągnąć dolinkę czy kreseczkę, oczywiście push-upem to osiągniesz, ale tym samym deformujesz piersi, sprawiasz, że są zgniecione. Trzeba też dobrać odpowiedni krój biustonosza i szerokość fiszbin, ustalenie rozmiaru to dopiero początek drogi do sukcesu.
Jak już napisałam na początku: nie trzeba nosić tylko miękkich albo push-up. Ja polecam opiumka firmy pour moi: górna część miski jest miękka, w dolnej części jest mięciutka piankowa wkładka, która wypycha piersi do góry, nie deformując ich, ja z moich stożkowych placków nawet w stanikach z grubą gąbką nie osiągałam takiego efektu. Polecam również firmę DM, szczególnie: lush, euphorie, clara bow, serena, modele przyjazne małobiuściastym, kształtują piersi w krągłe jabłuszka.
Dziewczyny jeśli już musicie nosić push-upy to niech przynajmniej będą dobrze dobrane, nie rozumiem czemu latający obwód po plecach jest lepszy od czegoś stabilnego. Albo wybierajcie takie z wyjmowanymi gąbkami, na wyjścia wkłądajcie gąbeczki, ale chociaż w domu je wyjmujcie, dajcie piersiom odpocząć, nikt nie chce być ściskany i duszony cały dzień.
Na koniec powiem wam jeszcze, że ja dopiero zaczłęam akceptować swoje piersi dopiero wtedy gdy przestałam nosić push-upy, mam teraz większą satysfakcję, bo wiem, że to co widać spod bluzki jest moje, a nie gąbką.

Mam takie samo podejście

[monius9]

Napisane przez Ivy123

Monius,Madaa jaką macie różnice w cm pod biustem i w biuście?.Bo ja, przy moich cyckach nie wyobrażam sobie nie wyjść w delikatnym push-upie. Miękkie staniki są nie dla mnie.

aktualnie 78-80/92-94 i noszę 70D/DD, co nie zmienia faktu że jeszcze kilka lat tamu nosiłam 70A i nie miałam z tym problemów [nie, nie miałam wtedy 12 lat, to było jeszcze na początku liceum]

[patrycja03]

Napisane przez monius9

aktualnie 78-80/92-94 i noszę 70D/DD, co nie zmienia faktu że jeszcze kilka lat tamu nosiłam 70A i nie miałam z tym problemów [nie, nie miałam wtedy 12 lat, to było jeszcze na początku liceum]

przeprasza, więc co zrobiłaś, że Twoje piersi urosły? ;/

[inc0rrect]

Napisane przez Madaaa

Skoro pasuje na ciebie 65 C przy 63 pod biustem to masz podobne wymiary do mnie, a ja nie uwazam sie za bezbiuscie. Dobry biustonosz+ dobry ciuszek i jest okey. Sorrry, ale twoim tokiem myślenia to ja tez jestem plaska, a wcale tak nie jest. Moj tz sie ciagle zachwyca. Chociaż mu tlumacze, ze moj biust jest maly, on upiera sie ze to nie prawda
Zresztą ja nie zwracam uwagi czy biust mi sterczy, bo nie zalezy mi na tym zeby tylko on byl moim atutem. Uwazam, ze maly biust jest zgrabny i przy odpowiedniej sylwetce lepiej wyglada mniejszy niz jak by mial byc za duzy.

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------


A mam pytanie. Ten zelek Pour moi nie jest ci za luźny? Jak bym tak chciala go sobie sprawić, ale boję się ze bedzie mi podjeżdżał.

