Włosy zniszczone , suche , szorstkie , spalone - PORADY - część II - Strona 29 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Pielęgnacja włosów

Notka

Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-04-18, 12:41   #841
SceneQueene
Zakorzenienie
 
Avatar SceneQueene
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 19 655
Dot.: Włosy zniszczone , suche , szorstkie , spalone - PORADY - część II

Cytat:
Napisane przez ma3ck Pokaż wiadomość
Hmm, jak myślicie czy włosy będą wizualnie lepsze po bioelixire czy jednak zostawić ten Chi Jedwab? Bo w sumie widzę poprawę ale nie jestem do końca zadowolony z wyglądu włosów jak wyschną. Lepiej wyglądają po pewnym czasie jak same się jakby "natłuszczą" odrobinkę.
Bioelixire arganowe jest super. Sama mam i bardzo sobie chwale.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.
__________________
Każdy problem da się rozwiązać, o ile ma się odpowiednio duży plastikowy worek.

OkiemJulii
FB
Insta
FAQ1 - Jak szybko zapuścić włosy?
FAQ2- dekoloryzacja, kąpiel rozjaśniająca, likwidacja odcieni, numery farb
SceneQueene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-18, 13:03   #842
ma3ck
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 8
Dot.: Włosy zniszczone , suche , szorstkie , spalone - PORADY - część II

A oprócz olejku to co tam jeszcze jest? Nie chcę mieć tego za dużo Najlepiej ten szampon co mam plus coś jeszcze i to wszystko.
ma3ck jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-18, 13:07   #843
BlondePearl
Raczkowanie
 
Avatar BlondePearl
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Hamburg
Wiadomości: 404
Dot.: Włosy zniszczone , suche , szorstkie , spalone - PORADY - część II

Cytat:
Napisane przez ma3ck Pokaż wiadomość
A oprócz olejku to co tam jeszcze jest? Nie chcę mieć tego za dużo Najlepiej ten szampon co mam plus coś jeszcze i to wszystko.
http://farouk.com/chi-argan-oil
BlondePearl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-18, 22:46   #844
ma3ck
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 8
Dot.: Włosy zniszczone , suche , szorstkie , spalone - PORADY - część II

Rany boskie nadmiar nie na kieszeń studenta :-D chyba po prostu wypróbuję alternatywnie olejek zamiast tego jedwabiu Fajnie by było żeby włosy po wyschnięciu były takie mięciusie jak wilgotne (po wytarciu) i nałożeniu tego jedwabiu.

No i faktycznie, olejek jest jak na razie rewelacyjny, włosy są dużo bardziej miękkie

Edytowane przez ma3ck
Czas edycji: 2015-04-22 o 21:34
ma3ck jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-26, 10:31   #845
GoldenLook
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 25
Dot.: Włosy zniszczone , suche , szorstkie , spalone - PORADY - część II

Marzenie każdej kobiety "Mieć miękkie i gładkie włosy" Z mojego doświadczenia wiem, że długie trzymanie odżywki do spłukiwania na włosach daje efekt miękkich włosów. Jak mam czas to zawsze tak robię bez względu na to jakiej firmy ona jest, zawsze działa i widzę różnice. Oczywiście nie na każde włosy to zadziała, na cienkie raczej nie bo może je obciążyć ale na normalne i grube na pewno tak. Warto choć raz spróbować i się przekonać
GoldenLook jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-26, 19:23   #846
ma3ck
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 8
Dot.: Włosy zniszczone , suche , szorstkie , spalone - PORADY - część II

Kobiety pewnie tak, ale w tym wypadku olejek pomógł ogarnąć niesforną czuprynę facetowi Środek rewelacyjny, wreszcie nie mam totalnej szopy na głowie.
ma3ck jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-29, 22:18   #847
kaja_0068
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 3
zdrowe włosy

Witam. Od dłuższego czasu mam problem z włosami... Są one suche, można też powiedzieć, że nieco sztywne, nic nie mogę z nimi zrobić. Dodam też, że są gęste i bardzo grube. Wypadają mi i przy myciu i przy czesaniu. Stosowałam wiele odżywek, szamponów z dobrych firm i mało co mi pomagało.. Bardzo bym prosiła o wymienienie odżywek, szamponów, bądź olejków na moje włosy, powtarzam, że są gęste i grube. A... Co mogę robić, żeby włosy były również sypkie ?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
kaja_0068 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-04-29, 22:34   #848
jadzia1820001
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 13
Dot.: zdrowe włosy

Hej to masz włosy podobne do moich ja stosuję olejek arganowy na całą noc , potem zmywam szamponem 2x i na wilgotne włosy maska biovax do włosów suchych i zniszczonych i włoski są od razu w lepszym stanie
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg ''p';.jpg (71,8 KB, 18 załadowań)
jadzia1820001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-29, 22:51   #849
gnishu
Raczkowanie
 
Avatar gnishu
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 263
Dot.: zdrowe włosy

