Czuję się jak szmata... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-08-21, 02:29   #1
Samotniczka18
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 39
Unhappy

Czuję się jak szmata...


Większości z Was ten wątek może wydać się śmieszny, dla mnie jednak jest to poważny problem zmuszający do dywagacji, które skłaniają z kolei do obwiniania siebie.
Od trzech miesięcy nie masturbuję się. Postanowiłam sobie, że więcej tego nie zrobię. Spytacie zapewne: dlaczego? Zrozumiałam, że to nałóg. Że muszę się od tego uwolnić, że to nie tylko przyjemność, ale JUŻ sposób na życie osobiste. Udało się, odcięłam się na 3 miesiące. Rzadko miałam na to ochotę (nie pozwalałam sobie na oglądanie czegokolwiek, co mogłoby wywołać u mnie podniecenie).
Niestety... odkąd zaczęłam czytać forum Wizażu, na którym (mimo wielu pożytecznych porad) znalazłam posty typu: "Chcę podniecić mężczyznę", "Lubię się zaspokajać", "Lubię, gdy on robi mi dobrze", zaczęłam o tym myśleć. Myśleć o samozaspokojeniu się... I zrobiłam to. A teraz czuję się jak bezwartościowe ścierwo. Tak niewiele brakowało, tak niewiele trzeba było, bym wytrwała w czystości, którą sobie narzuciłam. A zaprzepaściłam wszystko przez - wydawałoby się - tak niewinne forum dla kobiet...

Jak niewiele potrzeba, aby samoocena momentalnie rozbiła się o bruk...
Samotniczka18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-21, 06:21   #2
Miśka84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 075
Dot.: Czuję się jak szmata...

Twoja samoocena nie powinna być uzależniona od tego, że czasem złamiesz swoją wolę. Człowiek jest człowiekiem i nie zawsze dotrzymuje tego, co sobie założył.

No, ale przeraża mnie myśl, ze wizaż może podniecać
Miśka84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-21, 07:02   #3
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: Czuję się jak szmata...

Cytat:
Napisane przez Miśka84 Pokaż wiadomość
No, ale przeraża mnie myśl, ze wizaż może podniecać
he he mnie tez. Az strach cos pisac

A tak powazniej,to nie rozumiem rozterek autorki watku.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-21, 08:01   #4
Foka29
Zadomowienie
 
Avatar Foka29
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
Dot.: Czuję się jak szmata...

Jakbym za każdym razem przy nieudanej próbie rzucenia palenia czuła się jak szmata, to bym się dawno wykończyła.
Nałogi maja to do siebie, ze ciężko z nimi zerwać i czasem się nie udaje.
Nie wiem jak często onanizowałaś się wcześniej. Paraliżowało Ci to życie? Czy tylko miałas wyrzuty sumienia? Bo może to wcale nie był nałóg.
Foka29 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-21, 08:50   #5
LadyD
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 92
Dot.: Czuję się jak szmata...

Myśle ,że nie chodzi tutaj o to ,że wizaż podnieca ,ale o zawarte w nim treści,opisy róznych intymnych sytuacji związanych z sexem , doświadczeń łożkowych wizażanek.To tak jak przy czytaniu romansideł ,czy gazet "świerszczyków" lub oglądaniu filmów erotycznych.Poprostu działa na wyobraznie.Podejrzewam ,ze jesteś jeszcze młodą osobą ,pobudzają Cię bodzce z zewnątrz, wytwarza się napięcie ktore chcesz rozładować no i dlatego dochodzi do masturbacji.Oczywiscie w granicach umiaru jest ona calkiem normalna ,a nawet porzyteczna pytanie tylko czy potrafisz nad tym zapanować i jak czesto to robisz?Myśle ,że poprostu zabardzo się tym przejmujesz i skupiasz się na tym aby tylko tego nie zrobic ,aby tylko nie przeszlo ci to przez myśl bo to juz jest złe.Przejdz do codzienności zajmij się czymś i skup na tym swoją uwagę.Jeśli zaczniesz intensywnie o tym myslec lub odczujesz potrzebe zrobienia tego to wyjdz na spacer,na rower lub pobiegać.Poprostu się zmęcz ...rozladujesz swoją energie i bedzie ok.Piszesz ,że 3 miesiące się bez tego obeszłaś- to duzo czasu....Z tego co się orientuje problemem jest masturbacja np. kilka razy w tygodniu powiedziała bym nawet ,ze raz w tygodniu to juz sporo.Ale jeśli bedziesz trzymac nad tym kontrole i nie naduzywać to nie masz co się przejmować.Przede wszystkim przestań o tym myśleć jak o jakiejś zbrodni bo przecież nic co ludzkie nie jest nam obce.Głowa do góry!
LadyD jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-21, 08:51   #6
gratis91
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 23
GG do gratis91
Dot.: Czuję się jak szmata...

