|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2011-04-08, 23:01 | #1501 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 105
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne-pielęgnacja, cześć IV.
To do mnie?
Ja czesto zazdroszcze tym ciemniejszym karnacjom, bo mniej widac wszelkie "bledy" |
2011-04-09, 09:35 | #1502 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 157
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne-pielęgnacja, cześć IV.
|
2011-04-09, 09:39 | #1503 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 109
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne-pielęgnacja, cześć IV.
|
2011-04-09, 16:08 | #1504 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 624
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne-pielęgnacja, cześć IV.
Cytat:
|
|
2011-04-11, 21:45 | #1505 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne-pielęgnacja, cześć IV.
moje ostatnie zakupki
__________________
ZAPRASZAM NA MOJEGO BLOGA o kosmetykach http://axxxasworld.blogspot.com/ albo stylizacji rzęs http://lvlinsrzesy.blogspot.com/ Laura 28.09.2012 "lepiej zrobic cokolwiec niz nie zrobic nic" |
2011-04-14, 14:44 | #1506 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 099
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne-pielęgnacja, cześć IV.
Dawno nie wklejałam mojego zbiorku, żele pod prysznic powoli kończę, jest jeszcze alterra z pomarańczą, ale u TŻ-ta.
1. Żele pod prysznic, peelingi do ciała, higiena intymna 2. Masła i balsam do ciała 3. Balsamy wyszczuplające, dłonie, stopy 4. Demakijaż, dezodoranty 5. Oczyszczanie i tonizowanie twarzy 6. Kremy do twarzy 7. Olejki do twarzy i dodatki do serum do twarzy: macerat z kasztanów, macerat z kwiatów arniki, żel hialuronowy, niacynamid, olej z pestek malin, ekstrakt z owoców dzikiej róży, kompleks na naczynka, ekstrakt do cery naczynkowej, nawilżacz cukrowy 8. Maseczki do twarzy 9. Usta |
2011-04-14, 14:46 | #1507 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 099
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne-pielęgnacja, cześć IV.
I włoskowe rzeczy:
1. Szampony i odżywki do mycia - pottersami świetnie się myje 2. Maski - ulubione to bingo 3. Odżywki do spłukiwania - ulubione to alterki, niebieska naturvital i joanna jajeczna 4. Odżywki bez spłukiwania - wszystkie lubię tak samo 5. Oleje i dodatki do masek - świetnie działa mleczko pszczele i keratyna, a teraz ulubiony olej to ze słodkich migdałów i konopny, który skończyłam 6. Stylizacja - ulubiony żel to czarna isana, która zastąpiła żel yung |
2011-04-14, 15:42 | #1508 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 157
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne-pielęgnacja, cześć IV.
Cytat:
Cytat:
|
||
2011-04-14, 16:02 | #1509 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 099
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne-pielęgnacja, cześć IV.
