Czy mogę tak schudnąć?

cacek0808 · 2006-08-23, 16:45

Witam przedstawicielki płci pięknej

Niestety ubolewam nad tym, że w necie jest tak niewiele materiałów na temat odchudzania się mężczyzn.
Jakiś czas temu zmienił mi sie tryb życia na dużo bardziej "siedzący" i ostatnimi czasy zauważyłem, że brzuszek mi się drastycznie powiększył. Postanowiłem coś z tym zrobić, bo strasznie to wygląda...całe ciało szczupłe (żeby nie powiedzieć chude) a brzuchol i okolice wielkie

Postanowiłem troche zmienić nawyki żywieniowe i zacząć intensywnie ćwiczyć. Na kaloryczność potraw nie zwracam większej uwagi(a powinienem???), za to na zawartość tłuszczów zwierzęcych(bo chyba roślinne są dobre) i węglowodany tak. No więc mój przeciętny dzień wygląda teraz tak: śniadanie:dwie kromki ciemnego lub chrupkiego pieczywa z serem żółtym,wędliną lub pasztetem; około 25 minut intensywnych ćwiczeń na wiosłach treningowych; przekąska w postaci jogurtu/jabłka/kromki chleba jakiegoś; obiad: co akurat się trafi..przeważnie ziemniaki (ale bez tłuszczu za to posypane koprem) i do tego jakieś mięsko.Na obiad o wiele mniej jem niż do niedawna...zauważyłem że przy odpowiednim nastawieniu psychicznym można najeść się dużo mniejszą porcją; 10 minut ćwiczeń na wiosłach; znowu przekąska; kolacyjka: wcześniej wspomniany chlebek(ok.3 kromek) i do tego czasem jakaś rybka(częściej) lub sałatka; jak mi sie zachce to później znowu coś przekąsze

słodyczy nie jem wcale (i nie jadłem prawie nigdy...no może raz w miesiącu paczka czipsów się trafiła). Czasem zamiast ćwiczeń w ciągu dnia, robię sobie półtoragodzinny-dwugodzinny wypad na rowerek (jeśli pogoda pozwala) przejeżdżam tak około 20-40km. No i co Panie na to powiedzą? Da się tak schudnąć? Najśmieszniejsze jest dla mnie to, że kiedyś mój talerz obiadowy ważył chyba około 2,5kg i nie było po mnie widać że tyle jem

ale i tryb życia był inny. Nie wiem czy mam sobie odmawiać przysmaków typu leczo, kiełbasa z grilla(z niej dużo tłuszczu przecież się wytapia) itp ??
A mam jeszcze drugą sprawę do Pań... Mogłybyście mi jakoś zobrazować na podstawie mojego toku rozumowania ile to jest "dużo węglowodanów w potrawie"? A mój tok przedstawie na przykładzie ilości kilokalorii (kcal) na 100g produktu...otóż 250kcal i więcej to dużo;100-200 średnio; 100 i mniej baardzo mało.
Za wszelkie porady z góry dziękuje

onaa · 2006-08-23, 16:50

Może zrezygnuj z tych przekąsek

Kachulec · 2006-08-23, 19:44

Cytat:

Napisane przez cacek0808

Witam przedstawicielki płci pięknej

Niestety ubolewam nad tym, że w necie jest tak niewiele materiałów na temat odchudzania się mężczyzn.
Jakiś czas temu zmienił mi sie tryb życia na dużo bardziej "siedzący" i ostatnimi czasy zauważyłem, że brzuszek mi się drastycznie powiększył. Postanowiłem coś z tym zrobić, bo strasznie to wygląda...całe ciało szczupłe (żeby nie powiedzieć chude) a brzuchol i okolice wielkie

