Polecamy:

ma-ruda · 2010-12-02, 20:33

Mi jakoś tak znów się pogorszyło. Zaczęłam nowe tabletki hormonalne i straszne napady głodu po nich mam, więc nie będę wam mówić co zjadłam bo to anty-motywacja ;/
ale od jutra ostro zaczynam się pilnować. mój gine mówił, że przez pierwszy tydzień to normalne, ale pierwszy tydzień kończy się dzisiaj, więc koniec tego dobrego.
witam wszystkie nowe dziewczyny!
trzymajmy za siebie kciuki.
a. i od jutra zacznę się spowiadać z posiłków. a teraz... teraz filiżanka ciemnej gorzkiej herbaty, umyć ząbki i spaaać.

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Swoją drogą to zaczynamy się mnożyć

)
piszcie dziewczynki, piszcie

ja też będę.
promise

**EjjSenioritta** · 2010-12-03, 09:51

ja ostatnio nawalam strasznie

sniadaniem jem ok 12 , bo tak akurat wstaje

obiad ok 16 i juz nie jestem glodna . ciezko mi potem wmusic w siebie cos ;/ , a wiem , ze 2 posilki dziennie to za malo ;/ i przez te mrozy ciagle chce mi sie pic i w dzien w nocy i nie jestem w stanie napic sie woda

ciagle mam ochote na cos gazowanego , a juz nie pilam od miesiecy .

ma-ruda · 2010-12-03, 22:05

Ja dzisiaj troche nawaliłam bo moj TŻ przyjechal i pizze zamówił ;//
Ale ogólnie to dziś wypiłam dwie kawy, 4 kanapeczki serkiem i ogórkiem i kawałek pizzy .
Ciup. Źleeee

so_horny · 2010-12-05, 05:28

oj... ostatnio było ciężko, ale i tak mam już swoje 61 kg (z małym kawałkiem ale to nic!)

ma-ruda · 2010-12-05, 18:00

brak mi motywacji

**EjjSenioritta** · 2010-12-05, 18:37

ja dzisiaj nie zjadlam nic . kaca mam strasznego nie moge patrzec na jedzenie nawet . jutro pewnie bedzie napad na lodowke

piwonia91 · 2010-12-05, 20:28

Cytat:

Napisane przez ma-ruda

brak mi motywacji

Mi tak samo

.
Chociaż muszę się pochwalic, ze byłam dzisiaj w kinie i zamiast popcornu zjadłam pełnoziarnistą bułkę i wypiłam kefir hahaha. Mam nadzieje, że nikt nie widział, bo pewnie ludzie by się zdziwili. Wszyscy przyszli z Colami i popcornami haha.

ma-ruda · 2010-12-06, 08:19

Gratulacje Piwonioo.. a Ty Seniorita pilnuj się dzisiaj razy 10.
ja dziś spinam pośladki

**EjjSenioritta** · 2010-12-06, 10:04

dzisiaj też nie mam ochoty na jedzenie ;/

ma-ruda · 2010-12-06, 18:19

a ja zjadłam chlebek maczany w jajku ://

**EjjSenioritta** · 2010-12-08, 13:23

co tu tak cicho

ja dzisiaj zjadlam ciemna bulke z gotowana szynka z kurczaka + mandarynka + cappucino waniliowe .
obiad - 3 pyzy z sosem + salatka z pora i ogorek kwaszony
na kolacje zjem jablko .

najgorsze jest to,ze chyba mam anemie

ide jutro na badanie krwi .
schudlam sporo , ale caly dzien najchetniej bym nie wychodzila z lozka i nie mam sily na nic

_shisha_ · 2010-12-12, 20:04

oo coś dla mnie

to ja się przyłączam.
16o waga 54/5 dla własnego dobrego samopoczucia chciałabym schudnąć z 5 kg.

mam nadzieję że mnie zmotywujecie ;*

piwonia91 · 2010-12-27, 07:44

I jak po świętach?

Mam nadzieję, że byłyscie wytrwałe haha

.