Próbuję Cię zrozumieć, choć sama nigdy nie miałam tego problemu ani nie zamierzam nawet zacząć go posiadać ;p
hmm w takim razie najlepiej albo znajdź sobie chłopaka, albo unikaj tych tematów [nie tylko na forum] przez które możesz złamać swoje postanowienie.. albo znajdź sobie inne, pochłaniające czas zajęcie.
Pozdrawiam!
__________________
..Choć raz, tylko raz, tu na ten świat
Bóg nam pozwala przyjść
Zawsze lepsze coś niż nic..

rower.brzuszki.hula-hop ;p
macie coś na wyszczuplenie twarzy?

gratis91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-21, 09:04   #7
giraffe
Zadomowienie
 
Avatar giraffe
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 556
Dot.: Czuję się jak szmata...

A co złego jest w masturbacji?? Jak często to robiłaś, ze uważasz, ze to już nałóg?

Dla mnie to rzecz naturalna, człowiek poznaje swoje ciało i własne potrzeby. Należy jedynie uważać, żeby nie stało się to jedyną formą prowadzącą do orgazmu (bo wtedy to już coś faktycznie jest nie tak).
__________________

"You may say i'm a dreamer, but i'm not the only one..."
giraffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-08-21, 09:08   #8
Kochliwa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Z pewnego miejsca na Ziemi...
Wiadomości: 48
GG do Kochliwa
Dot.: Czuję się jak szmata...

Dziewczyno !
Co w tym złego, że robisz to sama ze sobą. Po prostu jesteś - normalna.
Chyba lepiej tak niż z byle jakim facetem! Nigdy nie myśl o sobie "szmata", bo to nieprawda! I nie obiecuj sobie czegoś, co jest wbrew Tobie, to bez sensu. Jesteś jaka jesteś i to jest wspaniałe!
Kochliwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-21, 09:52   #9
hdgasjdgasidgcbkjuasf
Raczkowanie
 
Avatar hdgasjdgasidgcbkjuasf
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 120
Dot.: Czuję się jak szmata...

Hej hej koleżanko nie przesadzasz troszke?? A co w tym złego że sama sprawiasz sobie przyjemność? Ja tez to robie!! i większośc dziewczyn tylko my nie jesteśmy tak otwarte jak mężczyźni i o tym tak wiele nie mówimy. To normalna sprawa nie masz sie czego wstydzića co gorsza tak siebie nazywać. Narmalna naturalna rzecz! Niz złego jest w poznawaniu swojego ciała i jego doznań.
__________________
Człowiek współczesny jest bardziej wrażliwy na działanie miłości niż siły.
hdgasjdgasidgcbkjuasf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-21, 10:25   #10
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Czuję się jak szmata...

Cytat:
Napisane przez LadyD Pokaż wiadomość
Z tego co się orientuje problemem jest masturbacja np. kilka razy w tygodniu powiedziała bym nawet ,ze raz w tygodniu to juz sporo.Ale jeśli bedziesz trzymac nad tym kontrole i nie naduzywać to nie masz co się przejmować.Przede wszystkim przestań o tym myśleć jak o jakiejś zbrodni bo przecież nic co ludzkie nie jest nam obce.Głowa do góry!
Skąd takie dane?


