|
Notka |
|
Kosmetyki mineralne Lubisz kosmetyki mineralne? Chcesz pogłębić swoją wiedzę? Wiemy wszystko o kosmetykach mineralnych. Zapraszamy do dyskusji. |
|
Narzędzia |
2009-07-13, 16:03 | #2821 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: @ldz
Wiadomości: 2 775
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część II
Cytat:
Z asosa to ja bym duuużo rzeczy zamówiła, aż żal normalnie, jak teraz takie przeceny, ale niestety gotówki brak, a od rodziców nic nie dostanę, bo ewentualne środki poszly na tel. Dobra strona tej sytuacji jest taka, że może do tego czasu uda mi się jeszcze troszkę schudnąć W końcu wapń w lodach działa odchudzająco, nie? MamoNiny to czekamy, czekamy A ja ostatnio wyczaiłam pyszne płatki-Sante. Pewno tylko ja ich nie znałam, do tej pory żyłam na różnych wariacjach nestle, ale te są przepyszne, mam wersję crunchy z truskawkami, smakują jak ciasteczka zbożowe, normalnie Pozostałe też kuszą, no może oprócz bananowych, banany to ja wolę na żywo. Czy Wy też jesteście uzależnione od mleka? Ponoć to nienormalne, żeby dorosłym mleko służyło, a ja bym mogla tylko na tym jechać, ogólnie wszelkie produkty mleczne to dla mnie podstawa diety od dziecka. Mogę mieć pustą lodówkę, ale pyszne mleczko zawsze się tam znajdzie Edytowane przez evelinek_r Czas edycji: 2009-07-13 o 16:13 |
|
2009-07-13, 16:20 | #2822 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 4 604
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część II
Cytat:
Płatki muszą byc obowiązkowo na śniadanie, jak nie mam nic na podwieczorek to również pochłaniam płateczki Najczęsciej ciasteczkowe lub czekoladowe muszelki |
|
2009-07-13, 16:24 | #2823 |
po prostu Łinli
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część II
uwielbiam mleko zimne jest najlepszym napojem. mlekiem popijam wszystkie posiłki najlepsze jest mleko do ciasta, nawet frytki teraz zapijam mlekiem - dla mnie to norma a Tż twierdzi że jestem świr
__________________
I love M*A*D minerals |
2009-07-13, 16:25 | #2824 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 465
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część II
hm, a nie lepiej samemu sobie zrobić granolę
kupę cukru i tłuszczu pakują do takich płatków |
2009-07-13, 16:26 | #2825 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część II
Cytat:
|
|
2009-07-13, 16:38 | #2826 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: @ldz
Wiadomości: 2 775
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część II
Hihi, to cieszę się, że nie jestem sama, bo ze mnie się śmieją, że do przedszkola powinnam wrócić (ale to nie tylko przez zamiłowanie do mleka). Ja uwielbiam zimne mleczko, frytek jeszcze nie popijałam, ale kurczaka/gyros już tak Czasem napiję się też ciepłego, ale jednak takie zimne prosto z lodówki rules.
