Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV - Strona 67 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Makijaż - pytania do wizażystki

Notka

Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-03-12, 17:47   #1981
71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 5 922
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV

Mi przyszło do głowy pytanie (poza ew. urazami przyszłej mamy) czy dziecko nie odczuwa niekorzystnie takich podskoków (wiem, że zaleca się przy ciąży pod kątem porodu spacery niekoniecznie 'flegmatyczne'), czy te wstrząsy nie wpływają na nie?
71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-12, 18:28   #1982
Solciuchna
Zakorzenienie
 
Avatar Solciuchna
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 9 673
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;32870641]Kazde odtluszczone uda zyskuja moje aprobate .

Jakbys zmienila zdanie i zechciala sie pokazac swoje zapewne zacne cialo, nawet na PW, to ja bardzo chetnie.
[/QUOTE]
pingwin2, ja też bardzo chętnie zobaczyłabym zdjęcie I z tego co opisujesz "umięśniono- chuda jest z pełnym sześciopakiem" - to takie coś bardzo mi się podoba

Od miesiąca chodzę na siłkę i już dziewczyny chwalą moje ręce, jakie są ładnie umięśnione Niestety ku rozpaczy mojego TŻ-ta, który błaga mnie, bym już więcej nie ćwiczyła

jamestown, pomyśl sobie, że teraz jest Ci dobrze z tym jak się odżywiasz - ale za parę lat to może się zmienić. W ogóle ze sportem i zdrowym odżywianiem jest jak ze stanikiem. Dopóki nie wiedziałam o istnieniu dobrze dobranych biustonoszy, nosiłam 75B. Ale odkąd zostałam uświadomiona i zmieniłam rozmiarówkę na 65DD nie wyobrażam sobie jak ja kiedyś mogłam nosić takie niewygodne badziewie

Cytat:
Napisane przez Mariola13 Pokaż wiadomość
Wiesz, lekarz lekarzem... A czym ? 5 km to jednak sporo jak na bieg w ciąży Wiem, że ciąża to nie choroba i tylko pozazdrościć, że nie masz żadnych dolegliwości, ale według mnie odrobina większej ostrożności w tym czasie jest wskazana, bo nigdy nic nie wiadomo
Mariolu, ale te 5 km biegu to jest lajcik Godzinka spokojnego truchtania zaledwie

Edytowane przez Solciuchna
Czas edycji: 2012-03-12 o 18:29
Solciuchna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-12, 18:38   #1983
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV

Cytat:
Napisane przez Solciuchna Pokaż wiadomość


jamestown, pomyśl sobie, że teraz jest Ci dobrze z tym jak się odżywiasz - ale za parę lat to może się zmienić. W ogóle ze sportem i zdrowym odżywianiem jest jak ze stanikiem. Dopóki nie wiedziałam o istnieniu dobrze dobranych biustonoszy, nosiłam 75B. Ale odkąd zostałam uświadomiona i zmieniłam rozmiarówkę na 65DD nie wyobrażam sobie jak ja kiedyś mogłam nosić takie niewygodne badziewie
Dla mnie porownanie zupelnie nietrafione. Mam specyficzny organizm, specyficzny zywieniowy gust, specyficzne zywieniowe "fobie" i nie "nawroce" sie na pelnoziarnisty chleb z bialym serem zapity zielona herbata i poprzedzony przekaska z ryby i pomidora .

Jem tak jak chce i jak moge.
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-12, 18:44   #1984
Solciuchna
Zakorzenienie
 
Avatar Solciuchna
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 9 673
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;32881638]Dla mnie porownanie zupelnie nietrafione. Mam specyficzny organizm, specyficzny zywieniowy gust, specyficzne zywieniowe "fobie" i nie "nawroce" sie na pelnoziarnisty chleb z bialym serem zapity zielona herbata i poprzedzony przekaska z ryby i pomidora .

Jem tak jak chce i jak moge.[/QUOTE]
Nie mówię, że nie masz specyficznego gustu, każdy ma Chodzi mi o to, że dopóki jesz jak jesz nie masz porównania do tego jak dobrze mogłabyś się czuć odżywiając się zdrowo i uprawiając sport.

