Rosną nam dzieciaki, młodsze i starszaki - Mamusie VII-VIII 2013 cz. XI

[mamaszkrabka]

MISZKA uwazam jak PERSE ze wypada na taka okazje jechac. Oczywiscie gdyby to byly losowe przypadki to mysle, ze kazdy by zrozumial ale w takiej sytuacji mysle, ze chrzesnicy moze byc przykro tym bardziej, ze mieszkacie daleko i czesto sie nie widujecie. Moja chrzestna mieszkala w UK alr zawsze byla na waznych dla mnie uroczystosciach, co prawda dzieci nie miala ale Twoj maz swietnie sobie da rade.

[pianka2013]

Uwazam tak jak Dziewczyny. Spróbuj Miszka pojechac. Moze przekonasz męża na krotki urlop. To wyjatkowy dzien.

[dzoan]

Chce odciagac do kaszek I do obiadkow nawet. Ale wiecie co, ja mam jak z Olkiem, mikro ilosci lecs, nawet z tej drugiej piersi. Tyle to ona nie czuje w porcji jedzenia. Musialabym na kilka razy. Juz mnie to wkurza :-\

Miszka ja tez uwazam, ze jednak wypada, by.chrzestny byl na tak waznej uroczystosci. Takich uroczytosci nie ma.sie w.zyciu za.wiele.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[miszkaaa]

Dzięki dziewczyny za opinie.
Musimy w takim razie wrócić do tematu i podjąć decyzję.

[Margosia__]

Napisane przez dzoan

Chce odciagac do kaszek I do obiadkow nawet. Ale wiecie co, ja mam jak z Olkiem, mikro ilosci lecs, nawet z tej drugiej piersi. Tyle to ona nie czuje w porcji jedzenia. Musialabym na kilka razy. Juz mnie to wkurza :-\

Miszka ja tez uwazam, ze jednak wypada, by.chrzestny byl na tak waznej uroczystosci. Takich uroczytosci nie ma.sie w.zyciu za.wiele.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja odciagalam do obiadu od razu do miski
Ale to moze ze 2-3razy jak mi za gesty wyszedl i chcialam rozrzedzic

Wysłane z mojego HUAWEI Y560-L01 przy użyciu Tapatalka

[mamaszkrabka]

Igorowi wyskoczyla wielka temperatura bo dochodzila do 40,8. Panika mi sie wlaczyla ale ja zbilam, dzwonilam do doktorki i kazala mi podawac clemastin, neosine i nurofen. Igor pare razy zakaszlal i to brzmialo jak glos ze studni. To chyba oskrzela sa. Jutro na 8 jestesmy umowieni. Mnie tez cala klatka piersiowa boli.

[stokrotka24]

Napisane przez miszkaaa

Dzięki dziewczyny za opinie.
Musimy w takim razie wrócić do tematu i podjąć decyzję.

Też jestem tego zdania co dziewczyny. Mojej chrzestnej nie było na komunii i było mi przykro

Dzisiaj Łukasz już do przedszkola poszedł

Napisane przez mamaszkrabka

Igorowi wyskoczyla wielka temperatura bo dochodzila do 40,8. Panika mi sie wlaczyla ale ja zbilam, dzwonilam do doktorki i kazala mi podawac clemastin, neosine i nurofen. Igor pare razy zakaszlal i to brzmialo jak glos ze studni. To chyba oskrzela sa. Jutro na 8 jestesmy umowieni. Mnie tez cala klatka piersiowa boli.

O matko, straszna temperatura. Dobrze, że udao się zbić. A może to krtań? Chociaż u nas przy krtani nie ma gorączki. Zresztą Łukasz bardzo żądło goraczkuje. Zdrowia życzę dla Igorka

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

[mamaszkrabka]

STOKROTKA wlasnie wrocilam od lekarza i ten kaszel taki jak echo w studni to wlasnie krtaniowy choc nie dusi Igora tylko raz na 2 godziny odkaszlnie.