Cytat:
No to zaczynamy: macerat z kasztanowca i arniki - używam na moje naczynka, mieszam na wieczór z żelem hialuronowym i czymś tam jeszcze, fajnie nawilża, choć nie są to najlżejsze oleje, więc używam na wieczór żel hialuronowy - podstawa moich ser do twarzy czasem też mieszam na dłoni żel HA z niacynamidem i dodaję do maski na włosy niacynamid - dodaję do serum wieczornego na twarz z żelem HA i maceratem, fajnie skórę rozjaśnia i uspokaja, no i czasem do maski, ale trzeba rozpuścić w żelu HA albo wodzie czy hydrolacie, ale na włosy nie zauważyłam większego wpływu olej z pestek malin - używam rano z żelem HA na buźkę, cudny jest, dość szybko się wchłania, pachnie jak świeże listki malin, rozjaśnia przebarwienia, buźka po nim gładziutka i mięciutka, to mój KWC wśród olejów do twarzy ekstrakt z owocu dzikiej róży - ma dużo witaminy C, dodaję wieczór do serum do twarzy, na zmianę z naicynamidem, w sumie nie wiem, czy coś tam robi, może trochę rozjaśnia buzię kompleks i ekstrakt na naczynka - też dodaję do ser do twarzy, kompleks używam na policzki w stężeniu 100%, mi rozjaśnia od razu, pachnie dziwnie, ale go kocham nawilżacz cukrowy- daję dosłownie kroplę do wieczornego serum, bo inaczej się lepi, ale ładnie nawilża, stosuję, jak mam jakiś przesusz Olejek myjący pomarańczowy - cudnie zmywa filtr, podkład, do zmywania oczu nie stosuję, więc nie wiem, jedyna rzecz do zmywania buzi, po której nie jestem czerwona Peeling enzymatyczny - rozrabiam z żelem HA, bo inaczej uczula i masuję minutkę i zmywam, wtedy nie ma buraka i buźka mięciutka, gładka, pory pozamykane hydrolaty - świetnie odświeżają, oczarowy troszkę bardziej ściąga, lawendowy pachnie pięknie, oczar zresztą też, jak takie wilgotne kwiatki mleczko pszczele - kilka kropel do odżywki świetnie nawilża włoski i zmiękcza je, zawsze mam po nim ładniejszy skręt gliceryna, aloes - do włosków, nawilżają, choć uważam, jak jest wilgotno na polu, bo wtedy po nich miewam puch panthenol - nawilża ładnie i zmiękcza, daję 5-6 kropel do maski, jak kiedyś 15 kropel, to miałam przylizuska na głowie keratyna - moje wielkie CUDO, co drugie mycie daję do maski czy odżywki ds, daję jakieś 8-10 kropel, włoski pięknie się skręcają, sprawiają wrażenie grubszych i ładniejszych masło shea, olej kokosowy - nie służą mi już na włoski, są po nich za miękkie i czasem mam puch, za to jak daję trochę do maski na pół godziny, to są w porządku olej jojoba i migdał - świetnie nawilżają, włoski po nich są nawilżone i błyszczące, pięknie się układają Chyba niczego nie pominęłam |
|
2011-04-14, 16:37 | #1510 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 1 233
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne-pielęgnacja, cześć IV.
myszko chylę czoła teraz zacznie się jazda posiadam kilka tych samych kosmetków, np. masło z Bielendy kasztanowe, balsam antycell. cztery pory roku, krem Isana, Bielenda oczy wrażliwe do demakijażu, żel Babydream- podstawa No i teraz moje litanie:
1. jak sprawuję się masła z Bielendy awokado i czarna oliwka(?) co przypomina ci zapach masła z Flos Leku? mi zapach maseł/ balsamów z Ziai seria masło kakaowe 2. sera z Eveline działają? ten biały chłodzi, prawda? fajny ten krem do rąk glicerynowy? aktualnie mam ten sam tylko z białą czy zielona herbatą i polubiłam go nawet. Co powiesz o tym kremie Exclusive ? szybko się wchłania? jak składowo? 3. i teraz kremy - jak sprawuje się Soraya 30 ? zapycha? filtry zwykłe czy fotostabilne? i krem RdL - zachwycił cię czyms czy ot zwyklak ? Teraz kłaki 1. jak działa maska do włosów Latte, ta pod glorią? fajna jakaś? 2. szampon Trzy zioła, wrzosowy bodajże, dobrze zmywa oleje czy trzeba dwa razy go użyc? wysusza, plącze? który balsam z Potter'sa najbardziej polecasz? 3. jak i do czego używasz zelu aloesowego z Flos leku? kurcze, trochę tych pytań jest... mam nadzieję, że na większe trudności w odpowiedziach nie natrafisz
__________________
28.06 WIKTORIA NASZ DZIUBEK 20.08.2014 15:10 Edytowane przez nagiAkt Czas edycji: 2011-04-14 o 16:39 |
2011-04-15, 08:08 | #1511 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 157
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne-pielęgnacja, cześć IV.
