|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2014-04-24, 20:51 | #631 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Nadmierne wypadanie włosów jest zwykle opóźnione o dwa-trzy miesiące w stosunku do działania czynnika, który je wywołał. Wynika to z cyklu życia włosa, który szybciej przechodzi z fazy wzrostu w fazę wypadania. Na przykład w przypadku wypadania sezonowego dopiero w październiku-listopadzie obserwuje się zwiększoną utratę włosów. Tak samo w razie silnego stresu, operacji czy przelotu do innej strefy czasowej.
Takie coś nalałąm La Roche-Posay Kerium podobno b. dobra wcierka.. Tylko cemu to wsystko takie drogie Taka prawda,e łysina tylko dla biedaków, bo bogaty łysina swiecic nie bedie.
__________________
WALCZĘ O WŁOSY Edytowane przez dzamatasi Czas edycji: 2014-04-24 o 21:14 |
2014-04-24, 21:54 | #632 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Dziś miałam bardzo dobry dzień a mianowicie wypadły mi tylko 3 włosy oczywiście napewno wielu włosów nie zauważyłam, moje jasne włosy ciezko zauważyć ;/ zlewają sie z tłem niemniej jednak wczesniej sama obserwowałam po 300 więc jest różnica. Chciałabym żeby tak było codziennie ze wypadaja tylko 3 włosy.. w każdym razie mam nadzieje że to początek zmian na lepsze , chociaż nie chce jeszcze chwalić dnia przed zachodem słońca. Czasem się sprawdzają tańsze sposoby , tu dziewczyna ma mega baby hair po Eliksirze Ziołowym z Green Pharmacy który nie ma alkoholu podobno, napewno go wypróbuję.... ! http://kosmetyczkapelaski.blogspot.c...kosmetyki.html |
|
2014-04-24, 22:24 | #633 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
O boze az tyle grype mialas? to jak Ty sie do tej Islandfii wybralas bez cieplych ubran
Super ze dzis mniej wypadlo! Co prawda nie ma za wczasow co sie ciesxzyc no ale chociaz w jednym dniu zachowalo sie troszke klakow. Ja tak mysle i obliczam kiedy zaczelo sie wypadanie to by moglo sie zgadzac. We wrzesniu tata dostal udar przezylam to bardzo,obwinuialam sie ze to moja wina potem w grudniu dostal to to samo myslalam ze to moja wina. W lutym mama zachorowala mocno wtedy tez przezylam to bardzo przeplakiwalam caly tydzien obwiniajac siue i za miesiac zaczelo sie wypadanie...pewnie to rozwalilo hormony do tego ciezka anemia po raz 3...
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
2014-04-24, 22:41 | #634 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Mojej przyjaciółce tez stwierdzono PCOS i to w takim zaawansowanym stadium że zmiany guzowe ma na jajnikach do tego rozwalona tarczyca za niskie żelazo, pali pije ćpa i ani jeden włos jej z głowy nie spadnie... siedzi gęsta szopa jak u niedźwiedzia... takze u jednych wypadna wlosy u innych nie... ostrzegałam ją czym to sie może skończyć ale nic se z tego nie robi. miałyśmy Dzama pecha z tym wypadaniem Edytowane przez Harutobi89 Czas edycji: 2014-04-24 o 22:44 |
|
2014-04-25, 08:10 | #635 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 435
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Tak dobrze to nie ma, żeby w ogóle nie wypadały
__________________
04.08.12
|
|
2014-04-25, 09:44 | #636 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
"Mówi się, że do 100 sztuk łodyg włosowych – tyle ma prawo wypaść nam każdego dnia. Ja jednak sprecyzowałbym te dane, bo ilość wypadających włosów jest ściśle związana z wiekiem. Do 30. roku życia możemy stracić maksymalnie 50 włosów dziennie, do 40. roku życia 80, a do 50. roku życia 100 włosów dziennie. Jeżeli ilość traconych przez nas włosów nie przekracza tych wartości, nie mamy powodów do obaw." żródło i cały artykuł - http://zdrowie-i-uroda.wieszjak.polk...cjalista.html# Wczoraj napisałam że mi wypadło 3 włosy ale to była cisza przed burzą włąśnie umyłam kłaki i wypadlo tyle ze ciagnely sie pasmami. To sie nigdy nie skonczy. Chyba naprawde łysieje, włosy wypadają , baby hair nie rosną. |
|
2014-04-25, 09:48 | #637 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 14
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Dziewczyny, a jaka placente kupilyscie? Bo z tego co się orientowałam to są różne rodzaje.
