Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX)

[Lea93]

Napisane przez burn-it-up

Będę dziś dusić dziewczyny Amour'em w komplecie z nektarem i Powitaniem z Afryką

ooo, dotarł amorek? gratuluję

[hecate]

Napisane przez Lea93

ooo, dotarł amorek? gratuluję

A Ty czemu sie go pozbylas niedobra?

[Basia39]

Od rana Midnight Poison

[Małgosia791]

Ange ou Demon nareszcie z własnej flaszeczki

[Lea93]

Napisane przez hecate

A Ty czemu sie go pozbylas niedobra?

to nie ode mnie
mój spokojnie siedzi w szufladzie chociaż jest na wylocie, trochę znudził mi się

[burn-it-up]

Napisane przez Lea93

ooo, dotarł amorek? gratuluję

Dotarł cały i zdrowy w zeszły wtorek

Napisane przez hecate

Siostro!

ja na podkladzie z balsamu zadusze

Oj co to będzie za słodkie duszenie.Spadam się kąpać żeby przygotować zwłoki na zewnętrzne przyjęcie dużej ilości Amoura

[tulipanka]

Napisane przez burn-it-up

Będę dziś dusić dziewczyny Amour'em w komplecie z nektarem i Powitaniem z Afryką

jakoś damy radę najwyżej siądę daleko od Ciebie chociaż sama kiedyś miałam flaszkę Amoura, więc będę dzielna

The Parfum
ale zmienię na zlot, bo zaraz wskakuję pod prysznic

[Basia39]

Napisane przez Małgosia791

Ange ou Demon nareszcie z własnej flaszeczki

Cudeńko co?

[szugarbejb]

Napisane przez tulipanka

najwyżej siądę daleko od Ciebie

To będzie nas dwie (Majeczko przepraszam ).


Pachnę Shalimarem oczywiście.

[malyshka007]

no dzis wybralam Britney Spears a tak na codzien to lubie Euphorie

[tulipanka]

Napisane przez szugarbejb

Pachnę Shalimarem oczywiście.

Gdzie ja będę siedzieć?

cała nadzieja, że Magda będzie pachnieć DV albo Glorią

[mskladaczek]

Napisane przez tulipanka

Gdzie ja będę siedzieć?
cała nadzieja, że Magda będzie pachnieć DV albo Glorią

Dobra, bedzie DV- specjalnie dla Ciebie
Bo ja jeszcze nie pachne, jakas zamotana jestem dzisiaj


Maju, ja usiade kolo ciebie
Katar mam

[tulipanka]

Napisane przez mskladaczek

Dobra, bedzie DV- specjalnie dla Ciebie
Bo ja jeszcze nie pachne, jakas zamotana jestem dzisiaj

rezerwuję miejscówkę przy Magdzie

Maju, ja usiade kolo ciebie
Katar mam

i wszystko jasne
zapomniałam, że tu OT nie wolno łeb mnie boli, jak ja będę wąchać?
chyba wezmę dziś Śródziemnomorski, sprawdzicie obecność "worka na śmieci"

[Zuziunia]

Innocent

[Hawa]

Dolce&Gabbana - The One

[mojito]

zielonym jablkiem donny karan

[burn-it-up]

Napisane przez mskladaczek

Maju, ja usiade kolo ciebie
Katar mam

Widzę,że tylko Magda mnie kocha.Zapamiętam to sobie

[secco]

Dziś kadzidło w postaci Nu edp,pięknie się układa

[aaguś]

Dzisiaj słodka Gloria

[Ondine]

Testowo po raz kolejny L`eau de Kasaneka.

[agaa13]

na wieczorne wyscie do pubu safran .

[irkax]

Napisane przez Ondine

Testowo po raz kolejny L`eau de Kasaneka.

Ulala pierwsze słyszę, idę się doedukować
A Ty Ondine napisz co to za cudo

edit: nie ma go w KWC

[agnyska81]

Przed wyjściem z pracy zapodałam naszyjnie ekstrakt Must. Matulu, jaki on piękny, intensywny, gorący, gęsty Ale czemu, ja się pytam czemu on ze mnie ucieka w takim nieprzyzwoitym tempie? Ledwie trzy godzinki a on już taki bliskoskórny.
PN - ponownie Dune. Testuję, chodzę dookoła niego i wciąż nie wiem. Chyba nic z tego nie będzie.
Ponadto testuję na różnych częściach rąk: Terre (no i znów czuję ziołowego grejfrutka z Kyoto i Dzongki), Encre Noir (teraz już fajne, ale początek mi średnio podszedł) i In black (bardzo miły, ale nie wiem czy bym wytrzymała go globalnie dłużej niż godzinę).