Edytowane przez Solciuchna
Czas edycji: 2012-03-12 o 18:48
Solciuchna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-12, 18:47   #1985
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV

Cytat:
Napisane przez Solciuchna Pokaż wiadomość
Nie mówię, że nie masz specyficznego gustu, każdy ma Chodzi mi o to, że dopóki jesz jak jesz nie masz porównania do tego jak dobrze mogłabyś się czuć odżywiając się zdrowo i uprawiając sport.
Ale ja sie zdrowiej odzywiac nie bede. Moja wizja swiata nie obejmuje jedzenia pomidorow, bialego sera, papryki, picia mleka itp itd.
Predzej zwymiotuje wlasnie pluca nic zjem pomidora.
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-12, 18:50   #1986
Solciuchna
Zakorzenienie
 
Avatar Solciuchna
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 9 673
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;32881916]Ale ja sie zdrowiej odzywiac nie bede. Moja wizja swiata nie obejmuje jedzenia pomidorow, bialego sera, papryki, picia mleka itp itd.
Predzej zwymiotuje wlasnie pluca nic zjem pomidora.[/QUOTE]
No spoko. Wydaje mi się, że wcześniej pisałaś, że może jednak spróbujesz, żeby Cię zmotywować, więc próbowałam, ale nic na siłę. Nie to nie

Śmiem przypuszczać, że palpitacje itp. masz dlatego, że jesteś nie-rozruszana i każdy większy wysiłek fizyczny będzie u Ciebie je powodował A nie dlatego, że masz jakieś schorzenie. Jeszcze Więc sportu na Twoim miejscu też nie bałabym się jak ognia Bo palpitacje przejdą.
Solciuchna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-12, 18:52   #1987
xnika
Rozeznanie
 
Avatar xnika
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 996
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV

Ja na siłownię chodzę od roku, kiedyś dwa razy w tygodniu, a teraz prawie codziennie, czasem jak mi coś wypadnie to nie idę i czuję się z tym źle.

Po siłowni nie schudłam, dalej noszę XS, ale ciałko przynajmniej fajnie wyrzeźbione, tłuszczyku mniej, po badaniu poziomu tłuszczu to mam % fitness.

Co do diety, to ja od lat jestem na bezglutenowej (ale tylko dlatego że mam Celiakie), tak że dla mnie chleb i inne produkty gdzie jest gluten to historia.
Zamiast chleba jadam wafle ryżowe.
xnika jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-03-12, 19:06   #1988
kasiaj85
Moderator
 
Avatar kasiaj85
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Wiadomości: 9 403
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;32881916]Ale ja sie zdrowiej odzywiac nie bede. Moja wizja swiata nie obejmuje jedzenia pomidorow, bialego sera, papryki, picia mleka itp itd.
Predzej zwymiotuje wlasnie pluca nic zjem pomidora.[/QUOTE]
ależ uparta jesteś hehe

i obyś nigdy nie musiała a badasz się, w sensie takie podstawowe wyniki? Bo jeśli masz w normie to widocznie Twój organizm takie składniki diety toleruje i nic nam do tego Tutaj chyba nikt nie planuje zmienić Twojego światopoglądu ani nic

jeeeej wymieniasz rzeczy które uwielbiam, choć ja jestem ogólnie "wszystkożerna" i nie wyobrażam sobie lepszego śniadania niż świeża bułeczka (teraz grahamka) z bialym serkiem, pomidorkiem i cebulką to moje ulubione śniadanie
Teraz jeszcze będąc na diecie doceniam takie śniadania podwójnie, ale zawsze je lubiłam

to widzę że takich podstawowych rzeczy nie lubisz masz jeszcze jakieś fobie jedzeniowe?
Ja nie przepadam za bakłażanem... i mulami... a tak poza tym to jem a raczej jadłabym wszystko
__________________
MAC addict Lush & China Glaze lover!

Mój beauty blog
kasiaj85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-12, 19:23   #1989
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV

Cytat:
Napisane przez kasiaj85 Pokaż wiadomość
ależ uparta jesteś hehe

i obyś nigdy nie musiała a badasz się, w sensie takie podstawowe wyniki? Bo jeśli masz w normie to widocznie Twój organizm takie składniki diety toleruje i nic nam do tego Tutaj chyba nikt nie planuje zmienić Twojego światopoglądu ani nic

jeeeej wymieniasz rzeczy które uwielbiam, choć ja jestem ogólnie "wszystkożerna" i nie wyobrażam sobie lepszego śniadania niż świeża bułeczka (teraz grahamka) z bialym serkiem, pomidorkiem i cebulką to moje ulubione śniadanie
Teraz jeszcze będąc na diecie doceniam takie śniadania podwójnie, ale zawsze je lubiłam