A dla ciebie mam rade. Mierzyłaś Pour Moi opium? Swietnie powieksza biust. Wyglada jak w push-upie. Idealny do dekoltow. Ja mam rozmiar 65B i ratuje mnie kiedy chcem zalozyc odwazna bluzkę

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------


63 na 77 cm, czyli nie wiele

no rzeczywiscie mamy podobne wymiary
ja mam 63 na 78
a w zwisie 63 na 79

powiem Ci ze jednak ten żelik 65 nie jest jakis obcisly, na poczatku bylo ok, na najbardziej ciasną hawkę był ciasny, ale teraz sie wyrobil i mozna nawet wlozyc reke jakby od spodu, myslę o zwężeniu obwodu...

rozmiar 60D to prrzeciez prawie najmniejszy, mniejszy jest tylko 60C....wiec jakby nie patrzec naleze do najmniejszych rozmiarow, nie da sie ukryc że duzy nie jest, bo to widac
ale w żadnym wypadku to nie jest płaskobiuscie, jak piers się w moja dłon nie miesci

tego opium nie mierzylam ale dzieki za polecenie sproboje a tez nie ma obwodow 60?

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ----------

Napisane przez nicko

Ożesz w morde tyle napisałam i mnie wylogowało: mad:
Przede wszystkim czemu dzielicie staniki tylko na push-upy i miękkie? Pomiędzy tymi dwoma rodzajami jest wiele pośrednich opcji: padded, usztywniane, półusztywniane, z wyjmowanymi gąbeczkami.
Incorrect nie oszukujmy się w dobrze dobranym staniku nagle nie będziesz wyglądała jak cycasta Pamela i nie każdy biust dobrze wygląda w miękkim staniku i bynajmniej rozmiar piersi nie ma tu znaczenia. Nikt tu też żadnego rozmiaru nie promuje, kalkulatorek czy to, co napiszą dziewczyny ma się nijak do rzeczywistości, są piersi wybitnie nietabelkowe, które potrzebują innego rozmiaru niż im to wychodzi z pomiarów. Dużo też zależy od kształtu biustu i osobistych możliwości: np mały i jędrny biust, który jest ściśle związany z klatką piersiową ciężko do siebie zbliżyć i osiągnąć dolinkę czy kreseczkę, oczywiście push-upem to osiągniesz, ale tym samym deformujesz piersi, sprawiasz, że są zgniecione. Trzeba też dobrać odpowiedni krój biustonosza i szerokość fiszbin, ustalenie rozmiaru to dopiero początek drogi do sukcesu.
Jak już napisałam na początku: nie trzeba nosić tylko miękkich albo push-up. Ja polecam opiumka firmy pour moi: górna część miski jest miękka, w dolnej części jest mięciutka piankowa wkładka, która wypycha piersi do góry, nie deformując ich, ja z moich stożkowych placków nawet w stanikach z grubą gąbką nie osiągałam takiego efektu. Polecam również firmę DM, szczególnie: lush, euphorie, clara bow, serena, modele przyjazne małobiuściastym, kształtują piersi w krągłe jabłuszka.
Dziewczyny jeśli już musicie nosić push-upy to niech przynajmniej będą dobrze dobrane, nie rozumiem czemu latający obwód po plecach jest lepszy od czegoś stabilnego. Albo wybierajcie takie z wyjmowanymi gąbkami, na wyjścia wkłądajcie gąbeczki, ale chociaż w domu je wyjmujcie, dajcie piersiom odpocząć, nikt nie chce być ściskany i duszony cały dzień.
Na koniec powiem wam jeszcze, że ja dopiero zaczłęam akceptować swoje piersi dopiero wtedy gdy przestałam nosić push-upy, mam teraz większą satysfakcję, bo wiem, że to co widać spod bluzki jest moje, a nie gąbką.

sproboje tego optimum, wczesniej o nim nie slyszalam...
podobny do zelika z pour moi? no i dzieki za polecenie innych..

ja mam moze niestandartowy ksztalt, wszelkie fiszbiny nie miesza mi calej piersi, wbijaja mi sie w piers pod pachą ;/ a jak biustonosz 2 rozmiary wiekszy to wtedy moze miesci, ale jeden bok jest wypchany, a drugi jest calkiem pusty


jak kupuje te niemarkowe staniki, o zly rozmiarze, to przynajmniej nic mi sie nie wbija i nie boli...

