Pasta bez fluoru. Czy fluor szkodzi cerze?

[Tomaan]

Cześć drogie Panie, właśnie dzisiaj dokonałem mega odkrycia w necie, przeczytałem, że istnieje coś takiego jak trądzik fluorowy.

Podobno producenci karmią nas fluorem, który w nadmiarze jest szkodliwy. Ja używam dużo pasty typu Colgate czy Blend-a-Med Luxe, która fluor posiada.

Czy możecie polecić jakąś pastę bez fluoru, którą kupię na mieście?

Pozdrawiam!

[Summer]

Ziaja ma w ofercie pastę bez flouru. Także Sensodyne.

[Tomaan]

Poczytałem już, dzięki za nakierowanie, ta Sensodyne nazywa się Classic, kosztuje ok. 13 zł.

Jadę po nią.

Ciekawe czy moje zęby przez nią zżółkną.. obecnie mam bardzo białe bo pomogły mi w tym pasty 3D White Luxe i paski Blend-a-Med..

[mila24]

Bardzo interesujaca teoria, ale obawiam sie ze odstawienie pasty z fluorem nie wyjdzie Ci na dobre- co najwyzej nabawisz sie próchnicy. Tradzik fluorowy to bardzo rzadka odmiana, ktora najczesciej wystepuje u osob u pracujących w przemysle chemicznym, hutniczym czy metalurgicznym, zmiany są nieco inne niz w tradziku pospolitym. Radze udac sie do dobrego dermatologa, a nie eksperymentowac z wlasną twarzą i zębami, pozdrawiam!

[Tomaan]

Tu się zgodzić nie mogę, przeczytałem w necie wszystko, to samo powiedział farmaceuta w aptece, trądzik fluorowy jest przeobrażeniem zwykłego trądziku często..

Tutaj cały artykuł: http://www.zdrowylink.pl/zdrowie/lec...sty-bez-fluoru

Fluoryzacja w wielu krajach została zakazana, dlaczego? Logiczne.

Kupiłem tą Sensodynę, potestuję miesiąc i zobaczymy, Luxe 3D schowałem do pudełka narazie.

[mila24]

Najwazniejsze to zachowac zdrowy rozsądek,
link, który podales poprostu do mnie nie przemawia,
a jego autor nie jest zadnym autorytetem. Gdybys znalazl takie
badania w medline, PubMed czy cochrane to co innego,
a tak to tylko spekulacje, na których pewnie znow ktos chce zarobic.
Oczywiscie to Twoje zęby- Twoja sprawa.

[Tomaan]

Nie no masz rację, ale wiesz, nie kupiłem pasty z Biedronki tylko markową Sensodynę, więc zębów mi przecież nie zepsuje. Po miesiącu napiszę czy coś to pomogło mojej cerze. O biel zębów się nie będę bał bo pójdę na wybielanie laserowe niedługo.

Pozdrawiam.

[tuberosa]

nie chodzi o biel zębów, ale o mineralizację szkliwa i o szkodliwe działanie kwasów na szkliwo. zęby dorosłego człowieka potrzebują fluoru, fosforu i wapnia, by najzwyczajniej w świecie były odporne na działanie kwasów i bakterii. pozdrawiam

[Tomaan]

Napisane przez tuberosa

nie chodzi o biel zębów, ale o mineralizację szkliwa i o szkodliwe działanie kwasów na szkliwo. zęby dorosłego człowieka potrzebują fluoru, fosforu i wapnia, by najzwyczajniej w świecie były odporne na działanie kwasów i bakterii. pozdrawiam

no właśnei nie dzieci a dorośli. Jeśli nawet źle przeczytałem to fluor jest dostarczany w wodzie i pożywieniu, np. fasoli, ziemniakach itp. Widzę, że "specjaliści" w reklamach bardzo silnie Was przekonali.. to ich sukces Sukces reklamy.

To nie jest żadna teoria spiskowa, przykładów jest wiele, parówki, chleb, benzyna, szkło, proszki do prania, chemia itp.

[tuberosa]

niestety, idąc tym tropem nie pozostaje nic innego jak wpierniczać korzonki z lasu
ale to też nie da Ci 100% pewności, że jest w pełni naturalnie.
nie przesadzajmy. organizm ludzki potrafi sobie radzić z bardzo dużymi przeciążeniami. a to, co jemy ulega wielu przemianom i niekoniecznie fluor np. z pożywienia trafia na zębiszcza.
moje szkliwo np. jest tak słabe, że musze korzystać z dodatkowej fluoryzacji, inaczej co 3 miesiace musiałabym leczyć zęby. a odkąd fluoryzuje zęby dodatkowo, mam spokój z problemami dentystycznymi.
i oczywiście nie ma z mojej strony zaniedbań w higienie jamy ustnej.
także ja jestem zdania, że w paście fluor być musi.
ale oczywiście masz prawo do swoich przekonań.
pozdrawiam.

[kosmetolog1]

Napisane przez Tomaan

Po miesiącu napiszę czy coś to pomogło mojej cerze.

Pozdrawiam.

mnie bardziej interesuje co po miesiącu napiszesz o swoich zębach albo lepiej za pół roku . Także czekam

[Trawa_cytrynowa]

Nie bardzo rozumiem czemu tak bardzo krytykujecie uzywanie pasty Sensodyne?

[tanina]

Napisane przez kosmetolog1

mnie bardziej interesuje co po miesiącu napiszesz o swoich zębach albo lepiej za pół roku . Także czekam

Stosuję pasty bez fluoru rok i nie mam z zębami żadnych problemów. Niestety ciężko takie pasty znaleźć w sklepach czy aptekach.

[Tomaan]

No oczywiście, że pasta bez fluoru nie pogorszy stanu zębów, fluor jest w wodzie i w jedzeniu, ludzie nie rozumieją tego nio

Siła reklamy, w której kupiony pseudostomatolog mówi o zaletach pasty z fluorem jest jak widać bardzo silna.

Jedyny problem jest w tym, że te pasty nie są wybielające.. zobaczę, myję 4 razy dziennie po posiłku ok. 4-5 minut. Jeśli mi zżółkną to będę myślał dalej :/ Fajek nie palę, coli i kawy nie pijam wcale.

[ammalbinis]

No oczywiście, że pasta bez fluoru nie pogorszy stanu zębów, fluor jest w wodzie i w jedzeniu, ludzie nie rozumieją tego nio

Siła reklamy, w której kupiony pseudostomatolog mówi o zaletach pasty z fluorem jest jak widać bardzo silna.

Jedyny problem jest w tym, że te pasty nie są wybielające.. zobaczę, myję 4 razy dziennie po posiłku ok. 4-5 minut. Jeśli mi zżółkną to będę myślał dalej :/ Fajek nie palę, coli i kawy nie pijam wcale.

Po przeczytaniu 'ludzie nie rozumieją tego nio' zrodziło się we mnie dziwne uczucie...

Jeszcze nie spotkałam się z reklamą, w której ktoś zachwala fluor. Ale to inna sprawa. O tym składniku słyszałam, o dziwo, na biologii i chemii w szkole.

I oto wyłania się największy problem - biel zębów.

A wiesz, że w codziennej higienie stosujesz dużo więcej szkodliwych składników, niż fluor?

[Tomaan]

Napisane przez ammalbinis

A wiesz, że w codziennej higienie stosujesz dużo więcej szkodliwych składników, niż fluor?

nie wątpię, ale żaden z nich nie wpływa tak negatywnie na cerę (nie potwierdzone, testy trwają).

[Trawa_cytrynowa]

Napisane przez Tomaan

nie wątpię, ale żaden z nich nie wpływa tak negatywnie na cerę (nie potwierdzone, testy trwają).

A możesz podać jakieś linki do artykułów (wiarygodnych) potwierdzających Twoją teorię? Jakie badania trwają ? Kto je prowadzi?

[ammalbinis]

nie wątpię, ale żaden z nich nie wpływa tak negatywnie na cerę (nie potwierdzone, testy trwają).

Ooo!

A co powiesz o alkoholu denat.? O SLS'ach? O soli? I możnaby wymieniać jeszcze wiele, wiele. A może problem nie tkwi w nieszczęsnej paście do zębów? A może problem tkwi w diecie?

[Tomaan]

Napisane przez ammalbinis

Ooo!

A co powiesz o alkoholu denat.? O SLS'ach? O soli? I możnaby wymieniać jeszcze wiele, wiele. A może problem nie tkwi w nieszczęsnej paście do zębów? A może problem tkwi w diecie?

Alkoholu nie tykam w żadnej postaci, sól tylko w pośrednio a SLS to nie wiem czym jest.

Dietę mam podwójną, kulturystyczną i antytrądzikową. Sprawdzimy po miesiącu. Podkreślam, że nie mam horroru, raz na tydzień coś mi wyskoczy.

Testy to prowadzę ja sam Nie napisałem klarownie, sory.

[ammalbinis]

Alkoholu nie tykam w żadnej postaci, sól tylko w pośrednio a SLS to nie wiem czym jest.

Nie chodziło mi bynajmniej o spożywanie alkoholu doustne. Alkohol bywa zawarty w kosmetykach. Szkodliwy jest (wysuszający, nadmiernie wysuszający) ten alkohol denat. Sól także jest zawarta w kosmetykach - w szamponach do włosów bywa i to wcale nie rzadko. Tak samo alkohol. A SLS (i SLES) to nic innego jak bardzo mocny detergent zawarty w szamponach innych. Część toników do twarzy jest także z porcją alkoholu i innych ciekawych rzeczy.

Więc produkujesz sam kosmetyki, że nie używasz takich składników? Albo wyszukujesz takowe (np. BabyDream nie zawiera SLS'ów)?

[Trawa_cytrynowa]

I tak oto rewolucyjne teorie tworzą osoby, które nie mają nawet podstawowej wiedzy biochemicznej. Nic tylko pogratulować

[Tomaan]

Napisane przez ammalbinis

Nie chodziło mi bynajmniej o spożywanie alkoholu doustne. Alkohol bywa zawarty w kosmetykach. Szkodliwy jest (wysuszający, nadmiernie wysuszający) ten alkohol denat. Sól także jest zawarta w kosmetykach - w szamponach do włosów bywa i to wcale nie rzadko. Tak samo alkohol. A SLS (i SLES) to nic innego jak bardzo mocny detergent zawarty w szamponach innych. Część toników do twarzy jest także z porcją alkoholu i innych ciekawych rzeczy.

Więc produkujesz sam kosmetyki, że nie używasz takich składników? Albo wyszukujesz takowe (np. BabyDream nie zawiera SLS'ów)?

Kosmetyków używam do cery wrażliwej i nie mają alkoholu, bo to sprawdzałem, co do reszty to oczywiście się nie kłócę bo na kosmetykach się nie znam.

Widzę, że troszeczkę prymitywnie schodzicie z tematu, napiszę jedynie: zal.pl

Powodzenia we elmexowaniu się pastami ze sklepów Narka.

[Trawa_cytrynowa]

Napisane przez Tomaan

Kosmetyków używam do cery wrażliwej i nie mają alkoholu, bo to sprawdzałem, co do reszty to oczywiście się nie kłócę bo na kosmetykach się nie znam.

Widzę, że troszeczkę prymitywnie schodzicie z tematu, napiszę jedynie: zal.pl

Powodzenia we elmexowaniu się pastami ze sklepów Narka.

No właśnie.

Narka Chłopcze

[tuberosa]

hm. jeśli stosujesz dietę kulturystyczną, to śmiem domniemywać, że znajdują się w niej duże ilości białka. a na to są (!) dowody i badania, że spore ilości białka w diecie sprzyjają wypryskom i zmianom skórnym.
i nie wiń za to fluoru w paście. 1 mg dziennie jest całkiem bezpieczny. chyba, że przyjmujesz fluorowane kortykowsteroidy albo używasz kosmetyków z fluorem. bo samo mycie pastą do zębów 2 - 3 razy dziennie nie ma prawa Cię uszkadzać.
i zanim zaczniesz wysnuwać księżycowe teorie, poświęć trochę czasu na zgromadzenie choćby podstaw biochemicznej wiedzy.

[Tomaan]

Napisane przez tuberosa

hm. jeśli stosujesz dietę kulturystyczną, to śmiem domniemywać, że znajdują się w niej duże ilości białka. a na to są (!) dowody i badania, że spore ilości białka w diecie sprzyjają wypryskom i zmianom skórnym.

i zanim zaczniesz wysnuwać księżycowe teorie, poświęć trochę czasu na zgromadzenie choćby podstaw biochemicznej wiedzy.

nie stosuję dużej ilości białka, ponieważ wiem o jego negatywnym działaniu na skórę, pisałem wyżej, że mam podwójną dietę.

Księżycowa teoria to nie jest, troszkę więcej pokory, również Tobie proponuję zgromadzenie wiedzy odnośnie fluoru, tu masz wszystko, już tak podstawiam pod nos jak dziecku no http://luskiewnik.strefa.pl/acne/acne_ethiopat.html

niżej masz o fluorze, może znajdziesz, jeśli nie to polecam skrót klawiaturowy CTRL+F i wpisz "fluor"

[Trawa_cytrynowa]

Napisane przez Tomaan

nie stosuję dużej ilości białka, ponieważ wiem o jego negatywnym działaniu na skórę, pisałem wyżej, że mam podwójną dietę.

Księżycowa teoria to nie jest, troszkę więcej pokory, również Tobie proponuję zgromadzenie wiedzy odnośnie fluoru, tu masz wszystko, już tak podstawiam pod nos jak dziecku no http://luskiewnik.strefa.pl/acne/acne_ethiopat.html

niżej masz o fluorze, może znajdziesz, jeśli nie to polecam skrót klawiaturowy CTRL+F i wpisz "fluor"

Jeżeli to jest wszystko, to pragnę Cie poinformować, że teoria wysnuta na podstawie jednej strony, zwłaszcza "tej", to w dalszym ciągu jest księżycowa.
Nie sposób przedawkować fluoru poprzez mycie zębów pasty z fluorem. Musiałbyś codziennie zjeść tubkę pasty.

[kosmetolog1]

Napisane przez ammalbinis

A SLS (i SLES) to nic innego jak bardzo mocny detergent zawarty w szamponach innych.

bez przesady SLES nie jest wcale takim bardzo mocnym surfaktantem. mocne surfaktanty to np. Laureh-3, TEA- dodecyl benzene sulfonate, Sodium Dodecyl benzene sulfonate. SLES to po prostu detergent. siły napiera w połączeniu z innymi surfaktantami np. przytoczonymi powyżej

[ammalbinis]

Nie sposób przedawkować fluoru poprzez mycie zębów pasty z fluorem. Musiałbyś codziennie zjeść tubkę pasty.

Dokładnie to!

Widzę, że troszeczkę prymitywnie schodzicie z tematu, napiszę jedynie: zal.pl

Powodzenia we elmexowaniu się pastami ze sklepów Narka.

Żal.pl jest już niemodne. Teraz mówi się żal na kółkach. Aczkolwiek, w świetle przedstawionych stwierdzeń kontrargumentujących Twoją tezę, niestety, nie wydaje mi się, abyśmy brały nogi za pas i uciekały od fluorowej pasty.

Piszesz, że zmiany trądzikowe pojawiają Ci się rzadko. Nie są problematyczne, więc powiedz mi skąd Ty wpadłeś na pomysł trądziku fluorowego? Bo przeczytałeś o tym i pomyślałeś, że może akurat to mam? Czy to przypadkiem nie hipochondryczne?

Ile masz lat? Nie pytam przez złośliwość, ale dlatego, że jestem ciekawa, jaki trądzik może Ciebie dotyczyć.

Kosmetyków używam do cery wrażliwej i nie mają alkoholu, bo to sprawdzałem, co do reszty to oczywiście się nie kłócę bo na kosmetykach się nie znam.

To zobacz - przekonasz się.

bez przesady SLES nie jest wcale takim bardzo mocnym surfaktantem. mocne surfaktanty to np. Laureh-3, TEA- dodecyl benzene sulfonate, Sodium Dodecyl benzene sulfonate. SLES to po prostu detergent. siły napiera w połączeniu z innymi surfaktantami np. przytoczonymi powyżej

Niemniej, jest drażniący. Może trochę mniej niż SLS, prawda? A przynajmniej tak czuje moja skóra głowy.

[kosmetolog1]

Napisane przez ammalbinis

Niemniej, jest drażniący. Może trochę mniej niż SLS, prawda? A przynajmniej tak czuje moja skóra głowy.

wiesz co to zależy. SLS jest drażniący, SLES (według oficjalnie przyjętych metod oznaczania potencjału drażniącego) nie. ale z drażnieniem jak i z zapychaniem to sprawa indywidualna.

żeby nie schodzić z tematu. jak bym się nie odważyła używać past bez fluoru.

[tuberosa]

błagam, nie traktuj ludzi na forum jak idiotów. umiem korzystać z wyszukiwarki i nie potrzebuję Twoich ironicznych uwag na temat wyszukiwania interesujących mnie informacji.
to forum działa z myślą o ludziach szukających odpowiedzi na nurtujące pytania, więc jeśli nie interesuje Cię polemika z nami i ignorujesz potrzebę pogłębiania wiedzy to nie wiem, napisz książkę albo załóż własny gabinet dietetyczny i dermatologiczny. na pewno ludzie będą walić drzwiami i oknami.
przepraszam, ale wydaje mi się, że nie szukasz odpowiedzi na pytanie, a po prostu z góry założyłeś rozwiązanie (dla mnie niewłaściwe, swoją drogą)

i jeśli chcesz wypowiadać się tonem znawcy, najpierw posiądź potrzebną wiedzę.

pozdrawiam i życzę owocnej nauki.

ach, i jeszcze a propos pana doktora Różańskiego, do którego strony podałeś link - nie wierz we wszystko, co u niego wyczytasz. on jest radykałem i gdybyś faktycznie interesował się biochemią, zauważyłbyś, że przegięcia nie są wskazane. a ten pan lubi przeginać.