Ja niestety zjadłam parę ciasteczek maślanych, ze dwa pierniki i kawałek ciasta. (przez całe święta)
Nie wypiłam ani łyku Coca-coli, a zwykle piję dużo

...
A na kolacje wigilijną zupę grzybowa i kawałek łososia.
I niestety nie cwiczyłam ani razu.
Ale i tak jestem z siebie zadowolona, że nie skusiłam się na więcej niezdrowego jedzenia.

To co? Odchudzamy się do Sylwestra?

Jakie macie plany?
Ja mam ciasną sukienkę, więc muszę się pilnowac...

ma-ruda · 2011-01-05, 11:23

I jak ? Zmieściłaś się w sukinenkę? Ja piję właśnie kefirek 0% jako moje śniadanko i zabieram się do nauki...
sesja, sesjaaa!

piwonia91 · 2011-01-06, 11:38

Cytat:

Napisane przez ma-ruda

I jak ? Zmieściłaś się w sukinenkę? Ja piję właśnie kefirek 0% jako moje śniadanko i zabieram się do nauki...
sesja, sesjaaa!

Zmieściłam się

.

Ja właśnie zjadłam kefir z truskawkami i platkami i zabieram się za niedługo do cwiczeń. Dzisiaj zrobię coś z Insanity.

Moja sesja też się zbliża i mnie to motywuje do cwiczeń... Zamiast się uczyc wole juz pocwiczyc... haha

Właściwie to robie wszystko zeby się nie uczyc, nawet sprzątam haha

.

ma-ruda · 2011-01-06, 12:17

no ja właśnie nie mogę. wczoraj byłam na imprezie i poszalałam na parkiecie w ramach ćwiczeń. a dziś chyba hulaa

a poki co zjadłam jogurcik z płatkami musli

piwonia91 · 2011-01-07, 14:20

A ja dzisiaj od rana się ucze, pisałam esej itp

.

Strasznie nie chce mi się cwiczyc, ale będe musiała, bo jutro chciałam pojechac na zakupy. Może znajdę jeszcze coś ciekawego na wyprzedażach

.

A gdzie się reszta dziewczyn z wątku podziała ?

Ja na razie trzymam się mojego postanowienia noworocznego haha

.
A tymczasem wracam do kolosa z finansów...

ma-ruda · 2011-01-09, 19:48

Są dwie opcje:
a) wcięło je :P
b) niewytrzymały przez swięta i odpuściiły.

ja się trzymam póki co. w przyszłą sobotę pierwsze ważenie. zobaczymy zobaczymy co to będzie. a tymczasem wracam do moich kochanych wolnych rodników ;/

Pollincia · 2011-01-09, 21:57

Witajcie Dziewczyny.
Chodzę, płaczę, jem, chudnę, dietkuję, ćwiczę, żrem, grubnę.
Taki schemat jest mniej więcej od 9 miesięcy. W 2009 roku, od września do świąt Bożego Narodzenia, zrzuciłam 15 kilo. Ciężką pracą, samozaparciem i dyscypliną. Dzisiaj nie potrafię znaleźć już takiej motywacji.
Wtedy widziałam na wadze 84 kilo, dzisiaj spoglądam i widzę 73, a chciałabym 60. Jednak nie potrafię już zrzucić tak, jak kiedyś.

Ale spróbuję. Mam wiele postanowień na ten rok. I chcę by wszystkie na prawdę wcielić w życie.

Zdrowe odżywianie, bądź wykupię dietę vitalii, ale tą dopiero w lutym, jak coś - jest dobra. A wręcz baaardzo dobra, schudłam na niej 4 kilo w ciągu 2 tygodni - jednak zaraz później przerwałam i wróciło.
Plan na jutro:

Śn: musli na mleku 0,5% bądź 1,5%
IIŚn: kromka razowego chleba z pomidorem, polędwicą i papryką.
O: co dadzą w domu, to zjem, jednak w mniejszej porcji

P: Jabłko + pomarańcza.
K: wieśniak

piwonia91 · 2011-01-10, 18:44

Cytat:

Napisane przez Pollincia

Witajcie Dziewczyny.
Chodzę, płaczę, jem, chudnę, dietkuję, ćwiczę, żrem, grubnę.
Taki schemat jest mniej więcej od 9 miesięcy. W 2009 roku, od września do świąt Bożego Narodzenia, zrzuciłam 15 kilo. Ciężką pracą, samozaparciem i dyscypliną. Dzisiaj nie potrafię znaleźć już takiej motywacji.
Wtedy widziałam na wadze 84 kilo, dzisiaj spoglądam i widzę 73, a chciałabym 60. Jednak nie potrafię już zrzucić tak, jak kiedyś.

Ja mam podobną sytuację. Już schudłam sporo i teraz się zatrzymałam.
Nie mam już takiej motywacji jak kiedyś.
Na początku było łatwo, bo szybko widziałam efekty i to mnie najbardziej motywowało, a teraz na najmniejszy efekt musze długo czekac.

No nic, mam nadzieję, że damy rade! A tymczasem zabieram się za nauke do sesji... ;/

Jeszcze dzisiaj mam w planie zrobic jakieś cwiczenia z Insanity ale najchętniej poszłabym spac bo jestem padnięta

.

**EjjSenioritta** · 2011-01-10, 18:44

ale tu cisza .
dzisiaj:
sniadanie - jogurt naturalny + ciemna bulka + pokrzywa .
obiad - goracy kubek pomidorowa z ryzem
kolacja - 2 jajka + zielona herbata
w miedzy czasie 2 l wody , mandaryna i jablko .
wlaczylam ulubiona plyte i zrobilam 400 brzuszkow

zaraz ide 8 legs i 8 arms robic .
musze sie wziazc za siebie . wiosna tuz tuz

ZNACIE JAKIES CWICZENIA NA POSLADKI ? ;<

piwonia91 · 2011-01-11, 18:18

A ja dzisiaj skusiłam się na precla

. Właściwie to nie wiem jak to się nazywa fachowo

, jana to tak mówie, to te takie okrągłe bułki sprzedawane często na dworcach

...
Ale nie zjadłam całej

Uczę się dzisiaj do jutrzejszego kolosa i strasznie mi się chce spac, a tu jeszcze cwiczyc trzeba

. Ehhh

...

EjjSenioritta - a próbowałaś Brazil Butt Lift?

ma-ruda · 2011-01-24, 08:03

Ja na pośladki polecam stepper. 1000 kroków regularnie codziennie i tyłeczek będzie jedrny, zgrabny i malutki

wiem bo jestem obdarzona przez naturę sporym .. tyłem ;D

u mnie juz lepiej. byłam na imprezie w sobote wiec troche nagrzeszyłam, ale nie ma tragedii bo nie poddalam sie dnia nastepnego i wrocilam do regularnego trybu jedzenia.

i widac efekty. nie wiem ile juz to trwa dokladnie ale na wadze znów jest 54 kg.
więc jeszcze tylko 4 kg do pierwszego "podium"
a potem 5..do ostatecznego zwycięstwa ;D

A jak u was?

piwonia91 · 2011-01-24, 14:44

A ja poważnie wzięłam się za odchudzanie od kilku dni

.
Zmotywowało mnie to, że chcę zacząc brac pigułki antykoncepcyjne i dużo się naczytałam i nasłuchałam o tym, że jest ryzyko sporego przytycia po nich

. I to mnie przeraża, ale może uda mi się, że trafię na te właściwe, które nie pogorszą mojej wagi.
A jak u Was z pigułkami? Brałyście/bierzecie? Macie jakieś efekty uboczne, takie jak np przyrost wagi?

A co do cwiczeń to codziennie godzinka na stepperze i zamówiłam twister. Wiec będę za kilka dni się kręcic

oglądając TV.

A tak swoją drogą to gdzie się podziała reszta dziewczyn z wątku?

Coś tu strasznie cicho...

