Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz.IV

[Eluvtus]

Ziaja wypuściła jakiś czas temu serię z mocznikiem, emulsja 500 ml ma 5% mocznika i kosztuje około 15 zł.

Mam jakieś brzydkie włosy dzisiaj.

[Pjerniczek]

Napisane przez Eluvtus

Ziaja wypuściła jakiś czas temu serię z mocznikiem, emulsja 500 ml ma 5% mocznika i kosztuje około 15 zł.

Mam jakieś brzydkie włosy dzisiaj.

Nie lubię Ziai, kiedyś, będąc młodsza, byłam zakochana w ich kosmetykach, ale po wsiąknięciu w temat składów już od dłuższego czasu nie kupuję i nie zamierzam - w składach masa parabenów, produktów z przerobu ropy, a konserwują najczęściej pochodnymi formaldehydu. Cena odzwierciedla jakość, a szkoda, bo polska firma.
Choć działanie nie najgorsze, to nie chcę tego całego koktajlu chemii kłaść na siebie.

[gusia52cc]

Dziewczynki jestem wlasnie na stronie yves rocher u chce zamowic szampon do vodziennego stosowania ktory mozecie polecic?? oczywiście bez protein

[sandrek]

Napisane przez Eluvtus

Ziaja wypuściła jakiś czas temu serię z mocznikiem, emulsja 500 ml ma 5% mocznika i kosztuje około 15 zł.

Mam jakieś brzydkie włosy dzisiaj.

Ja też miałam jakieś dziwne. Musiałam je spiąć ale to chyba dlatego, że zasnęłam w mokrych włosach.

[Eluvtus]

Napisane przez Pjerniczek

Nie lubię Ziai, kiedyś, będąc młodsza, byłam zakochana w ich kosmetykach, ale po wsiąknięciu w temat składów już od dłuższego czasu nie kupuję i nie zamierzam - w składach masa parabenów, produktów z przerobu ropy, a konserwują najczęściej pochodnymi formaldehydu. Cena odzwierciedla jakość, a szkoda, bo polska firma.
Choć działanie nie najgorsze, to nie chcę tego całego koktajlu chemii kłaść na siebie.

Ja bardzo lubię ich odżywki bs i podobnie jak Ty, mało używam, ale w aptece mamy tę nową serie.

Napisane przez sandrek

Ja też miałam jakieś dziwne. Musiałam je spiąć ale to chyba dlatego, że zasnęłam w mokrych włosach.

Jak śpię w mokrych to mam najładniejsze
Mimo, że myje w czwartek i niedzielę od długiego czasu, zrobiłam wyjątek i umyłam wczoraj, czyli oczywiście, jeszcze mam wilgotne miejscami



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[iskralight]

Kochane, tyle się naczytałam o pielęgnacji włosów, ze już zgłupiałam. Może mi pomożecie?

Pielęgnuję włosy metodą naprzemienną: raz OMO, później olej+mycie+odżywka. Ale mam wątpliwości:

1. Skoro olejuję regularnie włosy, nie powinnam używać żadnych masek ani szamponów z silikonami? Tak? A jeśli takich używałam to powinnam oczyścić włosy szamonem z SLS ?

2. Gdy myję włosy metodą OMO, tutaj też powinno być bez silikonów, skoro przy następnym myciu będzie olejowanie?

3. Jak chcę dobrze oczyścić włosy, powinnam umyć szamponem z SLS. Później już nie używać niczego z silikonami, żeby kontynuować taką pielęgnację naprzemienną jaką opisałam na samej górze?

Pomożecie?

[kascysko]

Napisane przez Pjerniczek

Kolejnym etapem mojego testu wodnego będzie umycie u siebie w domu w całości przefiltrowaną wodą. Jak na razie sprawdziłam to na skórze twarzy i różnica kolosalna Szkoda, że nie robiłam tak wcześniej. Często się człowiekowi po prostu nie chce, a jednak ten paskudny chlor robi swoje...

