|
Notka |
|
Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce. |
|
Narzędzia |
2012-03-12, 17:47 | #1981 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 5 922
|
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV
Mi przyszło do głowy pytanie (poza ew. urazami przyszłej mamy) czy dziecko nie odczuwa niekorzystnie takich podskoków (wiem, że zaleca się przy ciąży pod kątem porodu spacery niekoniecznie 'flegmatyczne'), czy te wstrząsy nie wpływają na nie?
|
2012-03-12, 18:28 | #1982 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 9 673
|
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;32870641]Kazde odtluszczone uda zyskuja moje aprobate .
Jakbys zmienila zdanie i zechciala sie pokazac swoje zapewne zacne cialo, nawet na PW, to ja bardzo chetnie. [/QUOTE] pingwin2, ja też bardzo chętnie zobaczyłabym zdjęcie I z tego co opisujesz "umięśniono- chuda jest z pełnym sześciopakiem" - to takie coś bardzo mi się podoba Od miesiąca chodzę na siłkę i już dziewczyny chwalą moje ręce, jakie są ładnie umięśnione Niestety ku rozpaczy mojego TŻ-ta, który błaga mnie, bym już więcej nie ćwiczyła jamestown, pomyśl sobie, że teraz jest Ci dobrze z tym jak się odżywiasz - ale za parę lat to może się zmienić. W ogóle ze sportem i zdrowym odżywianiem jest jak ze stanikiem. Dopóki nie wiedziałam o istnieniu dobrze dobranych biustonoszy, nosiłam 75B. Ale odkąd zostałam uświadomiona i zmieniłam rozmiarówkę na 65DD nie wyobrażam sobie jak ja kiedyś mogłam nosić takie niewygodne badziewie Mariolu, ale te 5 km biegu to jest lajcik Godzinka spokojnego truchtania zaledwie Edytowane przez Solciuchna Czas edycji: 2012-03-12 o 18:29 |
2012-03-12, 18:38 | #1983 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV
Cytat:
Jem tak jak chce i jak moge. |
|
2012-03-12, 18:44 | #1984 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 9 673
|
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;32881638]Dla mnie porownanie zupelnie nietrafione. Mam specyficzny organizm, specyficzny zywieniowy gust, specyficzne zywieniowe "fobie" i nie "nawroce" sie na pelnoziarnisty chleb z bialym serem zapity zielona herbata i poprzedzony przekaska z ryby i pomidora .
Jem tak jak chce i jak moge.[/QUOTE] Nie mówię, że nie masz specyficznego gustu, każdy ma Chodzi mi o to, że dopóki jesz jak jesz nie masz porównania do tego jak dobrze mogłabyś się czuć odżywiając się zdrowo i uprawiając sport. Edytowane przez Solciuchna Czas edycji: 2012-03-12 o 18:48 |
2012-03-12, 18:47 | #1985 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV
Cytat:
Predzej zwymiotuje wlasnie pluca nic zjem pomidora. |
|
2012-03-12, 18:50 | #1986 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 9 673
|
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;32881916]Ale ja sie zdrowiej odzywiac nie bede. Moja wizja swiata nie obejmuje jedzenia pomidorow, bialego sera, papryki, picia mleka itp itd.
Predzej zwymiotuje wlasnie pluca nic zjem pomidora.[/QUOTE] No spoko. Wydaje mi się, że wcześniej pisałaś, że może jednak spróbujesz, żeby Cię zmotywować, więc próbowałam, ale nic na siłę. Nie to nie Śmiem przypuszczać, że palpitacje itp. masz dlatego, że jesteś nie-rozruszana i każdy większy wysiłek fizyczny będzie u Ciebie je powodował A nie dlatego, że masz jakieś schorzenie. Jeszcze Więc sportu na Twoim miejscu też nie bałabym się jak ognia Bo palpitacje przejdą. |
2012-03-12, 18:52 | #1987 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 996
|
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV
Ja na siłownię chodzę od roku, kiedyś dwa razy w tygodniu, a teraz prawie codziennie, czasem jak mi coś wypadnie to nie idę i czuję się z tym źle.
