2008-07-30, 09:48 | #361 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Gdynia:) czasem Gdańsk ;)
Wiadomości: 8 797
|
Dot.: bez podkładu....
Cytat:
Zaczłęł sie to od mojego lekarza, który to leczy mnie retinoidami..... Pozdrawiam Gdynianke . ja w Gdyni mieszkałam przez ponad 27 lat.....
__________________
21 lat z WIZAŻEM |
|
2008-07-30, 13:56 | #362 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 1 555
|
Dot.: bez podkładu....
Da sie wyjsc do ludzi bez podkladu i nikt nie ucieka, daje slowo!
O wiele bardziej wole widok takiej nieubranej, zadbanej skory, niech sie nawet troche blyszczy, a co tam (przy filtrach predzej czy pozniej cos zaczyna sie blyskac ) niz tapete, zwlaszcza kiedy podklad jest w zle dobranym odcieniu i twarz zaczyna odcinac sie od szyji albo podklad jest nie dobrze roztarty i uklada sie plackami na twarzy Ostatnio sobie obliczylam, ze podkladu nie uzywam od...5 lat. Poprawa w wygladzie cery (no, przyznaje, ze rownoczesnie zaczelam stosowac systematycznie filtry, preparaty do mycia bez SLS, zaczelam unikac mirystynianow i isopropyli w kosmetykach do pielegnacji i kolorowych etc.), nie waham sie powiedziec - ze spektakularna. W dzien, tylko filtr i mieszanka skrobii z Translucide, troche rozu i odrobina korektora, czarny tusz do rzes. Makijazowo "wyzywam" sie w malowaniu oczu, palet i cieni wystarczy mi na dziesieciolecia Czasem bywa, ze maluje sie na jakies wieksze wyjscia, wtedy cere traktuje jakas baza pod podklad i resztkami podkladu Stephane Marais (niestety firma przestala istniec, wiec trzymam ten podklad w lodowce i modle sie, zeby nic mu sie tam nie stalo) - to byl moj podkladowy ideal, w czarnej tubce taki bladobezowy mus, ktory idealnie stapia sie z cera i nie kryje za mocno - od krycia to sa moim zdaniem korektory. |
2008-08-22, 15:20 | #363 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 330
|
Dot.: bez podkładu....
Popieram,da sie zyc bez podkladu.
Minusy podkladu to potegowanie tradziku zapychanie porow skory i gorsze oddychanie wysuszanie skory. Ja stosuje jedynie korektor pod oczy bo musze.Mam cienie pod oczami. Jak nie macie cieni to nie uzywajcie podkladu. W przeciwnym razie okolo 30 tki potrzebny wam bedzie lifting. Wiem to od ciotki dermatologa,tak koncza jej pacjentki milosniczki mocnego krycia i silnego matowienia. Jesli podklad to na wielkie wyjscia ,dobrej jakosci i bardzo lekki. A po nim dobry,poltlusty krem. Jak macie tradzik to zrezygnujcie z lekkich kremow i idzcie do lekarza. Podklad tylko pogorszy stan waszej skory.Popularny tu jak widze Dermacol pomaga ale naduzywany bardzo wysusza skore. Lagodzi objawy ale nie wyleczy. Francuski maja dlugo mloda cere bo nie uzywaja podkladu a jedynie lekkiego sypkiego pudru dla zmatowienia skory,nakladanego puszkiem lub grubym pedzlem na nakremowana wczesniej skore.To wiem od rodzinki z Francji. |
2008-08-22, 15:39 | #364 |
Raczkowanie
|
Dot.: bez podkładu....
Masz całkowitą rację z tymi Francuzkami jak byłam w Paryżu to praktycznie niemożliwością było znaleźć Francuzkę z trądzikiem
|
2008-08-22, 16:40 | #365 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 8
|
Re: bez podkładu....