Zapalenie gardla ma i juz lekki nalot ropny wiec, zeby nie doszlo do anginy to mamy antybiotyk ale na szczescie 3 dniowy i podawana co 24 godziny. Plus oczywiscie mase syropow.

Kupilam jakis sambucol, nie pamietam czy tutaj o nim czytalam? Ktos,cos?

Goraczka nadal jest taka do 39, zobaczymy jak bedzie caly dzien. Ja tez mam stan podgaraczkowy i bol w klatce piersiowej.

W poniedzialek bylam po skierowanie na badania mojej tarczycy i takie ogolne, bo od sierpnia schudlam 8kg i nadal mam coraz mniej na wadze. Nie odchudzam sie, jem normalnie, moze triche mniej slodyczy bo nie mam na nie ochoty jak kiedys. Ludzie bardziej otwarci mowia, ze wygladam przy takiej wadze.

[miszkaaa]

Napisane przez mamaszkrabka

STOKROTKA wlasnie wrocilam od lekarza i ten kaszel taki jak echo w studni to wlasnie krtaniowy choc nie dusi Igora tylko raz na 2 godziny odkaszlnie.

Zapalenie gardla ma i juz lekki nalot ropny wiec, zeby nie doszlo do anginy to mamy antybiotyk ale na szczescie 3 dniowy i podawana co 24 godziny. Plus oczywiscie mase syropow.

Kupilam jakis sambucol, nie pamietam czy tutaj o nim czytalam? Ktos,cos?

Goraczka nadal jest taka do 39, zobaczymy jak bedzie caly dzien. Ja tez mam stan podgaraczkowy i bol w klatce piersiowej.

W poniedzialek bylam po skierowanie na badania mojej tarczycy i takie ogolne, bo od sierpnia schudlam 8kg i nadal mam coraz mniej na wadze. Nie odchudzam sie, jem normalnie, moze triche mniej slodyczy bo nie mam na nie ochoty jak kiedys. Ludzie bardziej otwarci mowia, ze wygladam przy takiej wadze.

Zdrówka dla Was!

A spadku wagi zazdroszczę, też bym chciała. Mam nadzieję, że wyniki będą dobre.

Co do Sambucolu... My akurat mielismy ten inny syropek na bazie bzu czarnego.
Powiem w skrócie: nie kupię więcej żadnych tego typu syropków. Jak dla mnie działanie zerowe. Nie pomógł, nie wzmocnił.
Zresztą oglądałam niedawno program z Bosacką i ogólnie większość syropów bez recepty to pic na wodę. Nie dają nic.
Wypowiadał się lekarz i mówił , że lepiej zrobić domowy z cebuli bo on działa. Nawet na wzmocnienie. Niż pić te apteczne pseudosyropy.

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Zaraz idziemy na szczepienie.
Trzymajcie kciuki!

[mamaszkrabka]

Mialo tam byc, ze zle wygladam przy tej wadze. A jak patrze czasem na siebie w lustrze to faktycznie wygladam coraz bardziej jak anorektyczka.

[miszkaaa]

Nici ze szczepienia!
Tak się przejełam, że Kuba zdrowy i że możemy szczepić, że nie spojrzałam na datę ostatniej szczepionki i brakło nam 5 dni do odstępu 2 mcznego.
Ale jestem zła na siebie!😬

[mamaszkrabka]

Co tu taka cisza

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

U nas nudy, ja zaczynam łapać depresję z powodu braku słońca i w ogóle.
W rodzinie kiepsko, pogrzeby, szpitale. Nie za dobrze się nam rozpoczął rok prawdę mówiąc.