Po siłowni nie schudłam, dalej noszę XS, ale ciałko przynajmniej fajnie wyrzeźbione, tłuszczyku mniej, po badaniu poziomu tłuszczu to mam % fitness. Co do diety, to ja od lat jestem na bezglutenowej (ale tylko dlatego że mam Celiakie), tak że dla mnie chleb i inne produkty gdzie jest gluten to historia. Zamiast chleba jadam wafle ryżowe. |
2012-03-12, 19:06 | #1988 |
Moderator
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Wiadomości: 9 403
|
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;32881916]Ale ja sie zdrowiej odzywiac nie bede. Moja wizja swiata nie obejmuje jedzenia pomidorow, bialego sera, papryki, picia mleka itp itd.
Predzej zwymiotuje wlasnie pluca nic zjem pomidora.[/QUOTE] ależ uparta jesteś hehe i obyś nigdy nie musiała a badasz się, w sensie takie podstawowe wyniki? Bo jeśli masz w normie to widocznie Twój organizm takie składniki diety toleruje i nic nam do tego Tutaj chyba nikt nie planuje zmienić Twojego światopoglądu ani nic jeeeej wymieniasz rzeczy które uwielbiam, choć ja jestem ogólnie "wszystkożerna" i nie wyobrażam sobie lepszego śniadania niż świeża bułeczka (teraz grahamka) z bialym serkiem, pomidorkiem i cebulką to moje ulubione śniadanie Teraz jeszcze będąc na diecie doceniam takie śniadania podwójnie, ale zawsze je lubiłam to widzę że takich podstawowych rzeczy nie lubisz masz jeszcze jakieś fobie jedzeniowe? Ja nie przepadam za bakłażanem... i mulami... a tak poza tym to jem a raczej jadłabym wszystko |
2012-03-12, 19:23 | #1989 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV
Cytat:
Z warzyw jem ziemniaki, zolta kukurydze, czerwona fasole z puszki, marchewki (nigdy na surowo, zawsze w zupie), brokuly, kalafior, buraki (te trzy ostatnie ekstremalnie rzadko i tylko w zupie). Przecier pomidorowy tez zniose. Pije herbate zwykla, earl grey, malinowa, cytrynowa, niektore soki, wszelki napoje gazowane. Z nabialu jajka, ser na pizzy (toleruje tylko roztopiony), i raz na rok zjem jogurt (owocowy, ale bez owocow). Moge tez wypic herbate z miodem i zjesc dzem (tylko malinowy, reszta owocow robi sie pluskwiasta). Slodycze to praktycznie kazde oprocz budyniu i kisielu. To wszystko. Jak widzisz nie jest tego tak malo, chociaz napewno mniej niz u przecietnego obywatela. Jem tak od ponad 20 lat. Ze zdrowiem klopotow nie mam poza (nie zawsze) niska hemoglobina i problemami z zelazem. btw: przyznam szczerze, ze czasami zazdroszcze innym ludziom, tego, ze moga zjesc praktycznie wszystko. Przez swoje odzywianie znioslam pare nierzyjemnych sytuacji, ludzie zreszta sa durni i ograniczeni, wiec czasami naprawde bywalo niezbyt milo. Pare razy za wczesnego mlodu zdarzylo mi sie poplakac z tego powodu... Edytowane przez 4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b Czas edycji: 2012-03-12 o 19:26 |
|
2012-03-12, 19:41 | #1990 |
Moderator
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Wiadomości: 9 403
|
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;32883059]Jem mieso (nie surowe), pieczywo jasne, makarony, ryz, kasze. Za owocami nie przepadam, ale moge zjesc praktycznie kazde oprocz arbuza, papai, melona i jakichs pomarszczonych cudakow w typie rodzynek, suszonych sliwek, fig etc.