Moje włosy uwielbiają twardą, chlorowaną krakowską wodę, a nie lubią domowej, miękkiej

Napisane przez Pjerniczek

Czy któraś z Was robi zakupy w sklepie internetowym Kalina?
Złożyłam tam wczoraj zamówienie, na dwie pasty bez fluoru i białe mydło syberyjskie do ciała i włosów. Przeglądając skład w necie spostrzegłam, że to białe mydło jest produkowane w dwóch wersjach - produkowane w Rosji ma starą, łagodniejszą odmianę, a produkowane w Estonii ma SLS. Na blogu Kascysko zobaczyłam, że Kalina szczyci się importem tych kosmetyków w dobrych wersjach i bez zastanowienia zamówiłam u nich... Za te 3 rzeczy mam wybulić blisko 90 zł. Na Skarbach Syberii za to samo wychodzi 68, więc mam ból tyłka, że nie pomyślałam i nie zapytałam ich, czy mają te lepsze, stare warianty. Jeszcze nie zapłaciłam i się waham, czytałam regulamin, ale nic prawie z niego się nie dowiedziałam. Nie wiem, czy mogę anulować zamówienie, albo czy coś mi grozi, jak nie zapłacę. Nawet nie napisali, ile czasu czekają na zapłatę, tak na marginesie. Ogółem - najpierw zrobiłam, potem pomyślałam, choć to nie w moim stylu zazwyczaj :/

Bardzo prawdopodobne, że obie wersje nie różnią się składowo, tylko wersja rosyjska ma skład wypisany niezgodnie z normami INCI.

Napisane przez lejdi007

hej dziewczyny
znacie może jakąś dobrą odżywkę na BARDZO suche włosy. Zapuszczam całe życie ale nie chcą rosnąć za dużo bo zawsze z tej suchości zawsze się powykruszają.
Ostatnio wystartowałam z olejowaniem ale to tak powoli idzie...
Pomóżcie
Buziaki

Brzmi jak przeproteinowanie albo/korzystanie regularne ze stylizacji na gorąco bądź innych mocno inwazyjnych zabiegów.

Napisane przez iskralight

Kochane, tyle się naczytałam o pielęgnacji włosów, ze już zgłupiałam. Może mi pomożecie?

Pielęgnuję włosy metodą naprzemienną: raz OMO, później olej+mycie+odżywka. Ale mam wątpliwości:

1. Skoro olejuję regularnie włosy, nie powinnam używać żadnych masek ani szamponów z silikonami? Tak? A jeśli takich używałam to powinnam oczyścić włosy szamonem z SLS ?

2. Gdy myję włosy metodą OMO, tutaj też powinno być bez silikonów, skoro przy następnym myciu będzie olejowanie?

3. Jak chcę dobrze oczyścić włosy, powinnam umyć szamponem z SLS. Później już nie używać niczego z silikonami, żeby kontynuować taką pielęgnację naprzemienną jaką opisałam na samej górze?

Pomożecie?

Pomożemy: silikony to nie zło wcielone ani wojownicy Sparty, używaj na zdrowie włosów.
KLIK!
KLIK!

[FleurDeCerisier]

Moje dzisiejsze, po szamponie z malwą yves rocher i odżywce garnier do włosów farbowanych

[sandrek]

Napisane przez FleurDeCerisier

Moje dzisiejsze, po szamponie z malwą yves rocher i odżywce garnier do włosów farbowanych

Piękne.

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez FleurDeCerisier

Moje dzisiejsze, po szamponie z malwą yves rocher i odżywce garnier do włosów farbowanych

Jakie długie Dawno tu nie było równie pięknych włosów

[irrssin]

Witajcie Dwa dni temu wzięłam w ręce nożyczki i obcięłam jakieś 10-15 cm na długości włosów. Wyglądają o niebo lepiej Przy tej okazji postanowiłam się zabrać za ich porządną pielęgnację. I w związku z tym mam do Was pytania. Nigdy nie patrzyłam na to jaką maskę wybieram do pielęgnacji włosów. Mam wrażenie, że moim włosom trochę brak nawilżenia. Czy możecie mi polecić jakąś maskę nawilżającą bez protein (gdzieś wyczytałam, że wpierw maska proteinowa, a potem nawilżająca i chcę tego spróbować).