to widzę że takich podstawowych rzeczy nie lubisz masz jeszcze jakieś fobie jedzeniowe?
Ja nie przepadam za bakłażanem... i mulami... a tak poza tym to jem a raczej jadłabym wszystko
Jem mieso (nie surowe), pieczywo jasne, makarony, ryz, kasze. Za owocami nie przepadam, ale moge zjesc praktycznie kazde oprocz arbuza, papai, melona i jakichs pomarszczonych cudakow w typie rodzynek, suszonych sliwek, fig etc.
Z warzyw jem ziemniaki, zolta kukurydze, czerwona fasole z puszki, marchewki (nigdy na surowo, zawsze w zupie), brokuly, kalafior, buraki (te trzy ostatnie ekstremalnie rzadko i tylko w zupie). Przecier pomidorowy tez zniose.
Pije herbate zwykla, earl grey, malinowa, cytrynowa, niektore soki, wszelki napoje gazowane.
Z nabialu jajka, ser na pizzy (toleruje tylko roztopiony), i raz na rok zjem jogurt (owocowy, ale bez owocow).
Moge tez wypic herbate z miodem i zjesc dzem (tylko malinowy, reszta owocow robi sie pluskwiasta).

Slodycze to praktycznie kazde oprocz budyniu i kisielu.

To wszystko. Jak widzisz nie jest tego tak malo, chociaz napewno mniej niz u przecietnego obywatela.
Jem tak od ponad 20 lat.

Ze zdrowiem klopotow nie mam poza (nie zawsze) niska hemoglobina i problemami z zelazem.

btw: przyznam szczerze, ze czasami zazdroszcze innym ludziom, tego, ze moga zjesc praktycznie wszystko. Przez swoje odzywianie znioslam pare nierzyjemnych sytuacji, ludzie zreszta sa durni i ograniczeni, wiec czasami naprawde bywalo niezbyt milo. Pare razy za wczesnego mlodu zdarzylo mi sie poplakac z tego powodu...

Edytowane przez 4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Czas edycji: 2012-03-12 o 19:26
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-12, 19:41   #1990
kasiaj85
Moderator
 
Avatar kasiaj85
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Wiadomości: 9 403
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;32883059]Jem mieso (nie surowe), pieczywo jasne, makarony, ryz, kasze. Za owocami nie przepadam, ale moge zjesc praktycznie kazde oprocz arbuza, papai, melona i jakichs pomarszczonych cudakow w typie rodzynek, suszonych sliwek, fig etc.
Z warzyw jem ziemniaki, zolta kukurydze, czerwona fasole z puszki, marchewki (nigdy na surowo, zawsze w zupie), brokuly, kalafior, buraki (te trzy ostatnie ekstremalnie rzadko i tylko w zupie). Przecier pomidorowy tez zniose.
Pije herbate zwykla, earl grey, malinowa, cytrynowa, niektore soki, wszelki napoje gazowane.
Z nabialu jajka, ser na pizzy (toleruje tylko roztopiony), i raz na rok zjem jogurt (owocowy, ale bez owocow).
Moge tez wypic herbate z miodem i zjesc dzem (tylko malinowy, reszta owocow robi sie pluskwiasta).

Slodycze to praktycznie kazde oprocz budyniu i kisielu.

To wszystko. Jak widzisz nie jest tego tak malo, chociaz napewno mniej niz u przecietnego obywatela.
Jem tak od ponad 20 lat.

Ze zdrowiem klopotow nie mam poza (nie zawsze) niska hemoglobina i problemami z zelazem.

btw: przyznam szczerze, ze czasami zazdroszcze innym ludziom, tego, ze moga zjesc praktycznie wszystko. Przez swoje odzywianie znioslam pare nierzyjemnych sytuacji, ludzie zreszta sa durni i ograniczeni, wiec czasami naprawde bywalo niezbyt milo. Pare razy za wczesnego mlodu zdarzylo mi sie poplakac z tego powodu...[/QUOTE]
heh, no to Kochana, jesteś "marzeniem" każdej organizatorki domówki Żart oczywiście )

Oj to rzeczywiście mało jesz... )
Ja owoce chyba wszystkie, nawet te egzotyczne, a także owoce morze. surowe mięsko i w postaci tatara, i sushi, które ostatnio pokochałam ogólnie to chyba nie zjadłabym czerniny (z wiadomych względów) i niezbyt kręcą mnie rzeczy typu np ozorki... albo świńskie ogony....
Poza tym wszelkie warzywa mi są nieobce, pod każdą postacią, uwielbiam chrupać marchewki, ale też jeść do ryżu takie gotowane

A tak w ogóle to fajnie jest poczytać o przyzwyczajeniach innych
__________________
MAC addict Lush & China Glaze lover!