Z warzyw jem ziemniaki, zolta kukurydze, czerwona fasole z puszki, marchewki (nigdy na surowo, zawsze w zupie), brokuly, kalafior, buraki (te trzy ostatnie ekstremalnie rzadko i tylko w zupie). Przecier pomidorowy tez zniose. Pije herbate zwykla, earl grey, malinowa, cytrynowa, niektore soki, wszelki napoje gazowane. Z nabialu jajka, ser na pizzy (toleruje tylko roztopiony), i raz na rok zjem jogurt (owocowy, ale bez owocow). Moge tez wypic herbate z miodem i zjesc dzem (tylko malinowy, reszta owocow robi sie pluskwiasta). Slodycze to praktycznie kazde oprocz budyniu i kisielu. To wszystko. Jak widzisz nie jest tego tak malo, chociaz napewno mniej niz u przecietnego obywatela. Jem tak od ponad 20 lat. Ze zdrowiem klopotow nie mam poza (nie zawsze) niska hemoglobina i problemami z zelazem. btw: przyznam szczerze, ze czasami zazdroszcze innym ludziom, tego, ze moga zjesc praktycznie wszystko. Przez swoje odzywianie znioslam pare nierzyjemnych sytuacji, ludzie zreszta sa durni i ograniczeni, wiec czasami naprawde bywalo niezbyt milo. Pare razy za wczesnego mlodu zdarzylo mi sie poplakac z tego powodu...[/QUOTE] heh, no to Kochana, jesteś "marzeniem" każdej organizatorki domówki Żart oczywiście ) Oj to rzeczywiście mało jesz... ) Ja owoce chyba wszystkie, nawet te egzotyczne, a także owoce morze. surowe mięsko i w postaci tatara, i sushi, które ostatnio pokochałam ogólnie to chyba nie zjadłabym czerniny (z wiadomych względów) i niezbyt kręcą mnie rzeczy typu np ozorki... albo świńskie ogony.... Poza tym wszelkie warzywa mi są nieobce, pod każdą postacią, uwielbiam chrupać marchewki, ale też jeść do ryżu takie gotowane A tak w ogóle to fajnie jest poczytać o przyzwyczajeniach innych |
2012-03-12, 19:52 | #1991 | |
PIP.
|
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV
Cytat:
Czy wygodne to nie wiem bo na razie w kartonie leżą Ale mam jedne na płaskim i bardzo lubie
__________________
Truskawo & Charmso|Pandoro|Trollo & Lakieroholiczka
|
|
2012-03-12, 19:53 | #1992 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV
Cytat:
Ty masz jakies lazienkowe nawyki? |
|
2012-03-12, 19:54 | #1993 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 7 391
|
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV
Gdybyś chciała wypróbować LipFusion to zapraszam na mój wątek wymiankowy - mam 2 nowe błyszczyki
|
2012-03-12, 19:57 | #1994 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV
O! przyszłam poczytać o promocjach, a widzę, że wiosna idzie i temat diet się pojawił Moje długoletnie doświadczenie w dietach i ćwiczeniach nakazuje przede wszystkim nakazanie umiaru i nie zmuszanie się do niczego. Osobiście uwielbiam sport, biegać, ćwiczyć, ruszać się... Był długi czas (jakieś 3 lata), że ćwiczyłam regularnie 7 dni w tygodniu po parę-kilka godzin - niestety uzależniłam się od tego i nie miałam wspomnianego wyżej umiaru Skończyło się to tak, że do dzisiaj odczuwam skutki moich ''wyczynów''. Jako ''ambitna bestia'' postawiłam sobie bowiem za cel pokonanie własnych słabości, potrafiłam przebiec ''pół miasta'' w najgorsze śniegi i zawieje... Teraz po różnych perypetiach próbuję wrócić do sportu, ale boję się tego ''niezdrowego'' uzależnienia.
Co do diet to mi po prostu smakuje zdrowe jedzenie, warzywka, owoce jagodowe, ryby, kasze i te sprawy Ryby mogłabym jeść codziennie
__________________
|
2012-03-12, 20:09 | #1995 |
Moderator
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Wiadomości: 9 403
|
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;32883978]Mnie najbardziej ciekawia przywyczajenia lazienkowe . Na przyklad kiedys robilam makijaz i dopiero sie ubieralam. Bywalo jednak, ze pobrudzilam ubranie, wiec byl problem. Teraz mam taka technike: najpierw maluje oczy, potem ubieram sukienke/bluzke i dopiero reszta mejkapu. Jesli jetsem ubrana na czarno to przy pudrowaniu sypkaczem pochylam sie do przodu, aby drobinek pudru na ubraniu uniknac . Smiesznie to troche wyglada, ale sie sprawdza .