Postanowiłem troche zmienić nawyki żywieniowe i zacząć intensywnie ćwiczyć. Na kaloryczność potraw nie zwracam większej uwagi(a powinienem???), za to na zawartość tłuszczów zwierzęcych(bo chyba roślinne są dobre) i węglowodany tak. No więc mój przeciętny dzień wygląda teraz tak: śniadanie:dwie kromki ciemnego lub chrupkiego pieczywa z serem żółtym,wędliną lub pasztetem; około 25 minut intensywnych ćwiczeń na wiosłach treningowych; przekąska w postaci jogurtu/jabłka/kromki chleba jakiegoś; obiad: co akurat się trafi..przeważnie ziemniaki (ale bez tłuszczu za to posypane koprem) i do tego jakieś mięsko.Na obiad o wiele mniej jem niż do niedawna...zauważyłem że przy odpowiednim nastawieniu psychicznym można najeść się dużo mniejszą porcją; 10 minut ćwiczeń na wiosłach; znowu przekąska; kolacyjka: wcześniej wspomniany chlebek(ok.3 kromek) i do tego czasem jakaś rybka(częściej) lub sałatka; jak mi sie zachce to później znowu coś przekąsze

słodyczy nie jem wcale (i nie jadłem prawie nigdy...no może raz w miesiącu paczka czipsów się trafiła). Czasem zamiast ćwiczeń w ciągu dnia, robię sobie półtoragodzinny-dwugodzinny wypad na rowerek (jeśli pogoda pozwala) przejeżdżam tak około 20-40km. No i co Panie na to powiedzą? Da się tak schudnąć? Najśmieszniejsze jest dla mnie to, że kiedyś mój talerz obiadowy ważył chyba około 2,5kg i nie było po mnie widać że tyle jem

ale i tryb życia był inny. Nie wiem czy mam sobie odmawiać przysmaków typu leczo, kiełbasa z grilla(z niej dużo tłuszczu przecież się wytapia) itp ??
A mam jeszcze drugą sprawę do Pań... Mogłybyście mi jakoś zobrazować na podstawie mojego toku rozumowania ile to jest "dużo węglowodanów w potrawie"? A mój tok przedstawie na przykładzie ilości kilokalorii (kcal) na 100g produktu...otóż 250kcal i więcej to dużo;100-200 średnio; 100 i mniej baardzo mało.
Za wszelkie porady z góry dziękuje

Spożywała bym więcej białka

I Może zamiast tych dwóch serii wioseł zastąpić to jedną większa?

Tłuszcz spalamy dopiero po jakiś 20 minutach dobrej rozgrzewki, gdy mamy dośc wysoki i stały puls

Może ziemniaki częściej zastępować makaronem razowym czy brązowym ryżem?

Kachulec · 2006-08-23, 19:45

Spożywała bym więcej białka

I Może zamiast tych dwóch serii wioseł zastąpić to jedną większa?

Tłuszcz spalamy dopiero po jakiś 20 minutach dobrej rozgrzewki, gdy mamy dośc wysoki i stały puls

Może ziemniaki częściej zastępować makaronem razowym czy brązowym ryżem?

cacek0808 · 2006-08-23, 23:00

Cytat:

Napisane przez Kachulec

Spożywała bym więcej białka

I Może zamiast tych dwóch serii wioseł zastąpić to jedną większa?

Tłuszcz spalamy dopiero po jakiś 20 minutach dobrej rozgrzewki, gdy mamy dośc wysoki i stały puls

Może ziemniaki częściej zastępować makaronem razowym czy brązowym ryżem?

No na wiosłach jakie mam nie jest łatwo ćwiczyć nawet te 20 minut

Może przed wiosłami jakieś ćwiczonka robić...np. brzuszki, przysiady...tak około 10 minut...a potem 20 minut na wiosłach ?
Pisząc "przekąski" miałem na myśli jogurcik/ciemny chlebek/jakieś owoce...więc takie przekąski to nic złego...tym bardziej, że gdybym ich nie zjadł to odczuwałbym silny głód, a to chyba nie wskazane

Ziemniaczki zmniejszyć...hmmm...ciężk a sprawa...u nas w rodzinie zawsze to była podstawa...a kasza gryczana może być lub biały ryż?
No i jak to jest z tymi węglowodanami????

Sauvignon · 2006-08-24, 08:57

Dziewczyny mają rację co do białka

. Kopalnią wiadomości na temat odżywiania w fitnessie jest forum sfd.pl, możesz zacząć np. od tego tematu...