Ilonko- ale jak? Edytowane przez evelinek_r Czas edycji: 2009-07-13 o 16:39 |
2009-07-13, 16:38 | #2827 | ||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część II
Cytat:
Cytat:
A jaki odcien brazu chcialas? kilka razy skusilam sie na czekoladowy zimny braz i bylam zadowolona ale to dawne czasy byly..... Cytat:
Cytat:
Kilka razy sie przymierzalam i jakos sie nie zdecydowalam ale widze,ze chyba jednak to zrobie bo mam kilka takich kątów gdzie moze mu pasowac. Przyznam sie,ze z checia przygarnelabym kota ale od kiedy stracilam swojego Kubusia to juz bedzie ponad 1,5 roku nie potrafie sie przelamac,by podjac wiazaca decyzje. Zazdroszcze Waszych Kocurow,zawsze mialam psy ale jak trafil do mnie Kubus to wszystkich zawojowal w domu i od chwili,gdy juz go nie ma ciezko sie przelamac do posiadania zwierzaka na nowo Wrzucam kilka fotek z ogrodu
__________________
|
||||
2009-07-13, 16:42 | #2828 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część II
Cytat:
popatrz jeszcze tutaj: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=336667
__________________
|
|
2009-07-13, 16:55 | #2829 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 465
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część II
Cytat:
---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ---------- Cytat:
pilosa próbowałam, tylko jakoś nie po drodze mi do Lidl a jogurt Zott1% używam więc ok |
||
2009-07-13, 17:12 | #2830 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: @ldz
Wiadomości: 2 775
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część II
Hex, właśnie gorzką czekoladę chcę, miałam kiedyś takie pasemka i bardzo mi się podobało (a dziewczyny tu potwierdziły przy pamiętnym PSowaniu)
Ilonko czyli w sumie wrzucam, co chcę, sklejam ulepkami i do piekarnika Jak będę kiedyś wreszcie na swoim, to porobię, na razie niestety zostaje mi tylko kupować gotowce Dzięki |
2009-07-13, 17:23 | #2831 |
Rzabbocop
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część II
Ja od dziecka mleko do wszystkiego, zupy mleczne, serki itp.
ale moje mlode maja alergie na mleko wiec w czasie karmienia ograniczylam do minimum (czasem pizza z serem albo w miescie kawa z mlekiem) i zauwazylam, ze to ograniczenie mnie tez sluzy Jak skoncze karmic to pewnie wroce do kawy z mlekiem i do twarozku czasami ale juz nie bede spozywac tyle produktow mlecznych co kiedys |
2009-07-13, 18:34 | #2832 |
Organizatorka
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część II
ilonka proste proste, musiałabyś moje poskrętasy ujrzeć w ciągu dnia
Winly a muszę takową mieć ostatnio płaciłam zwykłą kredytową i na razie wszystko jest ok |
2009-07-13, 18:45 | #2833 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 105
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część II
Mleko to podstawowy produkt u mnie Codziennie minimum pol litra, codziennie od lat rano leca platki, kiedys kukurydziane Nestle ale juz od bardzo dawna wylacznie zytnie z Sante (wole zytnie bardziej od owsianych, bo sa wieksze i bardziej zwarte, nie robi sie z nich pamula). Od wielkiego dzwonu na sniadanie jest mleko w innej wersji, czyli np. Inka albo inna wariacja na mleku ale zdecydowana codziennosc to platki z garscia platkow migdalowych, rodzynkami lub ananasami i odrobina miodu, dzien w dzien Popoludniu potrafie wrabac tez maslanke, zwlaszcza latem, a co? Plus jogurty (sama tez robie), desery mleczne, budynie, lody, ryz na mleku i inne takie, wszystko co zawiera mleko jest gut Tyle lat rabie to mleko na okraglo i jakos mi sie nie nudzi, bylabym chora gdyby nagle go zabraklo w lodowce (zawsze kupuje cala zgrzewke i wystarcza na jakies 2 tygodnie). To samo jaja, najchetniej jadlabym codziennie ale ograniczam sie do dwoch tygodniowo, ech... Zawsze sie smiejemy w domu, ze jak jajka i\lub mleko "wyjda", to nic w domu do jedzenia nie ma, bo nic innego sie nie liczy, bida z nedza
Edytowane przez vril Czas edycji: 2009-07-13 o 18:47 |
2009-07-13, 19:03 | #2834 |
Zadomowienie
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część II
To w takim razie ze mna jest cos nie tak
Na sam widok mleka jest mi niedobrze. Jedyne mleko w moim "jadlospisie" to dolewane rano do kawy ,bo samej kawy tez nie wypije Zadnych jogurtow, bialego sera itp Raz na ruski rok mam ochote na kakao , ale gdy pomysle o tym bolu brzucha po nim to mi sie go odechciewa Nie znosze mleka! Moja mala do tego bezmleczna wiec u nas nabialu prawie sie nie kupuje. |
2009-07-13, 19:11 | #2835 | |
Organizatorka
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część II
Dziewczyny, dzięki Później poodpisuję dokładniej, teraz lecę jakieś zakupy zrobić, zanim mi sklep zamkną
Widzę, że wróciłyście do standardowej ilości produkowanych postów, bo znowu nie nadążam Cytat:
parę stron wcześniej pisałam o tym, że nie cierpię mleka i przetworów mlecznych. Nawet masła kilka lat już nie jadłam. Po prostu nie cierpię i już. Żadnych kefirów, jogurtów, śmietany, mleka, serków białych... Ja nawet zup nie jadam, jeżeli jest w nich śmietana.. Widzę, że nie tylko ja tak mam Edytowane przez cathy Czas edycji: 2009-07-13 o 19:13 |
|
2009-07-13, 19:12 | #2836 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część II
Cytat:
Hexanna, widać że roślinkom dobrze u Ciebie!