Ty masz jakies lazienkowe nawyki?[/QUOTE] ja jako że maluję się w sypialni w moim małym "zaułku cudów" czyli przy toaletce - zwykle maluję się w pidżamie mając oczywiście koncepcję co ubiorę maluję oczy, nakładam podkład, dopiero wtedy się przebieram i wykańczam wsio. U mnie malowanie jest na tyle utrudnione, że młodszą Kotę interesuje każdy szelest, każdy drobny przedmiot, a jak wiadomo, nigdzie nie ma ich więcej niż na toaletce. a do tego jest strasznym miziakiem, więc często kończę malując sobie oko jedną ręką a drugą muszę miziać Kotę rozwaloną na kolanach... Z łazienkowych rytuałów więcej mam wieczorem niż rano... i zawsze wychodzę z łazienki długo po mężu... |
2012-03-12, 21:17 | #1996 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 7 143
|
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV
a ja po ćwiczeniach (dopiero od miesiąca) mam gorszy tyłek niż przed i to chyba jedna rzecz, która mnie demotywuje. A tak to kurka polubiłam to
a wzięłam sobie fitness, zumbę, jogę, pole dance, belly dance... :-D no i siłka od przyszłego tygodnia |
2012-03-12, 22:37 | #1997 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 6 029
|
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV
Właśnie złożyłam zamówienie na iherb bo w koncu zdecydowałam się na pędzel ecotools i zadziwili mnie. Pędzel kosztuje 8,50$ z czego przyznali mi zniżkę w wysokości 8dolców na pierwsze zakupy. Zapłaciłam za przesyłkę 6$ Extra Discounts:
Z konta zniknęło mi 20zł z grosikami więc normalnie zakupy roku hehe
__________________
3.07.2017 Bydgoszcz A.Ś. Polytech replicon txt 110/57/69 330cc WYMIANA KOSMETYKÓW |
2012-03-12, 23:02 | #1998 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 344
|
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV
A ja kliknęłam dzisiaj kilka pędzli Hakuro na Ladymakeup. Mają błyskawiczną obsługę
Dostałam pocztą książeczkę z Sephory z jakimiś promocjami (oferta ważna od 12 do 25 marca). Przy zakupie pełnowymiarowego produktu z książeczki dodają gratisy. |
2012-03-13, 06:26 | #1999 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 996
|
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV
A są może w książeczce perfumy Valentina? ja książeczki jeszcze nie dostałam
|
2012-03-13, 07:36 | #2000 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 503
|
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV
[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;32880182]Mi przyszło do głowy pytanie (poza ew. urazami przyszłej mamy) czy dziecko nie odczuwa niekorzystnie takich podskoków (wiem, że zaleca się przy ciąży pod kątem porodu spacery niekoniecznie 'flegmatyczne'), czy te wstrząsy nie wpływają na nie?[/QUOTE]
Nie, dziecko pływa sobie wygodnie w płynie owodniowym i jest dość nieźle izolowane od tego, co się dzieje wokół. Jednostajny ruch mamy, taki jak przy chodzeniu czy truchcie, odczuwa jako kołysanie i na ogół idealnie je to usypia. Stąd właśnie wzięły się kołyski czy kołysanie dziecka do snu na rękach -- właśnie przez przyjemne dla niego skojarzenie z tym kołyszącym ruchem z czasu mieszkania w brzuchu. Cytat:
Ogólnie to nie miałam na celu rozpoczynania dyskusji na temat tego, co można/ należy w ciąży, raczej chodzi mi o to, że skoro ja w ciąży daję radę, to dla osoby o przeciętnej kondycji i w dobrym zdrowiu bieganie nie jest żadnym strasznym wysiłkiem przekraczającym jej możliwości. Kluczowe jest tylko do tego się zabrać, a nie jedynie planować, rozmyślać i odkładać na jutro Btw, może to komuś pomoże, ale ja ogólnie polecam bieganie rano, zaraz po wstaniu -- człowiek często jest na tyle nieprzytomny, że się nie zdąży dobrze zastanowić, czy mu się chce, czy nie. Po południu nieraz trudno się zmobilizować, zawsze jest się zmęczonym/ objedzonym/ jeszcze chwilkę się posiedzi/ jeszcze raz sprawdzi maile i tak do wieczora czas mija. |
|
2012-03-13, 08:01 | #2001 |
PIP.