Mam bardzo podobne włosy, na dodatek kręcone i uwielbiają się puszyć, co mnie doprowadza do szału. Ja lubię oliwę z oliwek- podgrzaną wymieszać z odżywką, zawinąć ręcznikiem i chodzić ile się da, a potem normalnie umyć głowę. Nie polecam jej oczywiście nakładać na skórę głowy, najlepiej od połowy długości włosów, bo wiadomo- tłusta i ciężko to zmyć potem.
gnishu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-30, 18:25   #850
SceneQueene
Zakorzenienie
 
Avatar SceneQueene
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 19 655
Dot.: zdrowe włosy

Od połowy głowy zawsze najlepiej- ja tak i maski i oleje i odżywki zawsze nakładam, bo inaczej wyglądam, jakbym głowy nie myła, tylko czymś wysmarowała .
Od siebie bardzo ostatnio olej winogronowy polecam, używałam chyba z 8 razy na razie- z maskami i solo- za każdym razem tafla .
__________________
Każdy problem da się rozwiązać, o ile ma się odpowiednio duży plastikowy worek.

OkiemJulii
FB
Insta
FAQ1 - Jak szybko zapuścić włosy?
FAQ2- dekoloryzacja, kąpiel rozjaśniająca, likwidacja odcieni, numery farb
SceneQueene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-05, 19:32   #851
magdalenka7991
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 15
Lightbulb jak dbać o włosy półdługie, help

Mam włosy do ramion, naturalne. Codziennie muszę je prostować, gdyż mam brzydko mówiąc sianko bez układania. Ani to proste, ani kręcone. Myje je codziennie, używam odżywki, mimo to są zniszczone. Prostownica działa. Podcinam je regularnie co miesiąc , ale i tak widać rozdwojone końcówki. Macie jakieś sposoby? Domowe maseczki? Pozdrawiam Was ciepło i liczę na zaangażowanie w tym wątku
magdalenka7991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-05-06, 06:23   #852
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: jak dbać o włosy półdługie, help

Cytat:
Napisane przez magdalenka7991 Pokaż wiadomość
Mam włosy do ramion, naturalne. Codziennie muszę je prostować, gdyż mam brzydko mówiąc sianko bez układania. Ani to proste, ani kręcone. Myje je codziennie, używam odżywki, mimo to są zniszczone. Prostownica działa. Podcinam je regularnie co miesiąc , ale i tak widać rozdwojone końcówki. Macie jakieś sposoby? Domowe maseczki? Pozdrawiam Was ciepło i liczę na zaangażowanie w tym wątku
Sama sobie udzieliłaś odpowiedzi. Niestety możemy Ci tu sypnąć wieloma domowymi czy też drogeryjnymi sposobami, ale bez odstawienia prostownicy nie zadziałają. Intensywna pielęgnacja + regularne prostowanie zapewnią Ci jedynie syzyfową pracę.

Nie próbowałaś nigdy prostować włosów na szczotce? Jest to o wiele bezpieczniejszy sposób.
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-06, 06:37   #853
incognito6
Raczkowanie
 
Avatar incognito6
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 438
Dot.: jak dbać o włosy półdługie, help

Cytat:
Napisane przez magdalenka7991 Pokaż wiadomość
Mam włosy do ramion, naturalne. Codziennie muszę je prostować, gdyż mam brzydko mówiąc sianko bez układania. Ani to proste, ani kręcone. Myje je codziennie, używam odżywki, mimo to są zniszczone. Prostownica działa. Podcinam je regularnie co miesiąc , ale i tak widać rozdwojone końcówki. Macie jakieś sposoby? Domowe maseczki? Pozdrawiam Was ciepło i liczę na zaangażowanie w tym wątku
mam bardzo podobne wlosy, do tego kreca mi sie tylko w okolicach skroni
tez myje codziennie, nie prostuje, jednak bez suszarki sie nie obejde

ostatnio na pare godzin przed myciem nakladam kroplomierzem na sama skore glowy nektar agawowy wymieszany z olejkiem rozmarynowym, potem mokrymi dlonmi lekko nawilzam wlosy, nakladam odzywke, a koncowki smaruje oliwa z oliwek
wlosy myje naturalnym szamponem (bez mydla, sylikonow i innych chemikaliow), bez "masowania" w kolko, tylko rozprowadzam wzdluz wlosow
po wysuszeniu wlosy mam jak marzenie... miekkie, ladnie sie ukladaja, zadnych skretow, zaķrecen, no leza super

jedynie co to mam wrazenie ze sie troche szybciej przetluszczaja
__________________
11.05.2015 start
63,5 ->60,5 -> 60,3 -> 59,9 -> 58,5 -> 56

talia 75 -> 72 -> 71 -> 70 -> 65


Zapuszczam
18.06.2015 - 22 cm
18.08.2015 - 25 cm
incognito6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-06, 07:11   #854
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: jak dbać o włosy półdługie, help

