Zaproszenia-gdziie kupić?

[Mrowkasz]

Witam, mam pytanko gzdie można kupić zaproszemnia w ok. Wadowic i Oświęcimia, Krakowa? Jeżeli przez internet to macie jakieś sprawdzone adresy.

Wielkie dzięki

[edytcia]

Ja jestem z Wadowic. Zaproszenia zamawiałam w Cartalii w Krakowie - mają biuro w Plazie.
To ich srtona www.cartalia.com.pl
Ale z doświadczenia wiem, że lepiej jechać do biura i pomacać zaproszenia
Jakby coś to pytaj.

[myszka_23]

Bardzo ciekawe oferty znajdują się na stronach internetowych, m.in.
http://www.cartalia.com.pl/slubne/
http://zaproszenia-itd.pl/
http://www.zaproszenia-slubne.com/
http://www.zaproszenia.com/

Ponadto myślę, że w lepszych sklepach papierniczych też można kupić coś interesującego.
No a dla zdolniejszych wyzwanie, żeby zrobić je samemu.
Powodzenia

[edytcia]

Napisane przez myszka_23

No a dla zdolniejszych wyzwanie, żeby zrobić je samemu.

Dobre spostrzeżenie, ja właśnie po wszystkim doszłam do wniosku, że mogłam sama zrobic zaproszenia, bo to proste, a i efekt tez jest.
Juz nie wspominając o cenie, która "wychodzi" niemal o połowę niższa.

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez edytcia

Dobre spostrzeżenie, ja właśnie po wszystkim doszłam do wniosku, że mogłam sama zrobic zaproszenia, bo to proste, a i efekt tez jest.
Juz nie wspominając o cenie, która "wychodzi" niemal o połowę niższa.

a to zależy... spotkałam się z ładnymi ręcznie robionymi zaproszeniami, ale ja nie podjęłabym sie robienia dla siebie 140 zaproszeń, bo to czasochłonna sprawa, to po pierwsze. A po drugie to ja dostałam ostatnio 2 ręcznie robione zaproszenia i z pewnością osoby które je robiły były pewne podziwu dla siebie i zadowolone z oszczędności, ale ja wstydziłabym sie dać takie zaproszenia i dziwnie się czułam otrzymując je, a szczególnie jedno...
Jedno zaproszenie było na wizytówkowym papierze ecru, czcionka niby ok, zadnych udziwnien nie było, ale ci państwo załozyli chyba nowy tusz do drukarki i drukowali w najlepszej jakości. Druk ten wyglądał grubo i tak jakby miał się rozpłynąć... Za podobne zaproszenie zapłaciliby w sklepie ok 1,80 i to juz z jakimś rysuneczkiem.
natomiast drugie zaproszenie.... hymm, papier cos takiego jak gruby czerpany-matowy, szorstki, na to naklejony prostokącic bordowego z przewleczoną kokardką. Ładny tekst i cytat w środku i..... ksero lewej strony na prawej i prawej na lewej! Czyli tusz nie wysechł jak zaproszenie zostało złożone. Nie wiem czy nie widzieli tego, ale nie sądzę... Było to zaproszenie tylko na ślub wiec może uznali że moze byc wybrakowane...

Cóż, ja uważam że przy wiekszej ilości lepiej jest zaproszenia zamówić, mozna wtedy kazdy szczegól omówić, a w razie co reklamować. Zresztą zaproszeniem i zapraszaniem robi się juz jakies wrażenie na gościach.

Mielismy 2 rodz zaproszeń- cartalia- ale zamawiane w seklepie z zaproszeniami "Karoline", jedno było z oczkiem w którym miały być nasze inicjały, więc nawet ustalilismy z panią stopień nachylenia "daszka" nad literką T i ustawienie obu literek.

[Mrowkasz]

a zamawiał ktoś te zaproszenia przez internet?. Nie wiem ale jakoś się boje że mi coś nie tak wydrukują . Dzięki za odpowiedz chyba skorzystam z radu edyci i pojade do PLAZY. No ja mieszkam 15 km od Wadowic

[edytcia]

Napisane przez Mrowkasz

a zamawiał ktoś te zaproszenia przez internet?. Nie wiem ale jakoś się boje że mi coś nie tak wydrukują . Dzięki za odpowiedz chyba skorzystam z radu edyci i pojade do PLAZY.

Ja byłam najpierw obejżałam zaproszenia na stronie cartalii, potem pojechliśmy do Plazy i tam na żywo niektóre zaproszenia nie były takie piekne
Zamówilismy (model Bari), tekst można ułożyć samemu, wszystko co się chce, ale maja też spory wybór gotowych tekstów, określa się termin i godzinę, a jeśli się jeszcze nie zna tych danych dokładnie, wszystko załatwia się mail-em - bardzo wygodne - po prostu przesulają Ci do podglądnięcia wstępny tekst mail-em i mozesz skorygować ewentualne błędy.
Dodatkowo zastanów się nad tym, czy chcesz żeby Ci wydrukowali od razu adresata każdego zaproszenia (to jest płatne extra - i zależy od tego w jakiej formie dostarczysz im listę gości, czy ręcznie napisaną, czy na dyskietce czy mail-em. My nie braliśmy tej opcji i nie żałuję, bo było kilka zaproszeń, które by się "dzieki" temu zmarnowały.

Napisane przez Mrowkasz

No ja mieszkam 15 km od Wadowic

A gdzie? Ja dokładnie w Kleczy D.

[Mrowkasz]

Ja w Zatorze

[edytcia]

Spoko.
Fajnie tak kogoś z regionu "znaleźć".
Kiedy ślub? Że tak spytam i skąd przyszły mąż?