2007-12-17, 14:08 | #781 |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Clinique - kolorówka
Witam, przeczytałam 3/4 wątku i przyszłam się przywitać
Klinika jak pielęgnacji nie cierpie tak kolorówkę i owszem, toteż lektura mnie zainteresowała bardzo (przewiduję opróżnianie portfela w dosć szybkim tempie ) Przy okazji - czy ten słynny Buttermilk to jest to co na fotce?: http://www.allegro.pl/item285307093_...uttermilk.html
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
2007-12-17, 14:15 | #782 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 105
|
Dot.: Clinique - kolorówka
Margot, to nie ten Mleczak jest z serii Colour Surge, a ten na aukcji to High Impact - roznia sie skladem.
|
2007-12-17, 14:16 | #783 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 719
|
Dot.: Clinique - kolorówka
Cytat:
To nie ten. Przedmiotem bezgranicznego uwielbienia jest tu ten:
__________________
|
|
2007-12-17, 14:18 | #784 | ||
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Clinique - kolorówka
Cytat:
Cytat:
A wątek tak czy inaczej arcyciekawy
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
||
2007-12-17, 22:02 | #785 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Clinique - kolorówka
Cytat:
I uważaj, wciąga nie mniej niż zapachy
__________________
|
|
2007-12-17, 22:19 | #786 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 720
|
Dot.: Clinique - kolorówka
|
2007-12-17, 22:24 | #787 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Clinique - kolorówka
Hej Margot
|
2007-12-17, 22:55 | #788 |
Przyjaciółka KWC
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 16 370
|
Dot.: Clinique - kolorówka
Muszę przyznać, że chyba zaczyna się ze mnie robić klinikomaniaczka. Mam Blended Face Powder i jestem zachwycona. W dodatku ma idealny dla mnie kolor (08 Transparency Neutral). Dzisiaj kupiłam maczka Posy, w którym się całkowicie zakochałam.
W dalszej przyszłości kuszą mnie cienie. I brązer oraz Gentle Light Powder. Teraz po głowie chodzi mi tusz. I tu moje pytanie, macie jakieś doświadczenie z tuszami Clinique? Jeżeli było o tym dużo gdzieś w wątku, to się kajam i proszę o wytknięcie mnie paluchem, to poszukam dokładniej niż dzisiaj (bo tylko pobieżnie poszukałam i niewiele znalazłam informacji z uwagi na późną porę i zmęczone oczy).
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją nauczymy się kochać przestaniemy się bać życie stanie się muzyką i stanie się to co ma się stać |
2007-12-17, 23:01 | #789 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Clinique - kolorówka
Ja miałam High Impact i mi nie pasował, coś jak 2000Calorie, a ja nie lubię tuszy pogrubiających. Teraz mam Naturally Glossy i bardzo łatwo się nim maluje, wydłuża, nie osypuje się, naturalny makijaż, nie owadzie nogi.
|
2007-12-17, 23:27 | #790 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 720
|
Dot.: Clinique - kolorówka
iceflower to zależy, jaki efekt Cię interesuje, miałam wszystkie tusze Clinique, więc z chęcią pomogę
|
2007-12-18, 00:27 | #791 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 453
|
Dot.: Clinique - kolorówka
Oj nie mogę tu wchodzić
Co za dużo to niezdrowo Już sobie idę....