[Ivy123]

No to macie większy biust ode mnie bo u mnie różnica to tylko 10 cm-69 i 79 , no ale ee-tam mam za to fajny ass.

[monius9]

Napisane przez patrycja03

przeprasza, więc co zrobiłaś, że Twoje piersi urosły? ;/

przytyłam

[Madaaa]

Napisane przez Ivy123

No to macie większy biust ode mnie bo u mnie różnica to tylko 10 cm-69 i 79 , no ale ee-tam mam za to fajny ass.

Ja tez mam fajny ass Nadrabia za biust

incorect
Opium jest tylko 65, ale jest ciasny. W spoczynku ma jakoś 64 cm i rozciaga sie do 3-4 cm maksymalnie.

[inc0rrect]

najlepszy sposob przytyc
ja planuje do 48kg,

co to jest ass??

[karolynka90]

Napisane przez inc0rrect

najlepszy sposob przytyc
ja planuje do 48kg,

co to jest ass??

[twizzy]

potwierdzam,ja kiedyś chciałam bardzo przytyć ,bo na 172 ważyłam 49/50-biustu nie miałam prawie wcale:/(byłam też nastolatką).Potem sporo przytyłam i biust się powiększył dość sporo(jak dla mnie to było sporo-bo do miseczki B-chociaż wiem,że literki nic nie mówią,bo teraz mam mniejszy a mam C,ale z 0 dojść do B to już było coś).Dzisiaj znowu wolę być szczuplejsza-bo wtedy cała reszta wygląda fajnie i jakoś rekompensuje ten mały biust.I stwierdzam,że nie warto było.

Wielu kobietom biust powiększa się też po ciąży.Więc może warto poczekać

a ze swojego ass też jestem bardzo zadowolonaon chyba najczęściej łapie komplementy spośród innych części ciała:P

[Madaaa]

a ja prawie dobiłam do 45 Małymi kroczkami rok po roku waże co raz więcej , ale biust mi się nie zmienia tylko no właśnie tyłek, uda i biodra rosną Mój TŻ twierdzi, ze piersi mi urosly mimo, ze wymiary mam ciagle te same Zauważyłam, ze wygląda na ładniejszy, pełniejszy i jędrniejszy, ale to pewnie zasługa dobrej bielizny.

[twizzy]

Madaaa a ile masz co wzrostu?

[Madaaa]

Napisane przez twizzy

Madaaa a ile masz co wzrostu?

Mało bo aż 160 cm

[inc0rrect]

aaaa to bym sie nie kapnela też ponoć mam ładny, chociaż ja najbardziej eksponuje nogi

ja sproboje z przytyciem, wsumie myślę, że wcale nie mamy malego biustu, tylko poprostu szczuple jestesmy

a jak przytyje do 48kg to raczej nie będę sie czula źle, chodz nie wiem nigdy tyle nie miałam...najwyzej stwierdze tak jak twizzy, tylko przytyc nie tak łatwo ja potrzebuje 4 kg...\

ja od swojego TŻ słyszę komentarze typu że ładny, kształtny itd standard, ale najbardziej mnie rozwala jak mówi że jest SŁODKI, no nie...serio ja wolalabym byc traktowana jak kobieta a nie jak dzieciątko...o wszytskim niech mowi że jest słodkie, ale o moim biuscie nie lubie...

[twizzy]

Madaaa,niestety przy niedowadze mało która może poszczycić się "dużym"biustem(piszę-w cudzysłowie ,bo dla każdego duży oznacza coś innego-dla mnie np.75 C jest ogromny),życzę Ci ,żebyś nabrała kształtów tam gdzie sobie tego życzyszAle skoro twój TŻ widzi już zmiany to znaczy ,że to zmierza w dobrą stronę


i dziewczyny moja mała rada(wzięta z doświadczenia)-podczas tycia -ćwiczcie jak najwięcej dolne partie-ja niestety dorobiłam się rozstępów i trudno było mi się ich pozbyć,bo za bardzo byłam przyćmiona górą(jak głupio to nie brzmi).Zwłaszcza jeśli macie tendencję do tycia w biodrach,pośladkach,udach itd.