Cytat:
|
|
2011-04-15, 08:13 | #1512 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocloveeee
Wiadomości: 1 133
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne-pielęgnacja, cześć IV.
No to teraz moja kolej
W porównaniu do Waszych kolekcji to moja pielęgnacja jest baaardzo biedna. Już kilka lat temu znalazłam moje KWC wśród produktów do ciała, twarzy i włosów i jestem im wierna. Czasami tylko wypróbowuję coś nowego.
__________________
Two roads diverged in a wood, and I I took the one less traveled by, And that has made all the difference. R.Frost Cel osiągnięty. |
2011-04-15, 08:59 | #1513 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 157
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne-pielęgnacja, cześć IV.
Cytat:
Prosiłabym o opinie o A-dermie i o produktach Clarins. |
|
2011-04-15, 09:38 | #1514 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocloveeee
Wiadomości: 1 133
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne-pielęgnacja, cześć IV.
Cytat:
A-Dermy używam od niedawna, tj, od dwóch tygodni. Mam AZS, ale niezbyt zaawansowane, które objawia się przesuszoną skórą na rękach i nogach, a (rzadkich) zaostrzeniach swędzi i pojawiają się czerwone, piekące plamki. A-derma na pewno najlepiej sprawdza się na moje dolegliwości, chociaż to jeszcze nie to... (AZS mam od kilku miesięcy, więc póki co niewiele produktów zdążyłam przetestować - SVR, allerco i Uriage). W każdym razie po olejku pod prysznic skóra jest nieźle nawilżona, nie piecze i nie swędzi, balsam natomiast szybko się wchłania, ale zostawia delikatną poświatę. Co do Clarinsa to mogłabym pisać i pisać Na całe szczęście AZS nie objęło mi twarzy i szyi. Ostatnio używam linii Extra-firming. U mnie sprawdza się zdecydowanie lepiej niż multi-active, chociaż jestem jeszcze przed 30tką. Mocno nawilża, świetnie ujędrnia i pięknie pachnie Używam również olejku, którego próbka widnieje na zdjęciach i uważam, że to bodaj najlepszy produkt Clarins'a. Bardzo mocno nawilża i rozjaśnia skórę, poza tym świetnie wykonuje się na nim masaż twarzy Mimo wszystko wśród moich kosmetyków pielęgnacyjnych do twarzy zawsze będzie królowało KANEBO Dziewczynki, a może Wy coś zaradzicie na AZS ???
__________________
Two roads diverged in a wood, and I I took the one less traveled by, And that has made all the difference. R.Frost Cel osiągnięty. |
|
2011-04-15, 09:47 | #1515 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 099
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne-pielęgnacja, cześć IV.
Cytat:
Cytat:
1. Masła z bielendy bardzo lubię, awokado nawilża lepiej, niż oliwka, awokado pachnie jak melon, a oliwka jak gruszki z kwiatkami Ale nawilżają bardzo fajnie i są takie gęste i masełkowate A flos lek to dla mnie taka delikatna wanilia 2. Sera z eveline fajne, ten zielony fajnie chłodzi, wygładza i ujędrnia a różowy do biustu ładnie go podnosi i są takie pełniejsze a kremik do rąk niby fajny, choć znam lepsze, ładnie pachnie, ale dość szybko znika po nim uczucie nawilżenia niestety. a exclusive składowo chyba średni, nawet nie zwracałam uwagi, wchłania się dość szybko, nawilża też tak średnio, ale ja wielkiego nawilżenia nie potrzebuję 3. sorayka fotostabilna mnie nie zapycha, świecę się po nim trochę, jak to po filtrach, ale nie tak, jak po innych, np. spf 50 a krem z rossmanna ładnie pachnie, trochę długo się wchłania, ale fajny, na noc czasem używam ale ładnie nawilża I włoski: 1. a w opakowaniu po latte mam przelaną resztkę bingo ze spiruliną i keratyną i ją kocham, jak resztę bingo a kallosa jak miałam, to nie zachwycił mnie, myłam nim włosy zamiast odżywki 2. a szampon zmywa świetnie oleje, ja zmywam raz, choć przeważnie oleje zmywam odżywką, tego szamponu używam raz w miesiącu, tak myję pottersami, które dla mnie działają tak samo, ale ładnie pachnie arnikowy no a jak to szampon z SLS, wysusza mi włoski i trochę plącze. 3. a żelu z flos leku dodaję do masek często trochę bo na żel do włosów mi żal, bo mało go jest Chyba tyle |
||
2011-04-15, 09:52 | #1516 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 157
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne-pielęgnacja, cześć IV.