Marcin9 · 2011-01-24, 14:49

Ech... Ja jakoś nie mogę się zmobilizować, żeby odstawić hamburgery i inne tego typu rzeczy

piwonia91 · 2011-01-24, 15:21

Cytat:

Napisane przez Marcin9

Ech... Ja jakoś nie mogę się zmobilizować, żeby odstawić hamburgery i inne tego typu rzeczy

Poszukaj jakieś motywacji, spróbuj się zdrowiej odżywiac i jak zobaczysz pierwsze efekty to pewnie Cię to już bardziej zmotywuje i będziesz miał siłe do dalszej walki

.
Trzymam kciuki

.

PS. Pomyśl tez o tym jakie niezdrowe jest takie "śmieciowe" jedzenie i jak Ci szkodzi...

AsiCcccCA · 2011-01-24, 15:58

Można jeszcze dołączyc ?

potrzebuje wsparcia

Pollicia u Mnie dokladnie ,to samo !"Chodzę, płaczę, jem, chudnę, dietkuję, ćwiczę, żrem, grubnę."

U Mnie jak narazie - 170wzrost/waga 60kg/58kg(teraz @ wiec 60kg ) /wymarzona waga 55kg

piwonia91 · 2011-01-24, 20:54

AsiCcccCA - Witam

A jakie cwiczenia stosujesz? No i diete masz jakąś specjalną czy poprostu zdrowe odzywianie?

AsiCcccCA · 2011-01-24, 22:04

Więc tak:

Diete stosowałam tylko jedną 13 dniową ale jednak wole jesc mniej i zdrowo

Co do cwiczen ,kupiłam karnet na siłke

ale nie moge ustalic sobie odpowiedniego planu cwiczen

Wogóle to ciagle łamie moje zasady odchudzania ,nachodzi Mnie na obżarstwo i wogóel

nie mam motywacji, zaparcia

piwonia91 · 2011-01-25, 15:13

U mnie też ciężko z tym zaparciem i motywacją.
Chociaż teraz ciągle mam wizje, ze przytyje po pigułkach anty i to spowodowało, ze codziennie cwicze i pilnuje diety.
Wiem, że przesadzam, bo przeciez wcale nie musze przytyc, wystarczy tylko dobrze je dobrac, ale ja już tak mam, że się martwię na zapas

.

Ja zaraz wskakuje na godzinke na stepperek

.

2010-12-02, 20:33	#31
ma-ruda Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: z Krakowa Wiadomości: 112	Dot.: Dla wszystkich tych, którzy nie czekają do "pierwszego" żeby przejść na dietę. Mi jakoś tak znów się pogorszyło. Zaczęłam nowe tabletki hormonalne i straszne napady głodu po nich mam, więc nie będę wam mówić co zjadłam bo to anty-motywacja ;/ ale od jutra ostro zaczynam się pilnować. mój gine mówił, że przez pierwszy tydzień to normalne, ale pierwszy tydzień kończy się dzisiaj, więc koniec tego dobrego. witam wszystkie nowe dziewczyny! trzymajmy za siebie kciuki. a. i od jutra zacznę się spowiadać z posiłków. a teraz... teraz filiżanka ciemnej gorzkiej herbaty, umyć ząbki i spaaać. ---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ---------- Swoją drogą to zaczynamy się mnożyć ) piszcie dziewczynki, piszcie ja też będę. promise __________________ Było : 53 kg. Potem : 57 kg. Teraz jest : 54 kg. Ma być : 50 kg. NŻT - Nie Żryj Tyle ! znajdziesz mnie TU.

2010-12-03, 09:51	#32
EjjSenioritta BAN stały Zarejestrowany: 2009-10 Wiadomości: 6 178	Dot.: Dla wszystkich tych, którzy nie czekają do "pierwszego" żeby przejść na dietę. ja ostatnio nawalam strasznie sniadaniem jem ok 12 , bo tak akurat wstaje obiad ok 16 i juz nie jestem glodna . ciezko mi potem wmusic w siebie cos ;/ , a wiem , ze 2 posilki dziennie to za malo ;/ i przez te mrozy ciagle chce mi sie pic i w dzien w nocy i nie jestem w stanie napic sie woda ciagle mam ochote na cos gazowanego , a juz nie pilam od miesiecy .