Ja podkladu uzywam tylko zima, a i to oszczednie. Mam rozszerzone naczynka, wiec musze. Latem wrecz sobie nie wyobrazam meczyc sie pod tapeta. Zgadzam sie z dziewczynami, ze podklad uzywany codziennie niszczy cere. Widze to po sobie. Kiedy go nie uzywam cera jest promienna i gladsza.
|
2008-09-15, 02:49 | #366 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 370
|
Dot.: bez podkładu....
Ja jestem zwolenniczką stopniowego odkładania podkładu, stopniowo coraz lżejsze, potem puder i potem już nic Ostatnio wychodzę czasem z podkładem (teraz jest to bardzo dobry moim zdaniem Vichy Flexilift Teint), czasem bez. Lubię jednak wyglądać na zadbaną, a moja cera nie jest jeszcze idealna (blizny po trądziku i małe przebarwienia) choć cały czas ją leczę i dbam o nią. Szukam jakiegoś dobrego pudru w kamieniu, sypkiego lub w kompakcie do bardzo jasnej cery (po kuracji antytrądzikowej differinem) o odcieniu raczej żółto brązowym, bez żadnego odcienia różu. Wcześniej dziewczyny polecały różne pudry ale nie wiem czy sprawdzą się do bardzo jasnej cery, przeszukałam też KWC jednak gdyby któraś z Was poleciła jakiś puder, który fajnie się używa sam bez podkładu byłabym bardzo wdzięczna
|
2008-09-15, 10:16 | #367 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 1 371
|
Dot.: bez podkładu....
Cytat:
Mozesz kupic tu: https://www.everydayminerals.com/ Mają bardzo jasne kolory, a ich produkty są przyjazne dla wrażeliwej cery, ponieważ wszystkie są mineralne. Jeśli Ci się spodoba, zapraszam do wątku o Everyday Minerals |
|
2008-09-22, 14:33 | #368 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Sanok
Wiadomości: 16
|
Dot.: bez podkładu....
Tyle jest teraz podkładow do cery tradzikowej czy tlustej ktore nawet potrafia leczyc. dziwie sie ze nie pozwolil Ci urzywac podkładu. A czy próbowałac kremy koloryzujace?
|
2008-09-22, 14:34 | #369 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Sanok
Wiadomości: 16
|
Dot.: bez podkładu....
Z oriflame sa cudowne pudry sypkie i w kamieniu najlepsze sa te transparentne
|
2008-09-22, 19:51 | #370 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 166
|
Dot.: bez podkładu....
Żaden podkład nie polepszy stanu cery a juz na pewno nie leczy! Może jedynie być lżejszy i szkodzić mniej niż inne... Każdy podkład w mniejszym lub większym stopniu utrudnia wydostawanie się łoju z porów, a więc działa "zapychająco". Nic tak nie działa na skórę jak odstawienie podkładów i pozwolenie skórze oddychać
|
2008-09-25, 21:25 | #371 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 420
|
Dot.: bez podkładu....
Twarz pokryta samym pudrem w kamieniu często wygląda lepiej niż z podkładem, zdrowiej, poza tym po niektórych podkładach wyskakują krosty, plamy na twarzy.
|
2008-10-03, 18:32 | #372 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 242
|
Dot.: bez podkładu....
Dokładnie Używam tylko pudru i jest lepiej, a cera się nie świeci. I powiem wam, że teraz podkład na twarzy przeszkadzał by mi ..odzwyczaiłam się. Używam go tylko na specjalne okazje, bo cera zrobiła się mniej problematyczna i stał się zbędny
|
2008-10-03, 20:28 | #373 |
Raczkowanie
|
Dot.: bez podkładu....