Mój beauty blog
kasiaj85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-12, 19:52   #1991
ilios
PIP.
 
Avatar ilios
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 19 192
GG do ilios
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV

Cytat:
Napisane przez magarias Pokaż wiadomość
a mogłabyś napisać skąd zamawiałaś melisski i jak się sprawują?Rzeczywiście się dopasowują do stopy i są wygodne?
Zamawialam ze spartoo.pl
Czy wygodne to nie wiem bo na razie w kartonie leżą Ale mam jedne na płaskim i bardzo lubie
ilios jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-12, 19:53   #1992
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV

Cytat:
Napisane przez kasiaj85 Pokaż wiadomość
heh, no to Kochana, jesteś "marzeniem" każdej organizatorki domówki Żart oczywiście )

Oj to rzeczywiście mało jesz... )
Ja owoce chyba wszystkie, nawet te egzotyczne, a także owoce morze. surowe mięsko i w postaci tatara, i sushi, które ostatnio pokochałam ogólnie to chyba nie zjadłabym czerniny (z wiadomych względów) i niezbyt kręcą mnie rzeczy typu np ozorki... albo świńskie ogony....
Poza tym wszelkie warzywa mi są nieobce, pod każdą postacią, uwielbiam chrupać marchewki, ale też jeść do ryżu takie gotowane

A tak w ogóle to fajnie jest poczytać o przyzwyczajeniach innych
Mnie najbardziej ciekawia przywyczajenia lazienkowe . Na przyklad kiedys robilam makijaz i dopiero sie ubieralam. Bywalo jednak, ze pobrudzilam ubranie, wiec byl problem. Teraz mam taka technike: najpierw maluje oczy, potem ubieram sukienke/bluzke i dopiero reszta mejkapu. Jesli jetsem ubrana na czarno to przy pudrowaniu sypkaczem pochylam sie do przodu, aby drobinek pudru na ubraniu uniknac . Smiesznie to troche wyglada, ale sie sprawdza .

Ty masz jakies lazienkowe nawyki?
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-12, 19:54   #1993
elizziak
Zakorzenienie
 
Avatar elizziak
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 7 391
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV

Cytat:
Napisane przez Dinulka Pokaż wiadomość
spaść biegając chyba ciężko

a ja mam pytanko - miałyście błyszcyzk powiększający usta z Lipfusion lub Givenchy? Są w promo na truskawie i się zastanawiam czy warto, z lipfusion recenzje podzielone, Givenchy nie znalazłam.
Gdybyś chciała wypróbować LipFusion to zapraszam na mój wątek wymiankowy - mam 2 nowe błyszczyki
elizziak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-12, 19:57   #1994
Nevada87
Wtajemniczenie
 
Avatar Nevada87
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 081
GG do Nevada87
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV

O! przyszłam poczytać o promocjach, a widzę, że wiosna idzie i temat diet się pojawił Moje długoletnie doświadczenie w dietach i ćwiczeniach nakazuje przede wszystkim nakazanie umiaru i nie zmuszanie się do niczego. Osobiście uwielbiam sport, biegać, ćwiczyć, ruszać się... Był długi czas (jakieś 3 lata), że ćwiczyłam regularnie 7 dni w tygodniu po parę-kilka godzin - niestety uzależniłam się od tego i nie miałam wspomnianego wyżej umiaru Skończyło się to tak, że do dzisiaj odczuwam skutki moich ''wyczynów''. Jako ''ambitna bestia'' postawiłam sobie bowiem za cel pokonanie własnych słabości, potrafiłam przebiec ''pół miasta'' w najgorsze śniegi i zawieje... Teraz po różnych perypetiach próbuję wrócić do sportu, ale boję się tego ''niezdrowego'' uzależnienia.

Co do diet to mi po prostu smakuje zdrowe jedzenie, warzywka, owoce jagodowe, ryby, kasze i te sprawy Ryby mogłabym jeść codziennie
__________________
Nevada87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-12, 20:09   #1995
kasiaj85
Moderator
 
Avatar kasiaj85
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Wiadomości: 9 403
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;32883978]Mnie najbardziej ciekawia przywyczajenia lazienkowe . Na przyklad kiedys robilam makijaz i dopiero sie ubieralam. Bywalo jednak, ze pobrudzilam ubranie, wiec byl problem. Teraz mam taka technike: najpierw maluje oczy, potem ubieram sukienke/bluzke i dopiero reszta mejkapu. Jesli jetsem ubrana na czarno to przy pudrowaniu sypkaczem pochylam sie do przodu, aby drobinek pudru na ubraniu uniknac . Smiesznie to troche wyglada, ale sie sprawdza .