[noseknosek]

Moschino Funny

[Kota]

Pachniałam cały dzień Volupte, teraz zapodałam sobie testowo Palais Jamais. Mariolu.
Jakie piwniczne zombi.... To herbata, zmieszana z jasminem, zdaje się zielonawa w smaku, posłodzona lekko miodem, rzeczywiście z wetiwerem- dużo go tam.
Podoba mi się, chyba zostanę Etrową panną.

[mex]

Dzisiaj cały dzień Shalimar edp (ale mocno tęsknię za własną flaszeczką słonej pomarańczy Hemesa, od piątku testuję z próbeczki elixir, jest cudny)

[MoniaK]

Z rana była Neontatura Cocon a po wieczornym prysznicu planuję Dzongkhę

[Santorio]

Kolejny wieczór z Borneo 1834.
Dzisiaj pokazuje mi swoja ziołową naturę (mięta, kamfora, lawenda) oczywiście skąpane w paczuli i niemiłosiernie pięknym kakao - tak nasyconym, jak czekolady 95 % Linda czy dla bardziej wtajemniczonych z okręgu toruńsko-bydgoskiego z ekskluzywnej kolekcji czekolad mistrza Sowy .

[SpanishMyszka]

Napisane przez Lea93

ja bym wzięła oba na raz.

Napisane przez hecate

Ja bym wziela oba w malych pojemnosciach. Masz duzo perfum wiec te Ci starcza na dlugo. Oba sa trwale wiec nie trzeba sie opryskiwac co chwile wiec to wcale nie schodzi szybko.
Ja 30stke HP mam juz dlugi czas i nawet nie siegnelam polowy a byl czas, ze glownie nimi sie zlewalam.

Jak skonczysz te flakoniki byc moze wyklaruje sie u Ciebie sytuacji, ktory bardziej kochasz i wtedy wezmiesz 50tke.
Ja mam taki zamiar.

Napisane przez Margot45

Myszko, ja bym wzięła dwie mniejsze pojemności w tym samym terminie - mniejsza szansa, ze Ci się nie znudzą, a wybór i tak masz

Dziękuję za porady dziewczyny - jesteście kochane

Napisane przez tymena

Myszko, ja bym na Twoim miejscu wzięła flakonik ode mnie Mam ok 10-15ml/30ml HP i chyba mi nie potrzebny.
Na zaspokojenie pierwszego głodu hipnotycznego powiino Ci wystarczyć


I kupić dużą flachę Addicta oczywiście

Tymeniu, też jesteś kochana , Twoja propozycja wydaje się być kusząca, ale stwierdziłam, że na chwilę obecną 50ml Addict to byłoby chyba trochę za dużo, zwłaszcza, że to HP jednak podoba mi się bardziej...

[Ondine]

Napisane przez irkax

Ulala pierwsze słyszę, idę się doedukować
A Ty Ondine napisz co to za cudo

Ano cudo, Irenko.Piękny zapach.Chyba już sie doedukowałaś , nie wiem , czy pisac.
To pierwszy zapach firmy Menard.Próbke mam z Quality. Nuty podaje za perfumerią:
Nuty głowy: Hamanasu (japońska róża), świeża bazylia, przyprawy (imbir, kardamon, gałka muszkatołowa), cytrusy (bergamotka, pomarańcza)

Nuty serca: YlangYlang, róża, heliotrop, jaśmin

Nuty bazy: sandałowiec, wetiwer, cedr, wanilia, piżmo


Zapach orientalno -kwiatowy, choć ja nie wyczuwam konkretnych kwiatów. Ma cieple otwarcie jak dojrzałe kwiaty w pełnym slońcu. Do tego delitaknie, dyskretnie dochodza nieco ostzrejsze nutki.zzcasem bardziej wyczuwalne.Zapach rozwija sie w kierunku tonacji drzewnych , takiego drzewa suchego, rozgrzanego slońcem. Raczej otulający, choc mam wrażenie ,ze czasem pojawia sie , moze nie warkocz, ale warkoczyk.Wyrazisty, ciepły, z drzewno - przyprawowymi nutami. Kusi mnie juz od kilku miesięcy. W cieplejsze dni mniej ujawia sie przyprawowość.
W info perfimerii wyczytałam,że użyty w perfumach hibiskus ponoć reguluje wytwarzanie kobiecych hormonów.