__________________
|
2007-12-18, 06:21 | #792 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Clinique - kolorówka
Małgosiu, podbijam moje pytanie, bo chyba nie zauważyłaś
__________________
|
2007-12-18, 07:10 | #793 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Clinique - kolorówka
Mad, to tak samo jak ja Ciekawa jestem czy dotrze do mnie jeszcze w tym roku
__________________
Czarodziejka zawsze działa. Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. TELEPORT czyli niedzielne zapiski <- Bloguję |
2007-12-18, 07:26 | #794 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Clinique - kolorówka
Joasiu jeszcze nie, paczka gdzieś zagineła. Kilka dni temu sprzedawca wysłał go drugi raz. A że to USA to wiesz...potrwa trochę
|
2007-12-18, 08:07 | #795 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Clinique - kolorówka
Cytat:
Trzymam kciuki w takim razie za szybkie dotarcie
__________________
|
|
2007-12-18, 09:52 | #796 | ||
Przyjaciółka KWC
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 16 370
|
Dot.: Clinique - kolorówka
Cytat:
Cytat:
Szukam tuszu przede wszystkim pogrubiającego, ale innymi efektami specjalnymi nie pogardzę (zwłaszcza wydłużaniem, bo wiadomo, że rzęsy zawsze mogą być dłuższe). No i stawiam 2 warunki: 1. nie może się osypywać i odbijać, nawet po 12 h na oczach i ciągłych zmianach temperatury otoczenia, 2. musi dobrze się zmywać. W ogóle to zadowolona jesteś z tuszy Clinique? Który najbardziej Ci odpowiada? Ja myślałam nad Lash Doubling albo (choć już mniej chętnie, bo jestem sceptyczna wobec tuszy wszystkorobiących) High Definition Lashes lub High Impact.
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją nauczymy się kochać przestaniemy się bać życie stanie się muzyką i stanie się to co ma się stać |
||
2007-12-18, 10:41 | #797 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
|
Dot.: Clinique - kolorówka
Iceflower, ja mam co prawda tylko High Impact, ale jestem z niego zadowolona. Muszę mieć tusz, który robi wszystko (pogrubianie, wydłużanie itp) i ten to robi Co prawda efekt nie jest taki jak po Diorshow (który dla moich rzęs jest super), ale na pewno nie jest to efekt naturalny.
Nie narzekam, jeżeli chodzi o trwałość czy zmywanie |
2007-12-18, 11:03 | #798 |
Przyjaciółka KWC
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 16 370
|
Dot.: Clinique - kolorówka
A łatwo się nim maluje? Tzn. nie skleja, nie trzeba się specjalnie namęczyć nad końcowym efektem? Bo ja dodatkowo potrzebuję tusz, którym mogę się ładnie pomalować, jak jestem zaspana, albo mi się spieszy.
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją nauczymy się kochać przestaniemy się bać życie stanie się muzyką i stanie się to co ma się stać |
2007-12-18, 11:10 | #799 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 555
|
Dot.: Clinique - kolorówka
ice, ja jak już pisałam w wątku kosmetykoholiczkowym mam aktualnie drugą miniaturkę high impact i jestem zadowolona z niego Musze mu zmienić ocenę na KWC - poprzednia miniaturka była chyba niedokręcona, bo tusz był suchy i nie dawał żadnych efektów...
Ładnie podkresla rzęsy, pogrubia, wydłuża. Efekt nie jest teatralny, ale wyrazisty i elegancki. Zmywa się bardzo dobrze, nie kruszy się, nie osypuje w ciągu dnia. U mnie trzyma się spokojnie 15 godzin (praca + uczelnia). Moich rzęs nie skleja, maluje się nim łatwo i wygodnie, poza tym tą szczoteczką nie brudzę sobie powieki, jak np. przy burżujowym VC Ciesze się, że jeszcze jedna miniaturka czeka na mnie w szufladzie, a w przyszłości nie wykluczam, że zdecyduję się na pełnowymiarowe opakowanie |
2007-12-18, 11:14 | #800 |
Przyjaciółka KWC
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 16 370
|
Dot.: Clinique - kolorówka
Snow, właśnie czytałam Twoją recenzję. Póki co skłaniam się ku Lash Doubling, ma 3 entuzjastyczne opinie (chociaż wiadomo, jak to z opiniami na temat tuszu bywa - każdy chce czego innego), ale w zasadzie nie wiem, czy on u nas jest dostępny. Nie wiem sama, czego chcę. Chce mieć piękne rzęsy - mogą być teatralne, a mogą być eleganckie, ale nie mogą byc naturalne.
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją nauczymy się kochać przestaniemy się bać życie stanie się muzyką i stanie się to co ma się stać |
2007-12-18, 11:18 | #801 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
|
Dot.: Clinique - kolorówka
Mnie się łatwo nim maluje - ale z drugiej strony ja nie muszę się nigdzie spieszyć, więc nie wiem, jak by się sprawdził w warunkach ekstremalnych
Aha, i na szczoteczkę nabiera się tyle ile trzeba, nie skleja rzęs, nie robi muszych nóżek, czy jak to się tam nazywa |
2007-12-18, 11:21 | #802 |
Przyjaciółka KWC
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 16 370
|
Dot.: Clinique - kolorówka
Dzięki za opinie. I czekam oczywiście na więcej.