Cytat:
Napisane przez incognito6 Pokaż wiadomość
mam bardzo podobne wlosy, do tego kreca mi sie tylko w okolicach skroni
tez myje codziennie, nie prostuje, jednak bez suszarki sie nie obejde

ostatnio na pare godzin przed myciem nakladam kroplomierzem na sama skore glowy nektar agawowy wymieszany z olejkiem rozmarynowym, potem mokrymi dlonmi lekko nawilzam wlosy, nakladam odzywke, a koncowki smaruje oliwa z oliwek
wlosy myje naturalnym szamponem (bez mydla, sylikonow i innych chemikaliow), bez "masowania" w kolko, tylko rozprowadzam wzdluz wlosow
po wysuszeniu wlosy mam jak marzenie... miekkie, ladnie sie ukladaja, zadnych skretow, zaķrecen, no leza super

jedynie co to mam wrazenie ze sie troche szybciej przetluszczaja
Możesz podać nazwę?
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-06, 08:01   #855
incognito6
Raczkowanie
 
Avatar incognito6
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 438
Dot.: Włosy zniszczone , suche , szorstkie , spalone - PORADY - część II

mieszkam za granica (daleko ), wiec pewnie nazwa niewiele ci da, chociaz mozesz sobie sprawdzic sklad

Ingredients:☠Organic Herbal Blend of Lavender, Nettle & Burdock; Coco Polyglucose, Decyl Glucoside, Organic Coconut Oil, Organic Aloe Vera, Organic Birch Extract, Organic Jojoba Oil, Guar Gum, Citrus Seed Extract, coconut absolute oil, Olive Leaf Extract, Potassium Sorbate & Citric Acid
__________________
11.05.2015 start
63,5 ->60,5 -> 60,3 -> 59,9 -> 58,5 -> 56

talia 75 -> 72 -> 71 -> 70 -> 65


Zapuszczam
18.06.2015 - 22 cm
18.08.2015 - 25 cm
incognito6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-06, 08:48   #856
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Włosy zniszczone , suche , szorstkie , spalone - PORADY - część II

Cytat:
Napisane przez incognito6 Pokaż wiadomość
mieszkam za granica (daleko ), wiec pewnie nazwa niewiele ci da, chociaz mozesz sobie sprawdzic sklad

Ingredients:☠Organic Herbal Blend of Lavender, Nettle & Burdock; Coco Polyglucose, Decyl Glucoside, Organic Coconut Oil, Organic Aloe Vera, Organic Birch Extract, Organic Jojoba Oil, Guar Gum, Citrus Seed Extract, coconut absolute oil, Olive Leaf Extract, Potassium Sorbate & Citric Acid
Skład ciekawy, co prawda dla mnie odpada bo moje włosy nie znoszą kokosa. Pogrubione - to nie silikon - ale oblepiacz jak najbardziej.

Pytałam o produkt ponieważ zainteresowała mnie wzmianka o wrażeniu przetłuszczania włosów oraz o "niechemicznym" składzie.

Po pierwsze, każdy kosmetyk jest "chemiczny", wszystko składa się z chemii, Ty też
Po drogie, kompletnie się nie dziwię przetłuszczaniu jeśli używasz go w trybie ciągłym od dłuższego czasu. Każda skóra głowy i włosy potrzebują od czasu do czasu mocniejszego oczyszczania. Bez tego można sobie zrobić krzywdę wynikającą chociażby z zaczopowania mieszków włosowych i późniejszego wypadania włosów. Nie piszę tego złośliwie. Sama mam skalp, który się bardzo wolno przetłuszcza i suche włosy wymagające dużej ilości emolientów i nawilżaczy, ale raz w miesiącu oczyszczam prostym szamponem także bez silikonów i oblepiaczy za to posiadającym mocne detergenty.
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-06, 09:43   #857
incognito6
Raczkowanie
 
Avatar incognito6
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 438
Dot.: Włosy zniszczone , suche , szorstkie , spalone - PORADY - część II

heh, nawet nie wiedzialam, ze guma guar jest oblepiaczem... jeszcze sporo musze sie nauczyc

a co sadzisz o myciu wlosow soda oczyszczona i octem jablkowym / sokiem cytrynowym?
__________________
11.05.2015 start
63,5 ->60,5 -> 60,3 -> 59,9 -> 58,5 -> 56

talia 75 -> 72 -> 71 -> 70 -> 65


Zapuszczam
18.06.2015 - 22 cm
18.08.2015 - 25 cm
incognito6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-06, 12:52   #858
Sylwia1900r
Wtajemniczenie
 
Avatar Sylwia1900r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 464
Dot.: Włosy zniszczone , suche , szorstkie , spalone - PORADY - część II