Ty masz jakies lazienkowe nawyki?[/QUOTE]
ja jako że maluję się w sypialni w moim małym "zaułku cudów" czyli przy toaletce - zwykle maluję się w pidżamie mając oczywiście koncepcję co ubiorę maluję oczy, nakładam podkład, dopiero wtedy się przebieram i wykańczam wsio. U mnie malowanie jest na tyle utrudnione, że młodszą Kotę interesuje każdy szelest, każdy drobny przedmiot, a jak wiadomo, nigdzie nie ma ich więcej niż na toaletce. a do tego jest strasznym miziakiem, więc często kończę malując sobie oko jedną ręką a drugą muszę miziać Kotę rozwaloną na kolanach...
Z łazienkowych rytuałów więcej mam wieczorem niż rano... i zawsze wychodzę z łazienki długo po mężu...
__________________
MAC addict Lush & China Glaze lover!

Mój beauty blog
kasiaj85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-12, 21:17   #1996
Dinulka
Zakorzenienie
 
Avatar Dinulka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 7 143
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV

a ja po ćwiczeniach (dopiero od miesiąca) mam gorszy tyłek niż przed i to chyba jedna rzecz, która mnie demotywuje. A tak to kurka polubiłam to
a wzięłam sobie fitness, zumbę, jogę, pole dance, belly dance... :-D no i siłka od przyszłego tygodnia
Dinulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-12, 22:37   #1997
zochawks
Zakorzenienie
 
Avatar zochawks
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 6 029
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV


Właśnie złożyłam zamówienie na iherb bo w koncu zdecydowałam się na pędzel ecotools i zadziwili mnie. Pędzel kosztuje 8,50$ z czego przyznali mi zniżkę w wysokości 8dolców na pierwsze zakupy. Zapłaciłam za przesyłkę 6$

Extra Discounts:
  • March Special: $8 off for first time customers instead of $5.00. Ends Tuesday, March 13th, 2012 at 2 pm. PST –Referral code provided



Z konta zniknęło mi 20zł z grosikami więc normalnie zakupy roku hehe
__________________
3.07.2017 Bydgoszcz A.Ś. Polytech replicon txt 110/57/69 330cc

WYMIANA KOSMETYKÓW

zochawks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-12, 23:02   #1998
milka-pilka
Zakorzenienie
 
Avatar milka-pilka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 344
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV

A ja kliknęłam dzisiaj kilka pędzli Hakuro na Ladymakeup. Mają błyskawiczną obsługę

Dostałam pocztą książeczkę z Sephory z jakimiś promocjami (oferta ważna od 12 do 25 marca). Przy zakupie pełnowymiarowego produktu z książeczki dodają gratisy.
milka-pilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-13, 06:26   #1999
xnika
Rozeznanie
 
Avatar xnika
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 996
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV

Cytat:
Napisane przez milka-pilka Pokaż wiadomość
A ja kliknęłam dzisiaj kilka pędzli Hakuro na Ladymakeup. Mają błyskawiczną obsługę

Dostałam pocztą książeczkę z Sephory z jakimiś promocjami (oferta ważna od 12 do 25 marca). Przy zakupie pełnowymiarowego produktu z książeczki dodają gratisy.
A są może w książeczce perfumy Valentina? ja książeczki jeszcze nie dostałam
xnika jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-13, 07:36   #2000
Sala
Rozeznanie
 
Avatar Sala
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 503
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;32880182]Mi przyszło do głowy pytanie (poza ew. urazami przyszłej mamy) czy dziecko nie odczuwa niekorzystnie takich podskoków (wiem, że zaleca się przy ciąży pod kątem porodu spacery niekoniecznie 'flegmatyczne'), czy te wstrząsy nie wpływają na nie?[/QUOTE]
Nie, dziecko pływa sobie wygodnie w płynie owodniowym i jest dość nieźle izolowane od tego, co się dzieje wokół. Jednostajny ruch mamy, taki jak przy chodzeniu czy truchcie, odczuwa jako kołysanie i na ogół idealnie je to usypia. Stąd właśnie wzięły się kołyski czy kołysanie dziecka do snu na rękach -- właśnie przez przyjemne dla niego skojarzenie z tym kołyszącym ruchem z czasu mieszkania w brzuchu.