Zastanawiam się własnie nad kupnem. Musze spróbowac. Chociaz nadzieji juz nie mam zadnej. Jak było tak jest. Mycie+suszenie ok 90 włosow. Do tego podczas dnia ciągle włosy widze wszedzie. Ostatnio nawet je widze w szufladzie z skarpetkami! Jakis koszmar... |
2014-04-25, 10:16 | #638 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:A...L7eShRj69ca_-w
te zamówiłam,ale teraz paczam,ze sa inne wieksze i tansze
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
2014-04-25, 11:12 | #639 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2014-04-25, 11:23 | #640 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Wiadomości: 105
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
A ja już mam coraz mniej sposob na ukrycie łysiny. Miec 20 lat i ukrywac łysine,no śmiechu warte. Nigdy bym nie pomyślała,że mnie takie coś spotka..
Jeszcze mi się te łysie miejsca święcą jak u starego dziada.. Czekam na okres i będe robic jeszcze raz badanie hormonów i ta tarczycę,bo mi spokoju nie daje. Dzamatasi placent activ,pudełko oryginalne,ale co oni tam w te ampułki wlali to już niewiadomo niestety.... |
2014-04-25, 12:08 | #641 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
O to moją rówieśniczką jesteś NO przykre mając 20 lat tracimy włosy jak dziadki stare. Fakt, nie wiadomo co walą do nich,ale coby nie było,waźne zeby pomogło Harubii moje są tez wszedzie, wcoraj tata je zupe a tam kłębek moich kłaków.. ocywiście wkurył się;/
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
|
2014-04-25, 12:50 | #642 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Wiadomości: 105
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Ale to jest takie irytujące,w moim przypadku czego się nie dotknę tam w gratisie mam włos przyklejony,na ubraniach mam dodatkowe okrycie z włosów.W aucie siedzenia też są moim futrem pokryte.. i wez tu kogos przewieź ;/ Haha albo jak się do chłopaka przytulę,to mu na twarzy moje włosy zostają. |
|
2014-04-25, 13:07 | #643 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Ale powiem Wam,źe duźo diewcźyn źostawia po sobie włosy.Moja sis jak ppryjeźdźa to teź źawsźe źnajdę jej kłaki a pewnie wieksźość i tak nie auwae bo ma blond. Albo byłam ost.u kosmetycźki i u niej teź dość sporo włosów na źiemi,sźafie,bluźkach itd. Jadąc autobusem teź źawsźe źnajdę jakieś.
__________________
WALCZĘ O WŁOSY Edytowane przez dzamatasi Czas edycji: 2014-04-25 o 13:08 |
2014-04-26, 04:21 | #644 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Boze jaka masakre mi ta placenta zrobila to nawet se nie wyobrazacie. Wysuszyla mi tak skalp ze automatycznie pojawil sie loj, przedzialek swieci sie jak psu jaja... Wlosy tluste od tego jakbym z miesiac nie myla o swedzeniu glowy nie musze wspominac i platach bialych odchodzacych od glowy, dawno czegos takiego nie mialam.wiecej tego juz nie uzyje. Powroce do bio serum lopianowe on sprawdzal sie zdecydowanie lepiej no ale tez drozszy jest i mniej ampulek,jeden jego minus.
A olejek kokosowy wysusza wlosy...
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
2014-04-26, 09:02 | #645 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2014-04-26, 12:18 | #646 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
wydaje mi się,źe ucźulenie inacźej by się objawiało. widocźnie coś musi mieć w sobie mocnego które mi podraźnia skóre. tak jak loxon i alpicort. lepiej toleruje naturalne wcierki.
kupiłam konicźyne cźerwoną i wierźbownicę . dawno nie piłam, a widźiałam róźniece na nich. Wy pijecie jakieś źioła?