Cytat:
Napisane przez incognito6 Pokaż wiadomość
heh, nawet nie wiedzialam, ze guma guar jest oblepiaczem... jeszcze sporo musze sie nauczyc

a co sadzisz o myciu wlosow soda oczyszczona i octem jablkowym / sokiem cytrynowym?
Nie do mnie pytanie ale: soda bardzo włosy niszczy, wypłukuje kolor, włosy bledną i bez połysku, stają się sianowate.
Octem jabłkowym płukałam, nic się nie działo, ale kilka razy wypłukałam i nie widziałam spektakularnego połysku włosów po occie.
Sok cytrynowy do jasnych włosów jeżeli takie posiadasz, ciemne rozjaśnia, nieszkodliwy, nacieram nim dłonie jak mam ciemne, zniszczone od pracy, rozjaśniają się, nabierają jakby młodości, a potem nawilżanie konieczne, tak samo jak po occie.
Sode odradzam, zdecydowanie, paskudne włosy są.
Jak coś źle to mnie uświadomcie
Sylwia1900r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-06, 13:10   #859
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Włosy zniszczone , suche , szorstkie , spalone - PORADY - część II

Cytat:
Napisane przez incognito6 Pokaż wiadomość
heh, nawet nie wiedzialam, ze guma guar jest oblepiaczem... jeszcze sporo musze sie nauczyc

a co sadzisz o myciu wlosow soda oczyszczona i octem jablkowym / sokiem cytrynowym?
Bo takich pułapek składowych jest sporo, ale czy to oby pułapka? Jeśli Tobie pasuje produkt zawierający ten jeden oblepiacz to czy widzisz problem w jego używaniu skoro są efekty? Wybierając kosmetyki należy zwracać uwagę na to co jest dobre dla Twoich włosów a nie na to czy wg jakichś najnowszych trendów dany składnik jest bee i zły. Silikony to taka straszna chemia, a ja np. nie wyobrażam sobie ich nie używać. Dzięki umiejętnemu ich używaniu wyhodowałam jakieś 50 cm zdrowych włosów.

Nigdy nie używałam sody, soku ani octu. Soda oczyszczona dobra jest do włosów bardzo zdrowych i wybitnie niskoporowatych, które nawet po użyciu szamponu z mocnymi detergentami i tak sprawiają wrażenie niedomytych. Można powiedzieć, że jeśli mocny szampon nie zadziała zostaje już tylko soda. Jeśli jednak masz włosy delikatniejsze nie ma potrzeby ich używania, bo możesz sobie zaszkodzić.

Ocet jabłkowy (piszę to co o nim słyszałam a nie z własnego doświadczenia) potrafi pięknie nabłyszczać włosy (domyka łuski), ale może też je przy częstym stosowaniu wysuszyć. Wiem, że rozcieńczonego można chyba używać na skalp, ale nie ma na ten temat wiele informacji.

Sok z cytryny używa się do zakwaszających płukanek i ma działanie podobne jak ocet. Powoduje zamykanie łusek włosa i zwiększa blask. Tak samo jak ocet może spowodować wysuszenie przy nadużywaniu, a ponadto także rozjaśnić.

Cytat:
Napisane przez Sylwia1900r Pokaż wiadomość
Nie do mnie pytanie ale: soda bardzo włosy niszczy, wypłukuje kolor, włosy bledną i bez połysku, stają się sianowate.
Octem jabłkowym płukałam, nic się nie działo, ale kilka razy wypłukałam i nie widziałam spektakularnego połysku włosów po occie.
Sok cytrynowy do jasnych włosów jeżeli takie posiadasz, ciemne rozjaśnia, nieszkodliwy, nacieram nim dłonie jak mam ciemne, zniszczone od pracy, rozjaśniają się, nabierają jakby młodości, a potem nawilżanie konieczne, tak samo jak po occie.
Sode odradzam, zdecydowanie, paskudne włosy są.
Jak coś źle to mnie uświadomcie
Odpowiem jak wyżej. Soda wcale nie musi niszczyć włosów... ale nadaje się tylko do tych superzdrowych i sprawiających trudności przy domyciu tradycynym szamponem. Po prostu może jej używałaś nie mając takich włosów i stąd efekt, to samo z pozostałymi. U każdego działa coś innego
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-05-06, 15:48   #860
incognito6
Raczkowanie
 
Avatar incognito6
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 438
Dot.: Włosy zniszczone , suche , szorstkie , spalone - PORADY - część II

skarbnica wiedzy


i jeszcze wracajac do oblepiaczy (albo i nie)... jak dzialaja gliceryna i kwas hialuronowy na wlosy (zerknelam na sklad odzywki)?
__________________
11.05.2015 start
63,5 ->60,5 -> 60,3 -> 59,9 -> 58,5 -> 56

talia 75 -> 72 -> 71 -> 70 -> 65


Zapuszczam
18.06.2015 - 22 cm
18.08.2015 - 25 cm
incognito6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-06, 16:11   #861
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Włosy zniszczone , suche , szorstkie , spalone - PORADY - część II

Cytat:
Napisane przez incognito6 Pokaż wiadomość
skarbnica wiedzy


i jeszcze wracajac do oblepiaczy (albo i nie)... jak dzialaja gliceryna i kwas hialuronowy na wlosy (zerknelam na sklad odzywki)?
Gliceryna i kwas hialuronowy to substancje nawilżające (humektanty), z oblepiaczami nie mają nic wspólnego. W sumie jakby sie przyczepić to kupując je jako półprodukty mozna zaobserwować pewna lepkość, ale jest to po prostu rodzaj konsystencji (jako suchelec używałam kwasu hialuronowego do twarzy).
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-06, 18:31   #862
Asiaca20
Przyczajenie
 