[FleurDeCerisier]

Dziękuję dziewczyny mi się też coraz bardziej podobają

---------- Dopisano o 00:03 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:58 ----------

Napisane przez irrssin

Witajcie Dwa dni temu wzięłam w ręce nożyczki i obcięłam jakieś 10-15 cm na długości włosów. Wyglądają o niebo lepiej Przy tej okazji postanowiłam się zabrać za ich porządną pielęgnację. I w związku z tym mam do Was pytania. Nigdy nie patrzyłam na to jaką maskę wybieram do pielęgnacji włosów. Mam wrażenie, że moim włosom trochę brak nawilżenia. Czy możecie mi polecić jakąś maskę nawilżającą bez protein (gdzieś wyczytałam, że wpierw maska proteinowa, a potem nawilżająca i chcę tego spróbować).

Ja robię tak: nakładam albo siemię albo glicerynę, po ok godzinie żółtko i na to olej. Przetestowałam wiele masek (nie miałam jeszcze naturvital ) i nic nie nawilża tak moich włosów jak właśnie siemię i gliceryna

[irrssin]

Z siemieniem się kiedyś bawiłam, ale ten żel i wszechobecne nasionka mnie zniechęciły po jakimś czasie...

---------- Dopisano o 01:19 ---------- Poprzedni post napisano o 01:18 ----------

A glicerynę to skąd bierzesz? Gdzie się ją kupuje? W sklepach internetowych z półproduktami? czy można gdzieś stacjonarnie?

[Pjerniczek]

Napisane przez irrssin

Z siemieniem się kiedyś bawiłam, ale ten żel i wszechobecne nasionka mnie zniechęciły po jakimś czasie...

---------- Dopisano o 01:19 ---------- Poprzedni post napisano o 01:18 ----------

A glicerynę to skąd bierzesz? Gdzie się ją kupuje? W sklepach internetowych z półproduktami? czy można gdzieś stacjonarnie?

Glicerynę dostaniesz bez problemu w aptece

[sreberko4]

https://www.facebook.com/niezgodnosc...type=3&theater

[FleurDeCerisier]

Napisane przez irrssin

Z siemieniem się kiedyś bawiłam, ale ten żel i wszechobecne nasionka mnie zniechęciły po jakimś czasie...

---------- Dopisano o 01:19 ---------- Poprzedni post napisano o 01:18 ----------

A glicerynę to skąd bierzesz? Gdzie się ją kupuje? W sklepach internetowych z półproduktami? czy można gdzieś stacjonarnie?

Tak jak napisała Pjerniczek kupiłam w aptece, dodaję ją do wody i spryskuję włosy albo wcieram w suche włosy jak olej

[Pjerniczek]

Napisane przez sreberko4

https://www.facebook.com/niezgodnosc...type=3&theater

To boskie ombre będzie mi się śnić po nocach
Ode mnie legendarne już, wzorowe cieniowanie
http://s02.tcuniverse.com/vkmedia_st..._clean_790.jpg

Napisane przez FleurDeCerisier

Tak jak napisała Pjerniczek kupiłam w aptece, dodaję ją do wody i spryskuję włosy albo wcieram w suche włosy jak olej

Zainspirowało mnie to wszystko i kupiłam dziś glicerynę. Pierwszy raz
Do tego mleczko Isana Urea 5,5% i kapsułki z czystą witaminą E.
Na buzię i cycki

[FleurDeCerisier]

Napisane przez Pjerniczek

To boskie ombre będzie mi się śnić po nocach
Ode mnie legendarne już, wzorowe cieniowanie
http://s02.tcuniverse.com/vkmedia_st..._clean_790.jpg



Zainspirowało mnie to wszystko i kupiłam dziś glicerynę. Pierwszy raz
Do tego mleczko Isana Urea 5,5% i kapsułki z czystą witaminą E.
Na buzię i cycki

Buahhahaha ale cieniowanie zabiłabym za coś takiego

[pseudofeministka]