O widzę też, że masz AZS - ja mam też a'la coś takiego na ciele.
Ja najgorzej mam pod kolanami. Unikam parafiny. Poza tym mi balsam właśnie z Adermy służył. Na długo mnie nie swędziało - moje nogi potrafię drapać do krwi. Lubię też masełko TBSa z orzechem brazylijskim - moja recenzja jest w KWC. I czerwona neutrogena. Czerwony garnier jest dobry, ale nie powala. A niebieska nivea jest też niezła. A i z serii dla suchej skóry z apteki do dobre też jest Lipikar z LRP i Atoderm z Biodermy, z tańszych to Emolium. Za to nie polecam Blau Farmy - istna tragedia. Olejek rozjaśnia To trzeba będzie kupić. Ja wszystko co rozjaśnia lubię Z Clarinsa przy okazji wizyty w D testowałam zmywacz One step Cleasner do twarzy - - super, dobrze zmywał nawet ciemne kolory z twarzy i łapki i nawliżał. |
2011-04-15, 10:40 | #1517 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocloveeee
Wiadomości: 1 133
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne-pielęgnacja, cześć IV.
Cytat:
Dzięki za rekomendację kosmetyków. Na pewno czegoś nowego wypróbuję, tym bardziej, że, tak jak wcześniej pisałam, A-Derma to jeszcze nie to czego szukam. Jesli lubisz kosmetyki, które rozjaśniają skórę to polecam kanebo właśnie. To taki typowy japoński producent. Wszystko produkują w myśl zasady "im jaśniejsza skóra tym lepiej". Obie z Mamą używamy ich kosmetyków od przeszło roku i obie pozbyłyśmy się wszelkich przebarwień, a koloryt naszych cer pojaśniał minimum o minimum jeden odcień. One step cleanser miałam już kiedyś. Mi średnio odpowiadał. Ładny zapach, konsystencja, piana, niby wszystko grało, ale ściągał skórę i miałam właśnie odwrotne wrażenie niż Ty, że nie do końca oczyszczał. Mimo wszystko Clarins to bardzo dobra marka, mam mnóstwo linii kosmetyków i pewnie każdy znajdzie coś dla siebie.
__________________
Two roads diverged in a wood, and I I took the one less traveled by, And that has made all the difference. R.Frost Cel osiągnięty. |
|
2011-04-15, 10:49 | #1518 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 157
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne-pielęgnacja, cześć IV.
Ja Clarinsa lubię za te ekstrakty. Mi to bardziej przemawia, niż Clinique, który nie nadaje się dla naczynkowej skóry - są za mocni. A testowałam stepy w 3 edycjach - 1, 2 i 3.
Ja mam problemy od lat, niestety efekt wieloletnich problemów ze mną od innej strony - mam problemy natury pewnej od maleńkości Efektem tego są trzy problemy na całym ciele - ŁZS na skórze głowy, naczynka na policzkach i sucha prawie atopowa miejscami skóra na ciele. Rozjaśnianie skóry, to dla mnie miłość. Kocham cerę prawie jak alabaster, taką mocno bladą. Dlatego chyba coś na japońskim rynku się dla mnie pewnie znajdzie (planuję wyjazd do Japonii do pracy - grafik przyszły jestem, a będę uczęszczać od października do szkoły, która powstała dzięki Polsko - Japońskiej współpracy - Polsko - Japońska Szkoła Wyższa Technik Komputerowych - zawód moich marzeń). |
2011-04-15, 11:11 | #1519 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 109
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne-pielęgnacja, cześć IV.
