Ploty,plotki,ploteczki ....filtromaniaczek i nie tylko:D czII

[Hexxana]

Napisane przez justyce

Ja mam jedno proste pytanie.
O co chodzi z tym chlorkiem sodu (czyli, do jasnej ciasnej, solą kuchenną) dodawanym do różnego rodzaju kosmetyków??... Jaka jest jego funkcja (oprócz tego, że wysusza )?

Chlorek sodu najczesciej jest dodawany w celu zageszczenia kosmetyku,dzieki temu konsystencja jest faktycznie lepsza ale jezeli zostanie umieszczony w czolowych pozycjach skladu to niestety potrfai wysuszac i podrazniac-najlepiej kiedy jest "ogonem"skladu wtedy nie szkodzi a poprawia formule kosmetyku.

Uskow moje KWC filtrowe to Avene "dzieciaczkek" i SVR 50

[uskow]

Ty Hexxanko jesteś w tej kwestii niezmienna od kilku miesiecy prawda? Mnie svr 50 "chyba" zatyka a dzieciaczka jeszcze nie próbowałam, ale chyba tez nie będę ze względu na zawartość przenikającego filtru.

[Basia39]

uskow u mnie nic się nie zmieniło - Emulsja Avene 50+

[Hexxana]

Napisane przez uskow

Ty Hexxanko jesteś w tej kwestii niezmienna od kilku miesiecy prawda? Mnie svr 50 "chyba" zatyka a dzieciaczka jeszcze nie próbowałam, ale chyba tez nie będę ze względu na zawartość przenikającego filtru.

Przyznam sie,ze dla mnie liczy sie przede wszystkim zadowolenie z uzywanego filtra i tym glownie kieruje sie
Polubilam takze emulsje Avene ale zniecheca mnie jej pojemnosc w stosunku do "dzieciaczka" a kiedy robilam zapasy ekonomiczne stalo sie kupienie tego drugiego.

Lubie tez filtry Vichy ale zostawiam je na wypadek kiedy juz brak Avenek w aptece a LRP najlepiej spisuja sie u mnie mrozna zimowa pora.

W skrocie moja mapka filtrowa

[L_V]

Napisane przez uskow

Dziewczyny ponieważ róźne opinie o różnych filtrach są porozrzucane po całej Biochemii to pytam tutaj. Jakich aktualnie używacie filtrów i jakie są wasze filtrowe KWC obecnie? Bo ja chyba pozostane przy dzieciaku Vichy, jestem pewna, że nie robi mi krzywdy, a to już coś

Napisane przez Basia39

uskow u mnie nic się nie zmieniło - Emulsja Avene 50+

u mnie też emulsja avene 50+

[justyce]

U mnie filtrowym KWC jest obecnie LRP DP 50+

[Erato]

Napisane przez uskow

Dziewczyny ponieważ róźne opinie o różnych filtrach są porozrzucane po całej Biochemii to pytam tutaj. Jakich aktualnie używacie filtrów i jakie są wasze filtrowe KWC obecnie? Bo ja chyba pozostane przy dzieciaku Vichy, jestem pewna, że nie robi mi krzywdy, a to już coś

Anthelios Creme Fondante Bezalkoholowy, w miarę wchłaniajacy się, dobry pod makijaż, nie zatyka.
Lubię też Biodermy - fluid, krem, spray 50+, krem tonujący, mam je zawsze w zapasie (teraz też są zachomikowane w szafie ). Jak już nie będę mgła znieść klejenia i świecenia, to kupię fluid Vichy

[Madziorka]

mój ukochany to Vichy fluid, z racji zimna uzywam LRP creme 50+, ale jak mam dość lepienia i błysku nakładam Vichy i odrazu mi lepiej lubię też LRP fluid z tym że nie mogę nakładać go pod oczy bo mi je wypala.

[Paula07]

Napisane przez uskow

Dziewczyny ponieważ róźne opinie o różnych filtrach są porozrzucane po całej Biochemii to pytam tutaj. Jakich aktualnie używacie filtrów i jakie są wasze filtrowe KWC obecnie? Bo ja chyba pozostane przy dzieciaku Vichy, jestem pewna, że nie robi mi krzywdy, a to już coś

Ja w chlodniejsze dni lub w mega podrażnienie uzywam krem Avene, a pozostałe dni bioderma spray 50 lub mleczko dla dzieci vichy .