Napisane przez Pjerniczek

To boskie ombre będzie mi się śnić po nocach
Ode mnie legendarne już, wzorowe cieniowanie
http://s02.tcuniverse.com/vkmedia_st..._clean_790.jpg



Zainspirowało mnie to wszystko i kupiłam dziś glicerynę. Pierwszy raz
Do tego mleczko Isana Urea 5,5% i kapsułki z czystą witaminą E.
Na buzię i cycki

Pjerniku Ty sie nie smiej z tego cieniowania, mi wlasnie w bardzo podobny sposob wycieniowala ta praktykantka wlosy kilka lat temu, tylko ze ta pierwsza warstwa byla jeszcze krotsza Jak sie ciesze , ze ten etap mam juz za soba

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Napisane przez FleurDeCerisier

Tak jak napisała Pjerniczek kupiłam w aptece, dodaję ją do wody i spryskuję włosy albo wcieram w suche włosy jak olej

U mnie gliceryna jako nawilzacz sie niestety nie sprawdza. Wlosy mam po niej jakies spuszone i takie matowe, mimo ze niby wygladzone. Za to swietnie jako nawilzacz sprawdza sie zel HA, miod i aloes w malej ilosci. Dziewczyny zachecily mnie do przetestowania tego mocznika


I ogolnie powiem wam, ze odkad regularnie nakladalam olej (pratyznie co mycie) to wlosy mi sie takie ladne zrobily, ze az nie moge sie na nie napatrzec

[FleurDeCerisier]

Napisane przez pseudofeministka

Pjerniku Ty sie nie smiej z tego cieniowania, mi wlasnie w bardzo podobny sposob wycieniowala ta praktykantka wlosy kilka lat temu, tylko ze ta pierwsza warstwa byla jeszcze krotsza Jak sie ciesze , ze ten etap mam juz za soba

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------



U mnie gliceryna jako nawilzacz sie niestety nie sprawdza. Wlosy mam po niej jakies spuszone i takie matowe, mimo ze niby wygladzone. Za to swietnie jako nawilzacz sprawdza sie zel HA, miod i aloes w malej ilosci. Dziewczyny zachecily mnie do przetestowania tego mocznika


I ogolnie powiem wam, ze odkad regularnie nakladalam olej (pratyznie co mycie) to wlosy mi sie takie ladne zrobily, ze az nie moge sie na nie napatrzec

No właśnie dużo takich opinii czytałam ale ona jest na szczęście tak tania, że można wypróbować na włosy a jak się nie sprawdzi to zużyć na dłonie lub wyrzucić Ja muszę jeszcze spróbować aloesu, kupuję go do picia i chyba następnym razem dam go pod olej

[Pjerniczek]

Napisane przez pseudofeministka

Pjerniku Ty sie nie smiej z tego cieniowania, mi wlasnie w bardzo podobny sposob wycieniowala ta praktykantka wlosy kilka lat temu, tylko ze ta pierwsza warstwa byla jeszcze krotsza Jak sie ciesze , ze ten etap mam juz za soba

U mnie gliceryna jako nawilzacz sie niestety nie sprawdza. Wlosy mam po niej jakies spuszone i takie matowe, mimo ze niby wygladzone. Za to swietnie jako nawilzacz sprawdza sie zel HA, miod i aloes w malej ilosci. Dziewczyny zachecily mnie do przetestowania tego mocznika


I ogolnie powiem wam, ze odkad regularnie nakladalam olej (pratyznie co mycie) to wlosy mi sie takie ladne zrobily, ze az nie moge sie na nie napatrzec

Serio taki talent Ci się trafił? Boże... Chyba bym w autentyczną depresję wpadła. A potem poprosiła, już kogoś innego, o obcięcie na chłopaka. Bo z takich włosów jak te w linku, to się nic zrobić nie da, nawet związać w sensowny kucyk

Ja tę glicerynę wreszcie sobie kupiłam i teraz muszę poczytać, jak ją spożytkować na włosach

Olejowanie czyni cuda A Heenara i Bhringraj to oleje przeklęte - wszędzie wykupione, nigdzie nie ma, nawet na Allegro. Ma być dostawa i tyle wiadomo.