Avatar Asiaca20
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Z komputera
Wiadomości: 3
Dot.: Włosy zniszczone , suche , szorstkie , spalone - PORADY - część II

Dziewczyny poradzcie... Mam strasznie suche włosy, po spaniu wyglądaja jakby walną we mnie piorun, elektryzują się, łamią i nadmiernie wypadaja.... Mam włosy do piersi... Poradzcie! co mam zrobic? ściąć włosy prawie na łyso? moze wtedy urosną zdrowe?
Asiaca20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-06, 19:40   #863
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Włosy zniszczone , suche , szorstkie , spalone - PORADY - część II

Cytat:
Napisane przez Asiaca20 Pokaż wiadomość
Dziewczyny poradzcie... Mam strasznie suche włosy, po spaniu wyglądaja jakby walną we mnie piorun, elektryzują się, łamią i nadmiernie wypadaja.... Mam włosy do piersi... Poradzcie! co mam zrobic? ściąć włosy prawie na łyso? moze wtedy urosną zdrowe?
Sam opis włosów nie wystarczy. Napisz co z nimi robisz: farbowanie, suszenie, prostownica, lokówka oraz jakich dokładnie używasz kosmetyków. Jakich szamponów, masek dokładnie firma i który konkretnie z niej produkt. Bez tego nie pomożemy. Jeżli Twoje włosy wyglądają tak jak je opisujesz to przyczyna leży albo w kosmetykach albo w stylizacji.
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-08, 13:36   #864
Asiaca20
Przyczajenie
 
Avatar Asiaca20
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Z komputera
Wiadomości: 3
Dot.: Włosy zniszczone , suche , szorstkie , spalone - PORADY - część II

Suszarki i lokówki nie używam wogóle, prostownice ewentualnie raz na dwa tygodnie jak lecę na impreze... Farbowanie? Tak maluję włosy, ale przez ostatni rok to może tylko ze dwa razy. Wydaję mi się, że przyczyna może leżeć w wodzie. Dopóki częściej przebywałam w domu, byłe w lepszym stanie. Jednak jak zaczełam mieszkać na stacji stały się inne. Podczas kąpieli czuje czasami woń chloru z wody, wydaje mi się, że ta woda może niszczyć mi włosy....
Jakich kosmetyków używam? Maski z L`Biotica, Kollosa, szampon z pantene do włosów zniszczonych.
Asiaca20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-08, 17:37   #865
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Włosy zniszczone , suche , szorstkie , spalone - PORADY - część II

Cytat:
Napisane przez Asiaca20 Pokaż wiadomość
Suszarki i lokówki nie używam wogóle, prostownice ewentualnie raz na dwa tygodnie jak lecę na impreze... Farbowanie? Tak maluję włosy, ale przez ostatni rok to może tylko ze dwa razy. Wydaję mi się, że przyczyna może leżeć w wodzie. Dopóki częściej przebywałam w domu, byłe w lepszym stanie. Jednak jak zaczełam mieszkać na stacji stały się inne. Podczas kąpieli czuje czasami woń chloru z wody, wydaje mi się, że ta woda może niszczyć mi włosy....
Jakich kosmetyków używam? Maski z L`Biotica, Kollosa, szampon z pantene do włosów zniszczonych.
Rzeczywiście stylizacji u Ciebie nie wiele, Napisz której konkretnie maski L'Biotica, mam wrażenie, że zafundowałaś sobie klsyczne przeproteinowanie.
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-09, 10:48   #866
Rangiku_Matsumoto
Przyczajenie
 
Avatar Rangiku_Matsumoto
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 8
Strasznie zniszczone, łamiące się i wypadające włosy po zmianie koloru?

Witam wszystkich. Mam ogromny problem z moimi włosami. Otóż zawsze farbowałam włosy na jasny blond. Jakieś 3 miesiące temu zachciało mi się czerwieni, więc przefarbowałam je. Strasznie mi się podobała ta zmiana, ale teraz gdy patrzę na moje włosy to jest mi strasznie smutno. Gdy miałam blond, zawsze mi wypadały ale to tylko kilka włosów. Teraz jest coraz gorzej. Nie dość że mi wypadają to przy czesaniu widzę tyle połamanych końcówek, włosów że zaczynam panikować.
Przyznam , że wlosy farbuje często odkąd przeszłam na czerwień. Praktycznie dwa razy w miesiącu. A to pianką Venitą, a to jakąś farbą Palette, czy Garniera. Nie dość, że walczę z małymi odrostami to kolor wypłukuje mi się tak szybko, że próbuję płukać włosy w occie jabłkowym, polewać je sokiem z cytryny i myć pod koniec trochę chłodniejszą wodą. Używam odżywek do włosów, używam wcierki z Jantara, biorę skrzyp w tabletkach, piję herbatę z bratka i pokrzywy, staram się zdrowo odżywiać. Nie wiem po prostu co mam zrobić. Nawet włosy zaczęły mi wolniej rosnąć po tej zmianie koloru. Przy blondzie po miesiącu miałam 2 cm odrost, ale nie przejmowałam się tym, włosy wypadały mi w o wiele mniejszym stopniu no i nie łamały się tak tragicznie jak teraz. Zauważam nawet na zakolach przerzedzenie a mam dopiero 18 lat.
Do wakacji mam zamiar je na maksa odżywić, spróbować jeszcze z olejkiej rycynowym i siemiem lnianym, i wrócić spowrotem do blondu, chcoiaż stopniowo żeby nie zniszczyć ich jeszcze bardziej. Nie daje rady już z tym co 2-3 tygodniowym farbowaniem. Miał ktoś taką beznadziejną sytuację ? Znacie jakieś sposoby na niezwykle łamliwe włosy i odżywienie ich? Bardzo proszę o rady.
Rangiku_Matsumoto jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-09, 11:05   #867
paula9254
Przyczajenie
 