2010-12-03, 22:05	#33
ma-ruda Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: z Krakowa Wiadomości: 112	Dot.: Dla wszystkich tych, którzy nie czekają do "pierwszego" żeby przejść na dietę. Ja dzisiaj troche nawaliłam bo moj TŻ przyjechal i pizze zamówił ;// Ale ogólnie to dziś wypiłam dwie kawy, 4 kanapeczki serkiem i ogórkiem i kawałek pizzy . Ciup. Źleeee __________________ Było : 53 kg. Potem : 57 kg. Teraz jest : 54 kg. Ma być : 50 kg. NŻT - Nie Żryj Tyle ! znajdziesz mnie TU.

2010-12-05, 05:28	#34
so_horny Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 12	Dot.: Dla wszystkich tych, którzy nie czekają do "pierwszego" żeby przejść na dietę. oj... ostatnio było ciężko, ale i tak mam już swoje 61 kg (z małym kawałkiem ale to nic!) __________________ *powoli sobie chudnę 66 - 62 - 55

2010-12-05, 18:00	#35
ma-ruda Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: z Krakowa Wiadomości: 112	Dot.: Dla wszystkich tych, którzy nie czekają do "pierwszego" żeby przejść na dietę. brak mi motywacji __________________ Było : 53 kg. Potem : 57 kg. Teraz jest : 54 kg. Ma być : 50 kg. NŻT - Nie Żryj Tyle ! znajdziesz mnie TU.

2010-12-05, 18:37	#36
EjjSenioritta BAN stały Zarejestrowany: 2009-10 Wiadomości: 6 178	Dot.: Dla wszystkich tych, którzy nie czekają do "pierwszego" żeby przejść na dietę. ja dzisiaj nie zjadlam nic . kaca mam strasznego nie moge patrzec na jedzenie nawet . jutro pewnie bedzie napad na lodowke

2010-12-06, 08:19	#38
ma-ruda Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: z Krakowa Wiadomości: 112	Dot.: Dla wszystkich tych, którzy nie czekają do "pierwszego" żeby przejść na dietę. Gratulacje Piwonioo.. a Ty Seniorita pilnuj się dzisiaj razy 10. ja dziś spinam pośladki __________________ Było : 53 kg. Potem : 57 kg. Teraz jest : 54 kg. Ma być : 50 kg. NŻT - Nie Żryj Tyle ! znajdziesz mnie TU.

2010-12-06, 10:04	#39
EjjSenioritta BAN stały Zarejestrowany: 2009-10 Wiadomości: 6 178	Dot.: Dla wszystkich tych, którzy nie czekają do "pierwszego" żeby przejść na dietę. dzisiaj też nie mam ochoty na jedzenie ;/

2010-12-06, 18:19	#40
ma-ruda Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: z Krakowa Wiadomości: 112	Dot.: Dla wszystkich tych, którzy nie czekają do "pierwszego" żeby przejść na dietę. a ja zjadłam chlebek maczany w jajku :// __________________ Było : 53 kg. Potem : 57 kg. Teraz jest : 54 kg. Ma być : 50 kg. NŻT - Nie Żryj Tyle ! znajdziesz mnie TU.

2010-12-08, 13:23	#41
EjjSenioritta BAN stały Zarejestrowany: 2009-10 Wiadomości: 6 178	Dot.: Dla wszystkich tych, którzy nie czekają do "pierwszego" żeby przejść na dietę. co tu tak cicho ja dzisiaj zjadlam ciemna bulke z gotowana szynka z kurczaka + mandarynka + cappucino waniliowe . obiad - 3 pyzy z sosem + salatka z pora i ogorek kwaszony na kolacje zjem jablko . najgorsze jest to,ze chyba mam anemie ide jutro na badanie krwi . schudlam sporo , ale caly dzien najchetniej bym nie wychodzila z lozka i nie mam sily na nic