Uzależnienie wystęouje wtedy, kiedy dana osoba nie może żyć normalnie bo wciąż myśli o masturbacji, kiedy takie myśli "rozwalają" jej życie codzienne, nie może uczyć się, pracować, funkcjonować.
Nie ma to wiele wspólnego z częstotliwością.
Jeśli się jest w związku i uprawia seks, takie uzależnienie przejawia się tym, że dominuje ona nad kontaktami z partnerem i jest "ważniejsza", preferowana.

Więc jeśli nie jesteś "opętana" myśleniem o masturbacji, nie potrafisz się od niej powstrzymać (a jak widać przez trzy miesiące tego nie robiłaś!) - to nie jestem uzależniona.

Masturbacja jest zaspokajaniem swoich podstawowych potrzeb, bo potrzeby seksualne należą do tych podstawowych. Zaspokajanie ich jest naturalne, szczególnie w okresie dojrzewania, więc powiedzmy od wieku nastoletniego w górę. Nie powinnaś czuć się winna.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-21, 10:34   #11
Miśka84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 075
Dot.: Czuję się jak szmata...

Tila Teqila mówiła np., ze masturbuje się 9 razy dziennie To jest uzaleznienie
Miśka84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-08-21, 10:54   #12
ulinkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar ulinkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
Dot.: Czuję się jak szmata...

A jak czesto to robisz, ze piszesz, ze to uzaleznienie? Ile masz lat? Moze to jeszcze burza hormonow szaleje? Ja tez to kiedys robilam, zanim nie poznalam TZ, nie ma sie czego wstydzic. Nie ma nic zlego w poznawaniu wlasnego ciala i sprawianiu sobie przyjemnosci.

Poza tym wydaje mi sie, ze troche za duzy rygor sobie narzucilas. Nie robilas tego 3 miesiace? Toz to nikt normalny by tyle nie wytrzymal. A moge wiedziec, czy ta decyzja wyniknela rowniez z pobudek religijnych? Czy tak po prostu uznalas, ze tego za duzo?
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów.
Wszystkiego, co niezmienne,
w nicości za oknem, gdy budzą się mgły...
ulinkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-21, 11:43   #13
GothicLolita22
Zadomowienie
 
Avatar GothicLolita22
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 1 153
Dot.: Czuję się jak szmata...

Przecież nie od razy Kraków zbudowali. Masturbacja to przyzwyczajenie, trzeba sie od tego odzwyczajać jak i od innych nałogów... Rzadko się zdarza hop siup i jużsię nei ma złego przyzwyczajenia...
__________________
GothicLolita22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-21, 14:17   #14
Hot Lady
Zakorzenienie
 
Avatar Hot Lady
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wyspa snów
Wiadomości: 6 674
Dot.: Czuję się jak szmata...

Nasze życie składa się z upadków i wzlotów,założyłaś sobie,że więcej tego nie zrobisz,udało ci się przez 3miesiące i upadłaś,wiem jak się czujesz,jedyną receptą jest znalezienie faceta,łatwo się o tym mówi,ale rozumiem,że nie jest to łatwe,ja również po onanizowaniu się często odczuwałam wyrzuty sumienia oraz pogardę do samej siebie,o wiele lepiej czuję się,gdy to mój mężczyzna mnie tam dotyka niż gdy robię to sama.

Życzę powodzenia w decyzji jaką podejmiesz.
__________________
Zaczaruj mnie na życie całe,
Bo tylko z Tobą zostać chcę,
Zawsze dobrze to wiedziałem,
Że jest na świecie taki ktoś,
Kto będzie DUSZĄ, SERCEM, CIAŁEM
Chciał podzielić ze mną los
Hot Lady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-21, 18:33   #15
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Czuję się jak szmata...

Cytat:
Napisane przez LadyD Pokaż wiadomość
Z tego co się orientuje problemem jest masturbacja np. kilka razy w tygodniu powiedziała bym nawet ,ze raz w tygodniu to juz sporo.
Moim zdaniem, przy normalnym popedzie i obecnosci bodzcow to wcale nie jest sporo. Zreszta komu mowic, co jest sporo, co jest normalne, a co nie? Niektorzy maja takie libido, ze potrzebuja seksu kilka razy dziennie, innym wystarczy raz na x czasu, nie wartosciowalbym co jest normalne, a co nie...