__________________
|
|
2009-07-13, 19:26 | #2837 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część II
Cytat:
|
|
2009-07-13, 19:28 | #2838 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: @ldz
Wiadomości: 2 775
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część II
Cathy, ja też zwykle masła nie jadam, jakoś masło na chleb i coś jeszcze, to dla mnie za dużo szczęście na raz, ale może to dlatego, że na kromkę chleba przypada u mnie średnio pół opakowania białego serka Ale masło jem ciągami, tzn raz na rok, półtora przez kilka dni jem tylko chleb z masłem. Wiem, że dziwne
Foxxxyzła jesteś na mnie? |
2009-07-13, 19:29 | #2839 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 346
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część II
ja moze nie uwielbiam mleka, jest mi bardziej obojetne. ale lubie dodatek mleka do kawy np., jogurty lubie czasami zjesc, smietana z warzywkami.
chyba sie starzeje zaczynam cos reagowac na pogode czy jak strasznie mnie dzis kreci noga w kolanie... meka po prostu. tesciowa wrocila od rodzinki niedawno. ciesze sie ze jeszcze tylko 4 dni i pojedzie. jakos zejdzie, mam nadzieje ze w miare szybko ja z roslinami na bakier jestem, moja mama uwielbiala kiedys kwiaty, u nas w odmu zawsze bylo ich duzo, mimo ze nie mielismy ogrodu. za to ja nie lubie kwiatkow, trzeba o nie dbac, a ja zapominam nawet o podlewaniu.... |
2009-07-13, 19:35 | #2840 | |
Organizatorka
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część II
Cytat:
|
|
2009-07-13, 19:37 | #2841 |
Zadomowienie
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część II
Standardowa produkcja postów wróciła
Co do mleka - to mogę je pić w ilościach nieograniczonych, dodatkowo jak nie zjem jogurtu lub nie wypiję maślanki, to jestem chora Serek homo też niezbędnik - stosowałam niedawno wysokobiałkowa dietę, na której udało mi sie zrzucić 11kg i zostało mi to zajadanie serkami... Co do włosów - to mam tragiczne - nie dość że cienkie, wypadające (dziwne, że jeszcze nie jestem łysa ) - to jeszcze trudne do układania i każdy w inną stronę... Od kiedy przestałam je malować jest może trochę lepiej, ale to z wieloma znakami zapytania. Po urlopie muszę poczytać jakiś wątek o wzmacnianiu i wcierkach i wziąść sie za nie. Co do kocurków - słodziaki tu pokazujecie. Też bym chciała mieć takiego, ale mój TŻ sie nie chce zgodzić, żył ze swoim 13 lat - i po tym jak kot umarł, nie chce już innego. Cathy - gratulacje bycia ciocią no i kondolencje dla koleżanki . Tak jak pisały dziewczyny - słowa są nieważne, liczy się bliskość i bycie wsparciem dla tej osoby. Ja też nigdy nie wiem, co powiedzieć. Edit: Cathy, genialna ta wersja Pink Że też nidgy do tej pory nie słyszałam jej akustycznie - aż ciarki chodzą po plecach... Właśnie na YT szukam innych kawałków Edytowane przez Naamah6 Czas edycji: 2009-07-13 o 19:53 |
2009-07-13, 19:54 | #2842 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część II
Temat mleczny beee ale tylko w kwestii swiezego mleka-absolutnie nie ma mowy o jedzeniu platki+mleko brrrr...za to jogurty ale tylko smakowe kefiry,sery itd. jak najbardziej moga byc.