10 Przykazań Żywieniowych

Co mi się rzuciło w oczy najbardziej, nie powinieneś jeść po treningach "przekąsek" ale posiłki potreningowe, zawierające białko (i bez tłuszczu jeśli treningi były siłowe a nie aerobowe). Uważaj też bardzo, żeby nie jeść za mało, bo spowolnisz metabolizm i waga stanie. Musisz najpierw wyliczyć swoje zapotrzebowanie kaloryczne, np. tutaj. http://www.exrx.net/Calculators/CalRequire.html

Bardzo pomoże jeśli do wioseł i roweru dodasz ćwiczenia siłowe. bo wiosła to chyba aeroby bardziej (choć pewnie zależy od obciążenia).

Kachulec · 2006-08-24, 10:41

Cytat:

Napisane przez cacek0808

No na wiosłach jakie mam nie jest łatwo ćwiczyć nawet te 20 minut

Może przed wiosłami jakieś ćwiczonka robić...np. brzuszki, przysiady...tak około 10 minut...a potem 20 minut na wiosłach ?
Pisząc "przekąski" miałem na myśli jogurcik/ciemny chlebek/jakieś owoce...więc takie przekąski to nic złego...tym bardziej, że gdybym ich nie zjadł to odczuwałbym silny głód, a to chyba nie wskazane

Ziemniaczki zmniejszyć...hmmm...ciężk a sprawa...u nas w rodzinie zawsze to była podstawa...a kasza gryczana może być lub biały ryż?
No i jak to jest z tymi węglowodanami????

Nie mówię żebyś całkowicie zrezygnował z ziemniaków,ale proponuję częściej zastępować to jakimiś odpowiednikami. Jeśli chodzi o kasze gryczaną to tez jak najbardziej, biały ryż to już mniej.
To może najpierw wiosła a później jakies ćwiczenia? Może A6W? Na fitnessie znajdziesz wiele ćwiczeń i na pewno coś Ci podpasuje

Sauvignon, też mi się wydaje,że wiosłasa raczej aerobowe. Proponuje Ci więc może najpierw rower, wiosła a potem jakies brzuszki?

Z przekąsek nie rezygnu, bo im częsciej się je tym bardziej usprawnia i przyspiesza sie metabolizm

Ważny jest także posiłek potreningowy tak jak napisała Sauvignon

Możesz np zjeść tuńczyka w sosie własnym , twarożek czy też jakiś serek wiejski. Węglowodany sa natomiast dobre przed treningiem

agajot · 2006-08-24, 12:02

Cytat:

Napisane przez Sauvignon

Dziewczyny mają rację co do białka

. Kopalnią wiadomości na temat odżywiania w fitnessie jest forum sfd.pl, możesz zacząć np. od tego tematu...

10 Przykazań Żywieniowych

Co mi się rzuciło w oczy najbardziej, nie powinieneś jeść po treningach "przekąsek" ale posiłki potreningowe, zawierające białko (i bez tłuszczu jeśli treningi były siłowe a nie aerobowe). Uważaj też bardzo, żeby nie jeść za mało, bo spowolnisz metabolizm i waga stanie. Musisz najpierw wyliczyć swoje zapotrzebowanie kaloryczne, np. tutaj. http://www.exrx.net/Calculators/CalRequire.html

Bardzo pomoże jeśli do wioseł i roweru dodasz ćwiczenia siłowe. bo wiosła to chyba aeroby bardziej (choć pewnie zależy od obciążenia).

święta racja - jeśli trafisz na SFD przekonasz się, że powinieneś jeść 5,6 posiłków dziennie. Wyliczysz też tam ile białka dziennie potrzebujesz i dowiesz się dlaczego jedzenie białka w odpowiedniej ilości jest takie ważne. Jogurt 150 g zawiera tylko 6,5 g białka - ja w każdym posiłku zjadam go conajmniej 20 g i chudnę sobie