[kotkatrzpiotka]

To jest kurcze to, człowiek tyje, żeby piersi urosły a idzie w ass. Najlepiej zacząć sobie wmawiać, że małe jest piękne

[cosmogirl88]

Witam wszystkie Panie!
Przeczytałam cały wątek, bo niestety 'mały biust' to naprawdę mój problem.
Jestem studentką, mam 22 lata, a biustu nie mam wcale (jest tylko zarysowany kształt, gdzie powinien być, tak jak u dziecka). Myślę, że każdy mężczyzna ma podobnej wielkości...
Jestem bardzo drobna mam niecałe 160 cm i ważę 43 kg i niestety nie mogę przytyć Próbowałam ale tyję tylko w dwóch miejscach: w buzi i w brzuchu, także możecie sobie wyobrazić jak to komicznie wygląda.
Noszę staniki push-up - nazywam to 'rusztowaniem' albo 'stelażem', bo nawet najmniejsze dostępne na rynku 65A/70A są na mnie za duże, noszę je więc ze wstydu (udaje, że mam chociaż najmniejszy biust) i po to żeby ubrania się lepiej układały.
O rozbieraniu (plaża, lato) nie ma mowy, jestem załamana, odczuwam ogromny stres gdy zaczyna robić się ciepło, nigdy nie
miałam chłopaka mimo, że wszyscy uważają mnie za ładną i fajną. Niby faceci nie patrzą na biust ale to nie jest prawda. Wszyscy traktują mnie jak kumpla lub młodszą siostrę, a ja marzę o ty, żeby ktoś potraktował mnie jak kobietę... Z zazdrością patrzę na gimnazjalistki! Nawet one wyglądają przez swoją fizjonomie na starsze ode mnie.
Piszę to wszystko, dla tych dziewczyn które są niezadowolone ze swoich rozmiarów. Pamiętajcie, że zawsze może być gorzej, a jeśli macie partnerów to... nie wiem czym się zamartwiacie
Cóż mi pozostało? Na operacje mnie nie stać, zostało się chyba tylko pogodzić.. Jeśli, któraś z Was jest w stanie mi coś poradzić, bardzo chętnie posłucham.
Pozdrawiam gorąco!

[monius9]

Napisane przez cosmogirl88

Jeśli, któraś z Was jest w stanie mi coś poradzić, bardzo chętnie posłucham.

ja ci poradzę - wyobraź sobie jak byś ze swoimi 160 cm i 43 kg wyglądała z dorodnym, załóżmy, 65 k? kk? jeszcze większym?
dam sobie paznokcie uciąć że wtedy marzyłabyś o tym, żeby nie mieć biustu wcale

inc0rrect - jeżeli planujesz przytyć do 48 kg, to się nie dziw, że masz mały biust, bo skąd ma ci się wziąć tkanka tłuszczowa przy niedowadze...?

[nicko]

Incorrect może poprostu brałaś staniki z zadługimi fiszbinami i dlatego ci się wbijały pod pachami. Zmierz szerokość fiszbin w jakimś staniku, który nosisz i sprawdź gdzie ci się odbijają po zdjęciu stanika, wtedy będzie można określić czy jesteś szeroko czy wąskofiszbinowa. Jeżeli potrzeba ci szerokich fiszbin to opiumek nie jest dobrym rozwiązaniem, bo on ma bardzo wąskie fiszbiny (w rozmiarze 65c/d mają 11,5cm szerokości), co do obwodu to on ma bardzo ciasny obwód, większa część obwodu jest z nierozciągliwego materiału, więc przy wyborze nie należy zbytnio obwodu zaniżać i wziąść pod uwagę pomiar luźno, czyli np jeżeli ciasno pod biustem masz 67, a luźno 70 to lepiej wziąść obwód 70. Jeżeli jesteś szerokofiszbinowa to lepiej ci będzie w staniczkach DM (one w sumie mają takie uniwersalne fiszbiny ani szerokie ani wąskie), panache, effuniak.
Cosmogirl podaj swoje wymiary.