Avatar paula9254
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 5
Dot.: Strasznie zniszczone, łamiące się i wypadające włosy po zmianie koloru?

Cytat:
Napisane przez Rangiku_Matsumoto Pokaż wiadomość
Witam wszystkich. Mam ogromny problem z moimi włosami. Otóż zawsze farbowałam włosy na jasny blond. Jakieś 3 miesiące temu zachciało mi się czerwieni, więc przefarbowałam je. Strasznie mi się podobała ta zmiana, ale teraz gdy patrzę na moje włosy to jest mi strasznie smutno. Gdy miałam blond, zawsze mi wypadały ale to tylko kilka włosów. Teraz jest coraz gorzej. Nie dość że mi wypadają to przy czesaniu widzę tyle połamanych końcówek, włosów że zaczynam panikować.
Przyznam , że wlosy farbuje często odkąd przeszłam na czerwień. Praktycznie dwa razy w miesiącu. A to pianką Venitą, a to jakąś farbą Palette, czy Garniera. Nie dość, że walczę z małymi odrostami to kolor wypłukuje mi się tak szybko, że próbuję płukać włosy w occie jabłkowym, polewać je sokiem z cytryny i myć pod koniec trochę chłodniejszą wodą. Używam odżywek do włosów, używam wcierki z Jantara, biorę skrzyp w tabletkach, piję herbatę z bratka i pokrzywy, staram się zdrowo odżywiać. Nie wiem po prostu co mam zrobić. Nawet włosy zaczęły mi wolniej rosnąć po tej zmianie koloru. Przy blondzie po miesiącu miałam 2 cm odrost, ale nie przejmowałam się tym, włosy wypadały mi w o wiele mniejszym stopniu no i nie łamały się tak tragicznie jak teraz. Zauważam nawet na zakolach przerzedzenie a mam dopiero 18 lat.
Do wakacji mam zamiar je na maksa odżywić, spróbować jeszcze z olejkiej rycynowym i siemiem lnianym, i wrócić spowrotem do blondu, chcoiaż stopniowo żeby nie zniszczyć ich jeszcze bardziej. Nie daje rady już z tym co 2-3 tygodniowym farbowaniem. Miał ktoś taką beznadziejną sytuację ? Znacie jakieś sposoby na niezwykle łamliwe włosy i odżywienie ich? Bardzo proszę o rady.
Być może, któraś z farb nie przypasowała skórze Twojej głowy. Używasz od zawsze tych farb, czy może od niedawna? Swoją drogą ja kiedyś też miałam przygodę z farbą Pallete, co prawda ja używałam ciemny brąz, ale również zmagałam się z wypadaniem włosów. Jeśli chodzi o olejek rycynowy, to również od niedawna sięgnęłam po niego. Powinien pomóc w wzmocnieniu włosów oraz przyspiesza porost (cieszy się on również opinią przyciemniającego włosy).
__________________
Wszystko, co jest skomplikowane, jest jednocześnie bardzo proste.
paula9254 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-09, 11:18   #868
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
Dot.: Strasznie zniszczone, łamiące się i wypadające włosy po zmianie koloru?