[justa79]

Napisane przez uskow

Jakich aktualnie używacie filtrów i jakie są wasze filtrowe KWC obecnie? Bo ja chyba pozostane przy dzieciaku Vichy, jestem pewna, że nie robi mi krzywdy, a to już coś

aktualnie na twarz używam łososia, a na szyję dzieciaczka Avene (coby sobie kołnierzyków nie brudzić ). do tej pory najbardziej lubiłam filtry Biodermy, a do Avenek byłam negatywnie nastawiona, ale dzieciaczek chyba zostanie moim KWC. jako jeden z nielicznych mnie nie bieli i chyba jako jedyny wchłania się do półmatu.

a z ciekawostek, to miałam ostatnio spotkania bliskiego stopnia z kosmetyczką, bo chciałam uszczelnić naczynka przed zimą (ultradźwięki). i okazało się, że mamy nieco rozbieżne spojrzenia na pielęgnację na plus dla niej, że sugeruje używanie filtrów przy naczynkach. ba, nawet sama mi je nakłada po zabiegu robionym późnym popołudniem (już ciemno) i każe nie myć twarzy do rana (samo niemycie ma uzasadnienie - preparat do ultradźwięków pozostaje dłużej na skórze, ale filtry na noc...) ale nie nakłada go w ilościach przepisowych, tylko cienką warstwą, jak podkład (to SVR 50 mineralna). poza tym, uważa, że powinno się używać tylko kosmetyków z jednej serii. gdy zapytałam ją o inne zabiegi, jakie może mi zaproponować, np. odżywcze, nawilżające, odparła, że ja wcześnie zainteresowałam się taką zaawansowaną pielęgnacją cery, a w moim wieku nie ma takiej potrzeby, bo takie zabiegi stosują - uwaga - "starsze panie, po 30-tce". a ile ja mam lat, łatwo policzyć jakby te 3 lata stanowiły jakąś ogromną przepaść... dowiedziałam się też, że po 30-tce powinno się już używać kremów pod oczy aha, i jeszcze uważa, że kremy nawilżające zamarzają zimą na twarzy, a skóra przyzwyczaja się do kosmetyków

[anah]

Ja znów smaruję się Antkiem DP 50+. Przez dłuższy czas stosowałam Biodermę spray 50+ i byłam taka zadowolona, że stwierdziłam, że do DP juz nie wrócę. Ale... nigdy nie mów nigdy
Bioderma skutecznie podsuszyła mi twarz. To nie tylko jej zasługa, bo w tym czasie zaczęłam stosować tonik z BHA i kw. L-mlekowego a bioderma w żaden sposób nie nawilża, skóra piekła mnie jak szalona a po DP spokój i cisza, nawet lekkie ukojenie, mimo, że zawiera alkohol.

[lipiec7]

a ja przyznam sie aby nie zapelniac za nadto moejgo ulubionego watku o zwatpieniu,ze avenki przestaly mnie lubic i pojawialy sie jakies tam wytrawnie zaakcentowane gule na paszczy,ach milosc niedwzajemniona.I odkrylam antka fluid extreme i jak na razie lubimy sie

[justyce]

Napisane przez anah

Ja znów smaruję się Antkiem DP 50+. Przez dłuższy czas stosowałam Biodermę spray 50+ i byłam taka zadowolona, że stwierdziłam, że do DP juz nie wrócę. Ale... nigdy nie mów nigdy
Bioderma skutecznie podsuszyła mi twarz. To nie tylko jej zasługa, bo w tym czasie zaczęłam stosować tonik z BHA i kw. L-mlekowego a bioderma w żaden sposób nie nawilża, skóra piekła mnie jak szalona a po DP spokój i cisza, nawet lekkie ukojenie, mimo, że zawiera alkohol.

Właśnie - coś takiego jest w Antku DP, że mimo zawartości alkoholu ma jednak właściwości "kojące" - ja też coś takiego odczuwam po nałożeniu filtra.

[marianna]

jejku justa ...przeraziłam sie ...nie wpadłam na to, że jestem już starszą panią....a mi wciąż głupoty w głowie

mit o nawilżaczach zamarzających zimą na twarzy został obalony już dawno temu...jak również o przyzwyczajaniu się cery

[Suri]

Napisane przez uskow

Dziewczyny ponieważ róźne opinie o różnych filtrach są porozrzucane po całej Biochemii to pytam tutaj. Jakich aktualnie używacie filtrów i jakie są wasze filtrowe KWC obecnie? Bo ja chyba pozostane przy dzieciaku Vichy, jestem pewna, że nie robi mi krzywdy, a to już coś

Napisane przez Basia39

uskow u mnie nic się nie zmieniło - Emulsja Avene 50+

Napisane przez L_V

u mnie też emulsja avene 50+

Od pazdziernika używam Emulsji Avene i do wiosny nic w tej kwestii się nie zmieni, ponieważ mój zapas filtrów na zimę składa się tylko i wyłącznie z Emulsji . Na wiosnę powrócę do "Albinosa" i może w końcu wybiorę mój KWC .