Piszesz, ze nie masz problemu z AZS na twarzy, ale napisze, co mi najbardziej pasowalo, moze komus sie przyda - mleczko Toleriane, krem Lipobase i krem E45. Physiogel mi bardzo uspokoil cere, ale kompletnie nie czulam po nim uczucia oczyszczenia.
A do ciala bardzo mi odpowiadal Lipikar, ktory po Topialyse wydawal mi sie meeeeeega lekkim balsamem. Do kapieli uzywalam roznych rzeczy od tych drogich SVR, po Emolium czy AA dla atopikow - nie widzialam zadnej roznicy w stosowaniu. Potem i tak opanowalam wlasny trik na nawilzanie/natluszczanie skory - zwykla oliwka nakladana na wilgotna skore po kapieli. dziala lepiej niz balsamy, lepiej zatrzymuje wode, a do tego kosztuje 5 razy mniej. Na poczatku bylam wierna Bambino, potem mialam romans z Babydream, a teraz zwykla oliwka Ziai oliwkowa - wg mnie ta ostatnia jest najlepsza, bo ma najprzyjemniejsza konsystencje. Poki co AZS zniknelo, ale pewnie ejst to spowodowane tym, ze jestem w 8 mies.ciazy, wiec hormony tez robia swoje. ---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ---------- Cytat:
Mam w skorze za malo melaniny i musze z tym zyc, ale nikomu nie zycze takiego zycia. Modle sie kazdego dnia, zeby moja corka odziedziczyla skore po TZ, bo w przeciwnym razie wiem, jak bedzie miala slabo od dziecka. |
|
2011-04-15, 11:20 | #1520 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocloveeee
Wiadomości: 1 133
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne-pielęgnacja, cześć IV.
Cytat:
Clinique również nie znoszę. Dla mnie zbyt inwazyjny. Szczypie, piecze. Zero przyjemności z używania - a to też dla mnie baaardzo ważne, żeby kłaść się spać z pachnącym i tłuściutkim kosmetykiem na buzi spać Moja AZS zaczęło się niedawno. Nigdy wcześniej problemów skórnych nie miałam. Nagle musiałam zrezygnować z basenu, sauny...koszmar jakis. Jedna dermatolog zaleciła mi solarium. Zawsze byłam wielką jego przeciwniczką, ale spróbowałam... Byłam już 2 razy po 2 minuty z obwiązaną grubym ręcznikiem twarzą Pomogło. Różnice odczułam po drugiej wizycie. Skóra przestała swędzieć, mniej się przesusza. Może Tobie też pomoże? Zazdroszczę Ci tej Japonii i tych japońskich kosmetyków za półdarmo Ja twarzy za bardzo rozjaśniać nie mogę, bo mam taka typowo latynoską urodę. Już teraz twarz jest dużo jaśniejsza od reszty ciała, a co dopiero będzie latem...
__________________
Two roads diverged in a wood, and I I took the one less traveled by, And that has made all the difference. R.Frost Cel osiągnięty. |
|
2011-04-15, 11:22 | #1521 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 157
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne-pielęgnacja, cześć IV.