Od jutra znowu próbuję "żyć bez podkładu" odkąd zaczęła się szkoła znowu się bawię podkładami, ale cera zaczęła mi się znowu świecić, a jak wracam po lekcjach do domu, to wydaje mi się, że na twarzy zebrała mi się taka jakby tłusta warstewka, jak np. kutyna na jabłkach i to nie jest przyjemne dlatego od jutra tylko korektor, puder sypki, no i oczka-wiadomo
__________________
"For me music and my life are all about style" Miles Davis |
2008-10-03, 22:07 | #374 |
Zadomowienie
|
Dot.: bez podkładu....
to spróbuj czegoś bardziej naturalnego
|
2008-10-03, 22:46 | #375 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 242
|
Dot.: bez podkładu....
Bo wiele podkładów ma niestety tendencję do ciemnienia na twarzy..co nie wygląda naturalnie, szczególnie przy jasnej karnacji.
|
2008-10-19, 14:43 | #376 |
Raczkowanie
|
Dot.: bez podkładu....
Sama nie wyobrażałam sobie, jak można wyjść na ulicę bez podkładu, ale przemogłam się i od 2 tygodni używam tylko trochę pudru. Już widzę poprawę, nie wyskakują mi nowe pryszcze, a przy regularnym pilingu znikają grudki i zaskórniki.
Wcześniej miałam pełno krostek, przebarwień i po prostu musiałam to ukrywać, bo było naprawdę źle. Jednak warto się przemóc! |
2008-10-19, 15:28 | #377 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Edynburg
Wiadomości: 51
|
Dot.: bez podkładu....
A ja z kolei nigdy nie byłam fanką podkładów, bo mam dość tłustą cerę i się strasznie "lały" po twarzy, ale zmęczona trądzikiem w ogóle oprócz mega mocnych maści od dermatologa nie dbałam zbytnio o twarz. Od jakiegoś czasu uzależniłam się od wizażu i chcialabym w końcu jakoś wyglądać (to samo w ciuchami - umiem fajnie wyglądać ale na codzień cenię wygodę i wychodziam z założenia że nic się nie stanie jak wyjdę we wciąż tej samej bluzie albo sweterku) no i zaczęłam się właśnie rozglądać jaki by tu podkład wybrać. Dodam że teraz największym moim probemem z cerą nie jest już trądzik jako taki, ale wielkie rozszerzone pory po nim... i nie równa powierzchnia twarzy, więc nie wiem na ile podkład pomoże.
Mam właśnie próbkę colorstaya revlonu, kolor buff. Myślicie że każdy podkład naprawdę zapycha? W takim razie to totalnie nie dla mnie... |
2008-11-01, 14:14 | #378 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 164
|
Dot.: bez podkładu....
NIe używam podkładu od wakacji zeszłego roku poprawa jest, cera mniej się zanieczyszcza, wypryski jeśli się robią to maleńkie i paradoksalnie czuje się bardziej komfortowo psychicznie nie myślę, ze coś mi tam spłyneło, świeci się, ściemniało. No i odpadł wieczny problem dobrania podkładu do mojej ekstremalnej jasnej cery. Niestety powoli dopada mnie zimowe zwątpienie, jak zwykle o tek porze cera jest szara, bez koloru, widać żyłki, zaczerwienienie eh. Zastanawiam się co kupić lub zmienić w pielęgnacji, może krem z wit C? na dzień używam kremu z filtrem wiec może jakiś róż lub puder brązujący? eh marzy mi się coś takiego co lekko mnie ożywi.. jak sobie wy radzicie o tej porze roku bez podkładu?
__________________
All that I am All that I ever was Is here in your perfect eyes, they're all I can see... Edytowane przez kasssandra Czas edycji: 2008-11-01 o 21:10 Powód: literówki |
2008-11-01, 14:45 | #379 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 90
|
Dot.: bez podkładu....
Popieram. Ja również już nie potrafiłabym wyjść z podkładem na twarzy. Dobry, markowy puder prasowany jest dla mojej skóry naj naj.
|
2008-11-01, 17:11 | #380 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: bez podkładu....