Cytat:
Napisane przez Mariola13 Pokaż wiadomość
Wiesz, lekarz lekarzem... A czym ? 5 km to jednak sporo jak na bieg w ciąży Wiem, że ciąża to nie choroba i tylko pozazdrościć, że nie masz żadnych dolegliwości, ale według mnie odrobina większej ostrożności w tym czasie jest wskazana, bo nigdy nic nie wiadomo
5 km to może brzmi jakoś porażająco, ale w rzeczywistości to jakieś 40 minut truchtania. Przyznasz chyba, że 40 minut umiarkowanego wysiłku fizycznego (jakikolwiek fitness, basen itd.) to nie jest żaden straszny wyczyn.

Ogólnie to nie miałam na celu rozpoczynania dyskusji na temat tego, co można/ należy w ciąży, raczej chodzi mi o to, że skoro ja w ciąży daję radę, to dla osoby o przeciętnej kondycji i w dobrym zdrowiu bieganie nie jest żadnym strasznym wysiłkiem przekraczającym jej możliwości. Kluczowe jest tylko do tego się zabrać, a nie jedynie planować, rozmyślać i odkładać na jutro

Btw, może to komuś pomoże, ale ja ogólnie polecam bieganie rano, zaraz po wstaniu -- człowiek często jest na tyle nieprzytomny, że się nie zdąży dobrze zastanowić, czy mu się chce, czy nie. Po południu nieraz trudno się zmobilizować, zawsze jest się zmęczonym/ objedzonym/ jeszcze chwilkę się posiedzi/ jeszcze raz sprawdzi maile i tak do wieczora czas mija.
Sala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-13, 08:01   #2001
ilios
PIP.
 
Avatar ilios
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 19 192
GG do ilios
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV

teeeej no laski bez przesady - ciaza to nie choroba [choc niestety coraz czesciej wykorzystywana jest jako taka - i naduzywa sie zwolnien lekarskich, sama mam taka sytuacje w pracy...] jak nie jest zagrozona to przeciez czlowiek moze, a nawet powinien normalnie funkcjonowac

kurcze, wchodzisz mi na ambicje, tym, ze Wy biegacie we dwojke, a ja sama nie moge ruszyc
ilios jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-13, 08:01   #2002
uroczysko
Zadomowienie
 
Avatar uroczysko
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: z komputra
Wiadomości: 1 606
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV

Cytat:
Napisane przez Sala Pokaż wiadomość
Nie, dziecko pływa sobie wygodnie w płynie owodniowym i jest dość nieźle izolowane od tego, co się dzieje wokół. Jednostajny ruch mamy, taki jak przy chodzeniu czy truchcie, odczuwa jako kołysanie i na ogół idealnie je to usypia. Stąd właśnie wzięły się kołyski czy kołysanie dziecka do snu na rękach -- właśnie przez przyjemne dla niego skojarzenie z tym kołyszącym ruchem z czasu mieszkania w brzuchu.


5 km to może brzmi jakoś porażająco, ale w rzeczywistości to jakieś 40 minut truchtania. Przyznasz chyba, że 40 minut umiarkowanego wysiłku fizycznego (jakikolwiek fitness, basen itd.) to nie jest żaden straszny wyczyn.

Ogólnie to nie miałam na celu rozpoczynania dyskusji na temat tego, co można/ należy w ciąży, raczej chodzi mi o to, że skoro ja w ciąży daję radę, to dla osoby o przeciętnej kondycji i w dobrym zdrowiu bieganie nie jest żadnym strasznym wysiłkiem przekraczającym jej możliwości. Kluczowe jest tylko do tego się zabrać, a nie jedynie planować, rozmyślać i odkładać na jutro

Btw, może to komuś pomoże, ale ja ogólnie polecam bieganie rano, zaraz po wstaniu -- człowiek często jest na tyle nieprzytomny, że się nie zdąży dobrze zastanowić, czy mu się chce, czy nie. Po południu nieraz trudno się zmobilizować, zawsze jest się zmęczonym/ objedzonym/ jeszcze chwilkę się posiedzi/ jeszcze raz sprawdzi maile i tak do wieczora czas mija.