Dla mnie to żaden problem. Po prostu to kocham. Po prostu ja jako opalona bym wyglądała jak chodząca tragedia. A czerwone włosy tylko pogłębią bladość moją plus wybielenie o ton, dwa i będzie majstersztyk. Ja kocham bladą skórę. A nie opaloną pannę. W przeciwieństwie do moich znajomych z liceum nie uważam skóry opalonej za piękną. Ja kocham skórę taką jaką miała zmierzchowa Bella. I nie uważam, że powinnam to leczyć. Problemu nie widzę, wystarczy to zaakceptować, a nie zmieniać na siłę na to co nie trzeba. Ludzie zmieniają to co nie trzeba. Ja zaakceptowałam okulary, swoją szczuplutką, męskawą figurę, mały biust, bladość cery. Jedynie nie akceptuję koloru włosów - wolę siebie w czerwieni. i mojego nosa (za końcówkę taką jakbym miała siedzenie na nosie). A resztę lubię. I bladość to moja naturalna cecha. Dlatego nie uważam to za problem do leczenia.
A od solarium - uciekam gdzie pieprz rośnie. Ja żem typ 0/1 i mi nie wolno się opalać. Edytowane przez 201605090956 Czas edycji: 2011-04-15 o 11:23 |
2011-04-15, 11:43 | #1522 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocloveeee
Wiadomości: 1 133
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne-pielęgnacja, cześć IV.
Cytat:
Alabastrowa skóra była niegdyś darem niebios, w dzisiejszych czasach wszyscy się opalają. Pewnie dlatego Twoja bladość jest dziwactwem, ale też być może powodem zazdrości. Znam wiele dziewczyn dla których ideałem jest N. Kidman. A bledsza od niej na pewno nie jesteś.
__________________
Two roads diverged in a wood, and I I took the one less traveled by, And that has made all the difference. R.Frost Cel osiągnięty. |
|
2011-04-15, 13:24 | #1523 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 279
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne-pielęgnacja, cześć IV.
Myszko co powiesz o masełku banany i kokos? czy faktycznie tak pachnie, czy bardziej chemicznie?i czy nawilża?
__________________
|
2011-04-15, 18:23 | #1524 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 1 233
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne-pielęgnacja, cześć IV.
Cytat:
Dziękuję za dogłębną recenzję
__________________
28.06 WIKTORIA NASZ DZIUBEK 20.08.2014 15:10 |
|
2011-04-16, 11:48 | #1525 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 099
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne-pielęgnacja, cześć IV.
Cytat:
Nie ma za co |
|
2011-04-18, 15:44 | #1526 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 463
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne-pielęgnacja, cześć IV.
Moje ostatnie zakupy
|
2011-04-19, 16:27 | #1527 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne-pielęgnacja, cześć IV.
Czytam ten wątek od dłuższego czasu, więc sama postanowiłam się "wystawić" z moim zbiorem. Nie spodziewać się cudów na kiju
Zwykle staram się używać jednego kosmetyku i po skończeniu zaczynać nowy, dlatego tak gromadzę zapasy Najpierw używane kosmetyki: 1. oczyszczanie twarzy 2. pielęgnacja twarzy 3. oczyszczanie ciała 4. pielęgnacja ciała 5. pielęgnacja włosów 6. maseczki 7. peeling do twarzy, antypenspirant, mleczko do demakijażu 8. pielęgnacja stóp 9. pielęgnacja ust W kolejnym poście wstawię zapasy, jest ich chyba tyle samo, co tych używanych obecnie
__________________
Mydła, oleje, no poo Edytowane przez Kretka666 Czas edycji: 2011-04-19 o 16:35 |
2011-04-19, 16:30 | #1528 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne-pielęgnacja, cześć IV.
Zapasy
Wiele z nich używałam już i po prostu odłożyłam albo na lepsze czasy (bo znalazłam coś lepszego aktualnie), albo nie służyły mi i po prostu zwlekam z zużyciem Jest też trochę nieotwartych nawet, bo kupiłam właśnie w zapasie, jak się moje skończą. 1. oczyszczanie twarzy - mini-micel jest na podróże. 2. pielęgnacja twarzy - Avene mi się kończy już, Vichy w połowie odstawiłam, nagietkowy Babydream też użwany. 3. do ust - większość choć raz użyta 4. do ciała - mini-żel na podróże. 5. do włosów - Pharmaceris się teraz nie sprawdził, Fitomed też, reszta nowa. 6. do stóp - wszystkie nieużywane. 7. próbki - Emolium specjalnego mam chyba 50 próbek i używam ich, Oilatum szamponu też mam koło 20 Miłego oglądania
__________________
Mydła, oleje, no poo Edytowane przez Kretka666 Czas edycji: 2011-04-19 o 16:33 |
2011-04-19, 16:48 | #1529 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 157
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne-pielęgnacja, cześć IV.