Cytat:
Napisane przez Rangiku_Matsumoto Pokaż wiadomość
Witam wszystkich. Mam ogromny problem z moimi włosami. Otóż zawsze farbowałam włosy na jasny blond. Jakieś 3 miesiące temu zachciało mi się czerwieni, więc przefarbowałam je. Strasznie mi się podobała ta zmiana, ale teraz gdy patrzę na moje włosy to jest mi strasznie smutno. Gdy miałam blond, zawsze mi wypadały ale to tylko kilka włosów. Teraz jest coraz gorzej. Nie dość że mi wypadają to przy czesaniu widzę tyle połamanych końcówek, włosów że zaczynam panikować.
Przyznam , że wlosy farbuje często odkąd przeszłam na czerwień. Praktycznie dwa razy w miesiącu. A to pianką Venitą, a to jakąś farbą Palette, czy Garniera. Nie dość, że walczę z małymi odrostami to kolor wypłukuje mi się tak szybko, że próbuję płukać włosy w occie jabłkowym, polewać je sokiem z cytryny i myć pod koniec trochę chłodniejszą wodą. Używam odżywek do włosów, używam wcierki z Jantara, biorę skrzyp w tabletkach, piję herbatę z bratka i pokrzywy, staram się zdrowo odżywiać. Nie wiem po prostu co mam zrobić. Nawet włosy zaczęły mi wolniej rosnąć po tej zmianie koloru. Przy blondzie po miesiącu miałam 2 cm odrost, ale nie przejmowałam się tym, włosy wypadały mi w o wiele mniejszym stopniu no i nie łamały się tak tragicznie jak teraz. Zauważam nawet na zakolach przerzedzenie a mam dopiero 18 lat.
Do wakacji mam zamiar je na maksa odżywić, spróbować jeszcze z olejkiej rycynowym i siemiem lnianym, i wrócić spowrotem do blondu, chcoiaż stopniowo żeby nie zniszczyć ich jeszcze bardziej. Nie daje rady już z tym co 2-3 tygodniowym farbowaniem. Miał ktoś taką beznadziejną sytuację ? Znacie jakieś sposoby na niezwykle łamliwe włosy i odżywienie ich? Bardzo proszę o rady.
Farbowanie co 2 tygodnie to jest proszenie się o problemy i dla włosów i dla skóry głowy, zwłaszcza jeśli przeciągasz od razu farbę na długość, a nie farbujesz dwuetapowo (nie napisałaś, jak to robisz). Jak najbardziej może się przyczynić do przerzedzenia i kiepskiej kondycji skalpu.

Płuczesz włosy w czystym occie? Czy robisz płukanki, jakie proporcje?

Przy powrocie do blondu Twoje włosy najpewniej odpadną, bo bez dekoloryzacji tego nie zrobisz, a to będzie gwóźdź do trumny.

Poza tym opisz czego używasz, może złą pielęgnacją pogarszasz dodatkowo fatalną już kondycję włosów. Olej rycynowy i siemię raczej nie przyniosą u Ciebie wielkiej poprawy, na pewno nie solo.

Przypuszczam też, że nie obędzie się bez ścięcia najbardziej zniszczonej partii.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-09, 11:52   #869
Rangiku_Matsumoto
Przyczajenie
 
Avatar Rangiku_Matsumoto
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 8
Dot.: Strasznie zniszczone, łamiące się i wypadające włosy po zmianie koloru?

Cytat:
Napisane przez paula9254 Pokaż wiadomość
Być może, któraś z farb nie przypasowała skórze Twojej głowy. Używasz od zawsze tych farb, czy może od niedawna? Swoją drogą ja kiedyś też miałam przygodę z farbą Pallete, co prawda ja używałam ciemny brąz, ale również zmagałam się z wypadaniem włosów. Jeśli chodzi o olejek rycynowy, to również od niedawna sięgnęłam po niego. Powinien pomóc w wzmocnieniu włosów oraz przyspiesza porost (cieszy się on również opinią przyciemniającego włosy).
Palette używam w zasadzie odkąd farbowałam na czerwień to sporadycznie, przy blondzie farbowałam nią prawie cały czas i nie było problemu. A w jaki sposób używasz olejku rycynowego ? Nakładasz go z jakąś maską, wcierasz go czy dodajesz do szamponu ?

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Farbowanie co 2 tygodnie to jest proszenie się o problemy i dla włosów i dla skóry głowy, zwłaszcza jeśli przeciągasz od razu farbę na długość, a nie farbujesz dwuetapowo (nie napisałaś, jak to robisz). Jak najbardziej może się przyczynić do przerzedzenia i kiepskiej kondycji skalpu.

Płuczesz włosy w czystym occie? Czy robisz płukanki, jakie proporcje?

Przy powrocie do blondu Twoje włosy najpewniej odpadną, bo bez dekoloryzacji tego nie zrobisz, a to będzie gwóźdź do trumny.

Poza tym opisz czego używasz, może złą pielęgnacją pogarszasz dodatkowo fatalną już kondycję włosów. Olej rycynowy i siemię raczej nie przyniosą u Ciebie wielkiej poprawy, na pewno nie solo.

Przypuszczam też, że nie obędzie się bez ścięcia najbardziej zniszczonej partii.
Przeciągac farbę na dlugość? Chodzi Ci o to, że nie farbuję odrostów tylko nakładam odrazu farbę na całe włosy ? Bo nie wiem o co Ci chodzi Ja farbując, najpierw robię odrosty a potem na resztę włosów.

Z octem jabłkowym mam proporcje: 1 łyżeczka na 250ml wody, także nie wiem czy to takie duże stężenie, żeby miało niszczyć włosy.