2010-12-12, 20:04	#42
_shisha_ Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 1	Dot.: Dla wszystkich tych, którzy nie czekają do "pierwszego" żeby przejść na dietę. oo coś dla mnie to ja się przyłączam. 16o waga 54/5 dla własnego dobrego samopoczucia chciałabym schudnąć z 5 kg. mam nadzieję że mnie zmotywujecie ;*

2010-12-27, 07:44	#43
piwonia91 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-10 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 426	Dot.: Dla wszystkich tych, którzy nie czekają do "pierwszego" żeby przejść na dietę. I jak po świętach? Mam nadzieję, że byłyscie wytrwałe haha . Ja niestety zjadłam parę ciasteczek maślanych, ze dwa pierniki i kawałek ciasta. (przez całe święta) Nie wypiłam ani łyku Coca-coli, a zwykle piję dużo ... A na kolacje wigilijną zupę grzybowa i kawałek łososia. I niestety nie cwiczyłam ani razu. Ale i tak jestem z siebie zadowolona, że nie skusiłam się na więcej niezdrowego jedzenia. To co? Odchudzamy się do Sylwestra? Jakie macie plany? Ja mam ciasną sukienkę, więc muszę się pilnowac... __________________ "Nie możesz kazać słońcu, świecić jaśniej. Albo deszczowi, żeby mniej padał..."

2011-01-05, 11:23	#44
ma-ruda Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: z Krakowa Wiadomości: 112	Dot.: Dla wszystkich tych, którzy nie czekają do "pierwszego" żeby przejść na dietę. I jak ? Zmieściłaś się w sukinenkę? Ja piję właśnie kefirek 0% jako moje śniadanko i zabieram się do nauki... sesja, sesjaaa! __________________ Było : 53 kg. Potem : 57 kg. Teraz jest : 54 kg. Ma być : 50 kg. NŻT - Nie Żryj Tyle ! znajdziesz mnie TU.

2011-01-06, 12:17	#46
ma-ruda Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: z Krakowa Wiadomości: 112	Dot.: Dla wszystkich tych, którzy nie czekają do "pierwszego" żeby przejść na dietę. no ja właśnie nie mogę. wczoraj byłam na imprezie i poszalałam na parkiecie w ramach ćwiczeń. a dziś chyba hulaa a poki co zjadłam jogurcik z płatkami musli __________________ Było : 53 kg. Potem : 57 kg. Teraz jest : 54 kg. Ma być : 50 kg. NŻT - Nie Żryj Tyle ! znajdziesz mnie TU.

2011-01-07, 14:20	#47
piwonia91 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-10 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 426	Dot.: Dla wszystkich tych, którzy nie czekają do "pierwszego" żeby przejść na dietę. A ja dzisiaj od rana się ucze, pisałam esej itp . Strasznie nie chce mi się cwiczyc, ale będe musiała, bo jutro chciałam pojechac na zakupy. Może znajdę jeszcze coś ciekawego na wyprzedażach . A gdzie się reszta dziewczyn z wątku podziała ? Ja na razie trzymam się mojego postanowienia noworocznego haha . A tymczasem wracam do kolosa z finansów... __________________ "Nie możesz kazać słońcu, świecić jaśniej. Albo deszczowi, żeby mniej padał..."

2011-01-09, 19:48	#48
ma-ruda Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: z Krakowa Wiadomości: 112	Dot.: Dla wszystkich tych, którzy nie czekają do "pierwszego" żeby przejść na dietę. Są dwie opcje: a) wcięło je :P b) niewytrzymały przez swięta i odpuściiły. ja się trzymam póki co. w przyszłą sobotę pierwsze ważenie. zobaczymy zobaczymy co to będzie. a tymczasem wracam do moich kochanych wolnych rodników ;/ __________________ Było : 53 kg. Potem : 57 kg. Teraz jest : 54 kg. Ma być : 50 kg. NŻT - Nie Żryj Tyle ! znajdziesz mnie TU.