Napisane przez Erato

Anthelios Creme Fondante Bezalkoholowy, w miarę wchłaniajacy się, dobry pod makijaż, nie zatyka.

Erato, ale kusisz tym Antheliosem .

[agatka-a]

Napisane przez justyce

właściwości "kojące"

albo wyszuszajace- zależy od skóry mnie niestety wysusza

[Ash]

Napisane przez marianna

mit o nawilżaczach zamarzających zimą na twarzy został obalony już dawno temu...jak również o przyzwyczajaniu się cery

niby o tym przyzwyczajaniu się cery to nieprawda, a jednak ja widzę, że jak długo używam jakiegoś specyfiku miejscowego na pryszcze, to po pewnym czasie produkt praktycznie nie działa. Ivvonka tez jakiś czas temu wspominała, że chyba jednak jej skóra się przyzwyczaja do jakiegoś kosmetyku

[Erato]

Napisane przez Ash

niby o tym przyzwyczajaniu się cery to nieprawda, a jednak ja widzę, że jak długo używam jakiegoś specyfiku miejscowego na pryszcze, to po pewnym czasie produkt praktycznie nie działa. Ivvonka tez jakiś czas temu wspominała, że chyba jednak jej skóra się przyzwyczaja do jakiegoś kosmetyku

No bo akurat pryszcze to nie jest dobry przykład Bakterie powodujące wypryski potrafią wytwarzać oporność na substancje, którymi się je traktuje. I dlatego rzeczywiscie moze być tak, że coś, co początkowo działa cudownie (na trądzik), potem "nagle" przestaje. Skóra może się "przyzwyczaić" do jakiegoś kosmetyku, bo po prostu bierze z niego to, czego jej akurat brakuje, a potem przestajemy widzieć efekty, bo brak został uzupełniony, albo skończyły się po prostu możliwości działania danego składnika - tak jest np. z kwasami AHA, albo z witaminą C. Mitem jest hasło "rozleniwiania" skóry, że niby jak za wcześnie dostarczysz skórze jakichś tam składników, to ona potem jest w gorszym stanie, nie potrafi się już bez nich obejśc itp. To bzdura. Skóra jest orgnem żywym i zmieniającym sie z wiekiem, pod wpływem hormonów, wpływu środowiska. Nie mozna jednak spowodować np. zastosowaniem kremu przecizmarszczkowego u nastolatki, że jej skóra szybciej się zestarzeje, bo będzie "rozleniwiona".

[uskow]

A ja znów z pytaniem Tym razem do posiadaczek Meteortów Guerlaina. Jak sie u Was one spisują? Warto dać za nie 150 zł? Ja sie nosze z zamiarem kupienia ich już od 1,5 roku i nadal nie mma odwagi dać za nie tyle kasy Opinie na ich temat są różne, a ja jestem ciekawa Waszych dziewczęta ?

[margaretka02]

Napisane przez uskow

A ja znów z pytaniem Tym razem do posiadaczek Meteortów Guerlaina. Jak sie u Was one spisują? Warto dać za nie 150 zł? Ja sie nosze z zamiarem kupienia ich już od 1,5 roku i nadal nie mma odwagi dać za nie tyle kasy Opinie na ich temat są różne, a ja jestem ciekawa Waszych dziewczęta ?

U mnie spisują się bardzo dobrze. Mam 3 wersje: Mythic, Beige Chic i Pink Fresh. Beige Chic i Mythic stosuję na całą twarz, Pink Fresh tylko jako róż na policzki (jest dla mnie za różowa, żeby stosować na całą twarz).
Mythic daje jasne i Beige Chic nadają twarzy lepszy wygląd, wyrównują koloryt. Mythic w takim jasnym kolorze, Beige Chic w takim bardzo jasno bezowym.
Teraz czy warto... są drogie, ale bardzo wydajne. Podoba mi się tez efekt jaki dają: subtelne rozświetlenie, a nie efekt bombki. No i ten zapach!
Ja stosuję je jako taki dodatkowy puder, na skobię lub jedwabny Huaschki, same na pewno nic nie zmatowią, bo one są przeznaczone do wykończenia makijżu twarzy.
Jak mi się te skończą (chyba za jakieś 5 lat) to na pewno kupię nowe

[Kate30]

Napisane przez uskow

A ja znów z pytaniem Tym razem do posiadaczek Meteortów Guerlaina. Jak sie u Was one spisują? Warto dać za nie 150 zł? Ja sie nosze z zamiarem kupienia ich już od 1,5 roku i nadal nie mma odwagi dać za nie tyle kasy Opinie na ich temat są różne, a ja jestem ciekawa Waszych dziewczęta ?