Kawa to tylko czarna najlepiej z cukrem trzcinowym uwielbiam ten cukier
__________________
|
2009-07-13, 20:36 | #2843 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: @ldz
Wiadomości: 2 775
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część II
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Też bardzo lubię trzcinowy, czuję, jakbym słodziła zmielonymi krówkami |
|||
2009-07-13, 20:47 | #2844 |
Zadomowienie
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część II
|
2009-07-13, 20:47 | #2845 |
Organizatorka
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część II
Powiedziałaś, że tu Zachód i tu nie ma no to ide na wschodni blok
|
2009-07-13, 20:52 | #2846 | |
Organizatorka
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część II
Cytat:
Bardzo lubię też jej kawałek (zwłaszcza wersję wykonywaną na Wembley wlasnie) - "Leave Me Alone", gdzie wygłupia się pariodując kilka gwiazdek pop No i słowa tego kawałka zawsze mnie wprawiają w niezły nastrój Trochę się dziwię sama sobię mojemu zainteresowaniu PINK, gdyż to raczej nie moje klimaty muzyczne (u mnie raczej muzyka celtycka, irlandzka, klasyka rocka, Janis Joplin itd), ale chyba rozbroiła mnie swoim luźnym podejściem i tym, jak fajnie się bawi na swoich koncertach. No to się rozpisałam o PINK. Bez sensu |
|
2009-07-13, 20:56 | #2847 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część II
Cytat:
Też spojrzałam na nią dziś z innej strony - i właśnie znalazłam kawałki z Wembley - siedzę i słucham |
|
2009-07-13, 20:57 | #2848 |
Zadomowienie
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część II
kawa???
1. ponoc ludzie dzielą się na tych co co piją i tych słodzą kawe 2, a kawa lubi dym i brzydkie słowa.... tak mi się te skojarzyło , sorki ja nie słodzę no nie mogę słodkiej kawy czy herbaty (wyjątek z cytryną - ćwierć łyżeczki), chyba,że to ma być napój kawowy mrożony frappe... kawa tylko czarna, klasyczna (moze być rozpuszczalna, inka, byleby niczym nie doprawiana (poza dymkiem, aaaaa nie palę, chyba, że mnie wk..%&68()))... a za to słodycze wcinam, umarłabym bez nich. Wczoraj sama w ciągu godziny zjadłam, uwaga pół kilo krówek (a popiłam kwaszoną woda z ogórków)i dziś mam mega wyrzuty sumienia, pomidorki i ogórki małosolne lecą.... |
2009-07-13, 21:02 | #2849 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część II
boshe.. a myślałam, że to tylko ja zapijam słodycze sokiem z kiszonej kapuchy, albo zalewą z ogórasów...yyy a dym z papierosów to lubię na imprezie ok 3 rano, kiedy podaje się właśnie kawkę dla balujących
__________________
|
2009-07-13, 21:04 | #2850 |
Zadomowienie
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część II
a ja w tym czasie baluję, o dzięki, właśnie mi było potrzeba o tej porze....hahahaha
mój mąż zrobił mi wyrzuty, bo z kolejnego 3l. słoika zapakowałam mu wczoraj na śniadanie do pracy 3 ogóreczki, no nie zdążył znów biedak... co ja na to poradzę, że nie moge obojętnie przejść? ja kupuję 2 kg kapusty kiszonej na surówkę, z czego połowa znika zanim wyjdę ze sklepu i ujdę 20 m, a kolejna połowa w domu, z czego z tej połowy jeszcze znika jak doprawiam.... A nie ma zmiłuj jak tylko poczuję gdzieś zapach kiszonych ogórków lub kapuchy, no ślinotok taki i muszę kupić! Edytowane przez atoja Czas edycji: 2009-07-13 o 21:08 |
Nowe wątki na forum Kosmetyki mineralne |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:01.