Cytat:
Poza tym sa takze w ofercie niektorych marek brązery i róze. Zalezy co wolisz. W kazdym razie ja polecam taka mineralna opcje |
|
2008-11-01, 18:40 | #381 |
Zakorzenienie
|
Dot.: bez podkładu....
Ja również podkładu jako takiego nie używam, jednak mam tendencję do strasznych rumieńców, tak sobie wyglądających więc na policzki używam korektora w musie Maybelline w prawie najjaśniejszym odcieniu (mam bardzo jasną karnację) i czasem na to pudru. Mam cerę mieszaną, regularnie używam delikatnego peelingu i nigdy nie śpię bez dokładnego umycia twarzy. Myślicie, że ten korektor bardzo mi szkodzi?
|
2008-11-01, 21:07 | #382 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 164
|
Dot.: bez podkładu....
Cytat:
__________________
All that I am All that I ever was Is here in your perfect eyes, they're all I can see... |
|
2008-11-01, 21:40 | #383 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: bez podkładu....
Cytat:
Pozdrawiam kasssandra: ten róż jest calkiem fajny i na pewno ożywi Twoja cere jesli dobierzesz odpowiedni odcien Ja ostatnio kupilam brązer wygladajacy wlasciwie jak ciemny puder (dla opalonej buzi moglby byc podkladem), ale poniewaz jestem bladolica to mi służy do brązowienia policzków, a jest na tyle jasny, ze nie sposob z nim przesadzic i ładnie ozywia. Ma kolor herbatnika |
|
2008-11-01, 21:41 | #384 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 119
|
Dot.: bez podkładu....
Cytat:
Natomiast ja na moje nieszczescie mam cere mieszaną i u mnie stosowanie podkładu raczej nie jest wskazane bo robia mi sie zaskórniaki. O roku odłozyłam stosowanie podkładu. Rano nakładam krem nawilażjący ,kiedy krem sie dobrze wchłonie na to sypki puder, troche różu i tuszuje rzesy. Cera bardzo mi się poprawiła odkąd tak stosuję. A podkład tylko na wielkie wyjscia. Odłożyłam też wszelkie kosmetyki majace w swojej nazwie "matujacy" poniewaz poprawa w matowieniu strefy T była chwilowa a potem było jeszcze gorzej. |
|
2008-11-01, 22:28 | #386 |
Rozeznanie
|
Dot.: bez podkładu....
ja byłam w piątek na oczyszczaniu twarzy. Poczekam az skóra wróci do normy obecnie gojenie przyśpieszam maścią cynkową i tez rezygnuje z podkładu. Wyłącznie puder bronzujący, Wizażanki nie zapominajcie o myciu pędzli !
__________________
Learning is a treasure that will follow its owner everywhere.. |
2008-11-01, 23:08 | #387 |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: bez podkładu....
A jak sobie poradzić z zakrywaniem niespodzianek bez podkładu?
Sam korektor na kremie + puder sypki nie utrzyma się tak długo na skórze jak z podkładem.No i bardziej widać go na skórze Niestety ja mam co przykrywać i bez krycia do pracy nie mogę iść. |
2008-11-02, 08:03 | #388 |
Organizatorka
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 942
|
Dot.: bez podkładu....
Z kryciem radzą sobie pudry mineralne. Te prawdziwe ( a nie pseudo jak loreal max factor itd. ) nie zapychają. Maja do 5 naturalnych składników- kazda firma je wymienia więc dermatolog szybko zdiagnozuje ich dzialanie dla Was (w moim: Mica, Titanium Dioxide, Zinc Oxide, Iron Oxides ) mnie tego niz w wielu pudrach klasycznych. Pozytywnie. I dla jasnej karnacji duży wybór kolorów. Przeszukajcie wątek o Everyday Minerals.
|
2008-11-02, 10:42 | #390 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 577
|
Dot.: bez podkładu....
pastereczka a jakiej firmy używasz?Myślałam że puder mineralny L'oreal jest prawdziwym pudrem mineralnym...
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:55.