Kup sobie 8g pudełeczko na allegro.
Ja miałam wszystkie wersje, najbardziej podobają mi się mythic - najsubtelniejszy i najładniejszy dla mnie efekt.
Pachną pięknie, ale uwaga, mają zauważalne drobinki - dobrze się spisują przy odświeżaniu makijażu.

A może pomyśl o sypkiej pryzmie Givenchy - do mnie właśnie leci, nie ma drobinek, a ładnie rozświetla - jak przetestuję to zdam relację.

[agnieska]

Napisane przez Kate30

A może pomyśl o sypkiej pryzmie Givenchy - do mnie właśnie leci, nie ma drobinek, a ładnie rozświetla - jak przetestuję to zdam relację.

gdzie znalazłaś? ja poluję na allegro, wciąz nie mogę sobie wybaczyć okazji - 99zł za pastelowe

[Kate30]

Napisane przez agnieska

gdzie znalazłaś? ja poluję na allegro, wciąz nie mogę sobie wybaczyć okazji - 99zł za pastelowe

No ja wypatrzyłam pastele dziś rano - ale niestety za 150zł.
U mnie w sephorze pasteli nie ma, ale pudry są po 199.

[uskow]

Dzięki dziewczyny za odpowiedź Chyba jednak zrezygnuje z meteorytów, albo kupię opakowanie 8 g jak radzisz Kate Jeszcze pomyślę

jeszcze mam pytanie - sypkie są lepsze od prasowanych?

[margaretka02]

Napisane przez Kate30

No ja wypatrzyłam pastele dziś rano - ale niestety za 150zł.
U mnie w sephorze pasteli nie ma, ale pudry są po 199.

Ale GDZIE je wypatrzyłaś, skad lecą?

[margaretka02]

Napisane przez uskow

Dzięki dziewczyny za odpowiedź Chyba jednak zrezygnuje z meteorytów, albo kupię opakowanie 8 g jak radzisz Kate Jeszcze pomyślę

jeszcze mam pytanie - sypkie są lepsze od prasowanych?

Prasowane sa BARDZO drogie, paletka prasowanych to ok 600zł.
Podobno daje mocniejszy efekt, nie wiem, nie sprawdzalam.
Kulki są i tak lepsze od paletki, bo można sobie powyciągac kolory jak coś ci nie pasuje i zrobic je takimi, zeby ci najbardziej pasowały

Z tymi zauważalnymi drobinkami to jest tak, że one robią taki ladny efekt glow na twarzy, nie robią bombki. Zresztą jak ja moge ich używać na tłustą skórę i nie wyglądam źle, to myślę, że nikomu nie zrobią krzywdy.

Jeszcze jedno: czy któraś z was spotkała się z podróbkami Meteorytów? Widzę na Allego miniatury w takich opakowaniach, jakich nigdy jeszcze nie widziałam w sklepach: w pojedynczych złotych kartonikach. Czy ktoś je widział w sklepach?
Widzialam takie w normalnych miniaturowych plastikowych pudełeczkach, bo to są części zestawów podróżnych.

[uskow]

Napisane przez margaretka02

Prasowane sa BARDZO drogie, paletka prasowanych to ok 600zł.
Podobno daje mocniejszy efekt, nie wiem, nie sprawdzalam.
Kulki są i tak lepsze od paletki, bo można sobie powyciągac kolory jak coś ci nie pasuje i zrobic je takimi, zeby ci najbardziej pasowały

Z tymi zauważalnymi drobinkami to jest tak, że one robią taki ladny efekt glow na twarzy, nie robią bombki. Zresztą jak ja moge ich używać na tłustą skórę i nie wyglądam źle, to myślę, że nikomu nie zrobią krzywdy.

Dzięki margaretka No to ładna cena jak za puder aż śmiech bierze

[Madziorka]

Napisane przez margaretka02

Prasowane sa BARDZO drogie, paletka prasowanych to ok 600zł.

drogie sa dlatego gdyż puderniczka jest z 4 karatowego pozłacania ale mozna kupić sam wkład który jest duzo tańszy

[agnieska]

Napisane przez margaretka02

Ale GDZIE je wypatrzyłaś, skad lecą?

Allegro - spójrz w zakończone Kate, szczęściaro

[Kate30]

Napisane przez agnieska

Allegro - spójrz w zakończone Kate, szczęściaro