[Madaaa]

Napisane przez inc0rrect

aaaa to bym sie nie kapnela też ponoć mam ładny, chociaż ja najbardziej eksponuje nogi

ja sproboje z przytyciem, wsumie myślę, że wcale nie mamy malego biustu, tylko poprostu szczuple jestesmy

a jak przytyje do 48kg to raczej nie będę sie czula źle, chodz nie wiem nigdy tyle nie miałam...najwyzej stwierdze tak jak twizzy, tylko przytyc nie tak łatwo ja potrzebuje 4 kg...\

ja od swojego TŻ słyszę komentarze typu że ładny, kształtny itd standard, ale najbardziej mnie rozwala jak mówi że jest SŁODKI, no nie...serio ja wolalabym byc traktowana jak kobieta a nie jak dzieciątko...o wszytskim niech mowi że jest słodkie, ale o moim biuscie nie lubie...

Now sumie slodkie z ust faceta moze brzmieć nieciekawie Rozumiem, ze tez jestes szczupla? Ile masz wzrostu?

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Napisane przez cosmogirl88

Witam wszystkie Panie!
Przeczytałam cały wątek, bo niestety 'mały biust' to naprawdę mój problem.
Jestem studentką, mam 22 lata, a biustu nie mam wcale (jest tylko zarysowany kształt, gdzie powinien być, tak jak u dziecka). Myślę, że każdy mężczyzna ma podobnej wielkości...
Jestem bardzo drobna mam niecałe 160 cm i ważę 43 kg i niestety nie mogę przytyć Próbowałam ale tyję tylko w dwóch miejscach: w buzi i w brzuchu, także możecie sobie wyobrazić jak to komicznie wygląda.
Noszę staniki push-up - nazywam to 'rusztowaniem' albo 'stelażem', bo nawet najmniejsze dostępne na rynku 65A/70A są na mnie za duże, noszę je więc ze wstydu (udaje, że mam chociaż najmniejszy biust) i po to żeby ubrania się lepiej układały.
O rozbieraniu (plaża, lato) nie ma mowy, jestem załamana, odczuwam ogromny stres gdy zaczyna robić się ciepło, nigdy nie
miałam chłopaka mimo, że wszyscy uważają mnie za ładną i fajną. Niby faceci nie patrzą na biust ale to nie jest prawda. Wszyscy traktują mnie jak kumpla lub młodszą siostrę, a ja marzę o ty, żeby ktoś potraktował mnie jak kobietę... Z zazdrością patrzę na gimnazjalistki! Nawet one wyglądają przez swoją fizjonomie na starsze ode mnie.
Piszę to wszystko, dla tych dziewczyn które są niezadowolone ze swoich rozmiarów. Pamiętajcie, że zawsze może być gorzej, a jeśli macie partnerów to... nie wiem czym się zamartwiacie
Cóż mi pozostało? Na operacje mnie nie stać, zostało się chyba tylko pogodzić.. Jeśli, któraś z Was jest w stanie mi coś poradzić, bardzo chętnie posłucham.
Pozdrawiam gorąco!

Hey. Problem nie twki w biuscie tylko w Tobie. Zdaden facet nie mierzy kobiety wielkoscia biustu. Traktuja cie jak kumpla? Byc może mas juz taki charakter, bardzo cie lubią. To chyba zaszczyt gdy kumple traktuja cie jak swoja A moze kkompleks przycmiewa twoja pewnosc siebie? Najwazniejsze zebys to ty czula sie kobieco i okazywala to na codzien. Nie koledzy, ale ty o tym decydujesz czy jestes kobieca

A jakie masz dokładne wymiary w biuscie i pod biustem ?