[pseudofeministka]

Napisane przez Pjerniczek

Serio taki talent Ci się trafił? Boże... Chyba bym w autentyczną depresję wpadła. A potem poprosiła, już kogoś innego, o obcięcie na chłopaka. Bo z takich włosów jak te w linku, to się nic zrobić nie da, nawet związać w sensowny kucyk

Ja tę glicerynę wreszcie sobie kupiłam i teraz muszę poczytać, jak ją spożytkować na włosach

Olejowanie czyni cuda A Heenara i Bhringraj to oleje przeklęte - wszędzie wykupione, nigdzie nie ma, nawet na Allegro. Ma być dostawa i tyle wiadomo.

No serio, serio Takie talenta byly , ze do dzisiaj odczuwam jego skutki. Z pieknych , gestych i dociazonych wlosow zrobily mi sie straki z przerzedzonymi koncowkami, bo zeby pozniej jakos wygladac, musialam uzywac prostownicy (akurat nie wyobrazalam sobie sciecia na chlopaka) Zreszta jak czytalam u Anwen te wlosowe historie to tez widzialam, ze zrodlo problemow , zaczynalo sie wtedy gdy dziewczyny postanowily cieniowac wlosy, a pozniej dorzucily prostownice, bo wycieniowanie wlosy nie chcialy sie ukladac. Wiec dla mnie cieniowanie to zlo

A patrzalas na Bombay Bazar? Jest Bhiringhaj.

http://www.bombaybazaar.pl/kategoria...araj-oil-200ml


U mnie wlosy zaczely takie fajne byc pod tej Alterze, bo ja tak czesto uzywalam w ostatnim czasie, nawet lepiej dziala niz migdal.

---------- Dopisano o 23:40 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------

Napisane przez FleurDeCerisier

No właśnie dużo takich opinii czytałam ale ona jest na szczęście tak tania, że można wypróbować na włosy a jak się nie sprawdzi to zużyć na dłonie lub wyrzucić Ja muszę jeszcze spróbować aloesu, kupuję go do picia i chyba następnym razem dam go pod olej

Oczywiscie, ze tak. Gdy sie sprwdzi to mamy tani nawilzacz, u mnie ostatecznie wyladowala w kosetykach myjacych

Natoiast co do aloesu to tez warto obserwowac wlosy, on u mnie w duzych ilosciach puszyl wlosy i je matowil.

[201612060923]

Napisane przez FleurDeCerisier

Moje dzisiejsze, po szamponie z malwą yves rocher i odżywce garnier do włosów farbowanych

Piękne.

Napisane przez Pjerniczek

To boskie ombre będzie mi się śnić po nocach
Ode mnie legendarne już, wzorowe cieniowanie
http://s02.tcuniverse.com/vkmedia_st..._clean_790.jpg

Weź, ostatnio widziałam w szkole dziewczynę z podobnymi i pierwsza moja myśl-Ciekawe jak długo płakała po wyjściu od fryzjera...

Takie coś powinno być karane, bo to przecież tak jakby niszczenie cudzego mienia. Jakby mi ktoś tak moje kochane włosy , za przeproszeniem, opitolił to bym się domagała jakiegoś odszkodowania.

Ja nie cierpię mieć cieniowanych-miałam dwa razy w życiu. Raz, że straciłam na tym swoją gęstość włosów, dwa, że cieniowane się nie chcą układać i trzeba suszyć na szczotce, a ja tego nie cierpię.

Kusicie tą gliceryną i mnie, aż chyba się na nią skuszę.

[irrssin]

Ja też kupiłam glicerynę. Wczoraj pierwszy raz nałożyłam na włosy. Dodałam 7 kropel (nie wiem, czy to dużo czy mało) do maski NaturVital. Włosy po myciu, jak zaczęły schnąć puszyły się niemiłosiernie. Robiły się takie "lokowane antenki" na powierzchni włosów. Ale jak wstałam, to włosy były już wygładzone.