Samotniczka, jesli nie masz partnera, to wrecz normalne ze odczuwasz takie potrzeby.

Na pewno nie jest to powod, zeby tak siebie okreslac.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-21, 18:39   #16
jjhj24
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6
Dot.: Czuję się jak szmata...

masturbacja jest całkiem normalna!!!!!!!chyba każda z nas to robi lub chociaż próbowała.przecież nie "dajesz" każdemu na prawo i lewo tylko zadowalasz siebie sama więc nie powinnaś tak źle mówić o sobie
jjhj24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-21, 19:15   #17
antidotum89
Wtajemniczenie
 
Avatar antidotum89
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 2 797
Dot.: Czuję się jak szmata...

skoro jest Ci dobrze to w czym problem;] heheh;] wiekszosc to robi i to normalne)
antidotum89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-21, 20:43   #18
natka88
Raczkowanie
 
Avatar natka88
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 232
Dot.: Czuję się jak szmata...

spokojnie, nikt nie jest idealny! postanowiłaś sobie coś i dotrzymałaś słowa na bardzo długi czas i to już jest sukces a że raz zdarzyło Ci się tą 'zasadę złamać to nie znaczy że świat się zawalił
__________________

natka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-21, 22:38   #19
Samotniczka18
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 39
Dot.: Czuję się jak szmata...

A więc tak...

Może źle dobrałam słowa. Nie uważam, by częstotliwość, z jaką TO robię sugerowała, że jest to nałóg. Czasami codziennie przez tydzień, czasem raz na dwa tygodnie. A co sprawiło, że chcę przestać? Wiara (mam dość spowiadania się z tego grzechu i niedyskretnych pytań spowiedników), świadomość, że można bez tego żyć, a jest to zbyt prymitywna forma sprawienia sobie przyjemności. Poczucie "nieczystości" (ciało jako świątynia).
A dlaczego czuję się tak podle z tym, ze nie dotrzymałam danej sobie obietnicy??
Bo wiem, że mogłabym wytrzymać. Bowiem przez te trzy miesiące nie odczuwałam prawie w ogóle popędu fizycznego, a nawet, gdy on się pojawił, tłamsiłam go w zarodku. A czym go tłamsiłam?? Miłością. Dla zainteresowanych: mam chłopaka. To dla NIEGO chciałam zachować tę czystość, ON chce, byśmy żyli w czystości. Tak bardzo jego postawa mi zaimponowała, że tym podlej się czuję, iż sprawiłam mu jakoby zawód swoją niekonsekwencją. I wystarczył tylko wieczór... Jedna głupia chwila, bym poczuła się tak bezwartościową istotą... Tak... LUDZKĄ... Zbyt ludzką.
Samotniczka18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-08-21, 22:47   #20
mysza89
Zadomowienie
 
Avatar mysza89
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 314
Dot.: Czuję się jak szmata...

Samotniczka18, przesadzasz, przeciez jezeli chcesz życ dla niego w czystosci to oco chodzi? przecież zyjesz...
Rozumiem wiara i takie tam, ale znowu nie mozesz tak bardzo siebie krytykowac i sie ponizac.

Przepraszam ale musze, nie chce mi sie troche wiezyc ze koles się nie bawi sam
__________________
†Baks†
mysza89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-21, 23:08   #21
Samotniczka18
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 39
Dot.: Czuję się jak szmata...

Mysza89.
ON nie powiedział, że tego nie robi. Oczywiście mogłabym mu robić wyrzuty typu: "ja dla ciebie żyję w czystości, a ty się zabawiasz", ale nie robię tego. Dlaczego? Bo ja odpowiadam za siebie, i to JA nie zamierzam tego wiecej robić, nie tyle ze względu na niego, co na SIEBIE. Choć przyznam, że nieraz odsunęłam rękę, gdy chciał mnie za nią złapać, np idąc ulicą. Odsunęłam, bo czułam obrzydzenie i pulsowała mi nieznośna myśl w głowie: "Przecież on tą rękę niedawno TO ROBIŁ, a teraz chce mnie dotknąć"...
Nie krytykujcie mnie. Potrzebuję zrozumienia...
Samotniczka18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-22, 01:14   #22
lauryn
Raczkowanie
 
Avatar lauryn
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 68
Dot.: Czuję się jak szmata...