2011-01-09, 21:57	#49
Pollincia Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 17	Dot.: Dla wszystkich tych, którzy nie czekają do "pierwszego" żeby przejść na dietę. Witajcie Dziewczyny. Chodzę, płaczę, jem, chudnę, dietkuję, ćwiczę, żrem, grubnę. Taki schemat jest mniej więcej od 9 miesięcy. W 2009 roku, od września do świąt Bożego Narodzenia, zrzuciłam 15 kilo. Ciężką pracą, samozaparciem i dyscypliną. Dzisiaj nie potrafię znaleźć już takiej motywacji. Wtedy widziałam na wadze 84 kilo, dzisiaj spoglądam i widzę 73, a chciałabym 60. Jednak nie potrafię już zrzucić tak, jak kiedyś. Ale spróbuję. Mam wiele postanowień na ten rok. I chcę by wszystkie na prawdę wcielić w życie. Zdrowe odżywianie, bądź wykupię dietę vitalii, ale tą dopiero w lutym, jak coś - jest dobra. A wręcz baaardzo dobra, schudłam na niej 4 kilo w ciągu 2 tygodni - jednak zaraz później przerwałam i wróciło. Plan na jutro: Śn: musli na mleku 0,5% bądź 1,5% IIŚn: kromka razowego chleba z pomidorem, polędwicą i papryką. O: co dadzą w domu, to zjem, jednak w mniejszej porcji P: Jabłko + pomarańcza. K: wieśniak __________________ Cele na 2011 rok SCHUDNĄĆ - CEL 1 ZDAĆ MATURĘ - CEL 2 MAKSYMALNIE WYKORZYSTAĆ OSTATNIE MIESIĄCE W LO - CEL 3 WE WRZEŚNIU POLECIEĆ DO USA - CEL 4 . 74 -> 60

2011-01-10, 18:44	#51
EjjSenioritta BAN stały Zarejestrowany: 2009-10 Wiadomości: 6 178	Dot.: Dla wszystkich tych, którzy nie czekają do "pierwszego" żeby przejść na dietę. ale tu cisza . dzisiaj: sniadanie - jogurt naturalny + ciemna bulka + pokrzywa . obiad - goracy kubek pomidorowa z ryzem kolacja - 2 jajka + zielona herbata w miedzy czasie 2 l wody , mandaryna i jablko . wlaczylam ulubiona plyte i zrobilam 400 brzuszkow zaraz ide 8 legs i 8 arms robic . musze sie wziazc za siebie . wiosna tuz tuz ZNACIE JAKIES CWICZENIA NA POSLADKI ? ;<

2011-01-11, 18:18	#52
piwonia91 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-10 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 426	Dot.: Dla wszystkich tych, którzy nie czekają do "pierwszego" żeby przejść na dietę. A ja dzisiaj skusiłam się na precla . Właściwie to nie wiem jak to się nazywa fachowo , jana to tak mówie, to te takie okrągłe bułki sprzedawane często na dworcach ... Ale nie zjadłam całej Uczę się dzisiaj do jutrzejszego kolosa i strasznie mi się chce spac, a tu jeszcze cwiczyc trzeba . Ehhh ... EjjSenioritta - a próbowałaś Brazil Butt Lift? __________________ "Nie możesz kazać słońcu, świecić jaśniej. Albo deszczowi, żeby mniej padał..."

2011-01-24, 08:03	#53
ma-ruda Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: z Krakowa Wiadomości: 112	Dot.: Dla wszystkich tych, którzy nie czekają do "pierwszego" żeby przejść na dietę. Ja na pośladki polecam stepper. 1000 kroków regularnie codziennie i tyłeczek będzie jedrny, zgrabny i malutki wiem bo jestem obdarzona przez naturę sporym .. tyłem ;D u mnie juz lepiej. byłam na imprezie w sobote wiec troche nagrzeszyłam, ale nie ma tragedii bo nie poddalam sie dnia nastepnego i wrocilam do regularnego trybu jedzenia. i widac efekty. nie wiem ile juz to trwa dokladnie ale na wadze znów jest 54 kg. więc jeszcze tylko 4 kg do pierwszego "podium" a potem 5..do ostatecznego zwycięstwa ;D A jak u was? __________________ Było : 53 kg. Potem : 57 kg. Teraz jest : 54 kg. Ma być : 50 kg. NŻT - Nie Żryj Tyle ! znajdziesz mnie TU.