[stokrotka24]

Napisane przez miszkaaa

Nici ze szczepienia!
Tak się przejełam, że Kuba zdrowy i że możemy szczepić, że nie spojrzałam na datę ostatniej szczepionki i brakło nam 5 dni do odstępu 2 mcznego.
Ale jestem zła na siebie!😬

To taki odstęp musi być? My we wtorek mamy drugą dawkę ale jak katar nie przejdzie do poniedziałku to nie szczepię

Napisane przez mamaszkrabka

Co tu taka cisza

Jak Igor? Co dostał na krtań?
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;69888026]U nas nudy, ja zaczynam łapać depresję z powodu braku słońca i w ogóle.
W rodzinie kiepsko, pogrzeby, szpitale. Nie za dobrze się nam rozpoczął rok prawdę mówiąc.[/QUOTE]
Oj to nie fajnie faktycznie

U Łukasza jutro dzień babci i dziadka. A bal mają dopiero 20 lutego

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

[mamaszkrabka]

PERSE przykro mi z powodu Twojej sytuacji. A jak Twoj maz po tym calym problemie z kregoslupem??

Ja juz tez do glowy dostaje przez pogode. Rano wychodze i jest ciemno, wracam i tez jest ciemno. U nas wciaz sniegu po lydki, jak to zacznie topniec to bedzie taki syf, ze juz na sama mysl mam dosc.

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------

STOKROTKA dostal antybiotyk bo mial juz ropny nalot na jednym migdale.

[dzoan]

Mamaszzkrabka o kurcze, ale.temp. tez bym panikowala :-(
Co do syropow, to zgadzam sie z Miszka. Ten Sambucol ogolnie nie ma jakiegos syfu w skladzie, ale bzu ma tak malo, ze lepiej kupic sok 100% z bzu I on wiecej pomoze, ja tak robie. Albo z brzozy tez.czesto kupuje.
A Ty zdrowa.jestes, bo pisalas, ze tez Cie gniecie w.klatce?

Miszka ale braklo.tzn. ze za 5 dni mozecie szczepic czy jak?
My jeszcze poczekamy, bo Milena przeziebiona wciaz.


Perse przytulam. Oby reszta roku uplynela u Was spokojnie.

Olus mial dzisiaj bal.przebierancow. poszedl jako budowlaniec w tym tygodniu odprowadza.go moja kolezanka z dolu razem z jej synem, wiec Olus jest szczesliwy I nawet nie placze z rana

Ja staram sie duzo spacerowac z Mala,.zeby sie jej nosek odetkal. Ostatnio po dwa spacery po godzince, bo mrozi. Ona zasypia, a ja.delektuje sie cisza :-D

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------

Elaine co u Was????

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

I Pianka??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mamaszkrabka]

DZOAN ooo mozecie sie z kolezanka z dolu podziekic odprowadzaniem? Moze na dluzsza mete Olek przestalby plakac przy wychodzeniu.

Ja sie czuje jak kupa ogolnie z nosa mi sie leje jak z kranu i mam caly nos czerwony i obtarty.

Dzieki za info o tym sambucolu, problem z sokiem z czarnego bzu jest taki, ze po otwarciu musze go wypicvw ciagu 7 dni cala litrowa butelke bo tylko taka znalazlam u nas w sklepoe zialarskim, a raczej nie dajemy rady w tak krotkim czasie. :/

[dzoan]

Mamaszkrabka tez kiedys taka mialam, teraz.znalazlam mniejsza. Ale I tak zdarzalo sie,.ze wypijalismy dluzej niz tydzien to moze zamow

No ona mi zabiera Olka jak moj maz ma pierwsze zmiany I ja sama.z.dziecmi jestem rano. Wczesniej musialam Mala z rana wyprowadzac na.dwor I jeszcze w te.zarazki przedszkolne albo mame.z.drugiego.konca miasta wolac. Sama.zaproponowala, bo do niej zawsze ktoras.z babc przychodzi I ma z kim mlodsze dziecko.zostawic. Ogolnie u niej zawsze ktos jest albo ktos po jej syna przychodzi czy na spacer ktoregos.zabierze :-P mojej pomocy tak.nie potrzebuje
Olek raz na 4 tyg ma takiego bonusa :-P przez.reszte placze :-\