Droga Samotniczko! Nie ma ideałów - co oczywiście nie oznacza, że wystarczy powiedzieć sobie: jestem, jaka jestem i nie próbować się zmieniać. Należy dążyć do doskonałości. Fajnie, że w tych zakręconych czasach nie każdy spłyca seksualność do "zaspokajania podstawowych potrzeb", ale ma świadomość jej głębokiego duchowego wymiaru. Podziwiam Cię w Twoim postanowieniu i trzymam kciuki! Jeśli zdarzy Ci się upaść - nie załamuj się, ale próbuj dalej trwać w czystości...
lauryn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-22, 11:55   #23
kropkaania
Raczkowanie
 
Avatar kropkaania
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 35
Dot.: Czuję się jak szmata...

"Przecież on tą rękę niedawno TO ROBIŁ, a teraz chce mnie dotknąć"...


No sorry ale nie moge! ta reka tez zapewne jadl,drapal sie i pewnie podcieral pupe... nie rozumiem wogole takiego Twojego myslenia,chyba ze jestes mlodziutka osoba to jeszcze zdzierże to,ale nawet jak tak jest to obiecuje Ci, ze za 3 lata np bedziesz miala calkiem inne zdanie na ten temat i inne mysli
kropkaania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-22, 13:30   #24
DariaKom
Zakorzenienie
 
Avatar DariaKom
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 123
Dot.: Czuję się jak szmata...

Do momentu kiedy masturbacja nie jest dla Ciebie ważniejsza od kontaktu z partnerem, to nie jesteś wcale uzależniona tylko masz takie a nie inne potrzeby!
DariaKom jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-23, 11:53   #25
evela28
na drugie mam Irena
 
Avatar evela28
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mój raj
Wiadomości: 29 359
Dot.: Czuję się jak szmata...

rozumiem masz swoje zasady i ok ale zrozum ty żyjesz w czystości przecież nie śpisz z nikim nie zdradzasz go
gnębisz sama siebie i to jest gorsze od tego że się masturbujesz
__________________

kiedy życie daje ci w twarz
uśmiechnij się i z politowaniem powiedz:
bijesz się jak ciota
evela28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-24, 01:55   #26
anka_85
Zakorzenienie
 
Avatar anka_85
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
Dot.: Czuję się jak szmata...

wizaż to samo zło!
budzi żadze popychające do masturbacji !

o dżizas!
__________________
Sometimes the smallest things take up the most room in your heart.

Zdrowia dla małej, ale silnej kruszynki
Ani

anka_85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-24, 17:23   #27
ZapachNocy
Raczkowanie
 
Avatar ZapachNocy
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ciemny, zimny pokój ;)
Wiadomości: 354
Dot.: Czuję się jak szmata...

nie sądziłam,że ktoś ma takie problemy.
Masturbacja jest normalna DOPÓKI uczysz się, chodzisz do pracy / szkoły, nie zaniedbujesz rodziny, przyjaciół, masz normalne pożycie...czyli dopóki nie zamieni się w nałóg.
I tak to jest, normy wbijane przez babcie czy kościół, a potem nie można cieszyć się z seksu, bo wszystko przecież takie "brudne" jest. Żal.
__________________
Dzisjaj nagle wymyśliłam Ciebie...Twoje imię zadźwięczało we mnie...