2006-08-23, 16:45	#1
cacek0808 Przyczajenie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 2	Czy mogę tak schudnąć? Witam przedstawicielki płci pięknej Niestety ubolewam nad tym, że w necie jest tak niewiele materiałów na temat odchudzania się mężczyzn. Jakiś czas temu zmienił mi sie tryb życia na dużo bardziej "siedzący" i ostatnimi czasy zauważyłem, że brzuszek mi się drastycznie powiększył. Postanowiłem coś z tym zrobić, bo strasznie to wygląda...całe ciało szczupłe (żeby nie powiedzieć chude) a brzuchol i okolice wielkie Postanowiłem troche zmienić nawyki żywieniowe i zacząć intensywnie ćwiczyć. Na kaloryczność potraw nie zwracam większej uwagi(a powinienem???), za to na zawartość tłuszczów zwierzęcych(bo chyba roślinne są dobre) i węglowodany tak. No więc mój przeciętny dzień wygląda teraz tak: śniadanie:dwie kromki ciemnego lub chrupkiego pieczywa z serem żółtym,wędliną lub pasztetem; około 25 minut intensywnych ćwiczeń na wiosłach treningowych; przekąska w postaci jogurtu/jabłka/kromki chleba jakiegoś; obiad: co akurat się trafi..przeważnie ziemniaki (ale bez tłuszczu za to posypane koprem) i do tego jakieś mięsko.Na obiad o wiele mniej jem niż do niedawna...zauważyłem że przy odpowiednim nastawieniu psychicznym można najeść się dużo mniejszą porcją; 10 minut ćwiczeń na wiosłach; znowu przekąska; kolacyjka: wcześniej wspomniany chlebek(ok.3 kromek) i do tego czasem jakaś rybka(częściej) lub sałatka; jak mi sie zachce to później znowu coś przekąsze słodyczy nie jem wcale (i nie jadłem prawie nigdy...no może raz w miesiącu paczka czipsów się trafiła). Czasem zamiast ćwiczeń w ciągu dnia, robię sobie półtoragodzinny-dwugodzinny wypad na rowerek (jeśli pogoda pozwala) przejeżdżam tak około 20-40km. No i co Panie na to powiedzą? Da się tak schudnąć? Najśmieszniejsze jest dla mnie to, że kiedyś mój talerz obiadowy ważył chyba około 2,5kg i nie było po mnie widać że tyle jem ale i tryb życia był inny. Nie wiem czy mam sobie odmawiać przysmaków typu leczo, kiełbasa z grilla(z niej dużo tłuszczu przecież się wytapia) itp ?? A mam jeszcze drugą sprawę do Pań... Mogłybyście mi jakoś zobrazować na podstawie mojego toku rozumowania ile to jest "dużo węglowodanów w potrawie"? A mój tok przedstawie na przykładzie ilości kilokalorii (kcal) na 100g produktu...otóż 250kcal i więcej to dużo;100-200 średnio; 100 i mniej baardzo mało. Za wszelkie porady z góry dziękuje

2006-08-23, 16:50	#2
onaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 10 459	Dot.: Czy mogę tak schudnąć? Może zrezygnuj z tych przekąsek

2006-08-23, 19:45	#4
Kachulec Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: Warszawa - Vienna Wiadomości: 6 338	Dot.: Czy mogę tak schudnąć? Spożywała bym więcej białka I Może zamiast tych dwóch serii wioseł zastąpić to jedną większa? Tłuszcz spalamy dopiero po jakiś 20 minutach dobrej rozgrzewki, gdy mamy dośc wysoki i stały puls Może ziemniaki częściej zastępować makaronem razowym czy brązowym ryżem? __________________ Nieprzyzwoicie uparta i troszkę złośliwa

2006-08-24, 08:57	#6
Sauvignon Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 489	Dot.: Czy mogę tak schudnąć? Dziewczyny mają rację co do białka . Kopalnią wiadomości na temat odżywiania w fitnessie jest forum sfd.pl, możesz zacząć np. od tego tematu... 10 Przykazań Żywieniowych Co mi się rzuciło w oczy najbardziej, nie powinieneś jeść po treningach "przekąsek" ale posiłki potreningowe, zawierające białko (i bez tłuszczu jeśli treningi były siłowe a nie aerobowe). Uważaj też bardzo, żeby nie jeść za mało, bo spowolnisz metabolizm i waga stanie. Musisz najpierw wyliczyć swoje zapotrzebowanie kaloryczne, np. tutaj. http://www.exrx.net/Calculators/CalRequire.html Bardzo pomoże jeśli do wioseł i roweru dodasz ćwiczenia siłowe. bo wiosła to chyba aeroby bardziej (choć pewnie zależy od obciążenia).

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)