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
2014-04-26, 12:25 | #647 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Athlone / Irlandia
Wiadomości: 655
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Mi placenta spasowala Mam po niej fajnie napuszone wlosy
__________________
WEWNĘTRZNIE : - olej lniany - olej z pestek dyni - reszta dojdzie ZEWNĘTRZNIE : - olej z pestek dyni - olej musztardowy z papryczka - szampon cebulowy - i tutaj też będzie więcej == ODZYSKAĆ WŁOSISKA== |
2014-04-26, 12:45 | #648 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Długo juź uźywasź? Jakiś odrost jest ? albo źahamowała wypadanie choć trochę?
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
2014-04-26, 15:34 | #649 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Athlone / Irlandia
Wiadomości: 655
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
narazie jestem po 5-ej ampulce wiec ciezko mi ocenic ale nie wzmaga wypadania a to juz plus u mnie ! Skoncze kuracje 2 opakowan to powiem jak sobie dala rade ale nie spodziewam sie cudów....
__________________
WEWNĘTRZNIE : - olej lniany - olej z pestek dyni - reszta dojdzie ZEWNĘTRZNIE : - olej z pestek dyni - olej musztardowy z papryczka - szampon cebulowy - i tutaj też będzie więcej == ODZYSKAĆ WŁOSISKA== |
2014-04-26, 18:09 | #650 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Tak,u mnie teź o dźiwo nie wźmaga wypadania Tak jak olejki.
A powiedź mi jesźcźe jedna ampułka na ile Ci stracźa? Podobno jedna ma być na tydźień U mnie na jeden raź idźie.. 2 kubki wierźbo wypite i cźerwonej 1
__________________
WALCZĘ O WŁOSY Edytowane przez dzamatasi Czas edycji: 2014-04-26 o 18:11 |
2014-04-26, 18:25 | #651 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Wiadomości: 105
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Placenta szybko traci właściwosci. Moim zdaniem takie wcieranie raz w tygodniu nic nie da. |
|
2014-04-26, 18:38 | #652 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Athlone / Irlandia
Wiadomości: 655
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
yyyyy ja wcieram co drugi dzien pozniej gdy beda efekty wciera sie jedna ampulke na tydzien , na poczatku co 2 dzien .
__________________
WEWNĘTRZNIE : - olej lniany - olej z pestek dyni - reszta dojdzie ZEWNĘTRZNIE : - olej z pestek dyni - olej musztardowy z papryczka - szampon cebulowy - i tutaj też będzie więcej == ODZYSKAĆ WŁOSISKA== |
2014-04-26, 18:50 | #653 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
To ja chyba prźesadźiłam, bo codźiennie jedną cała wcieram:confuse d:
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
2014-04-26, 18:52 | #654 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Wiadomości: 105
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
|
2014-04-26, 21:24 | #655 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 201
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
cześć, czołem!
Czy jest na sali ktoś, kto doświadczył wypadania włosów przez alergię lub nietolerancję pokarmową, dokładniej nabiału? Domyślam się, że to pytanie jest trochę z czapy, ale węszę wszędzie, bo lekarze jacy są nie muszę nikogo tutaj uświadamiać Trafiłam na ten artykuł: http://codziennie.newstart.pl/index....jac-z-alergia/ i u mnie praktycznie tylko niektóre objawy nie występują, a tak to wszystko się zgadza. Gdy wspominałam lekarzom, że źle toleruję nabiał, słyszałam: Eeeee, głupi uśmieszek i recepta na uzdrowiciela loxon. Może jest tutaj ktoś kto spotkał się z wypadaniem włosów przez taką alergię, może nie nadmiernym, ale jednak. Bardzo ciężko mi jest pozbyć się produktów z owym składnikiem, już w czasie dojrzewania padło hasło, że mam alergię, ale wtedy hasały wszędzie kampanie reklamowe o uzdrawiającym działaniu mleka, więc jeśli nie wymiotowałam po spożyciu - nie było też problemu. będę wdzięczna za jakąkolwiek odpowiedź P.S. tak, jestem tutaj nowym obywatelem, aczkolwiek temat dobrze mi znany nie od dziś |
2014-04-27, 10:39 | #656 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Bardzo się cieszę że do nas dołączylaś w końcu U mnie narazie z włosami spokoj po piątkowym myciu, wczoraj wypadlo ich 10 przynajmniej tyle zauwazyłam . |
|
2014-04-27, 15:17 | #657 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Wiadomości: 105
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2014-04-27, 15:29 | #658 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 201
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Harutobi89 u mnie było tak, że we wczesnym dzieciństwie żadne objawy na to nie wskazywały. Dopiero podczas bilansu na początku dojrzewania, lekarka stwierdziła, że mam alergię na nabiał, która najprawdopodobniej rozwinęła się wraz z dojrzewaniem. Miałam i dalej mam gdy spożywam mleko, małe krostki na rękach, przypominające pokrzywkę, ale też nie do końca. Na wizycie u alergologa lekarz stwierdził, że nie ma potrzeby robić testów, bo jeśli nie wymiotuję, nie boli mnie żołądek - dla niego nie ma problemu. To jeszcze był okres gdy nie było informacji, że mleko dla dorosłych nie jest do końca najlepszym pokarmem, a brak jego w jadłospisie to jednym słowem śmierć. Jak wychodziłam z tej wizyty z mamą, powiedział, że jeśli lubię mleko mam je spożywać, bo jest zdrowe i nie będę łamać sobie kości.
