Farbowanie włosów u nastolatki

[s-t-o-k-r-o-t-k-a]

Witajcie!

Mam 17 lat i zastanawiam się nam ufarbowaniem sobie włosów, nie jakieś radykalne zmiany lecz np jakiś inny odcień brązu, bo jestem szatynką.
Czy uważacie, ze to dobry pomysł czy raczej odradzacie? Czy bardzo zniszczyłoby mi to włosy? Czy jeśli je ufarbuje to już będę musiała na stałe farbować bo odrastające nie wyglądają ciekawie. co ile mniej więcej należy farbować włosy calółe, lub tylko odrosty?

Bedę bardzo wdzięczna za wszytskie rady

[untouchable]

Napisane przez s-t-o-k-r-o-t-k-a

Witajcie!

Mam 17 lat i zastanawiam się nam ufarbowaniem sobie włosów, nie jakieś radykalne zmiany lecz np jakiś inny odcień brązu, bo jestem szatynką.
Czy uważacie, ze to dobry pomysł czy raczej odradzacie? Czy bardzo zniszczyłoby mi to włosy? Czy jeśli je ufarbuje to już będę musiała na stałe farbować bo odrastające nie wyglądają ciekawie. co ile mniej więcej należy farbować włosy calółe, lub tylko odrosty?

Bedę bardzo wdzięczna za wszytskie rady

trudno stwierdzic czy to dobry pomysl. wszask niszczy wlosy. mozesz obejsc sie bez odrsotow wybierajac szamponetki.
co ile sie farbuje? hmm to zalezy. od szybkosci rosniecia wlosow (pojawia sie odrost), od blakniecia koloru (czerwienie blakna szybko).
natomiast jesli tylko poglebisz swoj kolor farba o podobnym odcieniu to odrost nie jest az tak widoczny, wiec spokojnie mozna poczekac pare miesiecy do nastepnej koloryzacji.

[Eyna]

Zależy, czy odcień będzie pasował do Twojego typu urody. Jeśli chciałabyś się poradzić w tej kwestii, powinnaś dodać swoje zdjęcie.

Jak pojawią się widoczne odrosty, nakłada się na nie farbę i pod koniec także na całe włosy - by odświeżyć kolor, zatrzeć różnicę koloru. Szampon to lepsze wyjście - jeśli chodzi o kolor niewiele różniący się od naturalnego, odrosty raczej się nie pojawią.

[s-t-o-k-r-o-t-k-a]

Może obejdzie się bez zdjęcia, karnacje mam raczej ciemną, brwi również, oczy piwne.

[yasminuuum]

taa jeśli zafarbujesz farbą włosy na bardziej różniący się od koloru twoich naturalnych włosów będziesz miała problem z odrostami i ich farbowaniem... szampon to lepsze wyjście jak na pierwszy raz!!!!
Powodzenia

[piubella]

ja tez jestem z natury szatynka i ostatnio farbowalam na czarny farba palette color xxl glebia czerni :P no i faktycznie mi wyszla czern jak na obrazku ale kolor sie zmyl i po paru miesiacach nie ma praktycznie po nim sladu a to byla farba trwala wiec mozesz sobie pofarbowac jak ci sie nie spodoba to i tak za pierwszym razem jak farbujesz to farba sie szybciej zmywa niz np za 10 razem

[magda120792]

warto zastanowic sie, czy na pewno chcesz zmienic kolor poprzez farbowanie farba (maslo maslane:P) jak mowia inne dziewczyny. Moze sprobuj narazie szamponem koloryzujacym? Bo ja popelnilam blad zmieniajac moje brazowe wlosy na czarne... Zaluje ze nie przemyslalam tego dokladniej..pozdrawiam !

[slonce_00]

jeśli nie prostujesz codziennie włosów albo nie suszysz i nie masz ich zniszczonych to uważam że jednorazowe farbowanie bardzo ich nie zniszczy zmiana na inny odcień to może być dobry pomysł tylko przemyśl jaki chcesz kolor ja chciałam ciepły brąz a wyszły mi takie podrudawe. Ostatnio farbując włosy farbą z garniera farba jasny zloty braz zeszła po jakiś 2 tygodniach, mojej koleżance tak samo a nie była to farba do 24 użyć, dlatego osobiście ich nie polecam
zgadzam sie z untouchable ze odrosty nie beda raczej zbytnio widoczne

[Zafirah]

farbowanie ton w ton nie zniszczy Ci wlosow na pewno. polecam Diacolor de Richesse L'Oreala - nie zmienia diametralnie a tylko odcien na taki jaki wybierzesz, po jakis 2-3 tygodniach lagodnie sie wyplukuje nie zostawiajac odrostow wiec i ten problem z glowy...

[kicia12282]

ja chciałabym czarne wołski tylko nie wiem czy mi pasują, i czy mam od razu zrobić farbą?