Cytat:
Cytat:
Proszę o recenzję: kremu pod oczy SVR, emulsji do skóry głowy Emolium (łagodzi swędzenie?), balsamu Alterra, serum i maseczki Bielenda, Pomadki Avene (widzę maniaczkę po fachu i kremu Cold Cream i kremu Pilarix. I dziękuję za opinie. Ciekawa jestem na co cierpisz na włosach i na ciele i na policzkach. Edytowane przez 201605090956 Czas edycji: 2011-04-19 o 16:50 |
||
2011-04-19, 17:33 | #1530 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne-pielęgnacja, cześć IV.
Cytat:
Moje cierpienia ograniczają się do AZS (ciało, twarz), suchego, swędzącego i wrażliwego skalpu z łuszczącą się skórą, łupieżem suchym. Mam wrażliwą cerę, podatną na alergie, do tego rumień na policzkach od maleńkiego (nawet nie wiem czy to naczynka, czy od AZS) Jak patrzyłam na Twój typ cery przy KWC, to mamy tak samo, obie żeśmy biedne Krem SVR Topialyse pod oczy jest wprost genialny, bo nie szczypią mnie, nie pieką, nie mam zapalenia spojówek wiecznego. Alergia mnie dobijała, wszystkie kremy podrażniały, więc kiedyś tam się wykosztowałam i kupiłam SVR'a. Jest bardzo wydajny, nawilża dobrze. Nie ma co wymagać cudów od niego, on tylko nie podrażnia i nawilża Emolium kupiłam dziś, ale zdążyłam użyć Jest jak mleczko, takie bardzo płynne. Po posmarowaniu skalpu nie "obtłuścił" włosów (ale włosy mam suche generalnie), trochę ukoił swędzenie. Nie sypie mi się też tak z głowy, co jest moją zmorą od pewnego czasu. Dlatego podejrzewam rodzinną łuszczycę :/ Balsam Alterra pachnie ładnie, ale zbyt intensywnie jak dla mnie, bo zapach się nie chce ulotnić przez bardzo długi czas! Co i też może być plusem Super za to wygładza i odżywia, po nocy skóra jest mięciutka jak dziecka - a mam suchą i chropowatą, "pokrostkowaną" przez AZS. Na Alterze się zawiodłam, bo wszystko prócz tego balsamu i pomadki mnie uczuliło lub podrażniło Maseczka i serum Bielenda nic nie robią praktycznie, nawet nie nawilżają dobrze. Kupiłam dwie sztuki i teraz zużyć nie mogę. Avene pomadka jest moim faworytem, zupełnie jak Cold Cream krem jest. Bardzo odżywia, chroni przed mrozem idealnie. Na noc jak maska działa, rano usta są miękkie i pełne. Ma tylko jeden minus - rozjaśnia usta (barwi na perłowo-biało) i nie nadaje się do codziennego użytku Tylko na noc i na mrozy mi została. Krem Cold Cream recenzowałam na KWC, tam jest dokładnie napisane moje starcie z nim i jak mi bardzo pomógł. Jest moim wybawieniem! Pilarix kupiłam z zamiarem smarowania pokalanych łuszczycą łokci, ale ma dziwną konsystencję, która się waży (?), jak w za dużej ilości się posmaruje. Teraz smaruję nim nogi po goleniu, nie robią mi się czerwone kropki
__________________
Mydła, oleje, no poo Edytowane przez Kretka666 Czas edycji: 2011-04-19 o 17:41 |
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:27.