Kurcze zdrowka dla Ciebiw,, strasznie.Cie rozlozylo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fiazo]

U nas choroby, Tomka chorobę zaczynam łączyć z zębami. Katar się leje, ślina się leje aż kałuże są, stan podgorączkowy od wtorku. We wtorek kwasna kupa. Tylko kaszel do teorii nie pasuje bo jest mokry i brzydki

[dzoan]

Fiazo moze jak sliny duzo i zaglutowany, to.scieka gardlem I stad to. Milena teraz w katarze znow taka, ze jak.kaszlbie.to lomatko. Chlupie wszystko. Przy zabkach ma podobnie. Obserwuj,.jak.jednak bedziesz sie.martwic to idz.osluchac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fiazo]

Dziś byliśmy u kardiolog i przy okazji wysłuchała świsty w oskrzelach. Nie udało sie dostać do lekarza. Weekend z duszą na ramieniu. Inhalacje, odciąganie...może jakoś wyprowadzę.

[miszkaaa]

Napisane przez stokrotka24

To taki odstęp musi być? My we wtorek mamy drugą dawkę ale jak katar nie przejdzie do poniedziałku to nie szczepię

Jak Igor? Co dostał na krtań?

Oj to nie fajnie faktycznie

U Łukasza jutro dzień babci i dziadka. A bal mają dopiero 20 lutego

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

Napisane przez dzoan

Mamaszzkrabka o kurcze, ale.temp. tez bym panikowala :-(
Co do syropow, to zgadzam sie z Miszka. Ten Sambucol ogolnie nie ma jakiegos syfu w skladzie, ale bzu ma tak malo, ze lepiej kupic sok 100% z bzu I on wiecej pomoze, ja tak robie. Albo z brzozy tez.czesto kupuje.
A Ty zdrowa.jestes, bo pisalas, ze tez Cie gniecie w.klatce?

Miszka ale braklo.tzn. ze za 5 dni mozecie szczepic czy jak?
My jeszcze poczekamy, bo Milena przeziebiona wciaz.


Perse przytulam. Oby reszta roku uplynela u Was spokojnie.

Olus mial dzisiaj bal.przebierancow. poszedl jako budowlaniec w tym tygodniu odprowadza.go moja kolezanka z dolu razem z jej synem, wiec Olus jest szczesliwy I nawet nie placze z rana

Ja staram sie duzo spacerowac z Mala,.zeby sie jej nosek odetkal. Ostatnio po dwa spacery po godzince, bo mrozi. Ona zasypia, a ja.delektuje sie cisza :-D

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------

Elaine co u Was????

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

I Pianka??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chyba musi być taki odstęp.

Tzn.moze wynika to z tego, że tak jest w naszej rozpisce na szczepienia tzn.na 0, 2, 4, i na 6 mcy. Potem dopiero w 12 mcu więc nie wiem czy potem musi być pół roku różnicy czy mozemy iść na 12 czyli w naszym przypadku po 4 mcach.

Dzoan, jeśli Kuba bedzie zdrowy to za tydzien idziemy. Jesteśmy zapisani.

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Napisane przez mamaszkrabka

DZOAN ooo mozecie sie z kolezanka z dolu podziekic odprowadzaniem? Moze na dluzsza mete Olek przestalby plakac przy wychodzeniu.

Ja sie czuje jak kupa ogolnie z nosa mi sie leje jak z kranu i mam caly nos czerwony i obtarty.