|
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV
teeeej no laski bez przesady - ciaza to nie choroba [choc niestety coraz czesciej wykorzystywana jest jako taka - i naduzywa sie zwolnien lekarskich, sama mam taka sytuacje w pracy...] jak nie jest zagrozona to przeciez czlowiek moze, a nawet powinien normalnie funkcjonowac
kurcze, wchodzisz mi na ambicje, tym, ze Wy biegacie we dwojke, a ja sama nie moge ruszyc
__________________
Truskawo & Charmso|Pandoro|Trollo & Lakieroholiczka
|
2012-03-13, 08:01 | #2002 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: z komputra
Wiadomości: 1 606
|
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV
Cytat:
Wstaję codziennie o 6:30, żeby zdążyć się ubrać, umalować, zjeść i odwieźć ewentualnie dziecko do przedszkola i zdążyć na 8:00. Gdybym miała jeszcze ćwiczyć (a potem jeszcze prysznic) to musiałabym chyba o 5tej wstawać Wolę się już zmuszać po południu |
|
2012-03-13, 08:03 | #2003 | |
PIP.
|
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV
Cytat:
__________________
Truskawo & Charmso|Pandoro|Trollo & Lakieroholiczka
|
|
2012-03-13, 08:08 | #2004 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 21 806
|
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV
ja o 4
__________________
Całkowite lekceważenie wszelkich zagrożeń sprawiało jakoś, że zagrożenia zniechęcały się, rezygnowały i znikały.Terry Pratchett Doświadczenie jest szkołą, w której lekcje drogo kosztują Fuksjowa Roma S. Pilewicz szuka nowego domu Tous Rosa karmel i pomarańcz też szukają nowego domu |
2012-03-13, 08:18 | #2005 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 503
|
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV
Cytat:
Jasne, poranne wstawanie i ćwiczenie nie jest dla każdego, ot, podsuwam jako opcję. |
|
2012-03-13, 09:02 | #2006 |
PIP.
|
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV
ale ale - ja akurat tym wchodzeniem na ambicje to mialam na mysli to, ze Wy biegacie we dwojke - Ty i pasazer dzieciowy a ja bez pasazera, a zmobilizowac sie ciezko i tak
__________________
Truskawo & Charmso|Pandoro|Trollo & Lakieroholiczka
|
2012-03-13, 09:09 | #2007 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 503
|
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV
Cytat:
Co do pasażera na gapę, to czasem się zastanawiam, co sobie z tego zapamięta, w sensie czy się tak nie przyzwyczai, że się go między 6 a 7 rano kołysze, że nam po urodzeniu żyć nie da, no bo o tej porze to on sobie życzy być kołysany i nie ma bata |
|
2012-03-13, 09:14 | #2008 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 925
|
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV
Cytat:
Co do promocji w Sephorze, to kupiłam maskare Clinique'a do dolnych rzęs - dostałam miniaturę Higth Impact, poza tym nabyłam błyszczyk za 19,9 marki Sephora cena regularna chyba coś 45 zeta, ale jeszcze nie rozpakowałam, bo mam troche innych do zużycia....( jedna szminka też marki Sephora, leży nierozpakowana od jakis 3 lat, zastanawiam, sie czy ją w ogóle ruszac) |
|
2012-03-13, 09:24 | #2009 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 163
|
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV
Cytat:
|
|
2012-03-13, 09:49 | #2010 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 344
|
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV
Cytat:
potem napisze jakie sa promocje Cytat:
Cytat:
|
|||
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:37.