[Gumisiek007]

Napisane przez Pjerniczek

To boskie ombre będzie mi się śnić po nocach
Ode mnie legendarne już, wzorowe cieniowanie
http://s02.tcuniverse.com/vkmedia_st..._clean_790.jpg



Zainspirowało mnie to wszystko i kupiłam dziś glicerynę. Pierwszy raz
Do tego mleczko Isana Urea 5,5% i kapsułki z czystą witaminą E.
Na buzię i cycki

bardzo, bardzo podobne coś na głowie miałam ostatnio... Dla mnie ratunkiem był krótki bob, ale w sumie, całkiem dobrze czuję więc jest ok

[Pjerniczek]

Napisane przez pseudofeministka

No serio, serio Takie talenta byly , ze do dzisiaj odczuwam jego skutki. Z pieknych , gestych i dociazonych wlosow zrobily mi sie straki z przerzedzonymi koncowkami, bo zeby pozniej jakos wygladac, musialam uzywac prostownicy (akurat nie wyobrazalam sobie sciecia na chlopaka) Zreszta jak czytalam u Anwen te wlosowe historie to tez widzialam, ze zrodlo problemow , zaczynalo sie wtedy gdy dziewczyny postanowily cieniowac wlosy, a pozniej dorzucily prostownice, bo wycieniowanie wlosy nie chcialy sie ukladac. Wiec dla mnie cieniowanie to zlo

A patrzalas na Bombay Bazar? Jest Bhiringhaj.

http://www.bombaybazaar.pl/kategoria...araj-oil-200ml

Kurczę, tak teraz czytam posty i nie tylko Ty piszesz, że miałaś styczność z takimi 'zawodowcami'... Do głowy mi nie przyszło, że takie zmasakrowanie włosów wcale nie jest jakimś wyjątkiem Skąd się tacy ludzie biorą?

Ja cieniowanie lubię, choć najbardziej lubię mieć równe cięcie. Wszystko zależy, jakie kosmetyki dobiorę, bo gdy włosy są w formie, to cieniowanie potrafi wyglądać naprawdę pięknie. Prostownicy nie używam z zasady, nigdy jej nie miałam i się nie skuszę Ale rozumiem, że czasem ciężko wytrzymać, jeśli fryzura się nie chce sensownie ułożyć.

Nie znałam tego sklepu, popatrz no Ale to chyba nie ten Bhringraj (wnioskuję po cenie, a pewności nie mam, bo zdjęcie się nie wyświetla) To chyba z tej serii Hesh z taką rysunkową babką, coś mi się wydaje. Są one po 20 zł zazwyczaj, bo mają słabsze składy, troszkę z chemią. Muszę poczekać chyba po prostu, Sesa się kończy, ale z tydzień albo dwa styknie

[sandrek]

A ja zrezygnowałam z cieniowania przed keratynowym prostowaniem, teraz te krótsze włosy się prawie zrównały z resztą i włosy o wiele lepiej się układają.

[FleurDeCerisier]

Napisane przez sandrek

A ja zrezygnowałam z cieniowania przed keratynowym prostowaniem, teraz te krótsze włosy się prawie zrównały z resztą i włosy o wiele lepiej się układają.

Ja cieniowane muszę mieć bo inaczej się nie układają ale jakbym miała proste włosy to pewnie bym cięła na równo bo bardzo mi się takie podobają

[pseudofeministka]

Napisane przez Pjerniczek

Kurczę, tak teraz czytam posty i nie tylko Ty piszesz, że miałaś styczność z takimi 'zawodowcami'... Do głowy mi nie przyszło, że takie zmasakrowanie włosów wcale nie jest jakimś wyjątkiem Skąd się tacy ludzie biorą?

Ja cieniowanie lubię, choć najbardziej lubię mieć równe cięcie. Wszystko zależy, jakie kosmetyki dobiorę, bo gdy włosy są w formie, to cieniowanie potrafi wyglądać naprawdę pięknie. Prostownicy nie używam z zasady, nigdy jej nie miałam i się nie skuszę Ale rozumiem, że czasem ciężko wytrzymać, jeśli fryzura się nie chce sensownie ułożyć.