Wstaję codziennie o 6:30, żeby zdążyć się ubrać, umalować, zjeść i odwieźć ewentualnie dziecko do przedszkola i zdążyć na 8:00. Gdybym miała jeszcze ćwiczyć (a potem jeszcze prysznic) to musiałabym chyba o 5tej wstawać Wolę się już zmuszać po południu
uroczysko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-13, 08:03   #2003
ilios
PIP.
 
Avatar ilios
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 19 192
GG do ilios
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV

Cytat:
Btw, może to komuś pomoże, ale ja ogólnie polecam bieganie rano, zaraz po wstaniu -- człowiek często jest na tyle nieprzytomny, że się nie zdąży dobrze zastanowić, czy mu się chce, czy nie. Po południu nieraz trudno się zmobilizować, zawsze jest się zmęczonym/ objedzonym/ jeszcze chwilkę się posiedzi/ jeszcze raz sprawdzi maile i tak do wieczora czas mija.
no wlasnie mi sie wydaje, ze latwiej by mi sie bylo zmobilizowac rano, ale moze to tylko teoria, bo wiem, ze rano nie dam rady - chodze do pracy na 6:45 - juz wstaje o 5:30, wiec biegania tam nie mam jak wcisnac za bardzo
ilios jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-13, 08:08   #2004
pingwin2
Zakorzenienie
 
Avatar pingwin2
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 21 806
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV

ja o 4
__________________
Całkowite lekceważenie wszelkich zagrożeń sprawiało jakoś, że zagrożenia zniechęcały się, rezygnowały i znikały.Terry Pratchett
Doświadczenie jest szkołą, w której lekcje drogo kosztują


Fuksjowa Roma S. Pilewicz szuka nowego domu
Tous Rosa karmel i pomarańcz też szukają nowego domu




pingwin2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-13, 08:18   #2005
Sala
Rozeznanie
 
Avatar Sala
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 503
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV

Cytat:
Napisane przez ilios Pokaż wiadomość
teeeej no laski bez przesady - ciaza to nie choroba [choc niestety coraz czesciej wykorzystywana jest jako taka - i naduzywa sie zwolnien lekarskich, sama mam taka sytuacje w pracy...] jak nie jest zagrozona to przeciez czlowiek moze, a nawet powinien normalnie funkcjonowac

kurcze, wchodzisz mi na ambicje, tym, ze Wy biegacie we dwojke, a ja sama nie moge ruszyc
W 100% się zgadzam, w dwójkę o wiele lepiej. Zawsze jedno drugie zmobilizuje, jakby była potrzeba, no i nie jest tak nudno.

Jasne, poranne wstawanie i ćwiczenie nie jest dla każdego, ot, podsuwam jako opcję.
Sala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-13, 09:02   #2006
ilios
PIP.
 
Avatar ilios
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 19 192
GG do ilios
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV

Cytat:
Napisane przez Sala Pokaż wiadomość
W 100% się zgadzam, w dwójkę o wiele lepiej. Zawsze jedno drugie zmobilizuje, jakby była potrzeba, no i nie jest tak nudno.

Jasne, poranne wstawanie i ćwiczenie nie jest dla każdego, ot, podsuwam jako opcję.
ale ale - ja akurat tym wchodzeniem na ambicje to mialam na mysli to, ze Wy biegacie we dwojke - Ty i pasazer dzieciowy a ja bez pasazera, a zmobilizowac sie ciezko i tak
ilios jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-13, 09:09   #2007
Sala
Rozeznanie
 
Avatar Sala
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 503
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV

Cytat:
Napisane przez ilios Pokaż wiadomość
ale ale - ja akurat tym wchodzeniem na ambicje to mialam na mysli to, ze Wy biegacie we dwojke - Ty i pasazer dzieciowy a ja bez pasazera, a zmobilizowac sie ciezko i tak
Aaa, nie zajarzyłam w takim razie Myślałam, że masz na myśli szanownego małżonka, i w tym sensie piszę, że we dwójkę lepiej.

Co do pasażera na gapę, to czasem się zastanawiam, co sobie z tego zapamięta, w sensie czy się tak nie przyzwyczai, że się go między 6 a 7 rano kołysze, że nam po urodzeniu żyć nie da, no bo o tej porze to on sobie życzy być kołysany i nie ma bata
Sala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-13, 09:14   #2008
magtru
Rozeznanie
 
Avatar magtru
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 925
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV

Cytat:
Napisane przez milka-pilka Pokaż wiadomość
A ja kliknęłam dzisiaj kilka pędzli Hakuro na Ladymakeup. Mają błyskawiczną obsługę

Dostałam pocztą książeczkę z Sephory z jakimiś promocjami (oferta ważna od 12 do 25 marca). Przy zakupie pełnowymiarowego produktu z książeczki dodają gratisy.