2011-01-24, 14:44	#54
piwonia91 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-10 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 426	Dot.: Dla wszystkich tych, którzy nie czekają do "pierwszego" żeby przejść na dietę. A ja poważnie wzięłam się za odchudzanie od kilku dni . Zmotywowało mnie to, że chcę zacząc brac pigułki antykoncepcyjne i dużo się naczytałam i nasłuchałam o tym, że jest ryzyko sporego przytycia po nich . I to mnie przeraża, ale może uda mi się, że trafię na te właściwe, które nie pogorszą mojej wagi. A jak u Was z pigułkami? Brałyście/bierzecie? Macie jakieś efekty uboczne, takie jak np przyrost wagi? A co do cwiczeń to codziennie godzinka na stepperze i zamówiłam twister. Wiec będę za kilka dni się kręcic oglądając TV. A tak swoją drogą to gdzie się podziała reszta dziewczyn z wątku? Coś tu strasznie cicho... __________________ "Nie możesz kazać słońcu, świecić jaśniej. Albo deszczowi, żeby mniej padał..."

2011-01-24, 14:49	#55
Marcin9 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 7	Dot.: Dla wszystkich tych, którzy nie czekają do "pierwszego" żeby przejść na dietę. Ech... Ja jakoś nie mogę się zmobilizować, żeby odstawić hamburgery i inne tego typu rzeczy

2011-01-24, 15:58	#57
AsiCcccCA Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: ... Piekielny Raj..... Wiadomości: 5 439	Dot.: Dla wszystkich tych, którzy nie czekają do "pierwszego" żeby przejść na dietę. Można jeszcze dołączyc ? potrzebuje wsparcia Pollicia u Mnie dokladnie ,to samo !"Chodzę, płaczę, jem, chudnę, dietkuję, ćwiczę, żrem, grubnę." U Mnie jak narazie - 170wzrost/waga 60kg/58kg(teraz @ wiec 60kg ) /wymarzona waga 55kg __________________ Edytowane przez AsiCcccCA Czas edycji: 2011-01-24 o 16:06

2011-01-24, 20:54	#58
piwonia91 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-10 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 426	Dot.: Dla wszystkich tych, którzy nie czekają do "pierwszego" żeby przejść na dietę. AsiCcccCA - Witam A jakie cwiczenia stosujesz? No i diete masz jakąś specjalną czy poprostu zdrowe odzywianie? __________________ "Nie możesz kazać słońcu, świecić jaśniej. Albo deszczowi, żeby mniej padał..."

2011-01-24, 22:04	#59
AsiCcccCA Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: ... Piekielny Raj..... Wiadomości: 5 439	Dot.: Dla wszystkich tych, którzy nie czekają do "pierwszego" żeby przejść na dietę. Więc tak: Diete stosowałam tylko jedną 13 dniową ale jednak wole jesc mniej i zdrowo Co do cwiczen ,kupiłam karnet na siłke ale nie moge ustalic sobie odpowiedniego planu cwiczen Wogóle to ciagle łamie moje zasady odchudzania ,nachodzi Mnie na obżarstwo i wogóel nie mam motywacji, zaparcia __________________

2011-01-25, 15:13	#60
piwonia91 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-10 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 426	Dot.: Dla wszystkich tych, którzy nie czekają do "pierwszego" żeby przejść na dietę. U mnie też ciężko z tym zaparciem i motywacją. Chociaż teraz ciągle mam wizje, ze przytyje po pigułkach anty i to spowodowało, ze codziennie cwicze i pilnuje diety. Wiem, że przesadzam, bo przeciez wcale nie musze przytyc, wystarczy tylko dobrze je dobrac, ale ja już tak mam, że się martwię na zapas . Ja zaraz wskakuje na godzinke na stepperek . __________________ "Nie możesz kazać słońcu, świecić jaśniej. Albo deszczowi, żeby mniej padał..."

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)