Muszę to dobrze przemyśleć.
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją nauczymy się kochać przestaniemy się bać życie stanie się muzyką i stanie się to co ma się stać |
2007-12-18, 11:30 | #803 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 261
|
Dot.: Clinique - kolorówka
Ice, ja baaardzo polubiłam High Impact używam tylko tego tuszu od prawie roku, kiedy kupiłam pierwszy raz potem trafiłam na bezcłówce pakiet 3 za śmieszne pieniądze. Polecam serdecznie ten tusz!
|
2007-12-18, 11:39 | #804 |
Przyjaciółka KWC
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 16 370
|
Dot.: Clinique - kolorówka
Widzę, że High Impact jest najpopularniejszy.
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją nauczymy się kochać przestaniemy się bać życie stanie się muzyką i stanie się to co ma się stać |
2007-12-18, 11:39 | #805 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Clinique - kolorówka
Upoplowalam dzis na allegro pelnowymiarowy Beige Shimmer
|
2007-12-18, 11:44 | #806 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 555
|
Dot.: Clinique - kolorówka
Cytat:
Na pewno nie wyglądają naturalnie, ja również nie znoszę takiego efektu, bo własne rzęsy mam ciemne, dość długie i gęste. Po uzyciu HI () są ładnie pogrubione, ale jednocześnie dobrze rozdzielone, lekko wydłużone, nieposklejane. Naprawdę jestem zaskoczona, bo zastanawiałam się, co za zrobię z dwoma takimi miniaturkami, a tu proszę, piękne rzęsy |
|
2007-12-18, 12:28 | #807 |
Przyjaciółka KWC
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 16 370
|
Dot.: Clinique - kolorówka
Snow, kusisz. Jak nie będzie Lash Doubling, to może jednak skusze się na High Impact.
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją nauczymy się kochać przestaniemy się bać życie stanie się muzyką i stanie się to co ma się stać |
2007-12-18, 16:58 | #808 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 720
|
Dot.: Clinique - kolorówka
Cytat:
gratulacje, piękny cień ------- iceflower, nie napiszę nic nowego, czego nie napisały poprzedniczki, High Impact będzie najodpowiedniejszy, to naprawdę udany tusz i przede wszystkim niesamowicie wydajny, ja jedno z opakowań mam już 7 miesięcy, a tusz nadal nie stracił swoich właściwości, HI to u mnie jedyny tusz, który ZAWSZE mam na stanie, niezmiennie od lat Lash Doubling nie lubię, dla mnie efekt gorszy niż po HI i niestety zdarza się że skleja, moim zdaniem również mniej trwały za to świetny dla moich rzęs jest Lash Curling - piękne wydłużenie, podwinięcie i otwarcie oka, pogrubia przyzwoicie, nie tak jak HI, jednak oba lubię jednakowo - Lash Curling to był mój pierwszy tusz Klinika, mam duży sentyment, szczoteczka genialna, każda z moich krótkich rzęs była odpowiednio pociągnięta tuszem i wydłużona, jednak od razu zaznaczam - mam krótkie jasne rzadkie rzęsy, więc inne niż Twoje |
|
2007-12-18, 17:33 | #809 |
Przyjaciółka KWC
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 16 370
|
Dot.: Clinique - kolorówka
Mad, dziękuję.
Idę jutro po tusz i chyba jednak skuszę się na HI. A miałaś może High Definition Lashes? Ten z grzebyczkiem z jednej strony, a szczoteczką z drugiej? Bo dzisiaj widziałam go w S. w zestawie i nie powiem, żeby mnie ten zestaw trochę nie kusił.
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją nauczymy się kochać przestaniemy się bać życie stanie się muzyką i stanie się to co ma się stać |
2007-12-18, 18:17 | #810 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 720
|
Dot.: Clinique - kolorówka
Cytat:
wole nie mieć powtórki |
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:32.