Co do promocji w Sephorze, to kupiłam maskare Clinique'a do dolnych rzęs - dostałam miniaturę Higth Impact, poza tym nabyłam błyszczyk za 19,9 marki Sephora cena regularna chyba coś 45 zeta, ale jeszcze nie rozpakowałam, bo mam troche innych do zużycia....( jedna szminka też marki Sephora, leży nierozpakowana od jakis 3 lat, zastanawiam, sie czy ją w ogóle ruszac)
magtru jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-13, 09:24   #2009
milili
Raczkowanie
 
Avatar milili
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 163
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV

Cytat:
Napisane przez ilios Pokaż wiadomość
teeeej no laski bez przesady - ciaza to nie choroba [choc niestety coraz czesciej wykorzystywana jest jako taka - i naduzywa sie zwolnien lekarskich, sama mam taka sytuacje w pracy...] jak nie jest zagrozona to przeciez czlowiek moze, a nawet powinien normalnie funkcjonowac

kurcze, wchodzisz mi na ambicje, tym, ze Wy biegacie we dwojke, a ja sama nie moge ruszyc
Niby tak ale jak mdli Cię od zapachu kawy a w pracy przez 8 godzin ciągle ktoś pije kawe więc Ty ciągle biegasz do toalety to żaden pożytek z Ciebie w pracy i męczarnia dla kobiety. My tak miałysmy z koleżanka że w rzeczywistości i tak za nia trzeba było wszystko robić więc organizacyjnie lepiej jak jej nie było bo przynajmniej wiedziałyśmy co należy zrobić bez zastanawiania się czy dziś przyjdzie czy da radę.
milili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-13, 09:49   #2010
milka-pilka
Zakorzenienie
 
Avatar milka-pilka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 344
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV

Cytat:
Napisane przez xnika Pokaż wiadomość
A są może w książeczce perfumy Valentina? ja książeczki jeszcze nie dostałam
nie
potem napisze jakie sa promocje

Cytat:
Napisane przez Sala Pokaż wiadomość
Nie, dziecko pływa sobie wygodnie w płynie owodniowym i jest dość nieźle izolowane od tego, co się dzieje wokół. Jednostajny ruch mamy, taki jak przy chodzeniu czy truchcie, odczuwa jako kołysanie i na ogół idealnie je to usypia. Stąd właśnie wzięły się kołyski czy kołysanie dziecka do snu na rękach -- właśnie przez przyjemne dla niego skojarzenie z tym kołyszącym ruchem z czasu mieszkania w brzuchu.


5 km to może brzmi jakoś porażająco, ale w rzeczywistości to jakieś 40 minut truchtania. Przyznasz chyba, że 40 minut umiarkowanego wysiłku fizycznego (jakikolwiek fitness, basen itd.) to nie jest żaden straszny wyczyn.

Ogólnie to nie miałam na celu rozpoczynania dyskusji na temat tego, co można/ należy w ciąży, raczej chodzi mi o to, że skoro ja w ciąży daję radę, to dla osoby o przeciętnej kondycji i w dobrym zdrowiu bieganie nie jest żadnym strasznym wysiłkiem przekraczającym jej możliwości. Kluczowe jest tylko do tego się zabrać, a nie jedynie planować, rozmyślać i odkładać na jutro

Btw, może to komuś pomoże, ale ja ogólnie polecam bieganie rano, zaraz po wstaniu -- człowiek często jest na tyle nieprzytomny, że się nie zdąży dobrze zastanowić, czy mu się chce, czy nie. Po południu nieraz trudno się zmobilizować, zawsze jest się zmęczonym/ objedzonym/ jeszcze chwilkę się posiedzi/ jeszcze raz sprawdzi maile i tak do wieczora czas mija.
fajne masz podejście, podoba mi się

Cytat:
Napisane przez magtru Pokaż wiadomość
Co do promocji w Sephorze, to kupiłam maskare Clinique'a do dolnych rzęs - dostałam miniaturę Higth Impact, poza tym nabyłam błyszczyk za 19,9 marki Sephora cena regularna chyba coś 45 zeta, ale jeszcze nie rozpakowałam, bo mam troche innych do zużycia....( jedna szminka też marki Sephora, leży nierozpakowana od jakis 3 lat, zastanawiam, sie czy ją w ogóle ruszac)
gratuluję zakupów
milka-pilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:37.