Dla mnie, by pamiętać
ZapachNocy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-24, 18:36   #28
Signomi
Rozeznanie
 
Avatar Signomi
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: z Polski :D
Wiadomości: 593
Dot.: Czuję się jak szmata...

szczerze ? nie wiem czy mam sie smiac czy plakac.. czy to takie strasznie sie spowiadac z masturbacji ? sa gorsze grzechy poza tym myslisz ze ksiadz jak sie zaspokaja ? :?
a jezeli przysni Ci sie sen erotyczny w ktorym bedziesz miec orgazm to tez sie z tego spowiadasz ? widze ze jestes osoba wysoce religijna i masz strasznei religijnego chłopaka... ale moim zdaniem to nie jest nic zlego ... poznajesz prezz to wlasne cialo, uczyc sie osiagania orgazmu co jest najczesciej cecha nabyta a nie wrodzona ( przynajmniej u kobiet)
ja kiedys myslalam ze to jest zle ale przez zaczerpnieta wiedze wiem ze to jest normalne i ze kazdy To robi...
jak dla mnie to nie jest kwestia silnej woli ...
samotniczka.. chcesz byc z facetem ktory Cie nawet dotknac nie moze ? :/ ile masz lat ?
__________________
Żyjmy tak, jakby dzisiejszy dzień miałby być ostatnim
Signomi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-14, 13:48   #29
galimatias23
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1
Dot.: Czuję się jak szmata...

Cytat:
Napisane przez Samotniczka18 Pokaż wiadomość
Większości z Was ten wątek może wydać się śmieszny, dla mnie jednak jest to poważny problem zmuszający do dywagacji, które skłaniają z kolei do obwiniania siebie.
Od trzech miesięcy nie masturbuję się. Postanowiłam sobie, że więcej tego nie zrobię. Spytacie zapewne: dlaczego? Zrozumiałam, że to nałóg. Że muszę się od tego uwolnić, że to nie tylko przyjemność, ale JUŻ sposób na życie osobiste. Udało się, odcięłam się na 3 miesiące. Rzadko miałam na to ochotę (nie pozwalałam sobie na oglądanie czegokolwiek, co mogłoby wywołać u mnie podniecenie).
Niestety... odkąd zaczęłam czytać forum Wizażu, na którym (mimo wielu pożytecznych porad) znalazłam posty typu: "Chcę podniecić mężczyznę", "Lubię się zaspokajać", "Lubię, gdy on robi mi dobrze", zaczęłam o tym myśleć. Myśleć o samozaspokojeniu się... I zrobiłam to. A teraz czuję się jak bezwartościowe ścierwo. Tak niewiele brakowało, tak niewiele trzeba było, bym wytrwała w czystości, którą sobie narzuciłam. A zaprzepaściłam wszystko przez - wydawałoby się - tak niewinne forum dla kobiet...

Jak niewiele potrzeba, aby samoocena momentalnie rozbiła się o bruk...
Bardzo dobrze Cie rozumiem. Mam identyczny problem. Zgadza się nawet długość trwania. [3 msc] Czuje sie po tym jak zwykła szmata, tymbardziej ,ze jestem katoliczka ,kiedy wyspowiadalamsie z tego grzechu czułam ogromna ulge, ale nie powiem ,ze bylo mi latwo sie do tego przyznac, serce walilo mi jak szalone i czekalam az tylko wymamrotam te obrzydliwe dla mnie slowa 'maturobwalam sie'. Nie przejmuj sie komentarzami innych. Czlowiek ma wolną wolę ale po to jest biblia ,zeby nakazywac jak sie ammy zachowywać. Te dziewczyny albo nie dojrzały do praktykowania religii albo po prostu nie są wierzące. Bardzo dobrze ,ze mamy wyrzuty sumienia , staraj sie z tym walczyc i nie przejmuj sie krytyką tych dziewczyn. Pozdrawiam ;d
galimatias23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-14, 13:58   #30
saksofonistka
Raczkowanie
 
Avatar saksofonistka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 30
Dot.: Czuję się jak szmata...

fakt wg Biblii [czy raczej interpretacji kosciola] masturbacja to grzech,ale przeraza mnie jej dzialanie na psychike ludzka. badz co badz tlumienie popedow bywa nawet przyczyna chorob psychicznych, a samopoczucie "jestem szmata" po masturbacji jest wg mnie niezdrowe to straszne, ze mniejsze wyrzuty sumienia katolicy odczuwaja po zgnojeniu zony/matki/ojca itd. niz po samozaspokojeniu się.
...
saksofonistka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:12.