Wszystko się nasiliło, choć nie miałam o tym pojęcia dopiero po zakończeniu dojrzewania, mniej więcej w wieku 19-20 lat. Zaczęły u mnie występować takie objawy jak w tym linku, który wcześniej wkleiłam. Ciężko jest wiązać takie objawy z alergią na nabiał. Zazwyczaj mówi się o wymiotach i bólu żołądka, u mnie takie zjawisko występuje tylko i wyłączenie po zjedzeniu jogurtu. Jedyne z czym się spotkałam w sieci to fakt, że jeśli niemowlak miał skazę białkową, to w dorosłym życiu mieć alergii nie będzie, a jeśli nie miał jest większe prawdopodobieństwo o nietolerancji laktozy. Bardzo mało jest informacji na ten temat, jeśli jest to tylko o tym, że mleko nie jest dobrym produktem dla osób dorosłych i starszych. Aktualnie jestem 5 dzień bez spożywania produktów mlecznych i muszę przyznać, że czuję się o niebo lepiej. Wcześniej ciągle bolała mnie głowa, mogłam wstawać cały dzień, spać odpowiednią liczbę godzin a i tak czułam się jakbym nie spała w ogóle. Co do nowych obiektów na skórze ciężko powiedzieć, na razie żaden nowy nieprzyjaciel się nie pojawił, ale przebarwienia po poprzednich jeszcze są. sorrka, że wprowadziłam temat odmienny od problemu który jest tutaj poruszany, ale nie wiem co sądzić o tym. Jeśli chodzi o wypadanie, to masuję czaszkę od kilku dni tym http://i1196.photobucket.com/albums/...ps68c5424c.jpg może nie tyle co masuję, co lekko przyciskam tymi igiełkami do głowy. Jest lekko rozgrzana przed nałożeniem wcierki i czuć mrowienie, palcami jeszcze nigdy nie uzyskałam takiego efektu. |
2014-04-27, 18:22 | #659 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Wiadomości: 105
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Płakac mi się chce. Nie rozumiem.. czemu włosy nie chcą odrastac ? Nie wiem jak się czesac juz.Same łyse placki...
Może któraś jeszcze cos polecic na odrost ?;/ |
2014-04-27, 18:49 | #660 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 201
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
mi dużo pomógł olej rycynowy z żółtkiem, pokrzywa + skrzyp, siemię lniane. W momencie gdy skalp był jak pustynia, nakładałam miąższ z aloesu, chciałam ostatnio kupić żel aloesowy, ale wszędzie tylko sok Od kilku dni zraszam czaszkę seboradinem niger, wcześniej masując głowę. Nakładam też balsam z tej samej serii. Najbardziej to chyba olej rycynowy i siemię lniane mi pomogło, ale gdyby nie loxon to chyba nic nie poruszyłoby do życia włosów na głowie. Przez pół roku na długości włosy potrafiły urosnąć tylko max 3 cm. Najgorsze to chyba nic nie robić, mumifikacja za życia :\ |
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:40.