Napisałam wcześniej czego używam, i to jest w zasadzie wszystko. Dodam, że myjąc włosy robię to wieczorem, czasami używam szamponu Babydream, albo Garniera do włosów zniszczonych, łamliwych, nakładam też odżywkę o takim samym przeznaczeniu jak szampon. Po umyciu robię płukankę z octu, lub soku z cytryny. Nie trę włosów ręcznikiem tylko delikatnie zawijam w ten ręcznik. Potem nie rozczesując ich, rozpylam jedwab w mgiełce do włosów, czekam aż przeschną same i rozczesuję je i wcieram wcierkę. Później jak sa prawie suche czeszę się w warkocza i idę spać. To wszystko. Rano rozpuszczam włosy, używam lakieru w małej ilości dla utrwalenia fryzury i idę do szkoły.

Kurcze, szkoda że się tak porobiło. Naprawdę myślałam że uda mi się je jakoś przez te 2-3 miesiące choć trochę odżywić i stopniowo wchodzić w blond. Strasznie rozdwajają mi się końcówki i myślałam żeby je podciąć w najbliższym czasie. Dziwi mnie to, że gdy miałam blond włosy nie były w takim opłakanym stanie jak teraz a powinny, przecież częste rozjaśnianie to samobójstwo. Tak szczerze farbując je wcześniej na czerwień, myślałam że może to lepsze rozwiązanie dla włosów a teraz widzę że to błąd.
Rangiku_Matsumoto jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-09, 12:19   #870
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
Dot.: Strasznie zniszczone, łamiące się i wypadające włosy po zmianie koloru?

Cytat:
Napisane przez Rangiku_Matsumoto Pokaż wiadomość
Przeciągac farbę na dlugość? Chodzi Ci o to, że nie farbuję odrostów tylko nakładam odrazu farbę na całe włosy ? Bo nie wiem o co Ci chodzi Ja farbując, najpierw robię odrosty a potem na resztę włosów.
Tak, o to mi chodziło. Czyli farbujesz jak trzeba, tyle, że za często.

Cytat:
Napisane przez Rangiku_Matsumoto Pokaż wiadomość
Z octem jabłkowym mam proporcje: 1 łyżeczka na 250ml wody, także nie wiem czy to takie duże stężenie, żeby miało niszczyć włosy.
Ok.

Cytat:
Napisane przez Rangiku_Matsumoto Pokaż wiadomość
Napisałam wcześniej czego używam, i to jest w zasadzie wszystko. Dodam, że myjąc włosy robię to wieczorem, czasami używam szamponu Babydream, albo Garniera do włosów zniszczonych, łamliwych, nakładam też odżywkę o takim samym przeznaczeniu jak szampon. Po umyciu robię płukankę z octu, lub soku z cytryny. Nie trę włosów ręcznikiem tylko delikatnie zawijam w ten ręcznik. Potem nie rozczesując ich, rozpylam jedwab w mgiełce do włosów, czekam aż przeschną same i rozczesuję je i wcieram wcierkę. Później jak sa prawie suche czeszę się w warkocza i idę spać. To wszystko. Rano rozpuszczam włosy, używam lakieru w małej ilości dla utrwalenia fryzury i idę do szkoły.
Nie napisałaś najważniejszego, co to są za odżywki. Suplementy mają akurat najmniejsze znaczenie, bo nie mają żadnego wpływu na włosy, które już wyrosły. Tak jak napisałam możesz nieodpowiednią pielęgnacją pogarszać kondycję włosów np zbyt dużą ilością protein, które akurat w produktach do włosów zniszczonych są bardzo często.
Co to za jedwab w mgiełce? Proteinami jedwabiu w nadmiarze można sobie nieźle załatwić włosy.
Używasz jakiegoś zabezpieczacza do końcówek, serum, jedwabiu, olejku?

Cytat:
Napisane przez Rangiku_Matsumoto Pokaż wiadomość
Kurcze, szkoda że się tak porobiło. Naprawdę myślałam że uda mi się je jakoś przez te 2-3 miesiące choć trochę odżywić i stopniowo wchodzić w blond. Strasznie rozdwajają mi się końcówki i myślałam żeby je podciąć w najbliższym czasie. Dziwi mnie to, że gdy miałam blond włosy nie były w takim opłakanym stanie jak teraz a powinny, przecież częste rozjaśnianie to samobójstwo. Tak szczerze farbując je wcześniej na czerwień, myślałam że może to lepsze rozwiązanie dla włosów a teraz widzę że to błąd.

Ja bym sobie dała spokój z blondem, nie da się dowolnie przeskakiwać między kolorami, bo poprzedni się znudził. Przynajmniej nie bez uszczerbku dla włosów, a Twoje są już mocno sfatygowane, z tego co piszesz.

Porozdwajane końcówki tak czy siak musisz ściąć, bez tego rozdwojenia będą szły ku górze. Poza tym i teraz i w ogóle najlepiej stosować jakieś serum silikonowe na końcówki.

Tutaj masz wpis o schodzeniu z rudego/czerwieni na blond
http://kokardka-mysi.blogspot.de/201...-na-blond.html
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-08-05 21:26:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:21.