Dzieki za info o tym sambucolu, problem z sokiem z czarnego bzu jest taki, ze po otwarciu musze go wypicvw ciagu 7 dni cala litrowa butelke bo tylko taka znalazlam u nas w sklepoe zialarskim, a raczej nie dajemy rady w tak krotkim czasie. :/

Jeśli nie z bzu to może z aceroli znajdziesz mniejszy.
Ja na wiosnę planuje sama zrobić ale z kwiatów bzu czarnego. To też bomba witaminowa.
No i do znudzenia będę polecała pyłek 😀

[elaine-blath]

Jestem, tylko jakoś antyspoleczna ostatnio. W weekend moi rodzice byli no i ogarniam.powoli chatę po tych chorobach, bo syf sie zrobil. Ogi od poniedziałku chodzi do przedszkola. A w środę jedziemy do dziadków, bo mielismy na 6.01 ale pochorowalismy sie a i moja mama miała problemy zdrowotne. Odpoczynku za duzego nie będzie, bo jest b zywy szczeniak i Igi jeszcze się z nim oswaja trochę się boi jak skacze i lize.
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;69715006]Makaron tylko suchy, sos nie wchodzi w grę. Zaczynamy powoli myśleć o terapii SI. Ale to chyba nie o mnie chodziło, Artek nie ma innych problemów, tylko to niejedzenie. Ale tak naprawdę tu też nawet nie chodzi o ilość, bo Artek ilościowo je całkiem nieźle, tylko straszliwie wybrednie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
No wydawalo mi się, ze wlasnie Ty coś o swietle pisałaś jak wchodzisz do biedry. To chyba na fb bylo i w okolicach września.

Napisane przez miszkaaa

Dzoan, a ja kojarzę, że dziewczyny ściągala z tej piersi z której karmily. Ale ja jak sciagalam to z tej drugiej. I z tej drugiej radziła też moja pielęgniarka. Nawet żeby robić to jednocześnie tzn.Karmić i ściągać.



U nas przedszkole bardzo pomaga z jedzeniem to znaczy jestem przekonana, że gdyby w przedszkolu miał obiady to jadłby wszystko bo codziennie słyszę, żeby mu zapakować to i to bo inny kolega miał.
W domu oczywiście też jest niejadkiem ale jestem szczęśliwa bo w przedszkolu zjada 2 rodzaje owoców które pakuje do pojemników.

A dzisiaj do przedszkola przyszły dwie nowe dziewczynki, bliźniaczki.
Dotychczas była tylko 1 dziewuszka na 9 chłopaków. Teraz będzie miała z kim się bawić.
Ciekawe jak Maksia wrażenia.



A z katarem to dziwna sprawa. Cały poranek sobotni kichał a po południu i od niedzieli cisza. Dzisiaj w nocy trochę kaszlał ale myślę że to z innego powodu. Być może pomogło to, że szybko zadziałałam.
Podałam mu pyłek i większą ilość witaminy D .
Najważniejsze że się nie rozwinęło.

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Dziewczyny, mam pytanie.

Czy myślicie, że chrzestna powinna być na komuni chrzesniaka?

My w tym roku mamy dwie komunie.
Pomijając prezenty, bo to oczywiste, zastanawiam się co z obecnością.
Mąż do swojej chrzesnicy chce lecieć bo on jest przejęty rolą chrzestnego. Leci sam.
Ja najpierw stwierdzilam, że do swojej nie lecę ale teraz się zastanawiam.
Lot całą rodziną to duży koszt i szarpanina. I to właściwie tam i z powrotem. Mąż nie bardzo chce tam zostać na dłużej. Ja też średnio bo nadal mamy problem z koopami i nie chce mi się kłócić z mamą. Poza tym nie odważę się wracać sama z dwójką małych dzieci.
Jeśli miałabym lecieć sama to też wyprawa bo mąż z dziećmi musi mnie odwieźć na lotnisko czyli około 3 godz w jedną stronę.