Nie znałam tego sklepu, popatrz no Ale to chyba nie ten Bhringraj (wnioskuję po cenie, a pewności nie mam, bo zdjęcie się nie wyświetla) To chyba z tej serii Hesh z taką rysunkową babką, coś mi się wydaje. Są one po 20 zł zazwyczaj, bo mają słabsze składy, troszkę z chemią. Muszę poczekać chyba po prostu, Sesa się kończy, ale z tydzień albo dwa styknie

Dlatego ja juz nie chodze fryzjera z ponad rok, bo dotychczas nie znalazlam takiego ktoremu mogabym zaufac A tcy ludzie biora sie z niekompetencji, jakos pozdaja egzaminy, robia to co robia, ale jednak do tego oprocz techniki potrzeba talentu, umiejetnosci, wyobrazni. Naprawde malo jest fryzjerow z prawdziwego zdarzenia, a mi sie marzy taki, ktory by mi doradzil i jednoczesnie mial taka technike ciecia, ze wlosy beda sie pieknie ukladaly.

Moja kumpela byla w salonie u jednego z fryzjera ktory chyba u Sablewskiej wystepuje (ktoregos z nich), no to masakra. Tak ja obcial, ze bez wiekszej stylizacji wlosy sie jej ukladaly. I chyba o to w tym wszystkim chodzi. Nie sztuka jest obciac i wyprostowac, bo wyprostowane wlosy zazwyczaj ladnie wygladaja.

Co do Bombay Bazar to polecam - maja nieco nizsze ceny i fajne pojenosci np. wlasnie lubianej przez Ciebie Sesy

---------- Dopisano o 00:14 ---------- Poprzedni post napisano o 00:11 ----------

Napisane przez FleurDeCerisier

Ja cieniowane muszę mieć bo inaczej się nie układają ale jakbym miała proste włosy to pewnie bym cięła na równo bo bardzo mi się takie podobają

Krecone lubia cieniowane Moje wlosy sa akurat podatne na krecenie, co szczegolnie uwydatnialo mi sie gdy mialam pocieniowane wlosy Ale coz caly czas probuje oszukac nature wlosa :P

[Pjerniczek]

Napisane przez pseudofeministka

Dlatego ja juz nie chodze fryzjera z ponad rok, bo dotychczas nie znalazlam takiego ktoremu mogabym zaufac A tcy ludzie biora sie z niekompetencji, jakos pozdaja egzaminy, robia to co robia, ale jednak do tego oprocz techniki potrzeba talentu, umiejetnosci, wyobrazni. Naprawde malo jest fryzjerow z prawdziwego zdarzenia, a mi sie marzy taki, ktory by mi doradzil i jednoczesnie mial taka technike ciecia, ze wlosy beda sie pieknie ukladaly.

Moja kumpela byla w salonie u jednego z fryzjera ktory chyba u Sablewskiej wystepuje (ktoregos z nich), no to masakra. Tak ja obcial, ze bez wiekszej stylizacji wlosy sie jej ukladaly. I chyba o to w tym wszystkim chodzi. Nie sztuka jest obciac i wyprostowac, bo wyprostowane wlosy zazwyczaj ladnie wygladaja.

Co do Bombay Bazar to polecam - maja nieco nizsze ceny i fajne pojenosci np. wlasnie lubianej przez Ciebie Sesy
Krecone lubia cieniowane Moje wlosy sa akurat podatne na krecenie, co szczegolnie uwydatnialo mi sie gdy mialam pocieniowane wlosy Ale coz caly czas probuje oszukac nature wlosa :P

Ano właśnie - najważniejszy test dla nowej fryzury to pierwsze, domowe mycie Przy dobrym cięciu zawsze będą się świetnie układać Życzę Ci, żebyś znalazła tego jedynego władcę nożyczek

Idum spać Nałożę zaraz mleczko z mocznikiem, wzorem Abisans