Michaelowa Nibylandia LVIII - If you wanna make the world a better place -

[Bafi@Home]

A czemu, jakieś uczulenie czy spalona skóra i złazi po opalaniu?

[groszek75]

gdzie tam, moja babcie czesto trza bylo drapac, bo ja plecy swedzialy

[Bafi@Home]

to można jak niedzwiadki o drzewko smyr smyr smyr

[groszek75]

babcia dziadka prosila

i mi sie zawsze swedzenie plecow kojarzy z babcia

a moze to ich gra wstępna taka byla

[Bafi@Home]

Napisane przez groszek75

babcia dziadka prosila

i mi sie zawsze swedzenie plecow kojarzy z babcia

a moze to ich gra wstępna taka byla

hahah apropos gry wstępnej, to mąż mojej kumpeli jak miał ochotę to zawsze zaczynał głaskać ja po plecach ta zaś w dzieciństwie tak była usypiana przez mamę. I ten potem zły był bo ona mu zasypiała a on miał całkiem inne plany

[groszek75]

no roznie ludzie maja, niektorzy po tyłku musza sie drapac i lubia to

[kamuha]

Ale nas spłukało na rowerach

[Justyna33333]

Napisane przez groszek75

skleroze masz juz



---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

Bafi, no widzisz jak sie zaangazowalas, jak mrowka okres przezywasz widze

w koncu ostatni raz urodziny z 2 z przodu bede obchodzic

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

Napisane przez Bafi@Home

hahah apropos gry wstępnej, to mąż mojej kumpeli jak miał ochotę to zawsze zaczynał głaskać ja po plecach ta zaś w dzieciństwie tak była usypiana przez mamę. I ten potem zły był bo ona mu zasypiała a on miał całkiem inne plany

haha ja tak mam jak sie mnie po tylku klepie :-D
jak bylam mala to mnie rodzice tak do snu klepali

[groszek75]

Napisane przez kamuha

Ale nas spłukało na rowerach

nas?, mnie nie

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

Napisane przez Justyna33333

w koncu ostatni raz urodziny z 2 z przodu bede obchodzic

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------



haha ja tak mam jak sie mnie po tylku klepie :-D
jak bylam mala to mnie rodzice tak do snu klepali

bosz ja tak pieski klepie

[Kasieńka_666]

Byłam na solarium i pewnie dlatego.

Tak tu zimno, ze jak poszłam wczoraj na solarium to było mi tak dobrze pózniej, ze normalnie mało z rozkoszy nie rozplynelam sie


Przeprowadzam sie znowu pierwszego
Dwa pietra niżej lol.

Trochę smutno bo z D super mi sie mieszkało. Jesteśmy perfekcyjnymi wspolokatorkami.

Teraz bede mieszkała z D2
Problem w tym, ze razem pracujemy i sie dobrze kolegujemy. Mam nadzieje, ze sie dogadamy tez w mieszkaniu razem.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[girlonthebridge]

Kasiek genialnie ten Twój przyjaciel wyszedł na fotach z wesela. Nie mogę się na niego napatrzeć

[girlonthebridge]

Kama przypominasz mi tę laskę z reklamy t-mobile

t-mob.jpg

tę w okularkach

[groszek75]

Lu jak dodala ktora

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------

o tym geju mowisz Lu, bo jak tak, to widze, ze na mlodszych przeszlo

dla mnie on taki chlopaczek jeszcze

[crystal glove]

Napisane przez girlonthebridge

Kama przypominasz mi tę laskę z reklamy t-mobile

Załącznik 5407638

tę w okularkach

od pierwszego razu, i za każdym kolejnym myślę o Kamie jak widzę tą reklame ! nie tylko mi się kojarzy

[girlonthebridge]

nie, nie przeszło mi na młodszych, ale fajnie na fotkach wygląda zwłaszcza tych tanecznych jak Smazika paluchem przywołuje (normalnie jak PS w Dirty Dancingu )


Bez kitu też co widzę tę reklamę to Kamuholek przed oczami

[kamuha]

Ale fajnie jestem w reklamie

[girlonthebridge]

Dziewczyny nie umiem sobie poradzić z emocjami więc muszę się Wam wygadać. Jakiś czas temu szukałam pomocy przy kotach (zabrałam dzikie koty do siebie i bałam się, że emocjonalnie nie podołają. Głównie Gucia, 10 lat na ulicy i wiecie nagle taki szok), dostałam namiar na taką babeczkę, mistrza z dziedziny psychologii i behawioryzmu, pracowała z najgorszymi psami na paluchu po mega traumach, każdy pies z którym pracowała znalazł dom i się w nim odnajdował, pomagała dosłownie każdemu. Najpierw napisałam do niej wiadomość na FB potem zaczęłyśmy rozmawiać przez telefon. Godzinami, o kotach o zachowaniu o wszystkim. Mega ciepła, kochana, wspaniała osoba. Oddana zwierzakom i w ogóle. I ona umarła... ale w jaki sposób. ku*wa czaicie, że upadła na ulicy i każdy ją mijał nikt, dosłownie NIKT się nie zatrzymał, żeby wezwać pomoc. Za długo była nieprzytomna, mózg za długo nie miał tlenu i... skończyło się. Mogła żyć gdyby nie to, że nikt jej nie pomógł. Znaczy w końcu ktoś jej pomógł ale za długo czasu minęło. Gdyby te osoby, które przeszły obojętnie obok zadzwoniły po karetkę i chociaż zrobiły masaż serca to ona by żyła. Pomagała wszystkim, a jej nie pomógł nikt. To jest takie ku****wsko niesprawiedliwe. Mówią, że dobro wraca a kupa prawda... Boże no nie wierzę, ze już jej nie ma. Nie znałam jej jakoś długo ale wiecie jak to jest jak.. jedna rozmowa i czujesz się jakbyś znał tę osobę całe życie. Boże no!@!!!!! jestem taka.... pełna emocji wszystkiego. Mam doła.

[kamuha]

Pozdro z łóżka z domciu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 00:56 ---------- Poprzedni post napisano o 00:54 ----------

O boze Lusia! Biedna kobitka :-( trzyyyyymaj sie, tulam!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kasieńka_666]

Pewnie ze chłopczek. Ma 18lat






Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 00:53 ---------- Poprzedni post napisano o 00:50 ----------

Lu smutna historia...

Niestety na znieczulice ludzka chyba nie ma lekarstwa.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[groszek75]

ojej Lu

podobnie umarl ojciec od mojej siostry faceta, tez w parku zaslabl, zanim karetka i cos, to lezal jeszcze troche w szpitalu, ale juz jak roslina i tez umarl

moze to sie sprawdza, ze ludzie dobrzy szybko odchodza , tam gdzie lepiej

[girlonthebridge]

pewnie i tak jest, ale ona była tutaj potrzebna, pracowała z najgorszymi psami i każdy znalazł dom, to jest... kurczę nie wiem jak ją nawet nazwać. wspaniała osoba.

[groszek75]

Kama,

buziaczki imieninowe

i male prezenciki , a moze duze

566.jpg

1297126647[2].jpg

1309244858[1].jpg

[Kasieńka_666]

Boże jak tu zimno


Zaraz normalnie zamarzne.





Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Bafi@Home]

Napisane przez girlonthebridge

Dziewczyny nie umiem sobie poradzić z emocjami więc muszę się Wam wygadać. Jakiś czas temu szukałam pomocy przy kotach (zabrałam dzikie koty do siebie i bałam się, że emocjonalnie nie podołają. Głównie Gucia, 10 lat na ulicy i wiecie nagle taki szok), dostałam namiar na taką babeczkę, mistrza z dziedziny psychologii i behawioryzmu, pracowała z najgorszymi psami na paluchu po mega traumach, każdy pies z którym pracowała znalazł dom i się w nim odnajdował, pomagała dosłownie każdemu. Najpierw napisałam do niej wiadomość na FB potem zaczęłyśmy rozmawiać przez telefon. Godzinami, o kotach o zachowaniu o wszystkim. Mega ciepła, kochana, wspaniała osoba. Oddana zwierzakom i w ogóle. I ona umarła... ale w jaki sposób. ku*wa czaicie, że upadła na ulicy i każdy ją mijał nikt, dosłownie NIKT się nie zatrzymał, żeby wezwać pomoc. Za długo była nieprzytomna, mózg za długo nie miał tlenu i... skończyło się. Mogła żyć gdyby nie to, że nikt jej nie pomógł. Znaczy w końcu ktoś jej pomógł ale za długo czasu minęło. Gdyby te osoby, które przeszły obojętnie obok zadzwoniły po karetkę i chociaż zrobiły masaż serca to ona by żyła. Pomagała wszystkim, a jej nie pomógł nikt. To jest takie ku****wsko niesprawiedliwe. Mówią, że dobro wraca a kupa prawda... Boże no nie wierzę, ze już jej nie ma. Nie znałam jej jakoś długo ale wiecie jak to jest jak.. jedna rozmowa i czujesz się jakbyś znał tę osobę całe życie. Boże no!@!!!!! jestem taka.... pełna emocji wszystkiego. Mam doła.

znieczulica ludzka nie zna granic

[kamuha]

Napisane przez groszek75

Kama,

buziaczki imieninowe

i male prezenciki , a moze duze

Załącznik 5410357

Załącznik 5410359

Załącznik 5410360

Dziękuję

Ja to się na kwejka nadaję... <razem z moją A.> wróciły emerytki z Kołobrzegu i chore...coś mnie bierze A. też mi wczoraj pisze, ze ładuje Teraflu Następnym razem to na turnus do sanatorium musimy się zapisać
Jeszcze u mnie w pracy tak zimno, że kosę idzie powiesić <stara kamienica> Doktor cwany...przyniósł se przenośny grzejniczek i postawił obok a najzimniej u nas na recepcji bo raz, że drzwi, dwa, że słońce (ewentualne) z drugiej strony właściwie.

[girlonthebridge]

ja też sobie farelka koło postawiłam

[Pisarka]

Masakra z tą jesienią

[groszek75]

z jaka jesienia, chyba jeszcze kurde mamy lato, a tu co nam odstawia

ja tez w pracy polar, po stopach mi zimno, a mialam jak zwykle jeszcze balerinki na gole stopy, kiesielm sie rozgrzalam

przebralam sie w domu na cieplejsze ciuchy i dopiero znow poszlam na miasto, bo mialam pare spraw

a wszytsko wina bocianow

[girlonthebridge]

balerinki? ja już w wełnianych skarach popylam najgorsze jest przestawienie się z ciepła na zimno potem to już z łebka.


Muszę kotom budki porobić, widziałam genialną ale mnie na nią nie stać, kosztuje prawie 300 :/ ale na lata.


I pracy dalej nie mogę znaleźć ((((

[groszek75]

gdzie tam mi tak zimno jak chodze nie jest

w sobote mialam sandaly i 3/4 legginsy, marynareczka, ciepelko, dzis zimniej, ale po poludniu, rano szlam na gole nogi, balerinki i cieplo bylo

ale jak posiedzialam w pracy, to juz ciagnelo i takie walonki by mi sie przydaly