No i nie wiem co zrobić.
Niby komunia i ślub to takie najważniejsze uroczystości.
Z drugiej strony impreza u mojej chrzesnicy połączona jest z dwójką innych dzieci z rodziny które mają komunie w ten sam dzień ( wspólne ciotki, babcie itp) a więc ludzi i zamieszania będzie mnóstwo i może nie zauważą mojej nieobecności...
Co robić?

Przyłączam sie, moim zdaniem.chrzestni na komuni powinni być.

Napisane przez mamaszkrabka

Co tu taka cisza

To pokaz się, jak schudlas. A powaznie to mam nadzieję, ze to przejściowe. Zdrowia dla was!

STOKROTKA )

FIAZO ojej, zdrowia!! Szkoda ze kardiolog nic nie wypisala na oskrzela. A jak serduszko?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dzoan]

Fiazo jak.u Was I wlasnie jak serduszko?

Elaine intensywnie. a czyj to szczeniaczek? Dobrze, ze juz po chorobach I oby predko nic nie wrocilo!

My dzisiaj babcie I dziadkow objechalismy. Olek u moich swirowal I nie chcial zlozyc zyczen ani dac prezentow.
Poza tym siostra moja chora I przy nas ja rozkladalo I boje sie, ze cos przywleklismy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fiazo]

Ciężko...nawet nie mam siły pisać, zasypiam z telefonem w ręku

Piotrek serce ok, kontrola za 2 lata. U Tomka zwykła wizyta. Miał mieć ostawiony lek, ale ze wg na infekcje mamy dalej podawać tylko już raz dziennie i inna dawka.

[elaine-blath]

Napisane przez dzoan

Fiazo jak.u Was I wlasnie jak serduszko?

Elaine intensywnie. a czyj to szczeniaczek? Dobrze, ze juz po chorobach I oby predko nic nie wrocilo!

My dzisiaj babcie I dziadkow objechalismy. Olek u moich swirowal I nie chcial zlozyc zyczen ani dac prezentow.
Poza tym siostra moja chora I przy nas ja rozkladalo I boje sie, ze cos przywleklismy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moich rodziców. W kwietniu odeszla Klio nasza kochana.. i tata teraz mamie przed świętami przywiózł szczeniaka.

Napisane przez fiazo

Ciężko...nawet nie mam siły pisać, zasypiam z telefonem w ręku

Piotrek serce ok, kontrola za 2 lata. U Tomka zwykła wizyta. Miał mieć ostawiony lek, ale ze wg na infekcje mamy dalej podawać tylko już raz dziennie i inna dawka.

Zdrowia!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dzoan]

Elaine a jak mama zareagowala?
Pamietam, ze moj dziadek po stracie swojej psiny nie chcial nowego szczeniaka. Nawet wzielismy go.do.sasiadow, bo tam.sie pieski urodzily. Ale nawet nie byk w.stanie zadnego poglaskac, a moze po prostu.nie chcial pod wplywem zauroczenia brac pieska :-(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stokrotka24]

Fiazo zdrowia dla chłopców

Weekend nam na odwiedzania minął babć i dziadków a dziś na sali zabaw byliśmy na urodzinach i Łukasz się wyszalał. Od 19.30 śpią chłopaki, ciekawe kiedy słodziak Bartuś się obudzi bo ostatnio częściej się budzi.

Mamy koniec kataru, jedynie rano czyszczę nosek i jest kilka gilkow a we wtorek mamy szczepienie. Przełożyć o tydzień czy iść?

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

[fiazo]

Stokrotka ja bym przełożyła, ale to ja. Teraz świadomie nie szczepie bo infekcja goni infekcje. Nawet jak Tomek wyzdrowieje to zaraz Piotrek może coś przynieść. Boje się po prostu bo teraz każda choroba Tomka to Piotrka wirusy.

[stokrotka24]

Fiazo ja też jestem skłonna przełożyć ale martwi mnie tylko to, że za tydzień tz nie ma i jakby coś się działo to jestem sama z dziećmi. Ale chyba i tak przełożę

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka