Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) cz. XVIII

[februar]

O ja, ciekawe co się stało

[kalinolistek]

Napisane przez visionAM

Zauważyłyście, że Malwina usunęła konto na Wizażu?

Właśnie dziwiło mnie, że przestała się udzielać. Ciężko to skomentować, była tu chwilę, zdążyła kilka razy przepuścić atak i sobie poszła.
[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;74046601]No co Ty? Kolejną duszyczkę mam na sumieniu... [/QUOTE]
Robisz porządki

[februar]

Asia, to twoja sprawka?;>

[turkusowapoziomka]

Dziwna sytuacja

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;7404660 6]Serio?

edit: a jednak, sprawdziłam.

AśkuTVN, wtórowałam Ci dzielnie, podziel się swoim bólem [/QUOTE]
Weź część tego ciężaru zdejmij z moich barków...

[visionAM]

Arsonist, ja się bardzo cieszę, że w dniu sesji poślubnej nie mieliśmy ostrego słońca ani w ogóle słońca. Światło było dobre, wg fotografa idealne do cykania fotek, a my się przynajmniej nie mrużyliśmy do aparatu. Ja mam z tym wielki problem, mam bardzo wrażliwe oczy i bez ciemnych szkieł przeciwsłonecznych mrużę się strasznie i lecą mi łzy. Nie dałabym rady na sesji zdjęciowej

[februar]

Mnie się w ogóle bardziej podobają sesje mroczno-lesne raczej, jak niektóre prace Anity Suchockiej.

[Mojwa]

Generalnie ostre słońce to wróg zdjec.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Arsonist]

Napisane przez visionAM

Arsonist, ja się bardzo cieszę, że w dniu sesji poślubnej nie mieliśmy ostrego słońca ani w ogóle słońca. Światło było dobre, wg fotografa idealne do cykania fotek, a my się przynajmniej nie mrużyliśmy do aparatu. Ja mam z tym wielki problem, mam bardzo wrażliwe oczy i bez ciemnych szkieł przeciwsłonecznych mrużę się strasznie i lecą mi łzy. Nie dałabym rady na sesji zdjęciowej

Ostre słońce to najgorsze, co może być do zdjęć - właśnie mrużenie oczu, jak piszesz, że nie wspomnę o tym, że takie światło dużo mocniej wydobywa wszelkie niedoskonałości skóry i po prostu gorzej się wychodzi na fotach. Jakbym miała robić sesję plenerową w środku lata, typu lipiec, to najszybciej ok. 19, kiedy słońce jest już niżej i światło jest miękkie. A we wrześniu już od 16-17 (czyli przy okazji w godzinach ślubów) nie ma tak ostrego słońca - nawet jak jest słoneczny dzień, to słońce jest już niżej i pada pod bardzo ładnym kątem wg mnie, nie razi w oczy i ładniej się wychodzi.

Ale sesje w pochmurny dzień też bardzo mi się podobają. W sumie to nawet chciałabym taką, bo będziemy robić plener na plaży/na wydmach i z zachmurzonym niebem taki fajny surowy klimat można uzyskać.

[visionAM]

Napisane przez februar

Mnie się w ogóle bardziej podobają sesje mroczno-lesne raczej, jak niektóre prace Anity Suchockiej.

nasza sesja trochę taka wyszła, nawet się tego nie spodziewałam. Przyznam szczerze, że byłam zawiedziona pogodą tego dnia, a wyszło mega

Napisane przez Arsonist

Ostre słońce to najgorsze, co może być do zdjęć - właśnie mrużenie oczu, jak piszesz, że nie wspomnę o tym, że takie światło dużo mocniej wydobywa wszelkie niedoskonałości skóry i po prostu gorzej się wychodzi na fotach. Jakbym miała robić sesję plenerową w środku lata, typu lipiec, to najszybciej ok. 19, kiedy słońce jest już niżej i światło jest miękkie. A we wrześniu już od 16-17 (czyli przy okazji w godzinach ślubów) nie ma tak ostrego słońca - nawet jak jest słoneczny dzień, to słońce jest już niżej i pada pod bardzo ładnym kątem wg mnie, nie razi w oczy i ładniej się wychodzi.

Ale sesje w pochmurny dzień też bardzo mi się podobają. W sumie to nawet chciałabym taką, bo będziemy robić plener na plaży/na wydmach i z zachmurzonym niebem taki fajny surowy klimat można uzyskać.

mój fotograf jest teraz w Islandii, jestem ciekawa czy w ramach wakacji czy może sesja poślubna. Jeśli sesja to może być niesamowita

[kejtiCe]

No cóż, mi się wydaje, że Malwina poczuła się nieakceptowana. Jej aktywność skończyła się, gdy zapytała o dostęp do klubu i nikt jej nie odpowiedział.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Chyba nie wtedy....

[kejtiCe]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;74049526]Chyba nie wtedy....[/QUOTE]
A to nie było tak, że najpierw była na tym wątku rozmowa o pisaniu o sprawach ślubnych na Doczekanych, a potem ona na tamtym wątku napisała, że chętnie pokazałaby sukienkę w klubie, ale nie ma dostępu? Nikt jej na to nie odpisał i wydaje mi się, że właśnie wtedy ucichła.
Oczywiście może się mylę. Nie cofam się do tamtych wypowiedzi, tak sobie tylko myślę o tym

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Yyy to nawet nie wiem czy był taki post zaraz sprawdzę

Był, ale zanim zaczął się foch o pisanie w Doczekanych

[fajita1]

Ja chciałam ślub w maju, uwielbiam bez i w ogóle to taki przyjemny miesiąc. Braliśmy pod uwagę też czerwiec, ale za dużo miałabym wtedy na głowie (obrona, koniec studiów i wesele) więc jest wrzesień. A, że jest szał na datę 09.09.2017 zorientowaliśmy się jak już wszystko było zaklepane

Malwine się po prostu znudziła. Czekała, czekała, doczekała się to i poszła. Co będzie dalej siedzieć jak nikt nie chciał słuchać o jej przygotowaniach.

[kejtiCe]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;74050441]Yyy to nawet nie wiem czy był taki post zaraz sprawdzę

Był, ale zanim zaczął się foch o pisanie w Doczekanych [/QUOTE]
Aaaaaaa, to przepraszam pokręciło mi się

[februar]

Trzeba jednak przyznać że wybrała dość radykalne rozwiazanie. Myślicie że to tylko przez nasz wątek?

[turkusowapoziomka]

Napisane przez februar

Trzeba jednak przyznać że wybrała dość radykalne rozwiazanie. Myślicie że to tylko przez nasz wątek?

Z jej postów wynika, że ostatnio tylko u nas się udzielała...
tak jak fajita pisze, w sumie nikt nie przejmował się zbytnio jej przygotowaniami, zrobiło jej się przykro i wyszło jak wyszło ale żeby aż konto kasować to dla mnie niezrozumiałe

[Mojwa]

I tak największą zagadką tego wątku będzie co się stało z jego założycielka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Cóż, miała kilka wstawek, po których powinna wcale nie być zdziwiona, że ją ludzie ignorują.... Niby nie ma daty, a wielkie poszukiwania sukni, a jak kto zapytał po co już szuka i się spina to nagle wielkie oburzenie, że przecież ma datę, heloł a z resztą, oj tam oj tam, mogę to zrozumieć, bo przygotowanie do ślubu wyzwalają wiele różnych emocji

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Napisane przez Mojwa

I tak największą zagadką tego wątku będzie co się stało z jego założycielka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A coś się z Tobą stało?

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Aaaa pierwszej części, czaję

[turkusowapoziomka]

Napisane przez Mojwa

I tak największą zagadką tego wątku będzie co się stało z jego założycielka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O tak! w końcu tam miał być ślub, chyba w sierpniu 2015/16(?) ciekawe czy do niego doszło

[februar]

A kto to był? Bo nie kojarze tych zamierzchłych czasów

[kalinolistek]

O w mordę jeża, byli u mnie policjanci! Szukają jakiegoś faceta, który mieszkał niby pod naszym adresem. Ale ja nie o tym - boziusieńku, jaki przystojny był ten policjant! Obłęęędny! No mówię Wam, facet jak z filmu


Teraz sobie zdałam sprawę z tego co się wydarzyło! Po domu nie noszę stanika, zakładam tylko luźną bluzkę i heja, a w drzwiach kocisko mi wyszło, więc się po nie schyliłam. Wiecie co z tego wyszło? Stąd ten jego uśmieszek i krótka rozmowa o kocie Ale wstyd!

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

[februar]

Haha co za przedstawienie kalinko

[turkusowapoziomka]

Kalinko no to pan policjant miał dziś dobry dzień

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Napisane przez februar

A kto to był? Bo nie kojarze tych zamierzchłych czasów

Założycielka, matka naszego wątku
przepadła nagle z dnia na dzień

[kalinolistek]

Ja też Miło było na niego popatrzeć. A na koniec pytam się go, czy w takim razie nie jestem o nic podejrzana, a on 'nie, dzisiaj pani nie aresztuje'

[februar]

A mógł cię w kajdanki zakuć....

[kalinolistek]

Jak tu pisać magisterkę po czymś takim

[TelAviv]

Witam się w nowym wątku Mojwa, nadal się cieszę twoim szczęściem

Kalinolistek ryczę ze śmiechu